Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze dzieci obchodzą Halloween? I czy widzicie zagrożenie tym świętem?

Polecane posty

Gość gość
Jak podejdziesz do tematu tak powaznie to kazda zabawa jest idiotyczna, po co tracic pieniadze, dawac Chinczykom zarobic... po co,po co, po co... Halloween nie ma nic wspolnego z wiara w cokolwiek bo trudno twierdzic,ze dziecko przebierajace sie za strazaka robi tak bo wierzy w strazakow, w Myszke Miki czy Dorotke z Krainy Oz.Jeden dzien, kiedy dorosli sie powyglupiaja, mlodzi zrobia imprezke, dzieci sie poprzebieraja za ulubione postacie i pozbieraja cukierki. Gdzie tu kontrowersja? Czym to sie rozni od karnawalowych balow przebierancow w Polsce? Moze jedynie rozmachem. A propos, zadne dziecko za granica nie demoluje nikomu domow, drzwi czy podjazdow. Dzieci ida tylko do tych domow,gdzie albo sa dekoracje albo zaswiecone swiatlo ( i zawsze w obecnosci rodzicow oprocz starszych juz prawie nastolatkow).Jesli nikt nie otwiera drzwi to grzecznie odchodza. Ludzie,ktorzy nie zycza sobie zeby do nich dzwoniono dodatkowo moga wystawic kartke na drzwiach " Sorry, no candy" i po sprawie. A powiedzenie" trick or treat" to takie samo powiedzenie jak " dzien dobry" w tym dniu, nikt zadnych grozb nie uskutecznia.Wiele osob gromadzi sie przed domem, maja krzesla, poczestunek i robia zabawe z rozdawania cukierkow a inni,ktorzy sa zajeci czy im.sie nie chce,wystawiaja pojemnik z cukierkami przed drzwi i dzieci same biora po jednym nawet nie pukajac czy dzwoniac. Kosciol katolicki tylko w Polsce wmawia ludziom,ze cos jest zle i robi wszystko zeby byli zabobonni jednoczesnie twierdzac,ze wiara w zabobony to zlo. Ten sam kosciol katolicki na zachodzie nie ma zadnego problemu z Halloween, we wszystkich szkolach katolickich jest obchodzone, nauczyciele, uczace zakonnice i ksieza tez sie przebieraja, sa parady i konkursy kostiumow, zabawy w klasach z poczestunkiem i to wszystko. Skad w polskim kosciele katolickim taki strach przed Halloween? Jak to jest, ze obchodzisz Halloween w kosciele w USA i jest cacy a w Polsce juz prawie z butami do piekla idziesz? To inny kosciol jest? Wynika to tylko i wylacznie z potrzeby kontroli nad umyslami ludzmi.Bojcie sie ludzie wszystkiego, innych wyznan przede wszystkim ( no bo jeszcze sie komus spodoba i kasy bedzie mniej), innych zwyczajow i ogolnie najlepiej konsultujcie kazda decyzje z proboszczem oczywiscie przy okazji uiszczajac " co laska". Jedyne co robia od stuleci to straszenie ludzi czymkolwiek bo czlowiek,ktory sie boi bedzie posluszny. Moze za kilka lat wymysla jakies powiazanie Halloween z kosciolem, zaczna glosic,ze msza w ten dzien jest obowiazkowa i chodzic po skladce to wtedy natychmiast Haloween bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tu coś o Halloween. Również cytat z katolickiego portalu "U większości dzieci rodzice po Halloween nie zauważą żadnych niepokojących symptomów, które mogłyby świadczyć, że nastąpiła jakaś szkoda w ich życiu duchowym lub psychice. To jest celem złego ducha: doprowadzić do sytuacji, w której rodzic straci czujność względem obowiązku ochrony duszy własnego dziecka. W końcu przyjdzie moment, w którym szatan zmusi młodego człowieka do odrzucenia Boga, wyrzeczenia się Go. (...) Gdyby diabeł uzewnętrznił się w życiu dziecka, natychmiast podjęte zostałyby działania mające na celu odciąć dziecko od wpływów demona. Diabeł nie jest głupi i robi wszystko, aby ukryć swoją obecność i działanie. Jego praca nad zdobywaniem władzy nad człowiekiem rozłożona jest na lata. Dziecko w kolejnych latach swego życia będzie więc coraz bardziej świadomie angażować się w mroczne zajęcia. To co upiorne i demoniczne stanie się w jego życiu codziennością, pewną filozofią, czymś na kształt religii."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę w Halloween niczego złego. Nie lubię jak się do wszystkiego dolepia jakieś chore ideologie. Dzieciaki mają radochę, przebieranki i słodycze i nie biegają po domach w celu czczenia szatana ani beszczeszczenia czyichś uczuć. Wyjmijcie te kije z tyłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viiktoria
Ja w nieformalny sposób, ktoś napisał że jej córka traktuje Halloween jako pretekst do zbierania słodyczy. Też tak robiłam jak miałam 5-12lat , oczywiście słodyczy od rodziców i dziadków. Teraz to co najwyżej jako spotkanie z koleżankami, tak samo jak andrzejki czy wspólne spotkanie przed świętami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:00 ale to bez sensu, bo i tak do kościoła chodzą tylko ci co chcą i oni i tak Halloween nie obchodzą, a większość społeczeństwa raczej nie chodzi i do Halloween podchodzi różnie, ale na pewno się nie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Jeśli nie jesteś katoliczką to nie ma problemu :-) Ale jeśli jesteś, Twoje dziecko jest ochrzczone, to nie może brać udziału w takich zabawach. Może zamiast tego iść na bal Wszystkich Świętch a 1 listopada do kościoła. To nie my mamy kije w tyłkach, tylko obchodzenie Halloween czy Dziadów jest grzechem według koscioła. Katechetka wykonywała po prostu swoją robotę mówiąc o zagrożeniu duchowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ale o ci chodzi, bo nie bardzo rozumiem? Ci ludzie chcą być straszeni, chcą aby kościół straszył ich dzieci. Zabronisz im tego? I jesteś pewna, że kościół katolicki nie ma nic przeciwko Halloween na Zachodzie. Bo jednak w krajach anglosaskich katolików jest mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na zachodzie ludzie odchodzą od kościoła, bo widzą, myślą. U nas..niestety Kościół mimo wielu swoich grzechów jest na swieczniku. W szkole, w polityce. .wszedzie. a dlaczego? Odpowiedzcie sobie sami. I kogo kochacie bardziej Boga czy dzisiejszy kościół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moj syn 10 lat, z koleżankami i kolegami i dwojką rodziców wlaśnie jest na "guising" - czyli szkocki odpowiednik trick or treat. Przebrany za chirurga-wampira ;) Mieszkamy w Oban, Scotland.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:07 Wierzę w Boga. Nie potrzebuje do tego nakazów ani zakazów żadnych instytucji. Staram się być dobrym człowiekiem, a obchodzenie halloween jakoś mi w tym specjalnie nie przeszkadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 21.07 brawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:11 Chodzi o to,ze kosciol doszukuje sie kontrowersji tam gdzie jej nie ma i jak widac skutecznie, skoro kilka osob nawet w tej dyskusji boi sie "zlego" jak sie dziecko poprzebiera na Halloween. Po co? Bo tak, bo moze,bo ludzie maja zachowywac sie tak jak ksiadz kaze. A jesli chodzi o to,czy jestem pewna,ze nie maja nic przeciwko Halloween na zachodzie w kosciele to tak,jestem pewna. Bywam w szkole katolickiej codziennie opiekujac sie dwojka dzieci i zapewniam cie,ze obchodza Halloween i w ogole nie doszukuja sie aspektow wiary w tym. To tylko zabawa. Dyrektor szkoly i jednoczesnie proboszcz parafii rowniez co roku sie przebiera ( doklada np. smieszne elementy do stroju, uszy, rogi diabla itp.), jak akurat jakies dziecko trafi,ze go ksiadz powita w szkole na parkingu ( dyrektor codziennie rano wita dzieci przed wejsciem) to dostanie jakies slodycze. I tak, jest to kosciol wyznania rzymskokatolickiego z tym samym papierzem. Nie moglam uwierzyc jak inne i przyjemniejsze jest chodzenie do kosciola i religie w stanach w porownaniu z Polska. Nawet 1 komunia swieta i spowiedz to dla dziecka zero stresu ( nie wiem jak wy,ale ja ze swojej komunii i spowiedzi pamietam wystraszone dzieciaki, egzaminowane prawie jak na maturze a nawet omdlenie jednej uczennicy przed konfesjonalem ze strachu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo przecież kościół w Polsce opiera się na straszeniu i zakazywaniu. Albo potępianiu :) A owieczki słuchają i się biczują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś To znaczy tylko tyle, że ten kościół bardzo odszedł od tego co głosi Rzym. Trąci herezją. Nawet papież Franciszek uległ postulował, by Halloween zakazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, a wróżby andrzejkowe? W sumie też grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie traktujcie tego jak zakaz tylko jako przestroga. Koaciol z definicji ma chronic swoje owieczki my nie zeszly na manowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie traktujcie ludzi zachodu jako wyroczni. To ze oni masowo odchodzą od Boga to jest droga donikąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauka i ravjinalizm są bardzo okey ale tylko w połączeniu z wiarą w Boga. Bez Boga czlowiek pogubi sie we wszystkim. A nauka bez Boga moze prowadzic do zlego wykorzystania nauki/wiedzy. Co z tego skoro ludzie wymysla rozne narzedzia, ktore w ostateczności służą do unicestwienia innych ludzi albo do szerzenia zla? Jeslibvzlowiek dziala z Bogiem i zgodnie z sumieniem