In vitro z komórką dawczyni cz. 3

1 godzinę temu, MartaM napisał:

Hej. Dziś 10dpt i zrobiłam sobie obiecanego sobie samej sikańca. Wyszedł pozytywnie..... Druga kreseczka jest cieniutka i blada ale jest....i nie jest to cień cienia tylko prawdziwą kreska. ,🥰 Jutro idę na ostatnią betę spokojniejsza a dziś jestem szczęśliwa bo to chyba dobry znak 🥰

Super wiadomość, trzymam kciuki

23 minuty temu, GoscMarta napisał:

Super wiadomość, trzymam kciuki

Dziewczyny tak z ciekawości zapytam czy w 9 dpt 3dniowca może pojawić się plamienie implantacyjne czy to juz za późno??

9 minut temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny tak z ciekawości zapytam czy w 9 dpt 3dniowca może pojawić się plamienie implantacyjne czy to juz za późno??

15 minut temu, Moniii78 napisał:

 

24 minuty temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny tak z ciekawości zapytam czy w 9 dpt 3dniowca może pojawić się plamienie implantacyjne czy to juz za późno??

Ada myślę ,że tak. 

5 godzin temu, MartaM napisał:

Hej. Dziś 10dpt i zrobiłam sobie obiecanego sobie samej sikańca. Wyszedł pozytywnie..... Druga kreseczka jest cieniutka i blada ale jest....i nie jest to cień cienia tylko prawdziwą kreska. ,🥰 Jutro idę na ostatnią betę spokojniejsza a dziś jestem szczęśliwa bo to chyba dobry znak 🥰

super wiedzialam po prostu to czulam ciesze sie bardzo i sciskam daj znac jutro jaka beta

5 godzin temu, Moniii78 napisał:

Equoral, 1x wlew domaciczny z accofilu, 3 wlewy dożylne z intralipidu, encorton, acard, neoparin 0,6

Hej Moni, powiedz czy masz jakieś mutacje wpływające na krzepliwość krwi a jeśli jak to jakie? W porównaniu do Ciebie to ja mam małe dawki leków rozrzedzający krew i się trochę martwie? A jesteś wysoka? Bo może to od wagi zależy...?

50 minut temu, Marysia 88 napisał:

Hej Moni, powiedz czy masz jakieś mutacje wpływające na krzepliwość krwi a jeśli jak to jakie? W porównaniu do Ciebie to ja mam małe dawki leków rozrzedzający krew i się trochę martwie? A jesteś wysoka? Bo może to od wagi zależy...?

Nie pytana, ale się wypowiem bo drążyłam temat. Co lekarz to inna opinia i tak, zależy to od wagi ciała. Ja mam Clexane 0.4 i 2 Acardy dziennie. Ale ja mam PAI-1 4g/4g (homozygota, czyli ta cięższa postać). Ja mam normalną wagę ale raczej w górnych granicach normalnego BMI.

Znajoma miała Clexane 0.6 ale już Acardu nie. Jest bardzo szczupła, filigranowa wręcz. Ona ma PAI-1 5G/4G czyli ta lżejsza mutacja.

Obie mamy też mutacje MTHFR w heterozygocie.

Powiedziano mi, że przy braniu rozrzedżaczy krwi trzeba robić badania APTT i D-Dimer co 3 tyg, żeby sprawdzać czy wszystko ok. Lekarze boją się dawania tych leków, z mojego doświadczenia.

Dziewczyny widzę,że u was w 9dpt trzydniowego zarodka test sikany już wychodził,słaby ale wychodził.A możliwe żeby  dopiero w tym 9dpt pojawiło sie plamienie implantacyjne?

5 godzin temu, Ada23 napisał:

Dziewczyny tak z ciekawości zapytam czy w 9 dpt 3dniowca może pojawić się plamienie implantacyjne czy to juz za późno??

Jak na moje to możliwe, implantacja jest od 6 do 12 dni po zapłodnieniu wiec akurat przy 3 dniowym masz 12 dni. Ja mailam przy 9dpt pozytywne bety ale mailam 2 razy 5 dniowy zarodek podany. 

1 godzinę temu, Krokus napisał:

Nie pytana, ale się wypowiem bo drążyłam temat. Co lekarz to inna opinia i tak, zależy to od wagi ciała. Ja mam Clexane 0.4 i 2 Acardy dziennie. Ale ja mam PAI-1 4g/4g (homozygota, czyli ta cięższa postać). Ja mam normalną wagę ale raczej w górnych granicach normalnego BMI.

Znajoma miała Clexane 0.6 ale już Acardu nie. Jest bardzo szczupła, filigranowa wręcz. Ona ma PAI-1 5G/4G czyli ta lżejsza mutacja.

Obie mamy też mutacje MTHFR w heterozygocie.

Powiedziano mi, że przy braniu rozrzedżaczy krwi trzeba robić badania APTT i D-Dimer co 3 tyg, żeby sprawdzać czy wszystko ok. Lekarze boją się dawania tych leków, z mojego doświadczenia.

No widzisz, ja mam Clexane 0.4 i acard 100 mg. BMI w normie, raczej bliżej dolnej granicy jeśli już. Tez mam ta gorsza wersje mutacji, tak jak Ty, choć innych mutacji badanych rutynowo przy ivf nie mam. Zastanawiam się czy nie powinnam zwiększyć dawki tego clexane, choć już 2 lekarzy pytałam i mówią ze nie....

17 minut temu, Marysia 88 napisał:

No widzisz, ja mam Clexane 0.4 i acard 100 mg. BMI w normie, raczej bliżej dolnej granicy jeśli już. Tez mam ta gorsza wersje mutacji, tak jak Ty, choć innych mutacji badanych rutynowo przy ivf nie mam. Zastanawiam się czy nie powinnam zwiększyć dawki tego clexane, choć już 2 lekarzy pytałam i mówią ze nie....

Szczerze mówiąc tež mi się wydaje że nie powinnaś zwiększać. To się dobiera do wagi ciała. Ješli jesteś bardzo szczupła to wydaje mi się, że wystarczy. Ja mam prawie to samo co Ty a jestem cięższa. Ja biorę Acard 75x2. Clexane taka sama dawka.

1 godzinę temu, Krokus napisał:

Szczerze mówiąc tež mi się wydaje że nie powinnaś zwiększać. To się dobiera do wagi ciała. Ješli jesteś bardzo szczupła to wydaje mi się, że wystarczy. Ja mam prawie to samo co Ty a jestem cięższa. Ja biorę Acard 75x2. Clexane taka sama dawka.

Krokus i rozumiem, ze bierzesz ten Clexane raz dziennie tak? 

3 godziny temu, Marysia 88 napisał:

Hej Moni, powiedz czy masz jakieś mutacje wpływające na krzepliwość krwi a jeśli jak to jakie? W porównaniu do Ciebie to ja mam małe dawki leków rozrzedzający krew i się trochę martwie? A jesteś wysoka? Bo może to od wagi zależy...?

Tak Marysiu mam Pai-1 w homozygocie czyli tej gorszej wersji i MTHFR w heterozygocie. Mam 165cm i ważę 65kg może stąd ta dawka heparyny? A Acard teraz biorę 150mg wg najnowszych zaleceń.

Dziewczynki orientujecie się może kiedy można sie przenieść do lekarza u siebie na prowadzenie ciąży po udanym transferze?

27 minut temu, Moniii78 napisał:

Tak Marysiu mam Pai-1 w homozygocie czyli tej gorszej wersji i MTHFR w heterozygocie. Mam 165cm i ważę 65kg może stąd ta dawka heparyny? A Acard teraz biorę 150mg wg najnowszych zaleceń.

Kurcze, to ja biorę jakos mało tego, relatywnie faktycznie ważysz więcej, ale i tak dawka wypada Ci większa niż mi....w poprzedniej ciąży tez mialas takie dawki? 
Ehhh cały czas jakieś stresy

Dnia 1.05.2021 o 12:44, Dasha napisał:

IGIELKA mam ebooka takiej książki Barbary i Allana Peasow.  Oni są coachami z Australii.  Uparli się że będą mieli dziecko choć w zasadzie nie było szans. Bawiłam się z tymi ich cudami Brandonem i Bella. Moim zdaniem "stawiają" na nogi każdego. Przy okazji Brandon urodził się jak Barb miała 43 lata a Bella jak 46. Jak wyślesz w prywatnej wiadomości adres  mailowy to Ci to podeślę . Tylko po weekendzie majowym, bo nie mam kompa ze sobą.

Z psychologa oczywiście warto skorzystać.  Tylko z psychologiem jak z lekarzem.  Nie każdy podpasi.  Spróbuj może skupić się na jakiś drobnych przyjemnosciach.  Czymś co daje Ci radość choć na krótką chwilę.  Uściski   

Dziękuję Ci <3. Chętnie przeczytam, ogarnę tylko, jak tu działa priv i wyślę mail.

1 godzinę temu, Moniii78 napisał:

Tak Marysiu mam Pai-1 w homozygocie czyli tej gorszej wersji i MTHFR w heterozygocie. Mam 165cm i ważę 65kg może stąd ta dawka heparyny? A Acard teraz biorę 150mg wg najnowszych zaleceń.

Dałaś mi do myślenia. Ja mam te same mutacje. 170cm i 67kg. I mam Clexane 0.4 i Acard 150. Może za mało tego Clexane...

1 godzinę temu, Marysia 88 napisał:

Krokus i rozumiem, ze bierzesz ten Clexane raz dziennie tak? 

Tak. Clexane raz dziennie, rano. A Acard na noc.

1 godzinę temu, MartaM napisał:

Dziewczynki orientujecie się może kiedy można sie przenieść do lekarza u siebie na prowadzenie ciąży po udanym transferze?

Kochana po pierwszym USG w klinice, następna wizyta już u swojego gina

Krokus i Marysiu dawkę Neoparin 0,6 zlecał mi doc. Paśnik w poprzednim i tym transferze.  Te 0,4 to chyba dają wszystkim standardowo,bo po porodzie CC dostawałam taką w szpitalu, mimo iż mówiłam ,że w domu przyjmuję większą. Potem do końca połogu też brałam 0,6 wg zaleceń immunologa.

14 minut temu, Moniii78 napisał:

Krokus i Marysiu dawkę Neoparin 0,6 zlecał mi doc. Paśnik w poprzednim i tym transferze.  Te 0,4 to chyba dają wszystkim standardowo,bo po porodzie CC dostawałam taką w szpitalu, mimo iż mówiłam ,że w domu przyjmuję większą. Potem do końca połogu też brałam 0,6 wg zaleceń immunologa.

A czy badałaś parametry związane z krzepliwościa krwi w ciąży? Aptt i d-dimer? Mi powiedziano ze trzeba to koniecznie kontrolowac co 3 tygodnie.

16 minut temu, Krokus napisał:

A czy badałaś parametry związane z krzepliwościa krwi w ciąży? Aptt i d-dimer? Mi powiedziano ze trzeba to koniecznie kontrolowac co 3 tygodnie.

Nigdy nie badałam, żaden lekarz o tym nie wspomniał, ani w poprzedniej ciąży ,ani teraz Czy te badania zleca specjalista, rodzinny czy sama płacę i kontroluję te parametry?

7 minut temu, Moniii78 napisał:

Nigdy nie badałam, żaden lekarz o tym nie wspomniał, ani w poprzedniej ciąży ,ani teraz Czy te badania zleca specjalista, rodzinny czy sama płacę i kontroluję te parametry?

Z tego co ja rozumiem to prywatnie się to kontroluje, ale potrzebny jest lekarz do zinterpretowania tych wyników krwi. Nie wiem czy ginekolog prowadzący ciążę czy hematolog.

15 godzin temu, MartaM napisał:

Dziewczynki orientujecie się może kiedy można sie przenieść do lekarza u siebie na prowadzenie ciąży po udanym transferze?

Ja tylko na wizycie serduszkowej byłam jeszcze w invimedzie, a kolejna juz u zwykłego gina

Dnia 3.05.2021 o 10:11, MartaM napisał:

Hej. Dziś 10dpt i zrobiłam sobie obiecanego sobie samej sikańca. Wyszedł pozytywnie..... Druga kreseczka jest cieniutka i blada ale jest....i nie jest to cień cienia tylko prawdziwą kreska. ,🥰 Jutro idę na ostatnią betę spokojniejsza a dziś jestem szczęśliwa bo to chyba dobry znak 🥰

Trzymam mocno kciuki za piękną betę! Może w pracy nie wyszło, ale chociaż tutaj jest radość

Już jestem po becie i czekam niecierpliwie do 16 na wyniki.... męka 🥰 

Dziś rano zrobiłam jeszcze jeden test sikany ale tym razem płytkowy bo wczoraj Robiłam strumieniowy i wyszła druga kreseczka grubsza od tej wczorajszej. Dziewczyny jeżeli mnie przeczucie nie myli to dziś będę skakała z radości 🥰 Trzymajcie kciuki ile sił w rękach

Kobietki Kochane,

Wyniki dwóch 5 dniowych mrozaczkow w 11dpt

Beta 132,4 mlU/ml 

Estradiol 1645,43 pg/ml 

Progesteron 41,49 mg/ml 

Jest czym się cieszyć rozmowa z lekarzem dopiero jutro ale czy zleci czy nie sama z siebie zrobię betę za 48 godzin. Jestem taka szczęśliwa. Siedzę i płacze ze szczęścia 🥰🥲

1 minutę temu, MartaM napisał:

Kobietki Kochane,

Wyniki dwóch 5 dniowych mrozaczkow w 11dpt

Beta 132,4 mlU/ml 

Estradiol 1645,43 pg/ml 

Progesteron 41,49 mg/ml 

Jest czym się cieszyć rozmowa z lekarzem dopiero jutro ale czy zleci czy nie sama z siebie zrobię betę za 48 godzin. Jestem taka szczęśliwa. Siedzę i płacze ze szczęścia 🥰🥲

 

 

 

 

Gratulacje 🥰

10 minut temu, MartaM napisał:

Kobietki Kochane,

Wyniki dwóch 5 dniowych mrozaczkow w 11dpt

Beta 132,4 mlU/ml 

Estradiol 1645,43 pg/ml 

Progesteron 41,49 mg/ml 

Jest czym się cieszyć rozmowa z lekarzem dopiero jutro ale czy zleci czy nie sama z siebie zrobię betę za 48 godzin. Jestem taka szczęśliwa. Siedzę i płacze ze szczęścia 🥰🥲

 

 

 

 

Gratulacje Kochana!!!!🥰  Bardzo ładne wyniki! U mnie dzisiaj na USG jedno 4mm serduszko 

6 minut temu, Moniii78 napisał:

Gratulacje Kochana!!!!🥰  Bardzo ładne wyniki! U mnie dzisiaj na USG jedno 4mm serduszko 

To cudowne wieści....teraz ja będę wyczekiwała tego momentu. 

Jeszcze w to nie wierze. Pierwsza procedura! Nie wiarygodne.

Ale ja czułam od samego początku ten dziwny spokój. Ciągle myślałam o tym jakbym już była w ciąży.... 

🥰🥲🥰🥲🥰