Gość giiio Napisano Wrzesień 1, 2009 no własnie ,ile czasu musi upłynac aby po załozeniu wkładki mozna było sie kochac znowu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdafikus Napisano Wrzesień 9, 2009 Witajcie. Mam wyjeta wkładke od tamtego roku od pazdziernika 2008r, i od tego czasu nie moge zajsc w ciaze.Nie wiem może dlatego ze bardzo chce zajsc w ciaze i mysle o tym czesto, do tego stopnia ze placze po cichu bo przykro mi jest ze inne chodza w ciazy a ja nie. kochamy sie bez zabezpieczenia 11 miesiecy i nic. moj maz to by jeszcze nie chcial drugiego dziecka a ja bardzo chce, nasze 1 dziecko syn ma juz 11 lat i wola rodzenstwo, prosi.Ja mam po wyjeciu wkladki czeste zapalenia pecherza przy wkladce nie mialam tego problemu, dziwne. moze to zapalenie pecherza jest przyczyna. Powoli trace nadzieje. Pojde jeszcze do ginekologa moze badania jakies niech zleci, usg.Lekarz wczesniej mowil ze juz powinnam dawno zajsc w ciaze ale mowil ze jesli mocno chce to moga byc problemy. Czy ktoras ma z was problemy z zajsciem w ciaze po wyjeciu wkladki? I ile czasu uplynelo zanim zaszla w ciaze po wkladce? Prosze odpiszcie mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdafikus Napisano Wrzesień 9, 2009 a moze to przez to ze maz jeszcze nie chce a ja chce. a ja mam juz 33 lata w pazdzierniku, chociaz kobiety zachodza w ciaze nawet pozniej bez problemu. jestem zalamana! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paolinka Napisano Wrzesień 10, 2009 magdafikus: moja znajoma zaszla w ciaze dopiero ponad rok po usunieciu wkladki. nie leczyla sie bo wszystkie wyniki byly ok. lekarz powiedzial zeby probowali az do skutku, ale podeszli do tego tak na luzie, nie mysleli stale o tym itd. w koncu im sie udalo. mam nadzieje ze u ciebie tez tak bedzie, czego ci z calego serca zycze! jesli mozesz to napisz mi jaka mialas wkladke i czy w trakcie jej posiadania wszystko bylo ok? nie ograniczalas sie? szlas z mezem "na calosc"? bo ja mam spiralke juz prawie pol roku ale nadal mam opory... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdafikus Napisano Wrzesień 11, 2009 Witaj Paolinko. Ja miałam załozona wkładke Cooper T w kształcie litery t. Na poczatku troche miałam kłucia w dole brzucha bo musiała sie ułozyc ta wkładka. Co do seksu to z meżem kochalismy sie bez obawy, bez ograniczen. Tylko na początku lekarz kazał sprawdzac czy sa te nitki, bo mogłaby na poczatku wkładka wypaśc. Potem juz nie sprawdzałam i super było, wygoda, zapominałam, ze mam wkładke. ale okresy miałam bardzo obfite i nieregularne. Czasem myslałam ze może to ciąza ale wszystko było ok.Okresy miałam czasem nawet co 45 dni, ale rzadko. ale teraz troche zaluje ze mialam ta wkladke, bo nie moge zajsc w ciaze.Ale pocieszylas mnie ze znajoma twoja zaszla po roku w ciaze, gdy wyjela wkladke.Mnie sie wydaje, ze moj organizm jeszcze sie nie zregenerowa po tej wkladce i dlatego dluzej to trwa, ale nie trace nadziei.Napisz mi czy masz juz jedno dziecko czy jeszcze nie chcesz miec i dlatego zalozylas wkladke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paolinka Napisano Wrzesień 11, 2009 magdafikus: mam prawie 8-miesieczna core i poki co bardzo nie chcialabym byc kolejny raz w ciazy. to nie bylo planowane dziecko, moje zycie wywrocilo sie o 360st. na poczatku bylo ciezko, ale teraz wiem ze to najlepsze co mnie w zyciu spotkalo. teraz boje sie bardzo ze ta spiralka moze mnie zawiesc. tez mam nieregularne cykle i jak tylko okres mi sie spoznia kilka dni to od razu panikuje i kaze mezowi leciec po test ciazowy. zapomnialam dodac ze ta moja kolezanka jest nierodka. trzymam kciuki zeby u ciebie bylo wszystko ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdafikus Napisano Wrzesień 11, 2009 Moje dziecko tez nie było planowane, ale super ze je mam, nie planowane jest najkochansze.Przy pierwszym od razu zaszlam, nie wiedziałam kiedy, a teraz jak chce miec drugie to gorzej.Mnie sie wydaje, ze za bardzo chce, powinnam odpuscic troche, nie myslec ale jak tu nie myslec jak pelno kobiet w ciazy chodzi, od razu smutek bierze . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marwiolka Napisano Październik 3, 2009 Witam mam 27l i za soba 1 poronienie potem urodzilam cudownych chlopcow blizniaki i potem stosowalam tabletki prawie 6lat z krotkimi przerwami. Po2latach miesiaczki byly mniej ogfitsze po nastepnym roku mialam juz skape miesiaczki co kilka miesiecy. Wspolzylam z mezem bez dodatkowych zabezpieczen kiedy tylko chcialam. Ale bardzo bolal mnie brzuch. W koncu maz wyjechal na dluzej ja odstawilam tabletki i po 3mies zalozylam wkladke ale zwykla chcialam mirene ale lekarz doradzi ta aby organizm sie oczyscil. Mam ja 2 miesiace miesiaczki to katastrofa sa strasznie obfite(albo ja sie juz tak odzwyczailam)ale gin dal tabletki na powstrzymywanie obfitych i dlugich miesiaczek i jest ok:) Jestem zadowolona. Mirene lekarz rowniez odradzil gdyz zatrzymuje wode w organizmie a mam kilka kilo za duzo i wiecej miec nie chce. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tigrulka Napisano Październik 14, 2009 Witajcie Wkładkę miałam przez ok 4 lata, założona ok 6 m-cy po urodzeniu córki, dla zainteresowanych - zwykłą , miedzianą T. Poleciła mi tę metodę koleżanka, Uwieżcie mi dziewczyny - komfort, ulga, brak stresu. Chcieliśmy z mężem drugie dziecko , więc ją usunęłam - tu mały problem - zabieg w szpitalu, gdyż lekarka zbyt krótko obcięła "wąski". Po czterech miesiącach od usunięcia wkładki zaszłam w ciążę, córeczka ma się wyśmnienicie. Ma teraz 1.5 roczku, zakładam jurto kolejną. Zastanawiałam się, rozważałam wszystkie za i przeciw, jednak prezerwatywy , raz to spadnie raz to pęknie stresu miałam co niemiara, kalendarzyk również odpada -chcę być szczęśliwa , nie potrafię na żądanie. Co do tej metody ja polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ZAPRASZAMY Napisano Październik 15, 2009 WSZYSTKIE OSOBY ZAINTERESOWANE WKŁADKĄ MIRENA ZAPRASZAMY NA NOWOPOWSTAŁE FORUM "MIRENOWISKO" http://mirenaforum.cba.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość szafa Napisano Listopad 2, 2009 od 5 miesięcy mam Mirenę, najpierw miałam bóle w dole brzucha,potem miesiączkę przez 2 miesiące. Teraz przytyłam i ogólnie czuję się pełna. Zawsze byłam szczupła i nie miałam problemu z jedzeniem. Czy jest możliwość, że ta wkładka po prostu nie jest dla mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Łamaga Napisano Listopad 18, 2009 Mam inne pytanie: czy penetracja pochwy wibratorem może uszkodzić wkładkę domaciczną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sivonka 0 Napisano Styczeń 2, 2010 Witajcie kobietki. Mam problem. Muszę zmienić wkładkę i mój ginekolog powiedział mi, że nie ma problemu za jednym "zamachem" wyjąć starą i założyć nową wkładkę. 