Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kora1987

Schudnę w 2018 cz 3

Polecane posty

Hej dziewczyny :) Jak tam niedziela? U mnie spokojnie, nie do konca zdrowo bo pije wlasnie energetyka, ale co tam :D odpracuje jutro na treningu bo dzisiaj sil brak. Na obiadek bede miala zapiekanke brokulowa, na przekaskie banana, a na kolacje jogurcik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
Hej wszystkim :) U mnie niedziele zaczęła się... bólem głowy. Lekkim bo lekkim ale jednak. Z takim się obudziłam o 6 rano i nie miałam siły wstać do kościoła na rano i zasnęłam i obudziłam się o godz. 10 rano. Ból głowy taki jak przy odchudzaniu... czyżbym wczoraj za mało zjadła? Albo dlatego, że mam problemy z krwią i przy @ przy ubytku krwi niestety takie mam objawy. Za to humorek poprawił mi się przy ważeniu. Mimo, że wcześniej wypiłam pół szklanki wody z sokiem z cytryny i weszłam na wagę a tu na dzisiaj wystukało mi 64,0 kg :) Ważyłam się na czczo po porannym wc 1 i 2 :) Widać, że puste jelitka wpływają na wagę :) I z tego się cieszę :) Chciałabym utrzymać te 64 kg dłużej a nie tylko w trakcie @ ;) Marzy mi się zobaczyć 5 z przodu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxpaczus ...xxx ta kawa z cukrem, to jest dekadent. Bez cukru i mleka. ;))S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
U mnie lipa, paluszki wygrały. Ogólnie dieta słabo, za dużo jem :/ jakos ogarnąć się nie mogę na dłużej.. dzień ok , 2 dni słabo :/ 45 min pobiegałam - chociaż tyle ;) chyba muszę sobie Zrobić jakaś dietę kilkudniowa, może się zmobilizuj***ardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
gość dziś xxpaczus ...xxx ta kawa z cukrem, to jest dekadent. Bez cukru i mleka. ;) S. x U mnie cukier tak na mnie nie wpływa jak... wszystko co z pszenicy, w tym chlebek :( Mleko u mnie nie jest powodem przyrostu wagi ponieważ od zawsze dobrze trawię produkty mleczne. W diecie wg grupy krwi właśnie dla mojej grupy krwi mleko jest wskazane dla dobrego metabolizmu. Kawy z mlekiem nie piję. Pijałam ze śmietaną 30%. Obecnie piję bez śmietanki, zupełnie czarną kawkę z 1 łyżeczki i daję radę. Z tym, że kawa bez cukru mi nie smakuje. Więc albo piję kawę z cukrem albo w ogóle :) Chociaż zauważyłam, że kiedy napiję się kawy to maleje mi apetyt. I taki jej skutek uboczny jest dla mnie oki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
gość 2018.10.27 Piszesz: " Ponad dwa lata intesywnej walki sama ze soba. Wazylam 117 przy 170cm wzrostu. poszlam do lekarza dla otylych, pod jego opieka i z dieta tylam, chudlam. kiedy sie z nim rozstalam bylo prawie 20 kg wiecej. Tak. Byl rok 2011. zaczelam, czytac, sama probowac. Wzloty i upadki. W 2014 weszlam w spodnie 40, z elastanem. Radosc byla. W pasie bylo 80, biodra 102. Teraz waze 58, tyle wazylam zdajac mature. Zyje mi sie lepiej." Z ilu chcesz rozpoczac swoje odchudzanie? S. " x WoW !!! Wielkie gratulacje dla Ciebie !!! Pełen podziw :) W pasie 80 cm to moje marzenie... Jak też również waga 58 kg. Jak poradziłaś sobie z ujędrnieniem skóry? Jaką dietkę / metody stosowałaś, że doszłaś do tak spektakularnych wyników? PS.: dzisiaj mam chwilkę czasu na popisanie stąd dopiero teraz moja odp. soorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
Klopsikkkk 2018.10.29 Piszesz: " Ja wiem co jest moim najwiekszym problemem... to ze sie nie waze. Kiedy robilam to codziennie to widzialam poprawe, widzialam spadki a teraz... tlumacze sobie dobra, ten dzien sobie odpuszcze bo do wazenia jeszcze daleko i zdarze sie pozbyc sladow rozpusty... takze od dzisiaj kontrola codzienna. " x U mnie podobnie. Ważenie codzienne daje mi niejako obraz co się dzieje w danym momencie. Czy mam przykręcić sobie śrubkę czy mogę zluzować w diecie :) Ostatnio jakoś wpadłam na ten pomysł żeby właśnie ważyć się codziennie rano, na czczo, po wc ;) Zauważyłam też, że jak się ważyłam wieczorkiem to waga więcej pokazuje a na drugi dzień rano na czczo już mniej :) Taka mała motywacja, że waga spada po nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Pofolgowałam sobie ostatnio i kg na plusie czyli 70.1 kg. Brzuszek się zrobił wiekszy także trzeba się ogarnąć. To ja w listopadzie nie będę jeść słodyczy w tygodniu tylko cheat meal na niedzielny podwieczorek i będę ćwiczyć 2 razy w tygodniu. Jak się uda więcej to super a jak nie to bez spiny. Alko nie piję, fast foodów raczej nie jem jak już to tortillę z maca ale to z raz na pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akuratnie nie toleruje tej vlogerki/ dietetyczki. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Ja lubię oglądać tą Mielczarek. Fajnie inspiruje do prostych szybkich dań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Witajcie, na poczatek tabelka :) --------------------26.10------02.11 Klopsikkkk-----70,5------- Kora1987-------67,8-------67,3 Mayla------------74,1-------73,1 Pączek-----------65,9------64,5 Reania-----------69,1------70,1 Kasiek------------94---------92

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Gratuluje wszystkim spadkow :) Reania ogarniaj sie bo gonie ;) Klopsiku czekamy na twoje wyniki? x Paczku fajnie ze wrocilas, jak zdrowko? lacze sie z okresem, bo u mnie lada dzien. Apetyt mam ogromny, na szczescie spadek w sobote tak mnie zmotywowal ze sie mocno trzymam. x w sobote zjadlam 2 kromki chleba, postanowilam ze nie wyklucze calkowicie, a ogranicze. jesli chodzi o wyzwanie to sie trzymam dzielnie, takze 4 dni zaliczone! x co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Hej, Mayla zazdroszczę samozaparcia. Mi coś mega spadło. nie wiem,jak sie skutecznie ogarnąć a nie na chwile.. Do tego nie spałam od 1 ( dzieci szalały do 5) i od tego czasu mam okropne mdłości. Najadłam się wczoraj paluszków (głupia!) Aż się zaczynam zastanawiać czy w ciazy nie jestem :o szok! Oby to była niestrawność, która szybko mnie opuści! Biorę tabletki wiec teoretycznie to nie powinna być ciąża. Mayla, Twoje częste okresu zniechęcają mnie do spirali. Sama nie wiem co robić. Tabletek ju nie chce . Musze jeszcze pomyśleć. Taka jestem słaba, ze dziś nie ćwiczę raczej. Postaram się nie przegiąć z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
gośćmayla dziś x O jak ładnie nam się tabelka uzupełnia :) 🌻 gość dziś x Nie uprzedzam się do osoby w stylu lubię czy nie lubię ale słucham się co mówi... I przesiewam przez moje sito doświadczeń. Do mnie ona przemawia :) I wyglądem i radami :) 🌻 Reania dziś x Wczoraj oglądając ten filmik powyżej i drugi w tym samym temacie dotarło do mnie, że instynktownie robię to o czym mówi. Kiedy odstawiłam białą mąkę to ugotowałam sobie ziemniaczki w łupinkach żeby mieć coś sycącego kiedy dopadnie głód. I je podsmażałam z w plasterkach na kapce masła z ziołami prowansalskimi i cząbrem. Pycha :) Teraz do mnie dotarło, że takie zapasowe ziemniaczki mogę też mieć do rosołu zamiast makaronu... I danie gotowe :) Mówiła też o prostym zastąpieniu chleba płatkami orkiszowymi / owsianymi i tak też zrobiłam wcześniej a teraz u niej to usłyszałam :) I to samo z cukrem by zastąpić go do owsianki czy gotowanych