Kto stara się o dziecko - reaktywacja

Hej Dziewczyny.

Czytam Was od jakiegoś czAsu, ale jakoś głupio było napisac. Myślałam żeby namówić męża na malucha, ale po badaniach, ktore dzis odebralam chyba łatwo nie będzie.

Tak bez powodu ogólna do której poszlam chyba po 2 latach dala mi skierowanie na morfo, tsh i usg tarczycy ( bo stwierdziła, że na oko dziwnie wyglada) No i w usg wyszly jakies cechy stanu zapalnego, a tsh mam ponad 8. I jestem w szoku, bo zawsze wyniki normalne.

7 minut temu, Guusiak napisał:

Przywitam się. Hej wszystkim. Czytam tak was i czytam , aż w końcu napisałam. Udzielam się na innym forum więc może ktoś mnie kojarzy. Staramy się 4 cykl.

Hej gusiak! Milo ze wpadlas do nas tutaj

Robilam pakiet badan hormonalnych

Tsh, progesteron i jakieś inne co wgl nie wiem co to jest

Drogie dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest właśnie z tymi badaniami bo wy się znacie najlepiej. Robiłam ostatnio podstawowy panel badań mocz, morfologia, tsh. Wszystko wyszło spoko tsh 1.4. Powinnam zrobić jakieś dodatkowe badania?

6 godzin temu, Gość Di.Di napisał:

Hej , tak jak pisałam wcześniej dziś jest termin okresu.. wróciłam z pracy i poleciałam po test.. POZYTYWNY !!! nie wierzę w to co widzę, udało się!! , ale jeszcze w to nie wierzę, więc za dwa dni powtórzę dla pewności test (5cykl starań, po poronieniu).. czyli chyba jednak te plecy to był znak !

Jej gratuluję

Emi, nie wiem jak inne "stałe bywalczynie", ale ja mogę tylko powiedzieć, że z pomocą czy komentarzem medycznym najlepiej udać się do lekarza. My nie mamy wielu doświadczeń poza swoimi, a każdy organizm jest inny Trudno powiedzieć czy te badania wystarczą czy nie. 

Marelia, ja z wynikiem tsh 9 miałam od razu diagnozę hashimoto i podejrzewam, że u Ciebie może być podobnie. Ale jak wyżej, lekarzem nie jestem i musisz poczekać co Ci powie doktor Czego by nie powiedział, to na pewno będziemy wspierać

Dużo nas się zrobiło Witamy wszystkich! Dzisiaj postanowiłam olać swój cykl, rżnę na kurniku w literaki i słucham muzyczki

Ja sie wgl na tym nie znam patrzylam na wynik i wszystko w normie mam. z tym wynikiem i tak pójdę do gina jak zdążę przed @ a jak nie to dopiero w marcu..

3 godziny temu, Lasunia napisał:

No to miałyśmy rację, statystycznie to niemożliwe, żeby któraś z nas nie zaszła Gratuluję i zazdroszczę z całego serca

To ile nas zostało? Ja, Malina, Madzikkin, Maszka, Emilia? Kogoś pominęłam? 

Mnie :p 

kurde mnie ten brzuch boli na dole nadal . 

15 godzin temu, GośćAnia napisał:

Mi też od razu przepisala luteine dopochwowa ale nie mogę jej stosować.... 

Czemu nie? 

Ja dzisiaj wstalam pełna energii

Zimno dzisiaj ale piękna pogoda bedzie juz widac słoneczko

18 minut temu, Madzikkin napisał:

Czemu nie? 

 

 

Ja dzisiaj wstalam pełna energii

Zimno dzisiaj ale piękna pogoda bedzie juz widac słoneczko

Nigdy nie miałam tam dolegliwości...  A odkąd zaczęłam stosować luteine to zrobił mi się straszny stan zapalny, inna wydzielina, dodatkowo swędzenie, dyskomfort....  Nie dawałem rady i nie stosuje 4 dzień jest troszkę lepiej. 

Marelia, TSH ponad 8 to wynik do szybkiego ustabilizowania ja w zeszłym roku miałam w lutym ponad 20 a po pol roku już poniżej 1 także trzeba po prostu grzecznie brać leki codziennie, ja do tego suplementowałam jod i selen. Niestety potem endo zmniejszył mi dawkę leku i TSH wzrosło mi powyżej 6, teraz znowu obniżam. Mam tylko niedoczynnosc, bez hashimoto. Więc koniecznie trzeba znaleźć dobrego endokrynologa.

Trzymajcie kciuki żeby pyklo. Jak pk dzisiejszym poranku nic nie będzie to ja już będę ręce rozkładać ...

Sluchajcie Wy tez macie takich głośnych sąsiadów ? Mnie normalnie obudziła sąsiadka która miała chyba orgazm . 

Trzymajcie kciuki dziś bo mam pierwszy dyzur w nowej klinice i mam nadzieje ze już tam zostanę bo to 1800 m od mojego domu !!

Mi się dzisiaj nad ranem śniło, że dostałam okres Niestety, na razie nic. W dodatku Flo przywitało mnie z rana hasłem "nie zapomnij odnotować dnia miesiączki". 

Przyszła mama - trzymam kciuki Jeśli chodzi o sąsiadów, to chyba to ja jestem tą głośną sąsiadką hahahaha. Ale zasłaniam się poduszką

Ściskam wszystkie przyszłe mamy!

Mi dzisiaj się śniły jakieś koszmary związane z moimi rodzicami totalne głupoty, ale nie mogę sobie przypomnieć

1 godzinę temu, Lasunia napisał:

Mi się dzisiaj nad ranem śniło, że dostałam okres Niestety, na razie nic. W dodatku Flo przywitało mnie z rana hasłem "nie zapomnij odnotować dnia miesiączki". 

Przyszła mama - trzymam kciuki Jeśli chodzi o sąsiadów, to chyba to ja jestem tą głośną sąsiadką hahahaha. Ale zasłaniam się poduszką

Ściskam wszystkie przyszłe mamy!

Może jesteś sąsiadką PrzyszlaMama

16 minut temu, Gość Mała Mi napisał:

Może jesteś sąsiadką PrzyszlaMama

Hahahahaha skoro tak, to idziemy na kawę ja stawiam w ramach przeprosin 

Hahaha ja tam sąsiadów nie slysze ale jak taka starsza pani krzeslami po nocach szura to juz tak.

Ja tez naleze do glosnych sąsiadów plus mamy mega skrzypiace lozko haha !

U mnie sąsiedzi czasem dają czadu... najlepszy sex w upalne dni .... okna otwarte, jęki, stęki....córeczka pyta mamo co to ?? ? w lecie ktoś włączył pornusa i było słychać przed blokiem

Poradziłam się koleżanki farmaceutki w sprawie ovarinu i powiedziała, że trochę szkoda kasy. Niepokalanek i wiesiołek (jakie śliczne nazwy :D) czynią cuda, warto brać Castagnus, a jeśli chodzi o coś takiego jak ovarin, to podobne działanie, ale lepszy skład ma niejaki Miositogyn Już zamówiony

No to macie niezłych sąsiadów. Ja mieszkam w domku jednorodzinnym i czasami z okna widzę gołych sąsiadów paradujących po kuchni(starsze małżeństwo)  hehe

Dziewczyny, mnie od kilku 2-3 dni boli brzuch jak na okres, a dopiero co jestem po owulacji

1 godzinę temu, Guusiak napisał:

Dziewczyny, mnie od kilku 2-3 dni boli brzuch jak na okres, a dopiero co jestem po owulacji

Może zaczyna się coś dziać....

Ja zaczynam starnia o trzeciego malucha, młodszy ma 9 miesięcy

Witam wszystkie nowe, super ze sie dołączacie:) 

Marelia, ja mam Hasimoto, nie martw się, bardzo łatwo szybko to unormować, ale ważne jest robić kontrole co miesiac w czasie leczenia, a później co 6 miesięcy nawet jak wszystko się wydaje być ok. U mnie zaczęły się problemy jak miałam wyniki TSH ok. 7-8, później niby się unormowało i zapomniałam o sprawie przez 2 lata aż prawie wylądowałam w szpitalu z TSH 0.00 i guzkami. Leczenie poszlo szybko, po miesiącu skoczyło do tsh30 i przez następne dwa spadało do 1.5 i przez dwa lata już siedzi na 1.5. Ale kontrole są konieczne co 6 miesięcy.

Aha i wszystkie co macie problemy z tarczyca, jest bardzo ważne wyregulować poziom hormonów, bo nie chodzi nawet o ciąże, one są odpowiedzialne za absolutnie cały organizm. 

I najlepiej jest robić badania zawsze w tym samym laboratorium, bo w różnych może trochę inaczej wychodzić i najlepiej porównywać wyniki z jednego. Brzmi dziwnie ale tak mi powiedział lekarz.

Malina ma rację, nie ma co słuchać "ekspertów" z telewizji śniadaniowych, że Hashimoto to wyrok i trzeba jej podporządkować całe życie. Ja doprowadziłam się do porządku w 4 miesiące. Łykasz tabsy, jeździsz na kontrole i tyle w temacie. Cukrzyca jest gorsza, ale to tylko moje zdanie. 

2 godziny temu, Guusiak napisał:

Dziewczyny, mnie od kilku 2-3 dni boli brzuch jak na okres, a dopiero co jestem po owulacji

No ja mam od 3 dni to samo . Brzuch boli jak na miesiączkę . Dziś normalnie jak przyjmowałam pacjenta to tak mnie normalnie bolała pochwa , pachwiny i jajniki ze myślałam ze serio okres przyszedł . Musiałam wziąć przeciwbólowe i termofor na brzuszek . Między pacjentami . Dobrze ze mam leżankę 

Przyszła mama może to owulacja się przesunęła?

3 minuty temu, Gość Malina82 napisał:

Przyszła mama może to owulacja się przesunęła?

Jak najbardziej jest taka szansa :) 

powinnam mieć owulacje niby za 3 dni dopiero ale byłam chora wiec mogło się coś pozmieniać 

ostatnio w tv bardzo duzo o hashimoto. Robia z tego chorobe śmiertelna normlanie a idzie z tym zyc..

ja sie czuje znowu jakby mnie jakas choroba brala. A jezeli chodzi o brzuch i okolice to wyjątkowo nic nie czuje od ponad tygodnia nie mam żadnych boli, klucia uczucia gorąca w jajnikach. Caly ten cykl jakis dziwny..;( jajniki mnie bolaly jakies 4 dni po okresie i od tego czasu spokój. 

Że tak zapytam - czy jest tu ktoś, kto ma regularny cykl jak w zegarku, bez sensacji i przesunięć? Mam wrażenie, że się dobrałyśmy wszystkie