Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Długa Dorotka

Więcej nie napiszę

Polecane posty

Gość Gość Paleo:)

Pewnie to odbierzecie jako sarkazm moją poprzednią wypowiedź, jakieś głupie gadanie. Ale niestety, często zapominamy ,że po drugiej stronie internetu są zwykli,czujący ludzie ze swoimi kłopotami,rozterkami, problemami.Nie internetowi lecz zwykli i czujący. Przynajmniej niektórzy. Często pod fasadą dowcipu ironii i niezamierzonego hejtu,źle wypowiedzianych słów,myśli,które ktoś odbierze opacznie od zamierzonego przez autora tychże. Empatia wzajemna,tylko to może zbliżać ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Paleo, no właśnie odebrałam Twój brak reakcji na moje żale jako brak empatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota
Przed chwilą, Gość Gość Paleo:) napisał:

Pewnie to odbierzecie jako sarkazm moją poprzednią wypowiedź, jakieś głupie gadanie. Ale niestety, często zapominamy ,że po drugiej stronie internetu są zwykli,czujący ludzie ze swoimi kłopotami,rozterkami, problemami.Nie internetowi lecz zwykli i czujący. Przynajmniej niektórzy. Często pod fasadą dowcipu ironii i niezamierzonego hejtu,źle wypowiedzianych słów,myśli,które ktoś odbierze opacznie od zamierzonego przez autora tychże. Empatia wzajemna,tylko to może zbliżać ludzi.

Mądre słowa.Fajnie,że męskie spojrzenie też zapisało się do tej sekty.Faktycznie ludzie odgrywają czasem tu na kafe komedię, a  za ekranem przeżywają dramat.Dlatego warto czytać czasem między wierszami,bo zagluszenie emocji to nie zagluszenie problemu,bo on wciąż jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)

Rozgadałem się.Życzę Wam dziewczyny wspaniałych i budujących rozmów na tym temacie i zero zamierzonych hejterów i hejtów,czy jak to się nazywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Dzięki Dorota. Moze kiedyś skorzystam z wymiany maili. Miło mieć świadomość, że jest ktoś, kto gotowy jest pomóc. 

Tymczasem dzięki tej dyskusji po raz nie pierwszy przekonałam się,że radość i żarty sprzedają się najlepiej. Gdy jest źle ,towarzysze zabawy uciekają, gdzie pieprz rośnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)

Nie pomyślałaś tylko Długa Dorotko ,że mogę nie mieć jak długo się rozpisywać, bo nie jestem w kraju,że wykorzystuję tylko czas na krótkie wpisy. Szkoda. Bo nie było to z braku empatii ku Tobie. Wręcz przeciwnie! I gdybym był tylko ,,łowcą"  znajomości z płcią przeciwną podałbym adres internetowy, licząc że napiszesz i Cię rozpoznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

No to mam nadzieję, że to z przepracowania ,czy braku czasu.....chociaż żadnej umowy żeśmy nie podpisywali na pocieszanie :))Fajna jest ta wolność w necie.....czasem człowiek się zatraci w jakąś stronę, ale to wszystko bez znaczenia.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)

Jest czas na wszystko Długa Dorotko. Na żarty i gdy jest źle.Nigdzie nie spieprzam i nie zmieniam niku. Przecież wrócę kiedyś i będe pisał pod tym nikiem. Często tu zagladam i w zasadzie tylko czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Dobra,pisz czasem . Sekta ma juz trzy osoby 🙂 trzeba będzie przydzielić każdemu funkcje, żeby był porządek i hierarchia w grupie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota
Przed chwilą, Gość Długa Dorotka napisał:

Dobra,pisz czasem . Sekta ma juz trzy osoby 🙂 trzeba będzie przydzielić każdemu funkcje, żeby był porządek i hierarchia w grupie:))

Ja bywam wygadana i pyskata,więc mogę być rzecznikiem ,bo obronie każdą naszą teorię i nie dam się zmanipulować innym😋A w wolnych chwilach mogę być kucharką,bo to lubię .Gotowanie na ogniu w jaskini..wow😀 Ty jesteś prezesem,a Paleo jako facet będzie chodził nam po pożywienie, czyli nasz zaopatrzeniowiec😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

UNGUBUNGU!!! Zgadzam się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Będziesz też doradcą prezesa ,czyli moim.A Paleo będzie błaznem dodatkowo, jeżeli zechce 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota
4 minuty temu, Gość Długa Dorotka napisał:

Będziesz też doradcą prezesa ,czyli moim.A Paleo będzie błaznem dodatkowo, jeżeli zechce 😛

Podoba mi się,w jaskini kobiety rządzą 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)
37 minut temu, Gość Długa Dorotka napisał:

No to mam nadzieję, że to z przepracowania ,czy braku czasu.....chociaż żadnej umowy żeśmy nie podpisywali na pocieszanie :))Fajna jest ta wolność w necie.....czasem człowiek się zatraci w jakąś stronę, ale to wszystko bez znaczenia.......

 

21 minut temu, Gość Długa Dorotka napisał:

Będziesz też doradcą prezesa ,czyli moim.A Paleo będzie błaznem dodatkowo, jeżeli zechce 😛

Rozumiem ,że  to bez znaczenia dla Ciebie i chyba dobrze:))) a pierwsze Twoje zatracenie to rozpoczęcie rozmów o mojej maczudze? :)

Cieszy mnie brak umów. Lepiej gdy to wychodzi spontanicznie i z serca :)

Natomiast posada błazna mnie nie rajcuje, a więc jest vacat. Możesz ogłosić nabór :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)
32 minuty temu, Gość Dorota napisał:

Ja bywam wygadana i pyskata,więc mogę być rzecznikiem ,bo obronie każdą naszą teorię i nie dam się zmanipulować innym😋A w wolnych chwilach mogę być kucharką,bo to lubię .Gotowanie na ogniu w jaskini..wow😀 Ty jesteś prezesem,a Paleo jako facet będzie chodził nam po pożywienie, czyli nasz zaopatrzeniowiec😁

Posada zaopatrzeniowca patrz dbającego o pożywienie łowcy bardziej mi pasuje ;) Dorotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka
2 minuty temu, Gość Gość Paleo:) napisał:

 

Rozumiem ,że  to bez znaczenia dla Ciebie i chyba dobrze:))) a pierwsze Twoje zatracenie to rozpoczęcie rozmów o mojej maczudze? 🙂

Cieszy mnie brak umów. Lepiej gdy to wychodzi spontanicznie i z serca 🙂

Natomiast posada błazna mnie nie rajcuje, a więc jest vacat. Możesz ogłosić nabór 😛

Moje zatracenie to raczej nie ta maczuga, bo to był świadomy żarcik, a raczej to,ze za bardzo na powaznie czasem biorę relacje z osobami, które znam tylko chwilę i to przez Internet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

LUUUUDZIE!!!!!!!

OGLASZAM NAAAABÓR!!!!!!!!!!!!! 

ZOSTAŃ BŁAZNEM W SEKCIE ' PALEO ',W NAGRODĘ PORCJA MIĘSIWA ' NA START ' I INNE ATRAKCJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)
18 minut temu, Gość Długa Dorotka napisał:

Moje zatracenie to raczej nie ta maczuga, bo to był świadomy żarcik, a raczej to,ze za bardzo na powaznie czasem biorę relacje z osobami, które znam tylko chwilę i to przez Internet. 

Chyba oboje tak mamy Długa Dorotko ze bierzemy takie krótkie relacje zbyt poważnie:)

Ale pierwsze koty za płoty. Mam cichą nadzieję ,że weźmiesz mnie czasem i z czasem, na poważnie,tzn moje wypowiedzi:))) a i relacje mam nadzieję będą miłe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Paleo, przepraszam, ale jestes wyjatkowo nudny, w odroznieniu od autorki tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ypsilanta

Gość Długa Dorotka, czy masz jeszcze kontakt ze swoja patologiczna rodzina (rodzice, rodzenstwo) czy sie zupelnie odcielas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

O,dziękuję, że jestem niby interesująca;)

Co do kontaktu z patologią, to tak :(( mieszkam z nimi :(((((( 

Mam do Was pytanie. Chociaż nie jesteście za bardzo w temacie......I nie znacie mnie tak naprawdę.....to może pomożecie;) Czy rzucić pracę i miasto ,gdzie mieszkam z patolami?

Praca mnie zadręcza,nie rozwija, nie przynosi satysfakcji. Boję się cholernie iść w nieznane....Nie mam zapasowej opcji....Ale może chwycę się czegokolwiek innego? Chcę się odciąć. WSZYSCY mi radzą, żebym tu zostala!!!!! Tak jakbym była kompletnym nieudacznikiem i beztalenciem upośledzonym. A ja chcr zawalczyć......tylko tak zupełnie pod prąd? Zrobić to ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ypsilanta

Wynies sie jak najpredzej. Do odwaznych swiat nalezy. Masz wyksztalcenie, nie jestes glupia i masz bazowa inteligencje, ktora mozna dobrze rozwinac. Ja to nawet ucieklam za granice i jestem prze-szczesliwa, ze jestem od nich daleko. Acz zmory dziecinstwa i tu mnie znalazly. Bylam juz na 3 terapiach i jest coraz lepiej. Nie skasujesz przeszlosci ale mozna sie  nauczyc z tym zyc.......i to swoim niezaleznym zyciem. Trzeba tylo zejsc z oczu tym duchom. A ty jeszcze dajesz rade z nimi mieszkac. Szacun!!! Trzymam kciuki i pozdrawiam. Powodzenia!

p.s. ile masz lat?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)
3 godziny temu, Gość gosc napisał:

Paleo, przepraszam, ale jestes wyjatkowo nudny, w odroznieniu od autorki tematu.

Przepraszam wszystkich , że zanudzałem. Postaram się już więcej tego nie robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ypsilanta

No i podjelas autorko juz jakas decyzje czy cie chwilowo calkiem scielo i  tylko lezysz, i patrzysz w sufit?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Rzeczywiście, długo tak leżałam odcięta ,patrząc w sufit....myślałam i myślałam w nieskonczonosc. 

Jest jedno ALE w związku z opuszczeniem dotychczasowego miejsca pracy i zamieszkania. 

W pracy jest pewien facet,który mnie fasynuje... jesli przez następne miesiące, dajmy sobie czas pół roku nie wejdzie na wyższy poziom nasza znajomość....wówczas rezygnuję i spieprzam tworzyć Nowe Życie ;)))) póki co ,miłość ukryta mnie tutaj zatrzymuje i dotlenia.........nadaje sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Długa Dorotka

Dzięki za rady..... dodajcie mi odwagi i bede wracała do Waszych słów w odpowiednich momentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ypsilanta

To fajnie, ze masz chwilowo jakis punkt zaczepienia - fascynacja facetem. Taki stan dodaje skrzydel. Znam to. Zycze wiec aby spelnilo Ci sie to......co spelnic sie moze. Ja realistka do bolu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota

Pozdrawiam Was serdecznie dziewczyny.Głowa do góry, pierś do przodu i nie dajcie się przeciwnościom życia.Stąpajcie twardo po ziemi, ale czasem odlatujcie w myślach.Życie jest trudne to fakt..czasem niektórzy cały czas mają pod górkę..ale jak wejdziecie już na szczyt to stamtąd lepiej wszystko  widać, całe swoje życie.I tego Wam życzę odwagi do podejmowania kolejnych kroków , bo za nimi będą następne kroki ku lepszemu życiu.A nawet jak zbłądzicie to nie będziecie żałować,że próbowałyście coś zmienić w życiu, w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Paleo:)

Już myślałem, że DD-Długa Dorotka porzuciła swój temat, a Ty Dorotko z burzą czarnych włosiąt, nasza kucharko, nie zgotujesz tu mięsiwa w obawie by Ci te czarne włosy nie przesiąknęły zapachem nowej jaskini i gotowanej strawy :)

Pozdrawiam was dziewczyny-a ja?

Ja też Was pozdrawiam dziewczyny!

DD- Daj facetowi szansę! Zrób może pierwszy krok, jakiś sygnał.Może on jest nieśmiały w wyrażaniu uczuć. Wy kobiety czekacie aż męzczyzna zrobi pierwszy krok by nie wyjść na łatwą, ale to nie jest tak. Niekiedy my czekamy! jesteś jak widzę obdarzona niesamowitym poczuciem humoru i elokwencją. Uroda to nie wszystko co fascynuje mężczyzn. pamiętaj o tym ;) Ani ich pochodzenie. Wiążemy się z osobą, a nie z jej rodziną.

Pozdrawiam z wojaży.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota
7 minut temu, Gość Gość Paleo:) napisał:

Już myślałem, że DD-Długa Dorotka porzuciła swój temat, a Ty Dorotko z burzą czarnych włosiąt, nasza kucharko, nie zgotujesz tu mięsiwa w obawie by Ci te czarne włosy nie przesiąknęły zapachem nowej jaskini i gotowanej strawy 🙂

Pozdrawiam was dziewczyny-a ja?

Ja też Was pozdrawiam dziewczyny!

DD- Daj facetowi szansę! Zrób może pierwszy krok, jakiś sygnał.Może on jest nieśmiały w wyrażaniu uczuć. Wy kobiety czekacie aż męzczyzna zrobi pierwszy krok by nie wyjść na łatwą, ale to nie jest tak. Niekiedy my czekamy! jesteś jak widzę obdarzona niesamowitym poczuciem humoru i elokwencją. Uroda to nie wszystko co fascynuje mężczyzn. pamiętaj o tym 😉 Ani ich pochodzenie. Wiążemy się z osobą, a nie z jej rodziną.

Pozdrawiam z wojaży.

 

 

 

Nie było Ciebie w jaskini jak rozmawiałyśmy, bo poszedłeś na łowy po jedzenie. Spokojnie ,włosy po gotowaniu umyje w rzece,a przed zepne w kok kłem mamuta.Masz rację co do Długiej Dorotki, powinna posłuchać męskiego punktu widzenia. Pozdrawiam łowce. Uważaj na mamuty,fajnych widoków  i udanych przygód😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×