Od 6 maja otwarcie żłobków i przedszkoli?

"Od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola. Decyzje będą podejmowane każdorazowo przez organy założycielskie - zapowiedział w środę (29.04) premier Mateusz Morawiecki."

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-od-kiedy-otwarte-beda-zlobki-i-przedszkola-premier-podal-dat,nId,4467307#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

Wydaje mi się że to po prostu sposób na nie wypłacanie zasiłków dla rodziców/dopłat do przedszkoli  i żłobków. Niby przedszkola/żłobki mogą być otwarte ale wszystko na ryzyko organów założycielskich a tutaj nie wiem czy ktoś się odważy otwierać placówkę jak pandemia w pełni a szczyt zachorowań prognozowany jest na czerwiec...

Co o tym sądzicie?

Moja corka chodzi do przedszkola panstwowego i juz wiem, ze w Poznaniu ppzostana one zamkniete w zwiazku z czym bedziemy dalej posiadac prawo do zasilku opiekunczego. 

Sytuacja ze zlobkami i przedszkolami prywatnymi to zupelnie inna sytuacja. 

U mnie szkołę otwierają ale ja dziecka nie puszczam.

Puszczą ci którzy chcą/muszą już wrócić do pracy bo się boją o jej utratę i tyle.Jeśli ktoś może sobie pozwolić dalej siedzieć w domu na zasiłku to dziecka nie pośle.

Szkołę też? Myślałam,  że tylko żlobki i przedszkola.

 

Puszczą ci którzy chcą/muszą już wrócić do pracy bo się boją o jej utratę i tyle.Jeśli ktoś może sobie pozwolić dalej siedzieć w domu na zasiłku to dziecka nie pośle.

Logiczne, ze jak jestes w domu, to przedszkole czy zlobek zbedny. Ja polowe tygodnia pracuje zdalnie, druga moj maz. Reszta czasu w firmie. Póki firma pozwala mi na takie rozwiazanie, nie bede musiala wysyłać dziecka do przedszkola. Ale gdybym nie miala mozliwosci home office, to zasilek miesiacami nie wchodziłby w gre. 

 

Szkołę też? Myślałam,  że tylko żlobki i przedszkola.

Mysle, ze tylko swietlicę, taka opieka awaryjna dla rodzicow nie majacych innych opcji. Choc uwazam, ze takie dziecko w 2,3klasie moze spokojnie samo w domu zostac majac telefon. Swietlica zbędna, szczegolnie ze po cp ryzykowac.

Moje dziecko ma 9 lat   i nigdy nie zostawiłabym jej samej w domu  na 9 godzin dziennie . 

 

Moje dziecko ma 9 lat   i nigdy nie zostawiłabym jej samej w domu  na 9 godzin dziennie . 

Dlaczego? Moja ma 9 lat i spokojnie 9 godzin bywala sama. Obiad podgrzeje sobie, kanapke zrobi, jablko, banan wezmie. Umie o siebie zadbac w podstawowych czynnosciach, a zarazem jesr rozsądna. Z resztą znajac wiele 8-10 latkow uwazam, ze spokojnie by sobie poradzili, a to najczęściej rodzice nie chca odciac pepowiny. 

Wiadomo, ze to niekomfortowe byc samemu bo nudno, ale czasem trzeba.

Jak ktoś chce to niech  zostawi ja nie zostawię 9 latki samej w domu na tyle godzin .Tym bardziej ze kilka miesięcy  temu ktoś włamał się do naszego mieszkania . Odkluczył sobie drzwi  ,chodził po mieszkaniu  ,zabrał co chciał  i zakluczył za sobą . Może za kilka lat zostanie  sama le teraz napewno nie . 

Tu nie chodzi ani o dzieci, ani o zasiłki - chodzi o wybory!!!

Już wiedzą że nie dadzą rady zorganizować wyborówprzez pocztę więc na kilka dni otworzą żłobki, przedszkola, galerie żeby był pretekst do pójścia na wybory, bo przecież wszystko otwarte.

Im później wybory tym mniejsze szanse Dudy!

 

Jak ktoś chce to niech  zostawi ja nie zostawię 9 latki samej w domu na tyle godzin .Tym bardziej ze kilka miesięcy  temu ktoś włamał się do naszego mieszkania . Odkluczył sobie drzwi  ,chodził po mieszkaniu  ,zabrał co chciał  i zakluczył za sobą . Może za kilka lat zostanie  sama le teraz napewno nie . 

Twój wybór oczywiscie. Zauwaz tylko, że to Twoj lek blokuje samodzielnosc dziecka. Za naszych czasow od 6 rż juz bylismy dosc samodzielni. Teraz wiele dzieci to ciapy.

Po wyborach wszystko znowu zostanie zamknięte.

za szybko, za wcześnie, jeszcze NIE TERAZ !

Polski RZĄD powinien 'nacisnąć' zdrowo na ZUS oraz GUS i 'wymusić' dane - ile Polek i Polaków straciło pracę , ile jest bezrobotnych ?

przede wszystkim Polski Rząd powinien stworzyć warunki aby pokonać bezrobocie w Polsce ,  mam takie wrażenie, że Polski Rząd bardziej liczy na powrót Ukraińców do pracy w Polsce i Ukraińcom chce pomagać na 1000 sposobów a zapomina o bezrobotnych Polakach wyrzuconych na bruk z powodu COVID-19 !

bezrobotna MATKA nie puści swojego dziecka do żłobka lub przedszkola i to jest jasne i oczywiste, 

zatem,

na początek :  praca dla Polek i Polaków a w następstwie otwarcie żłobków i przedszkoli , to chyba jest proste !

Polski rząd ma głęboko w doopie Polki i Polaków.

Wuc wyraźnie powiedział "macie popierać i nie przeszkadzać!"

 

za szybko, za wcześnie, jeszcze NIE TERAZ !

Polski RZĄD powinien 'nacisnąć' zdrowo na ZUS oraz GUS i 'wymusić' dane - ile Polek i Polaków straciło pracę , ile jest bezrobotnych ?

przede wszystkim Polski Rząd powinien stworzyć warunki aby pokonać bezrobocie w Polsce ,  mam takie wrażenie, że Polski Rząd bardziej liczy na powrót Ukraińców do pracy w Polsce i Ukraińcom chce pomagać na 1000 sposobów a zapomina o bezrobotnych Polakach wyrzuconych na bruk z powodu COVID-19 !

bezrobotna MATKA nie puści swojego dziecka do żłobka lub przedszkola i to jest jasne i oczywiste, 

zatem,

na początek :  praca dla Polek i Polaków a w następstwie otwarcie żłobków i przedszkoli , to chyba jest proste

A tak na marginesie - ile masz lat?

13?  14?

Sorry że pytam ale z twoich dywagacji bije taki infantylizm że dochodzę do wniosku że jesteś niepełnoletnia.

 

Puszczą ci którzy chcą/muszą już wrócić do pracy bo się boją o jej utratę i tyle.Jeśli ktoś może sobie pozwolić dalej siedzieć w domu na zasiłku to dziecka nie pośle.

Ja nie pracuje więc i zasiłku nie dostaje.

Otwieramy przedszkola ale na jedno dziecko przypada 15 m2.To co ma być losowanie które dzieci wrócą? A jeśli przedszkole będzie otwarte i w każdej grupie będzie po 3-5dzieci to pozostali rodzice nie dostaną zasiłku bo przedszkole otwarte? Druga kwestia dzieci nie umieją zachować dystansu wtrakcie zabawy.Trzecia dezynfekcja zabawek po każdym dziecku?, a po czwarte dzieci powyżej 4 roku życia mają być w maseczkacz przez te 8 godzin?Ktoś kto to wymyślił nie zna się w ogóle na zachowaniu małych dzieci w żłobku i przedszkolu.

PiS się zna na wszystkim i zawsze ma rację.

"Popieraj, nie przeszkadzaj"

(ironia)

 

Otwieramy przedszkola ale na jedno dziecko przypada 15 m2.To co ma być losowanie które dzieci wrócą? A jeśli przedszkole będzie otwarte i w każdej grupie będzie po 3-5dzieci to pozostali rodzice nie dostaną zasiłku bo przedszkole otwarte? Druga kwestia dzieci nie umieją zachować dystansu wtrakcie zabawy.Trzecia dezynfekcja zabawek po każdym dziecku?, a po czwarte dzieci powyżej 4 roku życia mają być w maseczkacz przez te 8 godzin?Ktoś kto to wymyślił nie zna się w ogóle na zachowaniu małych dzieci w żłobku i przedszkolu.

No właśnie podobno zerówka w szkole ma być podzielona na 3 sale. Jest 25 dzieci. Obstawiam, że większość rodziców dzieci nie puści - tylko Ci co muszą. Ja uważam, że dla dzieci będzie to ogromny stres a koniec końców i tak się nawzajem pozarażają.

Wyobrażacie sobie dzieci w przedszkolu, które będą chciały się przytulić do swoich Pan których tak dawno nie widziały? 

To już grube lochy nie czekacie z utęsknieniem na 500+ . Jedna widzę czeka na zasiłek. W dupie go dostaniesz. Narodzilyscie bachorskow teraz jest problem

 

PiS się zna na wszystkim i zawsze ma rację.

"Popieraj, nie przeszkadzaj"

(ironia)

Jak bralas 500 plusa za darmola to ci to nie przeszkadzało

 

 

PiS się zna na wszystkim i zawsze ma rację.

"Popieraj, nie przeszkadzaj"

(ironia)

Jak bralas 500 plusa za darmola to ci to nie przeszkadzało

Nigdy nie brałam, dzieci mam już dorosłe.

Nie mieszkam w Polsce.

Mam w rodzinie przedszkolankę i dzisiaj obdzwoniła rodziców dzieci ze swojej grupy i tylko 7 na 25 ma wrócić do przedszkola (tylko te których oboje rodzice pracują).

 

Tu nie chodzi ani o dzieci, ani o zasiłki - chodzi o wybory!!!

Już wiedzą że nie dadzą rady zorganizować wyborówprzez pocztę więc na kilka dni otworzą żłobki, przedszkola, galerie żeby był pretekst do pójścia na wybory, bo przecież wszystko otwarte.

Im później wybory tym mniejsze szanse Dudy!

Z całym szacunkiem, ale zwyczajnie ...ish. Nikt nie zrobi wyborów tradycyjnych w tym momencie. Nie ma powołanych komisji, lokali itd. To takie klepanie z cyklu nie wiem, ale się wypowiem. Zdaj sobie sprawę z tego, ze po 1. Nie ma bardzo z czego płacić za siedzenie w domu na zasiłku opiekuńczym, po 2. jeżeli nie zacznie się odmrażać powoli gospodarki to zaczniemy umierać z głodu a nie wirusa. Ten wirus nie zniknie. Będzie już na zawsze. Do kiedy ma być wszystko zamrożone? Na zawsze? Do cudownego wynalezienia szczepionki? Do kiedy? Zamknięcie galerii to zamrożenie całego łańcucha dostaw w tej gałęzi. Kojarzysz co to takiego? Czy dla Ciebie galeria to tylko potencjalne zakupy? Powoli wszystko musi wrócić do normy bo będziemy za chwile mieli  większy kryzys niz ten z początku lat 90.

 

Dlaczego? Moja ma 9 lat i spokojnie 9 godzin bywala sama. Obiad podgrzeje sobie, kanapke zrobi, jablko, banan wezmie. Umie o siebie zadbac w podstawowych czynnosciach, a zarazem jesr rozsądna. Z resztą znajac wiele 8-10 latkow uwazam, ze spokojnie by sobie poradzili, a to najczęściej rodzice nie chca odciac pepowiny. 

Wiadomo, ze to niekomfortowe byc samemu bo nudno, ale czasem trzeba.

A wiesz, że jakby ktoś życzliwy poinformował policję lub opiekę społeczną to miałabyś problem i to całkiem spory? A gdyby w tym czasie coś się dziecku stało (nie mów o rozsądku, bo wypadki się zdarzają) to masz zarzuty karne? 

 

A wiesz, że jakby ktoś życzliwy poinformował policję lub opiekę społeczną to miałabyś problem i to całkiem spory? A gdyby w tym czasie coś się dziecku stało (nie mów o rozsądku, bo wypadki się zdarzają) to masz zarzuty karne? 

Nie ma przepisu, ktory zakazywalby przebywania w domu 9 latka bez rodzicow. 

To nie bobas, nie robmy z dzieci niedorajdow zyciowych

 

Twój wybór oczywiscie. Zauwaz tylko, że to Twoj lek blokuje samodzielnosc dziecka. Za naszych czasow od 6 rż juz bylismy dosc samodzielni. Teraz wiele dzieci to ciapy.

Sama mam dzieci, które są mega samodzielne ale nie zostawiłabym ich na 8 czy 9 godzin samych w domu. Tak "kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów". Kiedy my byliśmy dziećmi prawo było inne, teraz jest inne i nie wolno zostawiać dziecka na kilka godzin bez opieki. I nie ma to żadnego związku z robieniem z dzieci życiowych kalek tylko z odpowiedzialnością rodziców. I tak, wypadki zdarzają się też przy rodzicach ale w takim wypadku sąd nie postawi zarzutu narażenia zdrowia i życia dziecka. 

 

Nie ma przepisu, ktory zakazywalby przebywania w domu 9 latka bez rodzicow. 

To nie bobas, nie robmy z dzieci niedorajdow zyciowych

art. 210 k.k., który stanowi:
§ 1. Kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 
albo o osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny osobę 
tę porzuca, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli następstwem czynu jest śmierć osoby określonej w § 1, sprawca 
podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 1239.

Sąd pozostawianie dziecka bez opieki traktuje właśnie jak porzucenie.