5 lat temu byłam u innego lekarza, którego już nie ma - wyjechał. Trochę się boje i nie wiem czy ma racje. Proszę o radę, może, któraś z Was już to przechodziła. Nie pamiętam jaką mam włożoną, teraz proponuje mi MULITOAD 375. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sivonka 0 Napisano Styczeń 2, 2010 ta wkładka to MULTILOAD 375 sorki za błąd - literówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zaczynam się bać... Napisano Styczeń 17, 2010 Witam od 3 lat mam wkładkę Pregna TCu 380A i okresy miałam zawsze regularnie co do dnia a od 3 dni nie widać ani śladu okresu... Dziecko mam jedno 4 letnie - a na drugie mnie nie stać - kawalerka malutka i w ogóle wiecie jak u nas jest w kraju... Zaczynam znów nie spać po a mąż w pracy też zaczyna się mocno niepokoić.Jak myślicie co może być powodem opóźnienia? Zmiany hormonalne? A żądnych opryszczek nie mam ani nic. Jest taka możliwość,że zaszłam w ciąże bo np. wkładka się przesunęła? Choć ją sprawdzam jak gin. kazał i nie wyczuwam żadnych nie dogodnień względem jej ułożenia...Wspomóżcie choć trochę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Spokojnie..... Napisano Styczeń 18, 2010 Nie stresuj się jeszcze. Poczekaj. L. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katharina25 Napisano Styczeń 28, 2010 witam! jestem tu nowa i mam ogromny problem!!! bowiem po urodzeniu mojego synka(teraz 3,5roku)zaczelam brac tabletki cerazette ale nie pasowaly mi wiec pani genekolog namowila mnie na spirale mirena.no to zalozylam i sie zaczelo...w ciagu 2 lat mialam 4 torbiele, chyba z 10 razy zapalenia i infekcje i wogole moje wlosy zaczely mi wypadac, baaaardzo schudlam, cera mi sie popsula, okres a wlasciwie to takie obrzydliwe czarne plamienia to mialam co okolo 2 miesice i trwalo to 2-3 tygodnie!!!!!! jedyna zaleta mireny to(przynajmiej u mnie)zwiekszona ochota na sex. po dlugich namyslach postanowilam ja usunac-i tu niespodzanka! nitek nie ma!!!! co ja sie tam na tym fotelu naplakalam ale udalo sie-mirena wyladowala w smietniku!!! po 3 dniach dostalam okres(tj.dzisiaj) i jestem taaaaka szczesliwa!!! to moj pierwszy normalny okres o 3 lat!!! i normalnie powinnan od dzisiaj zaczac brac tabletki ale ja njie chce!!! po pierwsze chce troche od tych hormonow odpoczac a po drugie juz od ponad roku pragne drugiego dziecka-ale moj maz nie!! i teraz jak nie wezme dzisiaj pigulki na pewno od razu bedzie myslam ze specjalnie!! juz nawet jego mama z nim rozmawia ze Raffciu by siostrzyczke chcial ale on jak powie no dobra to jak jestesmy sami to od razu-zapomnij!! no co mam robic? nawet jak bedziemy moze ten miesiac gumki uzywac to co bedzie jak ona np.peknie?! tez powie ze to specjalnie? no jestem zalamana ;;;;) przepraszam ze sie tak rozpisalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniucha26 Napisano Luty 18, 2010 Witam! Mam założoną wkładkę domaciczną zwykłą z miedzią. Wiecznie myślę o tym co by było gdybym teraz zaszła w ciążę.. Jestem załamana bo żadna forma antykoncepcji nie jest dla mnie. A naturalnej metody boję się stosować bo zbyt duże ryzyko. Mam dwójkę dzieci i nie mogę na razie zajść bo już teraz jest nam ciężko! Zaczynam wariować.. Zbyt wiele nerwów mnie to kosztuje, a ta wkładka mnie też załamuje, to niezgodne z moim sumieniem.. pomóżcie!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ...26 Napisano Luty 18, 2010 Dodam, że wkładkę mam od połowy grudnia zeszłego roku i ciągle pobolewa mnie podbrzusze i mam takie uczucie, że mi tam coś "jeździ", jak pomyślę, że co miesiąc może dochodzić do zapłodnienia i to ... umiera co miesiąc przez wkładkę to po prostu mam dość!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrysia2405 Napisano Luty 20, 2010 Mnie też dosyć często boli podbrzusze czasami nawet bardzo:(Mój ginekolog powiedział,że to normalne i na pewno nie od wkładki...to od czego jak nigdy tak nie miałam,a po założeniu zaczeło tak się robić;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia6751 Napisano Luty 21, 2010 Mam zapytanie.Czy któraś z Was w ostatnim czasie zakładała wkładkę?Jeśli tak,powiedzcie proszę jaka jest cena takiej wkładki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miki2010 0 Napisano Marzec 2, 2010 witam ja zakładałam 2tyg temu Zapłaciłam800zł z założeniem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amwj Napisano Marzec 2, 2010 Zależy jaka to wkładka, ja płaciłam 300zł z założeniem ale za taką zwykłą z miedzią copper T -to nazwa. Ale ta z hormonem Mirena kosztuje jakieś 600zł z groszem w hurtowni a samo założenie też troszke kosztuje więc to będzie koszt 1000zł.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ZOJKA001 Napisano Marzec 2, 2010 Zakładałam tydzień temu pierwszy raz taką zwykłą z miedzią koszt 350 zł z założeniem, mój lekarz nie jest najtańszy ale cóż.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miki2010 0 Napisano Marzec 2, 2010 ja mam założoną mirene z hormonem i myślę że będzie mi dobrze służyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Patrysia2405 Napisano Marzec 3, 2010 Ja zakładałam wkładkę Mirene podobno najlepsza wkładka,ponieważ jest na leku i z założeniem dałam za nią 1200zł ;/ sporo ale jak na 5 lat to jest mało dużo chociaż można zaoszczędzić...poza tym innej antykoncepcji nie mogę brać przez chorobę.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amwj Napisano Marzec 3, 2010 no tak a mnie nie było by stać na taki wydatek nie wiedząc jeszcze czy np. za miesiąc mi nie wypadnie albo, że nie będzie mi służyć.. zdecydowałam się na wkładkę bo po hormonach strasznie źle się czułam, słyszałam, że mirena choć działa miejscowo to pewna dawka hormonu i tak się wchłania do całego organizmu i może dawać podobne działanie mam tą zwykłą z miedzią, choć dopiero teraz uświadomiono mnie na tym forum, że to nie działa antykoncepcyjnie tylko.. no wiecie.. ja mam ciągle bóle podbrzusza przy tej wkładce i po stosunku wydzielina jest podbarwiona krwią więc boje się co będzie dalej, jedyny jej plus to taki, że powróciła ochota na seks i że jest wreszcie wilgotno.. na razie kupiłam termometr owulacyjny i chce się obserwować, chcę nauczyć się samej siebie może pewnego dnia zrzucę to żelastwo i będę miała czyste sumienie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miki2010 0 Napisano Marzec 3, 2010 a masz już dzieci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amwj Napisano Marzec 3, 2010 tak mam dwójkę dzieci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość spiralkowa Napisano Marzec 3, 2010 a mi sie obsunela wkladka i musze nowa zalozyc:O czy moge zajsc w coaze skoro nie wypadla a tylko obsuneła sie do kanału macicy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach