Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniBlack

Samotność w ciąży

Polecane posty

Byłam z moim chłopakiem przez 2 lata , był super facetem,  chociaż bywało też sporo sprzeczek I nieporozumień, ale jak to w każdej parze . Potem zamieszkalismy razem I zaszłam w ciążę ( chcieliśmy oboje) I 3 miesiące byliśmy super szczęśliwi, wspólne plany , nic nie wskazywało na to , że jest coś  nie tak,  aż w końcu on stwierdził,  że nie chce że mną być,  chce dziecka,  chce mu zapewnić byt I odwiedzać,  ale przez kłótnie( które były kiedyś) nie da rady.  Od tego czasu świat mi się zawalił jakby ktoś uderzył mnie młotkiem.  Nie dociera do mnie jak ktoś w ciągu chwili może tak zmienić podejście,  z dnia na dzień A dwa miesiące po rozstaniu sam spotyka się już z panną z dzieckiem.  Zaczęłam sama siebie obwiniać o wszystko , że za bardzo się klocilam , że mu zaufalam A on mnie zawiódł A teraz inna z dzieckiem jakby jego własne mi nie wystarczyło.  Z jednej strony go nie nawidze A z innej sama siebie obwiniam. Ktoś przeszedł przez to samo ? Nie wiem jak zachowam się jak dziecko będzie na świecie,  przecież on sam rozbił nasza rodzinę a teraz chce grać na dwa fronty , mieć dziecko,  odwiedzać jednocześnie od razu po rozstaniu tworzyć związek z dzieckiem w tle . Boję się ,   ze przez to zaniedba mnie i dziecko bo nowa rodzina będzie ważniejsza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arystoteles

zgloszone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arystoteles
4 minuty temu, PaniBlack napisał:

A to czemu 

BO ZASMIECASZ MOJE FORUM ROZUMIESZH TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Te kłótnie to był pretekst, on pewnie zakochał się w innej dlatego Cie zostawił. Faceci to chooje i coraz bardziej upewniam się w przekonaniu ze z żadnym nie chce mieć dziecka bo pewnie i tak sama bym zostala. Po co mi to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×