Fyxy 0 Napisano Czerwiec 13, 2020 (edytowany) Mam 23 lata. 3 lata temu wyszłam za mąż. Przez 2 lata wszystko było w porządku. Jednak ostatnio mnie uderzył. Po prostu się zdenerwował że nie ugotowałam obiadu. Po tym co zrobił natychmiast wyprowadziłam się z powrotem do rodziców. 2 dni potem przyszedł do mnie przepraszał i mówił że to nigdy się już nie powtórzy. Nie wpuściłam go do domu i powiedziałam żeby się wynosił. Teraz zastanawiam się czy nie dać mu 2 szasy. W końcu to się zdarzyło tylko 1 raz. A po za tym wszystko zawsze było w porządku. Edytowano Czerwiec 13, 2020 przez Fyxy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niebieska_Panda 86 Napisano Czerwiec 13, 2020 Czuję że to prowo. Ale jak mam być szczera to nie, nie dawaj drugiej szansy. Raz uderzył to uderzy i drugi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Unlan 901 Napisano Czerwiec 13, 2020 Dla mnie też zalatuje prowokacją, mało kto wychodzi teraz za mąż mając 20 lat. Ale odpowiem: nie. Żadnej drugiej szansy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Iwna 675 Napisano Czerwiec 13, 2020 Jasne, NAPEWNO drugi raz nie uderzy, wtedy go sprowokowałaś, to twoja wina, on taki nie jest. Prowo. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fyxy 0 Napisano Czerwiec 13, 2020 20 minut temu, Iwna napisał: Jasne, NAPEWNO drugi raz nie uderzy, wtedy go sprowokowałaś, to twoja wina, on taki nie jest. Prowo. ,, Oczywiście że to prawo jest,, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Czerwiec 13, 2020 2 godziny temu, Fyxy napisał: Teraz zastanawiam się czy nie dać mu 2 szasy. Uczciwie byłoby dać aczkolwiek osobiścue uważam, że będzie to szansa zmarnowana. Na pewno powinna być na Twoich warunkach. Od teraz sam powinien sobie gotować. Jeśli nie, to nie ma powrotu. Tylko tak jest szansa na ułożenie. Musi już zawsze czuć konsekwencje swoich czynów. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Czerwiec 13, 2020 Lepiej wróć do szkoły zamiast do męża. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Poketozaurus 15 Napisano Czerwiec 13, 2020 Prowo. A jesli jednak życie- NIE. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sówka1313 105 Napisano Czerwiec 13, 2020 Tak wróc, jak dał ci w ryja za brak obiadu i obiecał poprawę, to na pewno teraz będzie kochającym i czułym mężem. Na zgodę koniecznie machnijcie sobie dzieciaczka, taki mąż to wymarzony kandydat na czułego kochającego tatę. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Largona 4 Napisano Czerwiec 13, 2020 13 godzin temu, Fyxy napisał: Po prostu się zdenerwował że nie ugotowałam obiadu. Brak słów. I Ty się jeszcze zastanawiasz czy dać mu szansę? Bardzo dobrze, że się wyprowadziłaś. Nikt normalny nie podniesie na swoją drugą połówkę ręki a już na pewno nie za brak obiadu . Poza tym piszesz, że wyszłaś za mąż 3 lata temu i przez 2 lata było ok. Na samym końcu, że wszystko było w porządku. To jak to było przez ten rok? W porządku czy nie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ReniaW 29 Napisano Czerwiec 15, 2020 Ja dałam drugą szansę. A nawet trzecia, i czwartą też. Aż dotarło do mnie po pół roku, że to się jednak nie zmieni. Długo to do mnie docierało i dużo razy musiałam po łbie dostać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach