ToJaJustyna 73 Napisano Listopad 20, 2020 1 godzinę temu, Milach napisał: Justynko a nie chcesz zrobic bety jeszcze jutro? Mogę zrobić ale lekarz powiedział ze na tym etapie beta powinna wynosić u mnie ok 3000 tysięcy. Sama nie wiem co mam robić. Jak bym mogła jakoś to uratować to bym to zrobiła, ale nie wiem czy nie zaszkodzę sobie. Mega smutek. I taka bezradność. Wiem, ze tutaj lepiej nie pisać o przykrych rzeczach ale tak to wyglada dzisiaj u mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Listopad 20, 2020 10 minut temu, Angelin napisał: Jestem po telefonie z kliniki, okazało się że z 5 wczoraj pobranych komórek 4 były dojrzałe. Rozmrozili 4 i na ten moment z 8 komórek 5 się zapłodniło a 3 jeszcze walczą, także trzymajcie kciuki! Transfer we wtorek Gratulacje ! Trzymam kciuki za pozostałe! ❤ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToJaJustyna 73 Napisano Listopad 20, 2020 Przed chwilą, ToJaJustyna napisał: Mogę zrobić ale lekarz powiedział ze na tym etapie beta powinna wynosić u mnie ok 3000 tysięcy. Sama nie wiem co mam robić. Jak bym mogła jakoś to uratować to bym to zrobiła, ale nie wiem czy nie zaszkodzę sobie. Mega smutek. I taka bezradność. Wiem, ze tutaj lepiej nie pisać o przykrych rzeczach ale tak to wyglada dzisiaj u mnie. Cięgle mnie zastanawia jeden fakt pobrano mi 15 komórek przy punkcji a zapłodnione zostały dwie, to mega dziwne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Listopad 20, 2020 3 godziny temu, ToJaJustyna napisał: Dziewczyny 4 tydzień ciąży. Jestem po wizycie . HCG za niskie 380 lekarz kazał odstawić leki. jestem podłamana. Któraś tak miała ? Smutno mi bardzo. Bardzo mi przykro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Listopad 20, 2020 5 minut temu, ToJaJustyna napisał: Cięgle mnie zastanawia jeden fakt pobrano mi 15 komórek przy punkcji a zapłodnione zostały dwie, to mega dziwne. Nie do końca. Pytanie co mają na myśli konkretnie. Bo nazawnictwo potrafi mylić. Dlatego kilka pytań 1. 15 podobali, ale 15 czego? Jeśli 15 pęcherzyków, to nie w każdym musiała być c komórka. Mi podobało 30 pęcherzyków, ale komórek z tego było tylko 12. Jeśli 15 komórek, to jeszcze nie znaczy, ze wszystkie komórki były dojrzałe i nadawały się do zapłodnienia. U mnie z 12 komórek dojrzałych było 8. 2. Zostały zapłodnione 2. Ale co to znaczy. Czy tylko dwie poddano zapłodnieniu? Czy może zapłodnieniu zostalo poddanych więcej, ale tylko te 2 się zapłodniły? U mnie z 8 zapłodniło się 5. Jeśli znasz odpowiedź na te pytania, to możesz spróbować kombinować na którym etapie pojawił się problem z pozyskaniem zarodków. Jeśli nie znasz, to dopytalabyym o to koniecznie. I to może dużo wyjaśnić przed następną stymulacją. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Listopad 20, 2020 34 minuty temu, Angelin napisał: Jestem po telefonie z kliniki, okazało się że z 5 wczoraj pobranych komórek 4 były dojrzałe. Rozmrozili 4 i na ten moment z 8 komórek 5 się zapłodniło a 3 jeszcze walczą, także trzymajcie kciuki! Transfer we wtorek Wiesz czy te zapłodnione pochodzą ze świetnych czy mrożonych oocytów? Pytam bo sama mam 4 zamrożone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 19 minut temu, karioka84 napisał: Wiesz czy te zapłodnione pochodzą ze świetnych czy mrożonych oocytów? Pytam bo sama mam 4 zamrożone. O dobre pytanie.. Nie wpadłam na to żeby zapytać a też martwiłam się co będzie z tymi zamrożonymi.. Dopytam przy następnym telefonie Jeszcze pytali czy podamy 1 czy 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
littleangel 1 Napisano Listopad 20, 2020 Dnia 19.11.2020 o 07:35, Do3razySztuka napisał: Skoro wszędzie możesz pojechać, to sprawdź opinie, skuteczność, zrób mały research. Każdy pewnie będzie polecał inną, ja np. polecam Invictę, pomimo, że nie jest łatwo z terminami, ale najważniejsza jest skuteczność moja droga do szczęścia była bardzo długa ale w końcu się udało i jestem w 16 tyg. z bliźniakami Dzięki Kochana, właśnie tez sie zastanawiałam nad invicta nawet z lekarzem juz rozmawiałam także spoko dziekuje za opinie, a Twoj stan to cudowna wiadomość gratuluje i oby teraz juz tylko same dobre wiadomości 🥰🥰 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Listopad 20, 2020 7 minut temu, Angelin napisał: O dobre pytanie.. Nie wpadłam na to żeby zapytać a też martwiłam się co będzie z tymi zamrożonymi.. Dopytam przy następnym telefonie Jeszcze pytali czy podamy 1 czy 2 A to ty decydujesz ? Myślałam, że lekarz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToJaJustyna 73 Napisano Listopad 20, 2020 36 minut temu, Aja napisał: Nie do końca. Pytanie co mają na myśli konkretnie. Bo nazawnictwo potrafi mylić. Dlatego kilka pytań 1. 15 podobali, ale 15 czego? Jeśli 15 pęcherzyków, to nie w każdym musiała być c komórka. Mi podobało 30 pęcherzyków, ale komórek z tego było tylko 12. Jeśli 15 komórek, to jeszcze nie znaczy, ze wszystkie komórki były dojrzałe i nadawały się do zapłodnienia. U mnie z 12 komórek dojrzałych było 8. 2. Zostały zapłodnione 2. Ale co to znaczy. Czy tylko dwie poddano zapłodnieniu? Czy może zapłodnieniu zostalo poddanych więcej, ale tylko te 2 się zapłodniły? U mnie z 8 zapłodniło się 5. Jeśli znasz odpowiedź na te pytania, to możesz spróbować kombinować na którym etapie pojawił się problem z pozyskaniem zarodków. Jeśli nie znasz, to dopytalabyym o to koniecznie. I to może dużo wyjaśnić przed następną stymulacją. Z 15 dojrzałych komórek, zaplodnily się 2 i zostały zamrożone obie w 5 dobie. Wydawało mi się, ze to trochę mało, ale nie mnie oceniać. Gdybam sobie jak wiele tu z nas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToJaJustyna 73 Napisano Listopad 20, 2020 2 minuty temu, Martuska napisał: A to ty decydujesz ? Myślałam, że lekarz ? Niby Ty, ale lekarz tutaj sugeruje co jest najlepsze. Te zamrożone są przechowywane, podpisujesz albo podpisałaś już na to umowę z klinika, co roku jest opłata za te zamrożone a po 20 latach państwo ma prawo je zabrać i wykorzystać. i to już jest słabe 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 5 minut temu, Martuska napisał: A to ty decydujesz ? Myślałam, że lekarz ? To mój drugi transfer, przy pierwszym okazało się w dniu transferu ze jest tylko jedna komórka, ale wcześniej były szanse na 2 i już w pierwszym telefonie od emriologow było pytanie czy chce 1 czy 2 podać Także, nie wiem ale wygląda na to, że możemy sami zdecydować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 7 minut temu, ToJaJustyna napisał: Niby Ty, ale lekarz tutaj sugeruje co jest najlepsze. Te zamrożone są przechowywane, podpisujesz albo podpisałaś już na to umowę z klinika, co roku jest opłata za te zamrożone a po 20 latach państwo ma prawo je zabrać i wykorzystać. i to już jest słabe Nam lekarz w sumie nic nie mówił w tej kwestii, ale myślę że łatwiej jest decydować wiedząc ile faktycznie jest zarodków a to się chyba dopiero we wtorek okaże tak na 100% Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Listopad 20, 2020 5 minut temu, Angelin napisał: To mój drugi transfer, przy pierwszym okazało się w dniu transferu ze jest tylko jedna komórka, ale wcześniej były szanse na 2 i już w pierwszym telefonie od emriologow było pytanie czy chce 1 czy 2 podać Także, nie wiem ale wygląda na to, że możemy sami zdecydować Ponoć po 35 roku życia podaje się od 1-2 zarodków. Do 35 roku życia - zwykle 1. Czytałam o tym w książce " invitro - rozmowy intymne" o ile pamięć mnie nie myli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Listopad 20, 2020 11 minut temu, ToJaJustyna napisał: Z 15 dojrzałych komórek, zaplodnily się 2 i zostały zamrożone obie w 5 dobie. Wydawało mi się, ze to trochę mało, ale nie mnie oceniać. Gdybam sobie jak wiele tu z nas. skoro miałaś 15 dojrzałych komórek to wynik ekstra. Jak z 15 dojrzałych komórek saplodnily się tylko dwie, to faktycznie bardzo mało i słaby odsetek zaplodnionych. Z drugiej strony dobrze że obie dotrwały do 5 doby, bo zwykle od zapłodnienia do 5 doby dożywa ok 30-50%. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 2 minuty temu, Aja napisał: skoro miałaś 15 dojrzałych komórek to wynik ekstra. Jak z 15 dojrzałych komórek saplodnily się tylko dwie, to faktycznie bardzo mało i słaby odsetek zaplodnionych. Z drugiej strony dobrze że obie dotrwały do 5 doby, bo zwykle od zapłodnienia do 5 doby dożywa ok 30-50%. Eh to nie brzmi dobrze.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzia:)) 358 Napisano Listopad 20, 2020 Właśnie dzwoniłam do labo o wynik bety. Dziś jest 7dpt. Wynik to 4,41. Babka w labo mówiła mi że oni mają inne wskaźniki i że wynik do 2,9 to brak ciąży. Powyżej tak. Na razie nie cieszę się bo nic nie wiadomo czy coś się dzieje czy tylko coś się zadziało. Jutro pojadę jeszcze do innego labo sprawdzić wynik. 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milach 433 Napisano Listopad 20, 2020 25 minut temu, Strusio85 napisał: Ponoć po 35 roku życia podaje się od 1-2 zarodków. Do 35 roku życia - zwykle 1. Czytałam o tym w książce " invitro - rozmowy intymne" o ile pamięć mnie nie myli To wszystko zalezy od oceny klinicznej lekarza ja mam 32 lata i sugestia byla i lekarza i embriologa o podaniu dwoch zarodkow także to zalezy od tego z czym się borykamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Listopad 20, 2020 6 minut temu, Angelin napisał: Eh to nie brzmi dobrze.. Mówisz o tej dozywalnosci do 5 doby? Pamiętaj że to statystyka tylko.... I sytuacje są bardzo różne. Mi w klinice powtarzali że jak zapładniają 6 komórek to zwykle jest 2-3 zarodki blastki. I to uznają za dobry wynik. Ale jak poczytasz na forum to są bardzo różne sytuacje. Skrajne w obie strony. Ja ci mogę napisać jak ja miałam w 3 stymulacjach. 1. 12 pęcherzyków, 5 komórek, 1 dojrzala komórka i 1 rokująca. Obie zapłodnione. Żadna się nie zapłodniła. Zero zarodków. Możesz się domyśleć jak spanikowałam po tym wyniku..... 2. 30 pęcherzyków, 10 komórek, 5 dojrzałych i 1 rokująca, wszystkie 6 się zapłodniło, 2 mrożone w 5 dobie, 1 w 6. W sumie 3 zarodki. 3. 16 pęcherzyków, 12 komórek, 8 dojrzałych, tylko 5 się zapłodniło, wszystkie 5 dotrwały do blastki. 4 pięciodniowe i 1 sześciodniowa. Więc jak widzisz to jest bardzo różnie w każdej stymulacji nawet u jednej osoby. A statystyka to statystyka. . . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ej Wu 115 Napisano Listopad 20, 2020 1 minutę temu, madzia:)) napisał: Właśnie dzwoniłam do labo o wynik bety. Dziś jest 7dpt. Wynik to 4,41. Babka w labo mówiła mi że oni mają inne wskaźniki i że wynik do 2,9 to brak ciąży. Powyżej tak. Na razie nie cieszę się bo nic nie wiadomo czy coś się dzieje czy tylko coś się zadziało. Jutro pojadę jeszcze do innego labo sprawdzić wynik. To już jakiś początek!!! Trzymam kciuki 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 8 minut temu, Aja napisał: Mówisz o tej dozywalnosci do 5 doby? Pamiętaj że to statystyka tylko.... I sytuacje są bardzo różne. Mi w klinice powtarzali że jak zapładniają 6 komórek to zwykle jest 2-3 zarodki blastki. I to uznają za dobry wynik. Ale jak poczytasz na forum to są bardzo różne sytuacje. Skrajne w obie strony. Ja ci mogę napisać jak ja miałam w 3 stymulacjach. 1. 12 pęcherzyków, 5 komórek, 1 dojrzala komórka i 1 rokująca. Obie zapłodnione. Żadna się nie zapłodniła. Zero zarodków. Możesz się domyśleć jak spanikowałam po tym wyniku..... 2. 30 pęcherzyków, 10 komórek, 5 dojrzałych i 1 rokująca, wszystkie 6 się zapłodniło, 2 mrożone w 5 dobie, 1 w 6. W sumie 3 zarodki. 3. 16 pęcherzyków, 12 komórek, 8 dojrzałych, tylko 5 się zapłodniło, wszystkie 5 dotrwały do blastki. 4 pięciodniowe i 1 sześciodniowa. Więc jak widzisz to jest bardzo różnie w każdej stymulacji nawet u jednej osoby. A statystyka to statystyka. . . Tak o to mi chodziło.. Wow faktycznie, bardzo dziękuję że chciał Ci się tak to rozpisać niesamowite jak bardzo nieprzewidywalne jest to wszystko Nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Listopad 20, 2020 1 godzinę temu, Angelin napisał: O dobre pytanie.. Nie wpadłam na to żeby zapytać a też martwiłam się co będzie z tymi zamrożonymi.. Dopytam przy następnym telefonie Jeszcze pytali czy podamy 1 czy 2 Miało być świeżych dzięki, jak będziesz coś wiedziała to daj znać. Jestem ciekawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToJaJustyna 73 Napisano Listopad 20, 2020 11 minut temu, Angelin napisał: Tak o to mi chodziło.. Wow faktycznie, bardzo dziękuję że chciał Ci się tak to rozpisać niesamowite jak bardzo nieprzewidywalne jest to wszystko Nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli Miałaś 3 punkcję ? podziwiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strusio85 1271 Napisano Listopad 20, 2020 21 minut temu, Milach napisał: To wszystko zalezy od oceny klinicznej lekarza ja mam 32 lata i sugestia byla i lekarza i embriologa o podaniu dwoch zarodkow także to zalezy od tego z czym się borykamy Tak jak napisalam "zwykle" ale wiadomo, że w niektórych przypadkach decyduje się indywidualnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 10 minut temu, ToJaJustyna napisał: Miałaś 3 punkcję ? podziwiam. W pierwszej procedurze 1 i 1 zarodek podany w 2giej dobie. Teraz zbieraliśmy komórki z 4 punkcji (1-1komorka, 2-0 trzy puste pęcherzyki, 3-3 komórki i teraz 4-4 komórki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mariolka# 137 Napisano Listopad 20, 2020 2 godziny temu, ToJaJustyna napisał: Cięgle mnie zastanawia jeden fakt pobrano mi 15 komórek przy punkcji a zapłodnione zostały dwie, to mega dziwne. Justyno mi pobrano 24 a zapłodnił się 5. Nie mamy na to wpływu. Jak miałam drugi transfer miałam tak jak ty beta rosła słabo ale rosła i nagle spadła. Pani doktor powiedziała mi że zarodek był uszkodzony. Teraz się udało mam 9tc ale też się boję badań prenatalnych mam 33lata i różnie może być. Widocznie tak miało być lepiej że teraz niż faktycznie miało się urodzić chore. Ten drugi na ciebie czeka i na pewno będzie już dobrze. Trzymaj się ciepło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AsiaWin 996 Napisano Listopad 20, 2020 40 minut temu, Angelin napisał: Tak o to mi chodziło.. Wow faktycznie, bardzo dziękuję że chciał Ci się tak to rozpisać niesamowite jak bardzo nieprzewidywalne jest to wszystko Nie pozostaje nic innego jak być dobrej myśli Hej u mnie tak samo było bardzo różnie: Protokół krótki: 3 komórki dojrzałe, 3 się zapłodniły, 1 blastocysta Protokół długi: 6 komórek dojrzałych, 5 się zapłodniło, 5 blastocyst Każdy raz jest po prostu inny... i nieprzewidywalny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angelin 80 Napisano Listopad 20, 2020 4 minuty temu, AsiaWin napisał: Hej u mnie tak samo było bardzo różnie: Protokół krótki: 3 komórki dojrzałe, 3 się zapłodniły, 1 blastocysta Protokół długi: 6 komórek dojrzałych, 5 się zapłodniło, 5 blastocyst Każdy raz jest po prostu inny... i nieprzewidywalny... Dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Listopad 20, 2020 1 godzinę temu, madzia:)) napisał: Właśnie dzwoniłam do labo o wynik bety. Dziś jest 7dpt. Wynik to 4,41. Babka w labo mówiła mi że oni mają inne wskaźniki i że wynik do 2,9 to brak ciąży. Powyżej tak. Na razie nie cieszę się bo nic nie wiadomo czy coś się dzieje czy tylko coś się zadziało. Jutro pojadę jeszcze do innego labo sprawdzić wynik. Madzia najlepiej sprawdzać betę w tym samym labolatorium i w odstępach dwudniowych bo takto wyniki będziesz miała nie miarodajne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Listopad 20, 2020 2 godziny temu, ToJaJustyna napisał: Mogę zrobić ale lekarz powiedział ze na tym etapie beta powinna wynosić u mnie ok 3000 tysięcy. Sama nie wiem co mam robić. Jak bym mogła jakoś to uratować to bym to zrobiła, ale nie wiem czy nie zaszkodzę sobie. Mega smutek. I taka bezradność. Wiem, ze tutaj lepiej nie pisać o przykrych rzeczach ale tak to wyglada dzisiaj u mnie. Justyna u mnie było podobnie jak u Ciebie (3 inseminacje). W moim przypadku dodatkowe procedury które były wprowadzone to badanie PGD zarodka i immunologia. Może spytaj lekarza co o tym sądzi... miałam tak jak Ty, rosło bardzo powoli, długi i potem beta spadała... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach