dance monkey

No to może wielbicielka tych drewnianych muszek opisze na jaką okazję takie coś może być na miejscu, pasujące. Odpowiednie. 

Bo nie znam osobiście, ani z widzenia ani z mediów osoby, która ma więcej niż naście lat, i nosiłaby coś takiego. I nie znam też okazji, na którą taka ozdoba pasuje. 

Widzę tylko jedną okazję, otyly Bełt z brzuchem pod brodą, w koszuli niepasujacej do żadnej muszki, z tą nieszczesliwą muszą wbijajacą mu się w brodę siedzi przy stole w Podkowie. A potem wyjdą na spacer, on założy jeszcze sweterek w stylu teścia na zamek i przyciasny płaszcz. A Bu będzie pisała o przystojniaku.

Na szczęście tego już nam nie pokaże, bo czasy misiowania się skończyły. 

14 minut temu, Gość Goscinka napisał:

No to może wielbicielka tych drewnianych muszek opisze na jaką okazję takie coś może być na miejscu, pasujące. Odpowiednie. 

Bo nie znam osobiście, ani z widzenia ani z mediów osoby, która ma więcej niż naście lat, i nosiłaby coś takiego. I nie znam też okazji, na którą taka ozdoba pasuje. 

Widzę tylko jedną okazję, otyly Bełt z brzuchem pod brodą, w koszuli niepasujacej do żadnej muszki, z tą nieszczesliwą muszą wbijajacą mu się w brodę siedzi przy stole w Podkowie. A potem wyjdą na spacer, on założy jeszcze sweterek w stylu teścia na zamek i przyciasny płaszcz. A Bu będzie pisała o przystojniaku.

Na szczęście tego już nam nie pokaże, bo czasy misiowania się skończyły. 

Rozmarzyłam się.

Ale to przecież pewnie współpraca. Nie sądzę, by wydała swoją kasę na to, tym bardziej że chyba wjechał rabat dla widzów.

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Potworne z was prostaczki, doprawdy. Wiadomo, że każdemu może się podobać co innego, ale wystarczy poprzestać na fajne/niefajne. A wy kręcicie aferę, wielbicielki eleganckiego stylu i garniturów, śmiechu warte. Można wyglądać stylowo w najdroższym garniturze świata z najbardziej absurdalnymi dodatkami, jakie przychodzą do głowy. Jest pewien poziom, od którego można zacząć wyglądać inaczej, niż wasi partnerzy na weselach w garniturach marki Bytom, poważnie A tutaj, wśród potwornego plebsu, hejterek najniższego sortu ("pampersy, pieluchy, chwytaki" - wasze motto) drewniana, ręcznie robiona, nieco hipsterska, oryginalna, manufakturowa mucha jest synonimem wiochy pokroju ramek z kondomem. No cóż. Mogłam się zastanowić, gdzie zostawiam komentarz i w jakie środowisko niechcący wchodzę

Ta obrzydliwa mucha się do niego nie zalicza na żadnym etapie i jedyne co się tutaj zgadza to tylko słowo "hipsterska". Bo tak, jest synonimem wiochy, tylko na opał się nadaje.

1 godzinę temu, Gość Goscinka napisał:

No to może wielbicielka tych drewnianych muszek opisze na jaką okazję takie coś może być na miejscu, pasujące. Odpowiednie. 

Bo nie znam osobiście, ani z widzenia ani z mediów osoby, która ma więcej niż naście lat, i nosiłaby coś takiego. I nie znam też okazji, na którą taka ozdoba pasuje. 

Widzę tylko jedną okazję, otyly Bełt z brzuchem pod brodą, w koszuli niepasujacej do żadnej muszki, z tą nieszczesliwą muszą wbijajacą mu się w brodę siedzi przy stole w Podkowie. A potem wyjdą na spacer, on założy jeszcze sweterek w stylu teścia na zamek i przyciasny płaszcz. A Bu będzie pisała o przystojniaku.

Na szczęście tego już nam nie pokaże, bo czasy misiowania się skończyły. 

Albo brat występujący przed rodziną ze świąteczną piosenką, głupawy uśmieszek, brzdęk gitary, w tle gdzieś wtóruje mu rechot siostry, a na szyi mucha

1 godzinę temu, Gość Goscinka napisał:

No to może wielbicielka tych drewnianych muszek opisze na jaką okazję takie coś może być na miejscu, pasujące. Odpowiednie. 

Bo nie znam osobiście, ani z widzenia ani z mediów osoby, która ma więcej niż naście lat, i nosiłaby coś takiego. I nie znam też okazji, na którą taka ozdoba pasuje. 

Widzę tylko jedną okazję, otyly Bełt z brzuchem pod brodą, w koszuli niepasujacej do żadnej muszki, z tą nieszczesliwą muszą wbijajacą mu się w brodę siedzi przy stole w Podkowie. A potem wyjdą na spacer, on założy jeszcze sweterek w stylu teścia na zamek i przyciasny płaszcz. A Bu będzie pisała o przystojniaku.

Na szczęście tego już nam nie pokaże, bo czasy misiowania się skończyły. 

Ja w ogole nie wiem kto np.do pracy nosi muche. Janusz Korwi -Mikke i Tadeusz Drozda? Na wesele dla pana mlodego ok. Ale do biura, na spotkanie z klientem? Predzej do obciachowego t-shirta na beerponga, tak dla jaj.

Już mogła lepiej bratu czy mężowi dać voucher za 500 zł na rokse. Na pewno woleliby to od muchy. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Już mogła lepiej bratu czy mężowi dać voucher za 500 zł na rokse. Na pewno woleliby to od muchy. 

Hahahah. Albo 100 neonowych tiszertow na wakacje w Kolobrzegu

Firma ma też w asortymencie drewnianą kopertówkę za jedyne 2600 zł Aczkolwiek Buce nie przypadła do gustu, w przeciwieństwie do "pięknych" myszek i spinek. 

Kawałek drewna pod samą szyją ??, powiedzcie, że to jest żart..

Bartek z każdą muchą wygląda dziwnie 

Onion dostanie muchę za czerstwe żarty

W sumie jak tak sobie pomyślę, to samej Buce ta mucha by pasowała. Już kiedyś pokazywała stykówkę z muchą zawieszoną na jakimś wisiorze. Ta drewniana byłaby na gumce, opijając się seksownie na jej podgardlu. Do tego obowiązkowo drewniana torebka i okulary.

3 minuty temu, Gość gość napisał:

W sumie jak tak sobie pomyślę, to samej Buce ta mucha by pasowała. Już kiedyś pokazywała stykówkę z muchą zawieszoną na jakimś wisiorze. Ta drewniana byłaby na gumce, opijając się seksownie na jej podgardlu. Do tego obowiązkowo drewniana torebka i okulary.

Racja. Od kiedy zrobiła odsysanie indora szyję ma smukłą jak łabędzica. Taka muszka byłaby niebanalnym dopełnieniem kreacji. Tylko koniecznie trzeba ją (muszkę) maznąć jakimś turbo brokatem, by i wewnętrzna sroka była zadowolona. 

Jesteście tak parszywe z tym hejtem, że aż chce się rzygać. Zanim powiecie 'to co tu robisz' - nic, znalazłam to forum jakiś czas temu i podczytuję, co tu wygadujecie, bo oglądam od czasu do czasu Boguśkę. Koszmar, koszmar, koszmar. Szczekanie wstrętnych, podłych, jadowitych, zakompleksionych bab, które dowalają niepełnosprawnej próbującej cieszyć się życiem, dla własnego komfortu, dla podniesienia ego i poczucia się lepszymi. Faktycznie jesteście lepsze, nie ma co, siedząc tu i gadając o pieluszkach i innych takich, bezwzględne, jadowite, wyśmiewające kreatury. Żal na was nawet splunąć. Znalazły się analityczki, wielkie komentatorki, które wycierają sobie gęby udawaniem KRYTYKÓW działalności Anioła, a tak naprawdę wszystkie te obrzydliwe, niskie, prostackie żarty wypisujecie tutaj tylko dlatego, że macie nieudane życia, kompleksy i zerową odwagę w świecie realnym. Nie ma normalnych, zrównoważonych, spełnionych i kochanych osób, które w ten sposób zachowują się w sieci. Jak wam się nie podoba, co Anioł nagrywa, to wystarczy nie oglądać. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla pisania tych obrzydliwych, pseudośmiesznych obelg, to nieludzkie, prymitywne, niskie i prostackie. Jak wy.

11 minut temu, Pinezka napisał:

Katechetka is back! :-)) Witamy, witamy!

Stęskniła się, może liczy na zdjęcie indora w muszce w prezencie 

oj po nowym filmie widać, że szykuje się come back Bełtka 

5 lat w Warszawie i w końcu zobaczyłam na daszyniaku fuksjową królową’ Macie racje, z wózka się wylewa, myślałam, ze w realu nie jest taka kwadratowa

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

  

Pierwsza minuta filmu-Buka wyłaniająca się z barłogu. Blee. Mi już wystarcz

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

  

Pierwsza minuta filmu-Buka wyłaniająca się z barłogu. Blee. Mi już wystarcz

57 minut temu, Gość Gość napisał:

Jesteście tak parszywe z tym hejtem, że aż chce się rzygać. Zanim powiecie 'to co tu robisz' - nic, znalazłam to forum jakiś czas temu i podczytuję, co tu wygadujecie, bo oglądam od czasu do czasu Boguśkę. Koszmar, koszmar, koszmar. Szczekanie wstrętnych, podłych, jadowitych, zakompleksionych bab, które dowalają niepełnosprawnej próbującej cieszyć się życiem, dla własnego komfortu, dla podniesienia ego i poczucia się lepszymi. Faktycznie jesteście lepsze, nie ma co, siedząc tu i gadając o pieluszkach i innych takich, bezwzględne, jadowite, wyśmiewające kreatury. Żal na was nawet splunąć. Znalazły się analityczki, wielkie komentatorki, które wycierają sobie gęby udawaniem KRYTYKÓW działalności Anioła, a tak naprawdę wszystkie te obrzydliwe, niskie, prostackie żarty wypisujecie tutaj tylko dlatego, że macie nieudane życia, kompleksy i zerową odwagę w świecie realnym. Nie ma normalnych, zrównoważonych, spełnionych i kochanych osób, które w ten sposób zachowują się w sieci. Jak wam się nie podoba, co Anioł nagrywa, to wystarczy nie oglądać. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla pisania tych obrzydliwych, pseudośmiesznych obelg, to nieludzkie, prymitywne, niskie i prostackie. Jak wy.

I zaczelo sie pisanie, że przyszlas z katechezami, dodatkowo lada moment dojda starannie wyselekcjonowane, pelne wyszukanej ironii pociski, tasma nie zmianiana od dawna. To kafeteryjne wyrocznie, specjalistki z wielu dziedzin, znaja tajniki dzialania mechanizmow ludzkiego mozgu i ludzkich zachowan na poziomie molekularnym, o ktorych sie fizjologom  nawet nie snilo, kobiety biznesu, spelniajace sie na kazdej mozliwej plaszczyznie. Kobiety o niezwyklej energii, ogladajace konkretna persone, i odszyfrowujace na odleglosc historie i problemy psychologiczne jej samej oraz jej rodzin do dziesiatego pokolenia. Nie przemowisz, sa zbyt doskonale, by zwracac im uwage. Doskonale w kazdym calu. A potem odchodza od kompa i w realu sa jak Bog.uska poza kamerkami. 

Bogôsia idź zjedz snickersa, bo ci się jad wylewa (nie tylko z wózka)

19 minut temu, Gość Hahahahh napisał:

I zaczelo sie pisanie, że przyszlas z katechezami, dodatkowo lada moment dojda starannie wyselekcjonowane, pelne wyszukanej ironii pociski, tasma nie zmianiana od dawna. To kafeteryjne wyrocznie, specjalistki z wielu dziedzin, znaja tajniki dzialania mechanizmow ludzkiego mozgu i ludzkich zachowan na poziomie molekularnym, o ktorych sie fizjologom  nawet nie snilo, kobiety biznesu, spelniajace sie na kazdej mozliwej plaszczyznie. Kobiety o niezwyklej energii, ogladajace konkretna persone, i odszyfrowujace na odleglosc historie i problemy psychologiczne jej samej oraz jej rodzin do dziesiatego pokolenia. Nie przemowisz, sa zbyt doskonale, by zwracac im uwage. Doskonale w kazdym calu. A potem odchodza od kompa i w realu sa jak Bog.uska poza kamerkami. 

Katehetka tesz się powtaża. Nie tylko my.

25 minut temu, Gość Hahahahh napisał:

I zaczelo sie pisanie, że przyszlas z katechezami, dodatkowo lada moment dojda starannie wyselekcjonowane, pelne wyszukanej ironii pociski, tasma nie zmianiana od dawna. To kafeteryjne wyrocznie, specjalistki z wielu dziedzin, znaja tajniki dzialania mechanizmow ludzkiego mozgu i ludzkich zachowan na poziomie molekularnym, o ktorych sie fizjologom  nawet nie snilo, kobiety biznesu, spelniajace sie na kazdej mozliwej plaszczyznie. Kobiety o niezwyklej energii, ogladajace konkretna persone, i odszyfrowujace na odleglosc historie i problemy psychologiczne jej samej oraz jej rodzin do dziesiatego pokolenia. Nie przemowisz, sa zbyt doskonale, by zwracac im uwage. Doskonale w kazdym calu. A potem odchodza od kompa i w realu sa jak Bog.uska poza kamerkami. 

Nie jak Bogu ska. Na bank dużo ładniejsze  

1 godzinę temu, Pinezka napisał:

Katechetka is back! :-)) Witamy, witamy!

PIERWSZY raz skomentowałam coś na tym forum, pierwszy. Czytam od miesiąca, z ciekawości. Teraz już mi się "ulało", bo patrząc na tak obrzydliwe, niskie, niegodne zachowania nie da się tego po prostu nie skomentować. Ale widzę, że paranoja rozwinięta do maksimum, żeby wśród anonimowych nicków doszukiwać się jakiejś powtarzalności postaci. Spoko. Przenikliwe komentatorki rzeczywistości, erudytki zaznajomione z rozpoznawaniem ludzi po składni, ekspertki od komentowania czyichś poczynań ("heheheh nasrała w pieluchę, hehehe ale duży nos"), sól tej ziemi, kwiat polskiej klasy średniej. Rzygać się chce, doprawdy. Mam nadzieję, że Anioł w końcu podejmie jakieś bardziej radykalne kroki, bo wolność słowa kończy się tam, gdzie zaczyna się krzywda - nawet pośrednia - drugiego człowieka. Wracajcie do kontemplowania czyjegoś kału i analizy składu pieluszek, bo w tym widać czujecie się doskonale. Jak świnia w błocie. Plebs.

32 minuty temu, Gość Hahahahh napisał:

I zaczelo sie pisanie, że przyszlas z katechezami, dodatkowo lada moment dojda starannie wyselekcjonowane, pelne wyszukanej ironii pociski, tasma nie zmianiana od dawna. To kafeteryjne wyrocznie, specjalistki z wielu dziedzin, znaja tajniki dzialania mechanizmow ludzkiego mozgu i ludzkich zachowan na poziomie molekularnym, o ktorych sie fizjologom  nawet nie snilo, kobiety biznesu, spelniajace sie na kazdej mozliwej plaszczyznie. Kobiety o niezwyklej energii, ogladajace konkretna persone, i odszyfrowujace na odleglosc historie i problemy psychologiczne jej samej oraz jej rodzin do dziesiatego pokolenia. Nie przemowisz, sa zbyt doskonale, by zwracac im uwage. Doskonale w kazdym calu. A potem odchodza od kompa i w realu sa jak Bog.uska poza kamerkami. 

Ależ to przecież ty robisz - pełne wyszukanej ironii pociski ("hehehe gowno sraka w pieluszce"), taśma od przynajmniej miesiąca taka sama, a z tego co widzę, to od lat. Wyrocznia, specjalistka wielu dziedzin, m.in. czyichś relacji na odległość (Bartka i Boguśki), tajniki działania Boguśki mózgu również tu "analizujesz", czyli bełkoczesz komunały wzięte z prostackich obserwacji. I to właśnie takim jak ty, jak widać, nie można zwrócić uwagi. I to takie potworne prostaczki potem w życiu realnym nie umieją powiedzieć nic a nic. Bo brakuje narzędzi. Deficyty, zdarza się.

PS. Przypomnijcie sobie, kto był największym dręczycielem słabych jednostek w szkole. Banda patologicznych, zaniedbanych emocjonalnie i fizycznie dzieciaków, częściowo z FAS czy innymi poważnymi problemami. To oni, poprzez niekontrolowaną agresję, wyżywali się na najsłabszych - chorych, innych. To właśnie, prostaczki, tutaj robicie. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

PIERWSZY raz skomentowałam coś na tym forum, pierwszy. Czytam od miesiąca, z ciekawości. Teraz już mi się "ulało",Jak świnia w błocie. Plebs.

Jak miesiąc czytasz to nie wiem skąd sra-nie w pieluchę wzięłaś I faktycznie jesteś plebsem. Idź już stad bo śmierdzisz 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

PS. Przypomnijcie sobie, kto był największym dręczycielem słabych jednostek w szkole. Banda patologicznych, zaniedbanych emocjonalnie i fizycznie dzieciaków, częściowo z FAS czy innymi poważnymi problemami. To oni, poprzez niekontrolowaną agresję, wyżywali się na najsłabszych - chorych, innych. To właśnie, prostaczki, tutaj robicie. 

Zapytaj buki kogo gnębiła a wtedy się dowiesz prawdy o swojej idolce ze skrzydłami z pieluch