to nauke/wynalazki uzyje tylko w dobrych intencjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietajcie o tym, że Europa chcąc tak bardzo odejść od chrześcijaństwa nie dojdzie teraz do ateizmu. Nie pozwoli mi na ateizm islam. Zamiast znienawidzonego kościoła czeka nie ateizm tylko islam i jego szariat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Racjonalizm i wiara w boga nie są możliwe do połączenia. Albo jedno albo dugie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczescie papiez juz w dzisiejszych czasach niczego nikomu nie moze "zakazac" jesli chodzi o ich swieckie zycie. A wplyw zastraszania kosciola katolickiego w Polsce widac dokladnie w ostatnich kilku wypowiedziach. Jesli na zachodzie w kosciele robia inaczej, to dlatego,ze zeszli z dobrej drogi, nie sluchaja papieza ( lacznie z klerem, ci tez najwyrazniej nie sluchaja) i grozi im duchowe niebezpieczenstwo. Ja mysle,ze grozi im tylko troche smiechu, dobrej zabawy, radosci na twarzy dzieci oraz odrobina zdrowego rozsadku i myslenia poza stadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos przed chwilą dal przyklad ze to fajna zabawa ze dyrektor szkoly chodzi w haloween w rogach diabla. Czy uwazacie ze to jest ok ubrac dziecku rogi diabla na haloween? No jak to czytam to jednak przekonuje mnie to co pisza prawicowe portale ze diabel szuka furtki do czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Bez przesady. Jakoś w Czechach ilamu nie widać. Ludzie są po prostu niewierzący. A wiesz, że w Polsce były powstania pogan? Przywiązana do własnych tradycji ludność broniła się zbrojnie. Ludność miała dość ucisku możnowładców, a także ponoszenia ciężarów rozbudowywania aparatu kościelnego na polskich ziemiach. No to kościół krzewił "wiarę siłą". Także ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna polaczyc Boga i naukę do pewnego stop ia tylko wtedy trzeba pokory. Czlowiek musi zrozumiec ze nie da rady zrozumiec wszystkiego ze wiele rzeczy go przerasta. Zyjemy tylko w jakiejs czesci "bytu", byc moze jest to jak pudelko . Poza nim jest tylko Bog. Bardzo mi sie podoba porownanie zycia ludzkiego do zycia w łonie matki. Dziecko, ktore tam jest, moze sobie wyobrażać ze istnieje tylmo taki swiat jak w brzuchu. Dopiero gdy sie rodzi okazuje sie ze istnieje swiat na zewnatrz -to moze byc jak z naszą smiercią. Takie dziecko w brzuchu nie widzi matki ale ona jest i dzieki niej to dziecko żyje. Potem fdy przychodzi na swiat to tez potrzebuje opieki by przezyc. Porownywalna relacja tylko innej skali moze byc między Bogiem a czlowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i kolejne katoliczki motywowane strachem. Wierzcie w KK, bo jak nie to przyjdzie islam. Znowu straszenie. Naprawdę tego nie widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kosciol średniowieczny o ktorym ktos tu napisal - taki z poczatkow chrzescijanstwa w Europie- to bylo cos w rodzaju NATO albo UE. Po prostu kosciol mial scalic ludnosc Europy pod egida jednej idei, którą byla religia. Kosciol nie ustrzegl sie bledow i wypaczen ale jak juz tu dziś pisalam. Kosciol jest taki jak tworzacy go ludzie. Kosciol to nie tylo organizacja księży. To tez ludzie. To jaki jest kościół teraz jest odzwierciedleniem naszych czasow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bogiem? Ja juz od dawna niewierząca, szooook, ze w Polsce jeszcze taka masa ludzi wierzy w te ciemnoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie na zachodzie odeszli od Boga. Nie ma czego im zazdroscic. Popadają w marazm. Dobrobyt sprawia ze nie ma o co juz walczyc i zycie staje sie jalowe bo trudno znalezc sens. Powstaje znieczulica. O nic nie chce im sie walczyc i nic ich nie łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:17. a nei prosciej znalezc fajne hobby, zamiast toczyc wojny czy wymyslac chore religie? Polecam jazde konna, b fajne hobby, i masz sens zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna miec hobby i to jest super ale jazda na koniu nawet przez 90 czy 100 lat zycia nie zapewni ci zycia wiecznego ;) Trzeba po prostu być dobrym czlowiekiem. Zyc zgodnie z wlasnym sumieniem a sumienie powinno byc zgodne z tym co w Ewangelii. Gdyby wszyscy byli dobrzy dla siebie i szanowali a nawet kochali blizniego to by bylo to czego Bog od nas pragnie i to zapewniloby nam szczescie na ziemi. I wtedy mozna sobie jezdzic tym koniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×