AniaA. 235 Napisano Czerwiec 4, 2019 Tak robiłam dziś rano ale jedna kreseczka, także czekam cały czas na okres Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 4, 2019 Cześć dziewczyny chciałam się z wami podzielić najprawdopodobniej moją stratąwszystko dokładnie będzie wiadomo jutro po wizycie, ale na wczorajszej wizycie serduszko nie biło.... Więc na 99% czekam na wyrok.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 4, 2019 Martyna , strasznie Ci współczuję:( wiem co przechodzisz. Zawsze możesz się tu wygadać. Daj znać jutro po wizycie 3maj się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Czerwiec 4, 2019 Martyna a ktory to tydzień?może jeszcze się pojawi serduszko.u mojego syna zaczęło bic w 7+5 dniu A dwa dni wcześniej nic nie było i też mówili że chyba nic z tego A teraz jest zdrowym 7 latkimtrzymam mocno kciuki za Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 4, 2019 Dziękuję za miłe słowa i wsparcie, bardzo to dla mnie ważne w tych trudnych chwilach. Jestem 8t4d. Jestem pewna, że zaniedługo wracam do gry o starania.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniaA. 235 Napisano Czerwiec 4, 2019 Martyna trzymaj się i koniecznie daj znać jutro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 4, 2019 Martynka a czemu na jutrzejszej? Nie wazne jaki bedzie wynik wizyty idz do innego lekarza.. Kolezance dali skierowanie do szpitala na skrobanke.. A sie lekarz w szpitalu za glowe chwycil bo wszystko ok bylo.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 4, 2019 Madzikin właśnie to nie jest takie proste, bo tu w Niemczech musi upłynąć kolejny kwartał roku, żeby można było zmienić lekarza. Inny cię nie przyjmie. Ale akurat mam najlepsza ginekolog w okolicy. Jest super. Może wytłumaczę wszystko co i jak, a więc: - miałam plamienie brązowe 3 x -byłam wczoraj na wizycie z usg i niestety nie było słychać serduszka, ale pani Doktor powiedziała, że mogło dzidzi się odwrócić, schować i musi to za dwa dni sprawdzić, nic nie przekresiliła..... -pobrał krew na badanie beta hcg i jutro do powtórki, żeby sprawdzić przyrost lub spadek, - po wczorajszym badaniu dopochwowym w sumie długim i powtarzalny dwukrotnie dziś bóle menstruacyjne i plamienie na brązowo... Więc ja poprostu jestem już pewna, że to niestety jutro wyrok A jeszcze w piątek mieliśmy jechać na urlop do polski na 2 tygodnie, nie wiem jak to będzie.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Czerwiec 4, 2019 Co tam dziewczyny? Kurde ja dostałam okres w niedziele a dziś już go nie ma . W piątek idę na badania tsh, prolaktyna i glukoza . Trzymam kciuki za dziewczyny które będą testować w najbliższym czasie . Ja odkładam starania bo zaczynam nowa prace :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 5, 2019 Martyna trzymam kciuki aby jednak to byla pomyłka.. ile sie staraliscie? Przyszla mama nawet i dobrze, ze odkladasz starania.. Super miec jakiś inny cel i nie myslec o tym ja już mam polowe cyklu mniej wiecej i czuje się duzo lepiej jak tak olalam cala ta sprawe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 5, 2019 Madzikin za pierwszym razem.. Dziękuję za Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 5, 2019 Hej Dziewczyny! Martyna, bardzo mi przykro. Wierzę, że jeszcze będziesz mamusią zdrowych, szczęśliwych dzieci Ściskam Was wszystkie, czytam regularnie Ja zapomniałam, że mamy się starać, przyjęłam fakt, że na razie nie mam owulacji i że muszę przejść na zdrowy styl życia Waga owszem stoi, po 3 kg w dół od tygodnia nic się nie dzieje, ale czuję się fizycznie świetnie, a o dziwo centymetry znikają... No i mamy termin ślubu, wczoraj kupiliśmy obrączki, a teraz czekamy na decyzję ws kredytu. Będzie dobrze! Przesyłam Wam dużo miłości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 6, 2019 Martyna i jak tam? Co u ciebie? Lasunia fajnie, ze wpadłaś super, ze sie wszystko uklada. najlepiej zająć sie czymś innym. Prawdopodobnie mam dni plodne bo tak sporo sluzu widze, ale nie kochalismy sie w sumie za duzo bo tyle roboty jest, ze wieczorem padamy wykończeni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lasunia Napisano Czerwiec 6, 2019 40 minut temu, Madzikkin napisał: Martyna i jak tam? Co u ciebie? Lasunia fajnie, ze wpadłaś super, ze sie wszystko uklada. najlepiej zająć sie czymś innym. Prawdopodobnie mam dni plodne bo tak sporo sluzu widze, ale nie kochalismy sie w sumie za duzo bo tyle roboty jest, ze wieczorem padamy wykończeni U nas dokładnie to samo, do tego jeszcze upał... Chyba pierwszy raz w życiu mam libido na poziomie 0 no ale jestem w drugiej fazie cyklu, więc to też może mieć wpływ. Najgorzej to się kochać, "bo trzeba" Ściskam Was mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Napisano Czerwiec 6, 2019 Dopiero zaczęliśmy starania. Właściwie w tym miesiącu pierwszy raz. Dzisiaj zrobiłam test - 3 dni przed spodziewaną miesiączką. Wyszła bladziutka druga kreska, ale nie mogłam spać. Położyłam się o 1 a test zrobiłam o 3:50 nad ranem. Więc stężenie bety było pewnie niewielkie, za trzy dni powtórzę test. Odczuwam ból podbrzusza mam nadzieje, że to nie jest jakiś objaw niepokoju albo okres Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 6, 2019 doklanie, odkąd odpuscialam starania ze wzgledu na wakacje jakos tak mi lepiej. Nie mam wyrzutów sumienia, xe sa dni plodne i trzeba sie starac teraz jest ochota i sa sily to sie kochamy. Jak padam zmęczona i nie bylo sexow to spie normalnie a nie jak wczesniej z wyrzutami ze to jest najlepszy czas Co bedzie to bedzie po cichu mysle, ze lepiej aby przez dwa moze 3 cykle sie jeszcze nie udalo. wakacje za pasem a wiadomo jak szaleć to szalec. Moze glupie to, ale chcialabym jeszcze chwile chyba odetchnąć i poczuc samak zycia.. a z jednej strony jestem gotowa na ewentualne poswiecenie Różniez sciskam mocno i licze, ze którejs sie uda bo w koncu mamy nowy miesiąc ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 6, 2019 Dziewczyny u mnie się już zaczęło... właśnie leżę pół żywa i " rodze" moje martwe dziecko... Przepraszam za szczerość, ale wiem, że wy mnie zrozumiecie... Ból, stres, płacz... A do tego dopadł nas rotawirus, nie wiem jak to się wszystko skończy.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 6, 2019 Martynak tak mi przykro, wiem ze nie ma na to slow które pomogły by ci ulżyć w bolu.. Trzeba to przeplakac, powyzywac cały swiat ze jest niesprawiedliwy. Jedno wiem, ze bol minie za jakis czas. Teraz masz prawo czuc sie zle.. I nie tlum emocji.. Niech wyjda.. Kochana sciskam mocno❤❤ Jak tylko bedziesz chciala to pisz.. ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 6, 2019 Martyna przykro mi, przytulam wirtualnie i pisz jak się czujesz. Ja wyczekuje okresu aby szybciej zacząć starania już z mężem i jak na złość okres nie przychodzi a mógłby już być... Teraz jak nie zajde w czerwcu to okres dostanę na sam urlop ale pech, mąż twierdzi że zrobi tak aby nie było już okresu - zobaczymy . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 6, 2019 Karolina to chyba można gratulować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Namaahmi 0 Napisano Czerwiec 6, 2019 Dolaczam do was:) mam 35 lat wiec pierwsze dziecko bylo by cudem!! Wybilam sobie ciaze juz bardzo dawno i przywyklam do mysli ze nie bede miec dzieci dlatego sie nie staralam. Kilka dni temu zaczelo mnie bolec podbrzusze wiec pomyslalam ze owulacja ale chwila! -nie przeciez juz ja mialam! Sprawdzilam w internecie i duzo kobiet pisze ze taki byl wlasnie objaw implantacji..Do tego mega zmeczenie, sennosc i bol plecow. Nie wiem moze jestem chora i zaczynam sie martwic..okres mam dostac dopiero za 5 dni..hmm oby nie zwariowac;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 6, 2019 Jesteście kochane , dziękuje, zabijamy złe myśli planowaniem kolejnego dzidzi, mój bardzo chce, ja się bardzo wacham, nie wiem czy dam radę, jednak wiek, i inne problemy.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 6, 2019 Witam Namaahmi to jesteśmy w tym samym wieku i ja zaszłam za pierwszym razem .... A objawy też takie miałam, ból pleców właśnie był mocny, trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Innka Napisano Czerwiec 6, 2019 Mnie przy pierwszej ciąży 13 lat temu też plecy bolały a teraz plecy bolą chyba ze starości Okres dziś dostałam łaskawie. Zaraz koniec pracy i do domu... Martyna lekarz coś mówił? Będziesz musiała iść do szpitala czy samo się ma oczyścić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Namaahmi 0 Napisano Czerwiec 6, 2019 Martynko bardzo mi przykro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bezsil 11 Napisano Czerwiec 6, 2019 Martyna jesteśmy z Tobą. Napewno boli po stracie. Czas leczy rany. Ściskam Cię mocno jak będziesz miała siłę staraj się dalej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madzikkin 6 Napisano Czerwiec 6, 2019 Mysl, o tym ze jak tylko bede mogla i organizm dojdze do siebie bede starac sie o kolejna ciaze bardzo mi pomogla.. Minął juz rok a ja nie czuje ani bolu ani zalu glowa do gory! Czas leczy rany. ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 6, 2019 Innka czekamy, aż samo się oczyści..... Tak najlepiej, wtedy można szybko starać się znowu. Dziewczyny mój liczy tym razem na wakacyjny pobyt w Polsce i znowu na polskie bociany!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MARTYNA Napisano Czerwiec 6, 2019 Madzikin ja ciągle się zastanawiam czym my i te dzieciątko sobie na to zasłużyło? Bezsil wiem czas najlepiej leczy rany, ale pisanie z Wami i rozmowa najbardziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszlaMama Napisano Czerwiec 6, 2019 Martyna bądź silna , następnym razem napewno wszystko będzie ok . Porostu tak musiało być i już. Ja miałam okres 2 dni, później dzień brązowego plamienia . Nie mogę sobie poradzić z sennością . Dziś doktor z którym pracuje powiedział ze wszystkie dziewczyny które zaczynaja u niego staż zachodzą w ciąże i on nic nie ma z tym wspólnego . Poprostu tak jest i już . Mam nadzieje ze za jakiś czas będą te dwie głupie Krechy . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach