Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
plastka-77

In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Polecane posty

hej dziewczyny u mnie 9 tydzien , pierwsza fasolka 2,5 cm druga 2,4 cm ale pierwsza ma lozysko przodujace😥. Lekarz juz uprzedzil ze cala ciaza lezaca i to prwdopodobnie od tego lozyska mialam te krwawienia.martam nie martw sie brakiem objaw ja tez niemam objaw i  jestem juz w9 tyg.   Czesto tak jes ze kobieta nie ma zadnych objaw . Bedzie wszystko dobrzetrzymam kciuki😍

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety nici z transferu. Okazało się że pomimo że endometrium w 10dc tylko 5.3 to jeszcze w jajniku dominujący pęcherzyk 7mm i koordynatorka na to że w tej sytuacji to przekładamy transfer. Załamałam się, bo wcześniej problemem była torbiel która zmniejszyła się do 1 mm. A o tym dominującym pęcherzyku nic nie mówi ginekolog. Czy ten dominuj@cy pęcherzyk pomimo przyjmowania estrofemu jest problemem przy transferze zarodka? EHH nie dość że leczenie było i czas to trwało i chciałam jeszcze w maju to załatwić to oczywiście znowu klapa. Mam dosc. Dziś cały dzień przepłakałam. Znowu usg muszę robić przed miesiączką. I znowu stres że kiedy teraz ja będę mieć czas na to. Niestety wolne się kończy i to powoduje u mnie stres. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, PolaMela napisał:

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

Trzymam mocno kciuki ✊🍀❤️🍍❄️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ratujcie!!! Od samego początku po transferze miałam na twarzy zajady... leczyłam je na spokojnie i kiedy myślałam że już mam to za sobą z pękniętego kącika ust zrobiła mi się dzisiaj w nocy opryszczka. Naczytałam się jak zwykle internetów (tak, wiem, najgorzej) i podobno opryszczka jest groźna w ciąży. Miała któraś przypadek taki? Odrazu dodam że już kiedyś miałam opryszczkę tak z rok temu może dwa lata temu ale udało mi się to wyleczyć i był spokój. Mam się bać? Jezuuuuuu😪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Transfer właśnie się odbył! zarodek klasy 5AA. 
dostalam leki-

Estrofem 3x2mg

Cyclogest 2x400

prolutex 1x podskornie

lactovaginal 1xdopochwowo

i aspiryna 

czy któraś w Was miała podobnie? Ja się boje niskiego progesteronu, ale mój doktor uważa ze nie ma sensu oznaczać z krwi i ze skoro dokłada mi tym razem zastrzyk to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MartaM napisał:

Dziewczyny ratujcie!!! Od samego początku po transferze miałam na twarzy zajady... leczyłam je na spokojnie i kiedy myślałam że już mam to za sobą z pękniętego kącika ust zrobiła mi się dzisiaj w nocy opryszczka. Naczytałam się jak zwykle internetów (tak, wiem, najgorzej) i podobno opryszczka jest groźna w ciąży. Miała któraś przypadek taki? Odrazu dodam że już kiedyś miałam opryszczkę tak z rok temu może dwa lata temu ale udało mi się to wyleczyć i był spokój. Mam się bać? Jezuuuuuu😪

Opryszczka to nic fajnego, ale podobno jest normalna u kobiet, które już ją przechodziły. Najgorsze jest pierwotne zakażenie, bo jest najbardziej agresywne, a Ty już wcześniej chorowałaś, wiec sytuacja jest u Ciebie lepsza. 

Czytałam, ze w ciąży trzeba ją leczyć i jak najszybciej powiadomić o niej lekarza. No i uważać ponieważ hormony u nas szaleją i właśnie w ciąży bardzo łatwo przenieść ją na narządy rozrodcze, a to jest dużo bardziej niebezpieczne dla maleństwa niż ta na ustach, wiec trzeba myć ręce dokładnie po kontakcie z ustami, a zwłaszcza przed korzystaniem z toalety. Odwrotnie niż zazwyczaj. 

Nie martw się jednak, kobiety ją przechodzą i niestety nawet jak wyleczysz to może jeszcze w tej ciąży wrócić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wiosenka napisał:

Opryszczka to nic fajnego, ale podobno jest normalna u kobiet, które już ją przechodziły. Najgorsze jest pierwotne zakażenie, bo jest najbardziej agresywne, a Ty już wcześniej chorowałaś, wiec sytuacja jest u Ciebie lepsza. 

Czytałam, ze w ciąży trzeba ją leczyć i jak najszybciej powiadomić o niej lekarza. No i uważać ponieważ hormony u nas szaleją i właśnie w ciąży bardzo łatwo przenieść ją na narządy rozrodcze, a to jest dużo bardziej niebezpieczne dla maleństwa niż ta na ustach, wiec trzeba myć ręce dokładnie po kontakcie z ustami, a zwłaszcza przed korzystaniem z toalety. Odwrotnie niż zazwyczaj. 

Nie martw się jednak, kobiety ją przechodzą i niestety nawet jak wyleczysz to może jeszcze w tej ciąży wrócić. 

Mam nadzieję że szybko się wyleczy...jutro mam wizytę w klinice więc powiadomie lekarza wtedy. Maskara....zawsze jakieś przeszkody do prostej muszą być 

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, amore napisał:

hej dziewczyny u mnie 9 tydzien , pierwsza fasolka 2,5 cm druga 2,4 cm ale pierwsza ma lozysko przodujace😥. Lekarz juz uprzedzil ze cala ciaza lezaca i to prwdopodobnie od tego lozyska mialam te krwawienia.martam nie martw sie brakiem objaw ja tez niemam objaw i  jestem juz w9 tyg.   Czesto tak jes ze kobieta nie ma zadnych objaw . Bedzie wszystko dobrzetrzymam kciuki😍

Gratulacje, niech maleństwa zdrowo rosną. ❤️❤️ Na tym etapie łożysko może jeszcze zmieniać położenie wiec trzymam kciuki żeby przesuwało sie do góry 🍀

2 godziny temu, PolaMela napisał:

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

Trzymam kciuki żeby Twój maleńki kropeczek już rozglądał sie za najlepszym miejscem do wgryzienia 🙂❤️ 🍀

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PolaMela, Ja tak mam, cyclogest 400×2, a zamiast prolutexu duphaston 3×1. I to wszystko. I też nie oznaczałam, bo moi lekarze cały czas twerdzili, że przyjmując dopochwowo i tak są inne stężenie niż w krwi, a stężenie w krwi podwyższają zastrzyki. Nie polemizowałam. Trzymam kciuki 🙂

Ja kilka dni mam odstawić cyclogest i zostać tylko na duphastonie i tego momentu się boję. To będzie 13 tydzień. Dziewczyny, które już przeszły ten etap, w którym momencie odstawiałyście progesteron? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, PolaMela napisał:

Transfer właśnie się odbył! zarodek klasy 5AA. 
dostalam leki-

Estrofem 3x2mg

Cyclogest 2x400

prolutex 1x podskornie

lactovaginal 1xdopochwowo

i aspiryna 

czy któraś w Was miała podobnie? Ja się boje niskiego progesteronu, ale mój doktor uważa ze nie ma sensu oznaczać z krwi i ze skoro dokłada mi tym razem zastrzyk to ok.

Aspiryne i Prolutex masz dopiero od dziś czy juz przed transferem??Cyclogest przed transferem tez  bralaś  2x400??

Edytowano przez Ada23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, PolaMela napisał:

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

trzymam kciuki 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, PolaMela napisał:

Transfer właśnie się odbył! zarodek klasy 5AA. 
dostalam leki-

Estrofem 3x2mg

Cyclogest 2x400

prolutex 1x podskornie

lactovaginal 1xdopochwowo

i aspiryna 

czy któraś w Was miała podobnie? Ja się boje niskiego progesteronu, ale mój doktor uważa ze nie ma sensu oznaczać z krwi i ze skoro dokłada mi tym razem zastrzyk to ok.

najlepiej jakbys 3 dni po transferze zrobla progesteron i skonsultowala sie  z lekarzem, najwyzej doda ci cos. nie martw sie i odzywiaj sie lekostrawnie ,pij duzo wody. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Izzy napisał:

PolaMela, Ja tak mam, cyclogest 400×2, a zamiast prolutexu duphaston 3×1. I to wszystko. I też nie oznaczałam, bo moi lekarze cały czas twerdzili, że przyjmując dopochwowo i tak są inne stężenie niż w krwi, a stężenie w krwi podwyższają zastrzyki. Nie polemizowałam. Trzymam kciuki 🙂

Ja kilka dni mam odstawić cyclogest i zostać tylko na duphastonie i tego momentu się boję. To będzie 13 tydzień. Dziewczyny, które już przeszły ten etap, w którym momencie odstawiałyście progesteron? 

Ja zaczęłam odstawianie progesteronu w 8 tc a całkowicie odstawiłam w 11 tc. Badałam kilka dni później, chociaż lekarz w klinice zapewniał mnie, ze nie ma potrzeby dłużej suplementować i ze od 8 tc łożysko powoli samo produkuje i pod koniec 11 tc, bez jakichkolwiek leków miałam powyzej 100. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Ada23 napisał:

Aspiryne i Prolutex masz dopiero od dziś czy juz przed transferem??Cyclogest przed transferem tez  bralaś  2x400??

Tak te dwa mam od dziś a cyclogest biorę od 6 dni przed transferem w takiej dawce

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, PolaMela napisał:

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

PolaMela a Ty miałeś w końcu test ERA? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, PolaMela napisał:

Cześć dziewczyny, dziś o 10 mam transfer... czekam już na to bardzo, to 5 próba a druga z kd. Oby tym razem...

Miało być czy miałaś? Nie chciałam zmienić Ci płci.  Sorry za literówkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wiosenka, to ja i tak widzę długo mam suplementowany progesteron.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Dasha napisał:

PolaMela a Ty miałeś w końcu test ERA? 

Tak i wynik był po tygodniu. Wyszło ze mam wczesną receptywnosc endometrium co mi przetłumaczyli ze mam wcześniej brać progesteron czyli 135h +~ 3h. Zaczęłam brać dokładnie jak kazali bo co do godziny. Ja miałam od razu test EMMA i ALICE , wyszła tez lekka dysbioza wiec stosuje Lactovaginal 1x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę to dziwne ze wynik był tak szybko skoro to badanie genowe ale zapytałam o to i powiedzieli tylko ze tez się trochę zdziwili ale mam się cieszyć bo zyskałam transfer miesiąc wcześniej. Dziś 1 dzień po transferze i strasznie mnie boli głowa. Woem ze tak na mnie działa progesteron, podnosi mi ciśnienie. Biorę Dopegyt i metocard ale szału nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej. Jestem po wizycie w klinice. Potrzebuje informacji, rady a może bardziej pocieszenia.... Dziś 21 dpt i zarodek jest jak najbardziej ale podejrzenie ciąży pozamacicznej 😭. Maluszek ulokował się gdzieś w rogu macicy i nie wiadomo czy jest jeszcze w macicy czy już niestety nie..muszę zrobić dodatkowe USG prywatnie z lepszą aparaturą żeby to potwierdzić lub wykluczyć 😥 Czy miała któraś z Was podobną sytuację i było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, MartaM napisał:

Hej. Jestem po wizycie w klinice. Potrzebuje informacji, rady a może bardziej pocieszenia.... Dziś 21 dpt i zarodek jest jak najbardziej ale podejrzenie ciąży pozamacicznej 😭. Maluszek ulokował się gdzieś w rogu macicy i nie wiadomo czy jest jeszcze w macicy czy już niestety nie..muszę zrobić dodatkowe USG prywatnie z lepszą aparaturą żeby to potwierdzić lub wykluczyć 😥 Czy miała któraś z Was podobną sytuację i było ok?

Trzymam kciuki żeby maluch się pokazał w macicy! Myśle ze spryciarz robi Mamusi kawały już od poczęcia. A jakie masz b-hcg teraz ostatnie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Beta pięknie rośnie bo wynosi 4385 ale PROGESTERON spadł do 10.60. lekarz nie dzwoni a ja zastanawiam się czy do poniedziałku kiedy wszystko się wyjaśni nie dobrac sobie więcej Luteiny

Edytowano przez MartaM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, MartaM napisał:

Hej. Jestem po wizycie w klinice. Potrzebuje informacji, rady a może bardziej pocieszenia.... Dziś 21 dpt i zarodek jest jak najbardziej ale podejrzenie ciąży pozamacicznej 😭. Maluszek ulokował się gdzieś w rogu macicy i nie wiadomo czy jest jeszcze w macicy czy już niestety nie..muszę zrobić dodatkowe USG prywatnie z lepszą aparaturą żeby to potwierdzić lub wykluczyć 😥 Czy miała któraś z Was podobną sytuację i było ok?

trzymam kciuki za maluszka. mam wieka nadzieje ze lekerz sie myli . w ciazy pozamacicznej przewaznie ma sie okres czyli krwawienia normalnie i beta przyrasta nieprawidlowo ..chyba ze sie myle,ale z tego co wiem to tak jest. kiedy masz usg. bede sie modlic dzis za was

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, amore napisał:

trzymam kciuki za maluszka. mam wieka nadzieje ze lekerz sie myli . w ciazy pozamacicznej przewaznie ma sie okres czyli krwawienia normalnie i beta przyrasta nieprawidlowo ..chyba ze sie myle,ale z tego co wiem to tak jest. kiedy masz usg. bede sie modlic dzis za was

Jestem po rozmowie z lekarzem. Progesteronem mam się nie przejmować bo ja jestem na sztucznym cyklu...podniesione mam dawki i zobaczymy. USG 3D robię w poniedziałek...jak to nie da jednej decyzji to wtedy jadę do szpitala pilnie. Jestem poprostu zrozpaczona....jak już się udało to grozi mi że będę musiała skazać maluszka na śmierć 😭😥

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, MartaM napisał:

Jestem po rozmowie z lekarzem. Progesteronem mam się nie przejmować bo ja jestem na sztucznym cyklu...podniesione mam dawki i zobaczymy. USG 3D robię w poniedziałek...jak to nie da jednej decyzji to wtedy jadę do szpitala pilnie. Jestem poprostu zrozpaczona....jak już się udało to grozi mi że będę musiała skazać maluszka na śmierć 😭😥

bede sie modlic za twojego maluszka zeby bylo wszystko wporzadku ,tak jak caly czas  modle sie o moje . mam przeczucie ze wszystko jest dobrze i trzymam za was kciuki.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
5 godzin temu, amore napisał:

bede sie modlic za twojego maluszka zeby bylo wszystko wporzadku ,tak jak caly czas  modle sie o moje . mam przeczucie ze wszystko jest dobrze i trzymam za was kciuki.

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała żeby Twoje przeczucie się sprawdziło. Lekarz mówiąc że mam się progesteronem nie przejmować dał mi cień nadziei że może jednak te podejrzenia się nie potwierdzą 😭. Dziękuję za Twoje wsparcie i modlitwę... Ja boje się tak okropnie 😥

 

Jak Twoje maluszki? Jak się czujesz?

Edytowano przez MartaM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ile progesteronu kazał Ci brać? Mi się tez wydaje ze będzie ok, bete masz super i nie masz niepokojących objawów. Będę trzymać kciuki!!! Ja dziś 2 dpt i już dostaje obłędu ze pewnie się nie udało. Nie jestem typem który wierzy w siebie a tyle było porażek ze ciężko jeszcze wierzyć w siebie 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, PolaMela napisał:

A ile progesteronu kazał Ci brać? Mi się tez wydaje ze będzie ok, bete masz super i nie masz niepokojących objawów. Będę trzymać kciuki!!! Ja dziś 2 dpt i już dostaje obłędu ze pewnie się nie udało. Nie jestem typem który wierzy w siebie a tyle było porażek ze ciężko jeszcze wierzyć w siebie 

Luteinę 3x2 i Lutinus 3x2. Strasznie ze mnie wyciekają te ilości leków i nie nadążam z podpaskami. Codziennie ciuchy do prania bo zawsze gdzieś na biało upapram się. 

Musisz uwierzyć Kochana że wszystko się uda. Pozytywne myśli przyciągają dobro. Spróbuj chociaż się zająć czymś i nie myśleć bo rozumiem że po wielu porażkach jest ciężko wierzyć i być spokojną. Trzymam kciuki i czekam razem z Tobą na testowanie i badania bety. 

Ja tak strasznie bym chciała żebyście miały rację....że będzie ok. Objawów nie mam żadnych totalnie 😥 nie wiem czy to dobrze czy nie ale gdyby się coś działo złego to raczej bym coś już czuła....jakieś bóle albo krwawienia miała 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, trzymam za Was i Wasze maluszki kciuki. Postarajcie się dać im przez weekend pozytywne myśli i się nie stresować ✊

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×