płatków owsianych konfiturami domowej roboty i dokładnie tak od kilku dni robię nie wiedząc o tym, że ona to też poleca jako swój patent :) I też to samo przy słodkich bakaliach typu rodzynki, żurawina, figi, daktyle itp. są dla mnie naturalnym dosładzaczem porannych płatków, które gotuję wraz z patkami i też moim pomysłem jest banan do gotujących porannych płatków a jabłko w kostkę dodaje kwaskowości i objętości :) Moim autorskim pomysłem jest przyprawa do piernika do owsianki / orkiszowianki + jogurt lub kapkę śmietanki i jest poezja smaku i aromatu :) I zauważyłam, ż najlepsza jest na drugi dzień jak zostanie i rano tylko na patelnię na kapkę wody podgrzewam taką masę i smak jest o wiele wyrazisty niż w pierwszym dniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Kora przy takich malych dzieciach, niedospaniu i tak odwalasz kawal dobrej roboty :* Jesi chodzi o spirale to moze warto zebys porozmawiala ze swoim ginekologiem? Wiesz, to ze ja tak mam, nie znaczy ze u Ciebie tak bedzie. Kazda kobieta reaguje inaczej. Moja bratowa ma identyczna jak ja, i ma normalne dlugosci cyklow tylko krwawienie troche obfitsze. Takze nie zniechecaj sie x Paczku no fajna tabelka, tylko Kolpsika nam brakuje ;) strasznie mi sie spodobal pomysl uzycia przyprawy do piernika, dodam do swojej kaszy z rana, tak juz troche switecznie sie zrobi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
a z tm samozaparciem to tez tak kolorwo i lekko nie jest... w niedziele tak mnie nosilo na slodkie ze prawie plakalam mezowi ze mi sie chce paczka ;) i poprosilam zeby mnie przekonal zeby nie poleciec do sklepu. Mam szczescie z tym jego wsparciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
Moje menu z wczoraj: - woda + cytryna Śniadanko: - orkiszówka (poprzedniego dnia) - 1 miseczka - leki z wodą z wit.C - 1 szkl. Obiad: I danie: - rosół z kaszą jaglaną - 1 talerz II danie: - ziemniaczki (odgrzane z obiadu z soboty z cebulką) + kotlet z indyka panierowany + barszczyk czerwony do picia ( odgrzany z obiadu z soboty) Przekąska: - kawa z 1,5 łyżeczką cukru Kolacja: - kasza jaglana z jagodami (domowymi bez cukru ze słoiczka) + sok porzeczkowy (domowy słodzony) + kapka śmietanki 30% - 2 miseczki z przerwą pomiędzy godzinną (ostatni posiłek o godz. 17) ok. godz. 21 - kubek herbatki majerankowej x Waga na dziś: 63,8 kg (na czczo, po wc 1 i 2 ;) ) Od wczoraj spadło 200gram - co cieszy :) x Moją tajemnicą jest, że świadomie w miarę trzymam się wskazówek diety wg grupy krwi i chudnę :) Np. jakbym zjadła kotleta z kurczaka to bym przytyła :) A na indyku moja grupa krwi chudnie :) Taka mała zamiana i na wadze widać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pączka_w łabądźka
gośćmayla dziś x Zauważyłam taką zależność u mnie... że kiedy rano wtryniam na słodko z bakaliami, jabłkiem czy z bananem owsiankę / orkiszankę ;) to w ciągu dnia nie ciągnie mnie tak na słodkie. Mogę właśnie rano jej nawet zjeść 2 miseczki bo i w ciągu dnia spalę :) Taka ze dojrzałym bananem kiedy wrzucę go w plasterkach i pogotuję to jest dla mnie super słodkość :) I w ciągu dnia potem już nie mam cukrociągu :) Mózg odżywiony a ja nie płaczę, że nie mogę nic słodkiego bo się odchudzam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
tak tak Paczku, codziennie do kaszy dodaje orzechy, rodzynki, banana i faktycznie zaspokaja. Ja taki kryzys slodyczowy przechodzilam w weekend wyjatkowo, przed okresem. zgadzam sie z Toba rowniez jesli chodzi o odzywianie zgodnie z grupa krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Pączku mega szczegółowo analizujesz swoje odchudzanie. W życiu bym nie dała rady tak ale szacun, grunt to znać swój organizm. Jestem dziś rozwalona. Najchętniej bym utknęła pod kołderka.. Właśnie Klopsik, obiecywała się odzywać a tu ma w nosie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klopsikkkk
Dziewczynki nie mam w nosie :) Wybaczcie :) cala chalupa na glowie, chlopa dalej brak...w niedziele mialam gosci wiec gotowalam piatek i sobote :/ w sobote rano waga pokazala 69,2 :) W czwartek jade do przychodni porobic sobie badania Zobaczymy co mi wyjdzie. Ostatnio mialam robiony rezonans magnetyczny i wyszlo mi jakies zapalenie w tarczycy. Ciekawe jak tam moje hormony czy jak to tam sie nazywa :) dzisiaj jedzonko ok tylko chyba troche przesadzilam z weglami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny wide ze swietnie Wam idzie :) Trzymajcie tak dalej :) U mnie calkiem ok bo waga pokazala 91,2kg wiec ide w doooool :) Licze na to ze w przyszlym tygodniu bedzie juz 8 z przodu :) Dzisiaj dieta taka sobie, ale musialam troszke odpuscic bo juz '' przyjaciolka'' bulima zaczyna pukac do mojej glowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Klopsiku daj znać co tam u lekarza, trzymam kciuki :* X Kasiiek bulimia to poważna sprawa :( przykro mi X Kończę dzień w kiepskim nastroju, okresie przybywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Renata
Ja zdecydowałam się na Slimunox i 3 miesiące schudłam 12 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Collin8
Hej dziewczyny, melduję się zwarta i gotowa do walki z powrotem. Odchudzam się 11 miesięcy, chyba potrzebowałam takiej przerwy. Na razie staram się jeść 1500/1600 i nie tyć. Dalej korzystam z aplikacji. Zobaczymy jak pójdzie. Na razie boje się stawać na wadze ale muszę wrócić do codziennego ważenia. Dzisiaj na śniadanie owsianka kakaowa z borówkami, kawa i jeden chlebek wasa z masłem orzechowym. Na II sałatka z bulgur. O 13 jabłko i ew.2 mandarynki. Na obiad makaron bezglutenowy ze szpinakiem i fetą. Na kolację serek wiejski z łyżeczką dzemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmayla
Witajcie, Collin super ze wrocilas :) w grupie sila! zwaz sie i dopisz do tabelki x u mnie za oknem mglista listopadowa jesien, jakos lepiej mi siedziec w cieplym biurze w taka pogode :) x wyzwania bez slodyczy dzien szosty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reania
Ale dzisiaj pięknie słonecznie i jesienne :) listopad nas rozpieszcza :) X Kasik bulimia brzmi poważnie. Próbowałaś pomocy psychologa? X Zrobiłam sobie dzisiaj słoiczek z tego co miałam na sprzed sałata lodowa potem 3 łyżki kaszy bulgur. Polerka wiejskiego pokrojony pomidor i odrobina oleju z bazylia i czosnkiem. Przed zjedzeniem wymieszać i mówię Wam pycha. A przygotowanie to 2 minuty i jedzonko do pracy jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kora1987
Kasiek, jak czujesz ze się coś złego dzieje to może powinnaś skorzystać z pomocy specjalisty. Jeżeli z kasa się nie rozwala to na NFZ tez chyba jest mozliwosc. Paskudna choroba, nie daj się! Musisz siebie przekonać, ze mądre odchudzanie to wolne odchudzanie :) moze ściągnij sobie jakaś aplikacje i wpisuj co i ile jesZ. Ja mam fitatu i mniej więcej trzymam dietę 1800 kalorii ;) no i wiadomo dużo się ruszaj :) Trzymam mocno za Ciebie! Wszystkie trZymamy ;) U mnie ok, wyzwanie utrzymane ;) nawet specjalnie nie mam ciągoty na słodkie - to cieszy ;) 40 min pobiegałam :) w planie abs i pośladki z mel ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×