Gość Mia Napisano Wrzesień 4, 2019 8 minut temu, Gość Ola napisał: Nie rozumiem dlaczego u nas nie polecali embrio glue. Pytałam o to w klinice dwóch lekarzy (Invicta Warszawa) i dostałam odpowiedź, że pomaga na granicy błędu statystycznego. 1% szans na to, że zadziala. Nie korzystaliśmy, ale teraz na pewno wykupimy, łapiemy się wszystkiego. To ciekawe. Ja też w warszawskiej inviccie i mi do criotransferu lekarz to bardzo rekomednowal... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Wrzesień 4, 2019 1 godzinę temu, Gość Olka napisał: Dziewczyny która korzystała Z dodatkowych opcji takich jak ah-nacięcie otoczki czy embryo glue ? Ja mam zamiar wykupić jedno i drugie ale jeszcze się zastanawiam czy to napewno może coś pomoc. My korzystaliśmy z obu opcji. Udało się Jak rozmawialiśmy o Embryo Glue to lekarz mówił, że podwyższa szansę o 1-2%, ale dla nas to już dużo było, no i zaczynam 12tc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akszeinga Napisano Wrzesień 4, 2019 3 godziny temu, Gość Mia napisał: Ja w zeszłym roku miałam amh 1,17 potem w lutym tego roku spadło do granicy 0,7. Zmieniłam dietę, zaczęłam sie lepiej odżywiać (można poczytać o tym w necie ) i w kwietniu miałam już 1,11 więc można poprawić Trzymam kciuki!!! Jaką diete stosowałaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Wrzesień 4, 2019 5 minut temu, Gość Akszeinga napisał: Jaką diete stosowałaś? Po prostu zaczęłam się lepiej odzywawiac. Żadnych fastfood, cukru, ograniczylam bardzo alkohol i pomoglo. Ale więcej poczytaj w necie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Wrzesień 4, 2019 Mia my rozmawialiśmy z Panią N i Panem J. Teraz żałuję. Przy trzeciej próbie na pewno z tego korzystamy. Nie można przekreślać żadnej szansy. Nacięcie otoczki też braliśmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Wrzesień 4, 2019 My mieliśmy FAMSI i AH. Glue w naszym przypadku odradzono. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Wrzesień 4, 2019 10 minut temu, Gość Ola napisał: Mia my rozmawialiśmy z Panią N i Panem J. Teraz żałuję. Przy trzeciej próbie na pewno z tego korzystamy. Nie można przekreślać żadnej szansy. Nacięcie otoczki też braliśmy. My wcześniej leczylismy się u Pani N, ale przerzucilismy się na Pana AJ i on nam to polecił... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Wrzesień 4, 2019 25 minut temu, Gość Iryza napisał: My mieliśmy FAMSI i AH. Glue w naszym przypadku odradzono. Tak z ciekawości, czemu odradzono? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Wrzesień 4, 2019 1 godzinę temu, Gość Mia napisał: My wcześniej leczylismy się u Pani N, ale przerzucilismy się na Pana AJ i on nam to polecił... No my właśnie leczymy się u AJ Widocznie to kwestia indywidualnych wskazań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Wrzesień 4, 2019 1 godzinę temu, Kasia83.1 napisał: Tak z ciekawości, czemu odradzono? Ja mam dużo komórek nk i to by w niczym u nas nie pomogło. Poza tym trochę o tym czytałam. Mnie osobiście nie przekonało. Koszt chyba 350 zł więc przy ogólnych kosztach kropla w morzu. Niemniej jednak my nie chcieliśmy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Wrzesień 4, 2019 30 minut temu, Gość Iryza napisał: Ja mam dużo komórek nk i to by w niczym u nas nie pomogło. Poza tym trochę o tym czytałam. Mnie osobiście nie przekonało. Koszt chyba 350 zł więc przy ogólnych kosztach kropla w morzu. Niemniej jednak my nie chcieliśmy Rozumiem. Tak tylko pytam, ciekawska z nadmiaru wolnego czasu się zrobiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Renia20k 12 Napisano Wrzesień 4, 2019 15 godzin temu, Gość Iryza napisał: Renia o Tobie pamiętam, myślę, trzymam kciuki U mnie narazie wszystko w porządku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Wrzesień 4, 2019 1 godzinę temu, Gość Ola napisał: No my właśnie leczymy się u AJ Widocznie to kwestia indywidualnych wskazań. A też criotransfer? Ciekawe W każdym razie nie wiem czy to pomogło, ale udało się. Następnym razem też byśmy brali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Wrzesień 4, 2019 41 minut temu, Gość Mia napisał: A też criotransfer? Ciekawe W każdym razie nie wiem czy to pomogło, ale udało się. Następnym razem też byśmy brali Tak! My tylko crio, bo wyszedł u mnie polip endometrialny i trzeba było wyciąć, więc wszystkie zarodki poszły do mrozenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Mia Napisano Wrzesień 4, 2019 40 minut temu, Gość Ola napisał: Tak! My tylko crio, bo wyszedł u mnie polip endometrialny i trzeba było wyciąć, więc wszystkie zarodki poszły do mrozenia. A kiedy robicie kolejne podejście? Trzymam kciuki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Wrzesień 4, 2019 Czesc wszystkim, jestem po jednej nieudanej inseminacji a drugą bede testowac we wtorek, ale juz cos czuje ze sie nie udało. Rozwazam nad in vitro, jezeli nie uda sie ta druga inseminacja. U nas kiepske nasienie i miesniaki macicy, w 2015 poronilam ciążę zaszlam wtedy naturalnie i od tamtej pory sie staramy. Trzymam kciuki za Was wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Wrzesień 4, 2019 Witaj Lexy Ja miałam 2 miesniaki, jeden wielkości małej pomarańczy, drugi mandarynka. Parę lat temu. Były uszypułowane. Wyłuszczono mi je i teraz nie mam na razie. U nas inseminacja odpada ła od razu, tylko in vitro dawało szansę. Głowa do góry Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Wrzesień 4, 2019 Dnia 3.09.2019 o 18:56, Gość kaja napisał: Dziewczęta moje kochane., z tego wszystkiego i z nerwów oczywiście nic nie zapytałam o te AMH. Baaaardzo przepraszam. Wróciłam dopiero do świata żywych po punkcji. Długa podróż (300km) i cały dzień prawie spałam. W każdym razie pobrali 8 komórek. Jutro mają dzwonić ile się zaplodnilo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Milena Napisano Wrzesień 4, 2019 19 minut temu, Kasiula616 napisał: Dziewczęta moje kochane., z tego wszystkiego i z nerwów oczywiście nic nie zapytałam o te AMH. Baaaardzo przepraszam. Wróciłam dopiero do świata żywych po punkcji. Długa podróż (300km) i cały dzień prawie spałam. W każdym razie pobrali 8 komórek. Jutro mają dzwonić ile się zaplodnilo. Chyba zawsze się wychodzi z przynajmniej jednym niezadanym pytaniem Niech się pięknie łączą i kiełkują Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia Napisano Wrzesień 4, 2019 26 minut temu, Kasiula616 napisał: Dziewczęta moje kochane., z tego wszystkiego i z nerwów oczywiście nic nie zapytałam o te AMH. Baaaardzo przepraszam. Wróciłam dopiero do świata żywych po punkcji. Długa podróż (300km) i cały dzień prawie spałam. W każdym razie pobrali 8 komórek. Jutro mają dzwonić ile się zaplodnilo. Kochana spokojnie . Najważniejsze że aż 8 komórek pobrali. Oby wszystkie dały radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Wrzesień 4, 2019 32 minuty temu, Gość Sylwia napisał: Kochana spokojnie . Najważniejsze że aż 8 komórek pobrali. Oby wszystkie dały radę. Niestety nasze kochane państwo pozwala zaplodnic tylko 6 jestem pełna nadziei musi być dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Wrzesień 4, 2019 39 minut temu, Gość Milena napisał: Chyba zawsze się wychodzi z przynajmniej jednym niezadanym pytaniem Niech się pięknie łączą i kiełkują Tak to jest z tymi pytaniami... a wgl wszystkie które już miały transfer- czy każda z Was miała zapisane relanium? Ja nie mam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Wrzesień 4, 2019 Kasiula616 Zuch Dziewczynabędzie się dzialotrzymam kciuki. Ja 3 transfery i zawsze relanium. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Wrzesień 4, 2019 4 minuty temu, Gość Iryza napisał: Kasiula616 Zuch Dziewczynabędzie się dzialotrzymam kciuki. Ja 3 transfery i zawsze relanium. Oby wykielkowalo to awokado o widzisz to ja nie wiem niektórzy zapisują a niektórzy nie... Nie wiem czy nie napisać do lekarza o receptę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaja Napisano Wrzesień 4, 2019 1 godzinę temu, Kasiula616 napisał: Dziewczęta moje kochane., z tego wszystkiego i z nerwów oczywiście nic nie zapytałam o te AMH. Baaaardzo przepraszam. Wróciłam dopiero do świata żywych po punkcji. Długa podróż (300km) i cały dzień prawie spałam. W każdym razie pobrali 8 komórek. Jutro mają dzwonić ile się zaplodnilo. Super że jest 8 :) daj znać ile się zapłodnił. A o amh któraś z Nas zapyta :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ola Napisano Wrzesień 4, 2019 Mia po 2 nieudanych transferach zaproponowano nam biopsje endometrium w tym cyklu. Także ten cykl "poświęcamy" na badania, a transfer w kolejnym cyklu. Kasiula ja przy obydwu transferach miałam relanium. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lexy Napisano Wrzesień 4, 2019 6 godzin temu, Gość Iryza napisał: Witaj Lexy Ja miałam 2 miesniaki, jeden wielkości małej pomarańczy, drugi mandarynka. Parę lat temu. Były uszypułowane. Wyłuszczono mi je i teraz nie mam na razie. U nas inseminacja odpada ła od razu, tylko in vitro dawało szansę. Głowa do góry U mnie 3 mięsniaki male po 3cm lekarz kazal nic z tym nie robić. Teraz psychicznie nastawiam sie na invitro, chcialam sie dowiedziec o punkcji, czy robia to pod narkozą i ogolnie jak samopoczucie po tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Wrzesień 5, 2019 10 godzin temu, Kasiula616 napisał: Tak to jest z tymi pytaniami... a wgl wszystkie które już miały transfer- czy każda z Was miała zapisane relanium? Ja nie mam... W Invimedzie nie miałam. W Inviccie tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iryza Napisano Wrzesień 5, 2019 Lexy podobno właśnie nie zawsze mięsniaki przeszkadzają. Zależy gdzie jest i jakiej jest wielkości. Co do punkcji to się nie denerwuj. Będziesz śniła piękny mocny senja miałam 2 razy. Za pierwszym obudziłam się wypoczęta, 3 h jeszcze kazali leżeć i podsypiać, ale ja leżała i czytałam książkę. Za drugim razem spałam po wybudzeniu długo i potem do wieczora podsypialam w domu. Brzuch mnie nie bolał. Było minimalne krwawienie w dniu punkcji, ale to normalne. Nie ma się Kochana czego bać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiula616 4 Napisano Wrzesień 5, 2019 1 godzinę temu, Kasia83.1 napisał: W Invimedzie nie miałam. W Inviccie tak. Chciałam napisać do lekarza czy czasem nie zapomniał ale skoro nie miałaś to może nie każdy musi mieć narazie mam podejście takie że wszystko będzie ok. Obym takie miała po transferze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach