Jak z nią rozmawiać?

Cześć

Moja kobieta po paru latach związku przestała dbać o siebie. Nie maluje się, rzadziej się depiluje, utyla :(

Najgorsze jest to, żew sumie na początku delikatnie się malowala ale ładnie wygladala.

Ja lubię mocniejszy makijaż ale myślałem, że to tak tylko na początku.

Teraz mi mówi, że ona się nie umie malować. Ze względu okresie dojrzewania się niezbyt tym interesowała, jej matka tez się nie maluje i ona boi się ze będzie wyglądać jak pajac. Ja się na tym nie znam. Ale myślę że chwila cierpliwości i net są w stanie dziś dużo pomoc.

Kobietki, chyba że się mylę?

Juz rozmawiałem bezpośrednio z nią o tym ale nic.

Nie mówię, że ja się nie zmieniłem przez te lata ale chciałbym żeby się odchudzIła trochę - juz próbuje nawet sam zainicjować dietę. 

I by kupiła sobie zestaw do makijażu.

Ale ściana. Zawsze brak czasu, chęci itp.

Co mogę zrobić? 

U wymagający facet jesteś 

Babka powinna o siebie dbać w każdym wieku .Czasami tak nie wiele potrzeba aby wyglądać jak bogini 

Po co ? Dla kogo ?

1 godzinę temu, Gość Bezradny napisał:

Cześć

Moja kobieta po paru latach związku przestała dbać o siebie. Nie maluje się, rzadziej się depiluje, utyla :(

Najgorsze jest to, żew sumie na początku delikatnie się malowala ale ładnie wygladala.

Ja lubię mocniejszy makijaż ale myślałem, że to tak tylko na początku.

Teraz mi mówi, że ona się nie umie malować. Ze względu okresie dojrzewania się niezbyt tym interesowała, jej matka tez się nie maluje i ona boi się ze będzie wyglądać jak pajac. Ja się na tym nie znam. Ale myślę że chwila cierpliwości i net są w stanie dziś dużo pomoc.

Kobietki, chyba że się mylę?

Juz rozmawiałem bezpośrednio z nią o tym ale nic.

Nie mówię, że ja się nie zmieniłem przez te lata ale chciałbym żeby się odchudzIła trochę - juz próbuje nawet sam zainicjować dietę. 

I by kupiła sobie zestaw do makijażu.

Ale ściana. Zawsze brak czasu, chęci itp.

Co mogę zrobić? 

wolisz wytapetowaną? no ale to maska i oszustwo, a druga sprawa jej powierzchownosc tylko Cie interesuje a nie całośc , smutne Panie idealny

dokladnie...ciekawe czy on taki idealny. Watpie...

Zafunduj jej kurs wizażu albo wizytę u profesjonalistki, która zrobi jej kilka makijazy i podpowie jakie kosmetyki kupić. To tylko 2-3 tys zl a moze ją zainspiruje. 

2 godziny temu, Gość Bezradny napisał:

[...]  Nie mówię, że ja się nie zmieniłem przez te lata ale chciałbym żeby się odchudzIła trochę - juz próbuje nawet sam zainicjować dietę. [...]

Nie wspominaj, że przytyła, tylko zacznij inicjować wspólne aktywności na świeżym powietrzu i subtelnie powoli wprowadzaj zmiany w posiłkach.

2 godziny temu, Gość Bezradny napisał:

[...] I by kupiła sobie zestaw do makijażu. [...]

Zaplanuj odświętne wyjście, np. do restauracji, a wcześniej zabierz partnerkę na zakupy. Kiedy już wybierze sobie su.kienkę możesz wspomnieć, że masz dla niej jeszcze jeden prezent - wizytę u makijażystki. By wyglądała pięknie na Waszym wieczorze (partnerka, nie makijażystka ;p). Skoro nigdy się nie malowała, to jej niechęć i obawy są uzasadnione. Po prostu nie potrafi tego zrobić dobrze, a specjalistka będzie mogła jej przy okazji doradzić to i owo. Natomiast, wysyłanie wprost na make up bez powyższej miłej otoczki może czasem zostać odebrane negatywnie, może pomyśleć, że jej nie akceptujesz i niepotrzebny dystans gotowy. Także zaplanuj działanie rozsądnie, znasz swoją kobietę najlepiej.

Etam bezradny,po weekendzie wsiadam i wyjezdzam.To wy jestescie(od 10lat nie mozecie zrealizowac swojego celu) i bedziecie bezradni...