Czy waszym zdaniem moje wymagania względem potencjalnej partnerki są z kosmosu?

Cytat

Wakacje są to się dzieci bawią i myślą, że są takie sprytne......żenada.

Z wcześniejszych wpisów wynikało, że Ty już dzieckiem nie jesteś, a mimo to sama chyba korzystasz z wakacji najbardziej, bo jesteś jedyną osobą, która siedzi w tym wątku bez przerwy i sama zachwyca się tym, że "znokautowała" autora i że autor przy Tobie to jak ratlerek przy bernardynie. Skoro uważasz, że dzieci z nudów się tu zabawiają, to po co wdajesz się z nimi w wielogodzinną dyskusję? Nie masz czym się zająć?

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Autor wątku przeczytał kolejne opracowanie naukowe i przyszedł podzielić się wrażeniami, a że koledzy w nocy odwalili szopkę z podszywaniem się pod cudze konta, to tym razem pisze jako zarejestrowana osoba. Na poprzedniej stronie wątku koleś o nicku obserwator wczoraj wieczorem zaczął post, dokładnie tym samym stwierdzeniem: O ludzie... co tu się odwaliło?, a potem w kolejnych wpisach dodawał, że siedzi tu od początku i wszystko czyta........Wakacje są to się dzieci bawią i myślą, że są takie sprytne......żenada.

Dokładnie

Wszystkie posty Autora - (jego nocnych kolegów), łącznie z ostatnim, są napisane dokładnie tym samym stylem, z tymi samymi założeniami i argumentami, jakby Autor (jego nocni koledzy) musieli na każdej stronie kilka razy to samo napisać w obawie, że nikt nie zrozumie. Wałkowanie podszywania się pod inne osoby na anonimowym forum jest tak stare, jak samo forum i wiadomym jest, że  jak brakuje argumentów, to się zaczyna jazda z oskarżaniem typu piszesz sam ze sobą, sam sobie odpowiadasz.....Autor siedział tu przez kilka nocy i pisał odpowiedzi, które tak naprawdę niewiele wnosiły, ale czuł się w obowiązku odpowiadać. Przyzwyczajony przez kilka dni ostatniej nocy odpowiadał nawet samemu sobie, żeby nie wypaść z wprawy zapewne.

Fakty są niestety takie: facet założył temat do dyskusji, ale kompletnie nie przyjmował argumentów drugiej strony, ciągle pisał jedno i to samo dochodząc do coraz większych bzdur, ale twardo trzymał się SWOJEJ RACJI bo to była JEGO RACJA i już. Nie mam nic przeciwko takim poglądom, ale swoje przekonania trzeba umieć obronić, autor z postu na post, coraz bardziej nie umiał, więc w końcu uznał (co już na początku pisał), że nikt go tu nie rozumie i opuścił dyskusję.  Chciał dyskusji, a nie umiał dyskutować, dyskusja nie polega na popieraniu osób o takich samych poglądach (co Autor ciągle czynił), ale na przekonywaniu osób o innych racjach do słuszności swojej racji,  (co Autorowi mimo wielu "mądrości" i elokwencji nigdy się nie udało). Po co zatem powstał ten wątek? Żeby Autor mógł się pożalić i zostać poklepany po plecach, czy żeby uświadomić Autorowi jaskie popełnia błędy? Widać jasno, że człowiek w swoim mniemaniu bardzo wysoko wykształcony, nie potrafi przewidzieć skutków założenia wątku. To co się tu odbyło ewidentnie Autora przerosło. Może w swoim młodym życiu naiwnie myślał, że wszyscy podzielają jego wizję świata i się srogo przeliczył.Nie sądzę, żeby dorosły wykształcony człowiek sądził, że ludzie na forum znajdą dla niego odpowiednią dziewczynę, albo, że jak dziewczyna przeczyta zestaw wymagań to się sama zgłosi i problem partnerki sam się rozwiąże.

9 minut temu, Gość Aśka_91 napisał:

Z wcześniejszych wpisów wynikało, że Ty już dzieckiem nie jesteś, a mimo to sama chyba korzystasz z wakacji najbardziej, bo jesteś jedyną osobą, która siedzi w tym wątku bez przerwy i sama zachwyca się tym, że "znokautowała" autora i że autor przy Tobie to jak ratlerek przy bernardynie. Skoro uważasz, że dzieci z nudów się tu zabawiają, to po co wdajesz się z nimi w wielogodzinną dyskusję? Nie masz czym się zająć?

Ta osoba już tak ma. Sama się podszywa pod innych żeby się bronić więc szkoda z nią dyskutować. 

5 godzin temu, Tabi napisał:

O ludzie... co tu się odwaliło? Nawet nie wiem od czego zacząć czy komu mam konkretnie odpisać.

1. Jakim cudem napisanie, że chciałoby się mieć dziecko w wieku 31 lat i super, gdyby partnerka była młodsza o te dwa lata, bo wtedy jest najlepszy czas z biologicznego punktu widzenia na bycie w ciąży, jest zrobienie z kobiet maszynek do robienia dzieci? Gdyby XYZ napisał, że każda kobieta przed 30. musi zajść w ciążę, bo jak nie to jest nic nie wartą egoistką i że kobiety do niczego innego się nie nadają to fakt, wtedy byłby głùpim imbėcylem i mizoginem. Ale tak nie napisał. Wiadomo, że z ekonomicznego czy psychologicznego punktu widzenia lepszy czas na dziecko jest po 30. Nie napisał też, że jego partnerka musi zajść w ciążę przed 30. Napisał, że to odpowiedni czas z biologicznego punktu widzenia. Co jest 100% prawdą. I to, że jakaś 23 latka urodziła chore dziecko, a 40 latka zdrowe niczego nie zmienia. Najwięcej zdrowych dzieci rodzi się, gdy matka jest przed 30. Ale to nie znaczy, że starsze matki rodzą tylko chore dzieci, a młodsze zdrowe. Autor o tym wie i woli zminimalizować ryzyko wystąpienia jakiejś choroby. Czemu go za to krytykujecie? Fakt, nie da się wszystkiego przewidzieć czy zaplanować, ale robienie wszystkiego na spontan czy pod wpływem chwili też jest niepoważne.

2. Co chwile mu zarzucacie, że chciałby mieć dziecko już teraz, najlepiej z jakąś 19latką, która robi karierę w korpo, ale nie za bardzo. Gdzie on to niby napisał? Nie mogę znaleźć wpisu z jego nickiem, który by to potwierdzał. On was kilkakrotnie prosił o to, żeby mu zacytować ten fragment. I NIKT tego nie zrobił. A dalej twierdzicie, że on to napisał. To ile razy miał wam tłumaczyć, że nie i to ludzie mu przypisali ten argument? To serio świadczy, o tym, że niektórzy mają problem z czytaniem.

3. Ktoś tam stwierdził, że XYZ tak tylko pisze, że podaje puste frazesy bez pokrycia. A jak ma wam udowodnić, że np. nie będzie ośmieszał partnerki przy ich znajomych, gdy ona palnie jakieś głupstwo? Nagrać taką rozmowę i udostępnić na forum?  Albo to, że będzie wspierający, kochający czy że nie będzie traktował partnerki jako rywalki. A ktoś odpisał, że to przecież nic takiego i to tylko absolutne minimum. To polecam poczytanie innych wątków na tym forum. Co chwilę jakaś kobieta narzeka, że jej mąż ją ośmiesza, nie szanuje, nie pomaga przy wychowywaniu dziecka itp. I tak, autor też może się taki okazać. Ale po co od razu zakładać, że nie dotrzyma swoich postanowień?

4. A to, że szuka idealnego dla niego wzorca kobiety to bardzo dobrze. Wymienia kilka cech, których by nie chciał u swojej partnerki. Każdy ma przecież listę rzeczy, których nie będzie tolerował u potencjalnego partnera. Ale mu sie dostało po głowie, bo powiedział o tym głośno. I nie nazwał kobiet o tych dyskwalifikujących cechach ìdiotkamí, które mają się zmienić, bo samiec alfa szuka partnerki i każda ma się dostosować. Po prostu nie jest zainteresowany związkiem z takimi i tyle.

Nie tłumacz bo idìotki najwidoczniej poczuły się urazone że facet smie mieć wymagania. To czy one są duże i do dopełnienia do już osobny temat. 

20 minut temu, Gość Aśka_91 napisał:

Co ja niby tak kończę i kończę? Raz napisałam, że nie masz racji, a dyskusja z Tobą jest pozbawiona sensu, bo nie przyjmujesz do wiadomości, że możesz się mylić, a każdego, kto Ci to pisze, uważasz za czyjeś multikonto. 

Rozumiem, ze po całej nocy pisania sama ze sobą może Ci się zacząć mylić, ale już w pierwszej wypowiedzi napisałaś że nie zamierzasz dyskutować, ale jednocześnie odpowiadasz na każdy post, który jak Ci się wydaje, pisze ciągle ta sama osoba.. Do tego w kółko piszesz te same zdania:

Kończę dyskusję z Tobą, bo jedyny argument, który potrafisz podnieść, to to, że ktoś podszywa się pod inne osoby. Nie można zarzucić Ci, że nie masz racji, bo dla Ciebie automatycznie oznacza to jakiś spisek przeciwko Tobie. 

Napisałas to w każdej swojej wypowiedzi, nie jednej niestety. Siedzisz tu od drugiej w nocy i cały czas na bieżaco tymi samymi argumentami odpowiadasz i myślisz, że nikt się nie zorientuje? Jak Ci napisano pie/rdo/lisz/ ciągle to samo, tymi samymi zdaniami i myślisz, że jesteś taka bystra???? Kolejna hipokrytka, która nie rozumie, że jednorazowe wyrażenie zdania w rozmowie wystarczy? No przecież! Trzeba powtórzyć kilka razy, bo jeszcze nikt nie zauważy, nie odniesie się i dyskusja umrze.. .. i co Ty biedna ograniczona karyno będziesz robić, a miało być tak fajnie.....

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem, ze po całej nocy pisania sama ze sobą może Ci się zacząć mylić, ale już w pierwszej wypowiedzi napisałaś że nie zamierzasz dyskutować, ale jednocześnie odpowiadasz na każdy post, który jak Ci się wydaje, pisze ciągle ta sama osoba.. Do tego w kółko piszesz te same zdania:

Kończę dyskusję z Tobą, bo jedyny argument, który potrafisz podnieść, to to, że ktoś podszywa się pod inne osoby. Nie można zarzucić Ci, że nie masz racji, bo dla Ciebie automatycznie oznacza to jakiś spisek przeciwko Tobie. 

Napisałas to w każdej swojej wypowiedzi, nie jednej niestety. Siedzisz tu od drugiej w nocy i cały czas na bieżaco tymi samymi argumentami odpowiadasz i myślisz, że nikt się nie zorientuje? Jak Ci napisano pie/rdo/lisz/ ciągle to samo, tymi samymi zdaniami i myślisz, że jesteś taka bystra???? Kolejna hipokrytka, która nie rozumie, że jednorazowe wyrażenie zdania w rozmowie wystarczy? No przecież! Trzeba powtórzyć kilka razy, bo jeszcze nikt nie zauważy, nie odniesie się i dyskusja umrze.. .. i co Ty biedna ograniczona karyno będziesz robić, a miało być tak fajnie.....

 

Robisz dokładnie to samo.

20 minut temu, Gość Aśka_91 napisał:

Z wcześniejszych wpisów wynikało, że Ty już dzieckiem nie jesteś, a mimo to sama chyba korzystasz z wakacji najbardziej, bo jesteś jedyną osobą, która siedzi w tym wątku bez przerwy i sama zachwyca się tym, że "znokautowała" autora i że autor przy Tobie to jak ratlerek przy bernardynie. Skoro uważasz, że dzieci z nudów się tu zabawiają, to po co wdajesz się z nimi w wielogodzinną dyskusję? Nie masz czym się zająć?

Widocznie to Ty nie masz się czym zająć i jesteś dzieckiem, bo od kilkunastu godzin odpowiadasz na każdy napisany tutaj post.

2 minuty temu, Gość Hipokrytko napisał:

Robisz dokładnie to samo.

A ty masz o to ból dupy.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Widocznie to Ty nie masz się czym zająć i jesteś dzieckiem, bo od kilkunastu godzin odpowiadasz na każdy napisany tutaj post.

A ty co robisz? To samo. Porażka.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

A ty masz o to ból dupy.

Jesteś mi obojętna jak gòwno z tejże dupy. Twoja hipokryzję jedynie widzę. Twoje ma być na wierzchu dlatego się srasz jak potluczona. Hipokrytka

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jesteś mi obojętna jak gòwno z tejże dupy. Twoja hipokryzję jedynie widzę. Twoje ma być na wierzchu dlatego się srasz jak potluczona. Hipokrytka

 

Dlatego, to Ty ciągle odpisujesz, bo moje ma być na wierzchu???? Hipokryzja level hard.

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Jesteś mi obojętna jak gòwno z tejże dupy. Twoja hipokryzję jedynie widzę. Twoje ma być na wierzchu dlatego się srasz jak potluczona. Hipokrytka

 

Jesteś mi obojętna, ale i tak się wypowiem, bo jesteś mi obojętna. Żal.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dlatego, to Ty ciągle odpisujesz, bo moje ma być na wierzchu???? Hipokryzja level hard.

Uspokoj się rubacho. To dopiero mój 4 komentarz tutaj.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Uspokoj się rubacho. To dopiero mój 4 komentarz tutaj.

Nie podniecaj się, wiadomo, że lubisz takie akcje i bezsensu podbijasz temat. A po ilu uznajesz, że mozna się zdenerwować? Po 4 stronach pisania sama ze sobą?. Zabawna jesteś, ale pisz dalej, robisz mi dzień.

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie podniecaj się, wiadomo, że lubisz takie akcje i bezsensu podbijasz temat. A po ilu uznajesz, że mozna się zdenerwować? Po 4 stronach pisania sama ze sobą?. Zabawna jesteś, ale pisz dalej, robisz 

Sama ze sobą to Ty piszesz codziennie. Zgłoś to w prokuraturze.

28 minut temu, Gość Gość napisał:

Ta osoba już tak ma. Sama się podszywa pod innych żeby się bronić więc szkoda z nią dyskutować. 

Tak Asiu wiadomo, ze zaraz po napisaniu musisz anonimowo poprzeć swój wpis, żeby wyglądało, że ktos jeszcze stoi po twojej stronie. Stwarzasz takie pozory już od dłuższego czasu. Wszyscy, jak myślę, zdążyli się już zorientować, więc możesz przestać i w końcu iść się wyspać, tyle nocy bezsensownie już zarwałaś.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Tak Asiu wiadomo, ze zaraz po napisaniu musisz anonimowo poprzeć swój wpis, żeby wyglądało, że ktos jeszcze stoi po twojej stronie. Stwarzasz takie pozory już od dłuższego czasu. Wszyscy, jak myślę, zdążyli się już zorientować, więc możesz przestać i w końcu iść się wyspać, tyle nocy bezsensownie już zarwałaś.

Wiatraczku w głowie ci się już miesza.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Sama ze sobą to Ty piszesz codziennie. Zgłoś to w prokuraturze.

Pisanie z samym sobą na forum zgłasza się w prokuraturze? Od kiedy? Oj, chyba ze zmęczenia i już ci się wszystko w główce poprzestawiało......

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Wiatraczku w głowie ci się już miesza.

Chciałabyś, ale mimo usilnych twoich starań ciągle jeszcze nie i tak cię to boli, że musisz się pod każdym komentarzem odezwać, a wyzywasz innych od hipokrytów, kiedy robią to samo......Przykro mi ale nie ma na świecie lekarza, który zdołałby Ci pomóc.

Po przeczytaniu całego wątku stwierdzam, że Autor tematu to niezły życiowy przegryw, beret ma zryty i to bardzo. Dobrze, że jest sam bo szkoda dla niego dziewczyny, której zapewne nigdy nie znajdzie, bo grupa w którą celuje w ogóle nie jest zainteresowana takim facetem. Opowieści o tym jaki jest wykształcony, obyty i jakie ma powodzenie u kobiet może sobie do snu opowiadać na pocieszenie, bo niestety nie przenosi się to na znalezienie właściwej kobiety.

Grupka oszołomów zyebała ciekawie rozwijający się temat, szkoda

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Po przeczytaniu całego wątku stwierdzam, że Autor tematu to niezły życiowy przegryw, beret ma zryty i to bardzo. Dobrze, że jest sam bo szkoda dla niego dziewczyny, której zapewne nigdy nie znajdzie, bo grupa w którą celuje w ogóle nie jest zainteresowana takim facetem. Opowieści o tym jaki jest wykształcony, obyty i jakie ma powodzenie u kobiet może sobie do snu opowiadać na pocieszenie, bo niestety nie przenosi się to na znalezienie właściwej kobiety.

Sztywny prawiczek, który sobie wmawia, że miał jakieś kobiety więc jest przystojny. Rzucił je więc jest zarąbistym macho menem. Siedząc z dziewczyną na randce recytuje jej swoje wymagania, albo opowiada jak będzie wyglądało ich życie według badań naukowych, lub co zalecają socjolodzy na dzisiejszy dzień, żeby ich związek był udany. jak panna jest oporna to gość cytuje ostatnio przeczytane statystyki..........Autorze, czasem czytasz to co piszesz, czy tylko zapełniasz z satysfakcją kolejne strony?

1 minutę temu, Gość no i ... napisał:

Grupka oszołomów zyebała ciekawie rozwijający się temat, szkoda

Temat można kontynuować, a oszołomów zignorować. W każdym temacie są zawsze jakieś oszołomy.

2 minuty temu, Gość no i ... napisał:

Grupka oszołomów zyebała ciekawie rozwijający się temat, szkoda

myślę, że temat położył sam autor. Brakowało mu koncepcji na obronę swoich racji, to narobił bajzlu. Bardzo ciekawie kilka osób tu pisało, mądrze wypowiadała się Agata (to tylko moje zdanie i przykład), ale po tym co z nią zrobili na ostatnich stronach wątpię, żeby taka osoba jeszcze odezwała się w dyskusji z takimi oszołomami.

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

Mylisz się miała i to wiele np. obnażyła hipokryzję autora, a on się nawet nie zorientował. Poza tym jako jedna z niewielu, albo jedyna od początku podpisywała swoje wpisy więc łatwo się na nie powołać.  Masz napisane, że powołanie się na nią to tylko przykład, więc co Cię tak gniecie? Nie możesz przeżyć, że ktoś może popierać takie myślenie? Piszesz, że nie miała nic ciekawego do powiedzenia, ale ty zapewne masz jako anonimowy sfrustrowany gość.

25 minut temu, Gość Gość napisał:

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

Jeszcze zapomniałaś dodać Matko Bosko - prawicowy betonie, dla takich ludzi jak ty ludzie o postepowych poglądach nigdy nie mają nic ciekawego do powiedzenia, ale w odróżnieniu od Ciebie, potrafią dyskutować na poziomie i przyzanawać się do swoich wypowiedzi, podczas gdy ty piszesz z anonimowego konta na ogólnopolskim forum, a jedyne co masz do napisania, to, że ludzie których podejścia nie rozumiesz, nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Faktycznie przy Agacie wychodzisz na osobę, która ma bardzo wiele ciekawego do powiedzenia, możesz nas wszystkich pouczać. Czapki z głów przed tobą!

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

Sama wypowiadasz się jako gość więc co się innych czepiasz. Twoja wypowiedź za to jest tak ciekawa, że wszyscy powinni ją wykuć na pamięć jak wiersz i powtarzać nieustannie.

37 minut temu, Gość Gość napisał:

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

Przykro mi, że Twoje guru - autor tematu- wymiękł i uciekł jak szczur z podkulonym ogonem wystawiając sobie samemu świadectwo i teraz musisz szukać winnych, oskarżając anonimowo i jak popadnie, żeby poczuć się lepiej. Szkoda że wcześniej nie byłaś taka krytyczna wobec Agaty, kiedy ludzie otwarcie popierali jej wpisy i przyznawali racje - przykładów na forum masz full. Teraz nagle jak wszyscy poszli i temat zamarł zdobyłaś się na anonimową krytykę. Brawo jesteś wielka a skoro myślisz, że coś tym zdziałasz to twoja głupota jest jeszcze większa.

39 minut temu, Gość Gość napisał:

Matko, przestań w końcu bronić tej całej agaty jako gość, bo każdy doskonale widzi, że to ty nią jesteś, tylko agata i agata, a laska nie ma nic ciekawego do powiedzenia

Typowe zachowanie trolla, jojczenie i marudzenie, żeby podbić temat.