Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Monikuee

Żonaty facet i ja...

Polecane posty

25 minut temu, Monikuee napisał:

Cos czuje ze pojawi sie w moim domu. Ale teraz zagroziłam ze powiem o wszystkim żonie jak sie zbliży i napisze. I milczy.. 

Czyli tak naprawdę tylko na seksie zależało 

 Chce mi sie kur.. Wa płakać. 

I to calkiem mozliwe ze tak bedzie. No przeciez nie da ci odejsc tak latwo. Dla niego swiat jest dobrze poukladany. W domu przewidywalna, starzejaca sie zona. Ty na jeden lub dwa wieczory w tygodniu na goracy namietny sex..No I przeciez on cie nie oklamuje. Mowi ze mysli o rozwodzie I tak bedzie jeszcze myslal przez kolejne 10lat. On nawet cie nie oszukuje ze z zona nie sypia...sam ci mowi ze “zadko”. A “zadko” to pojecie wzgledne. Dla jednego zadko to raz na miesiac , dla innego “zadko” to trzy razy w tygodniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Spróbuj spojrzeć na to inaczej. Dostałaś darmową lekcję od losu, która brzmi: "z żonatym się nie zaczyna". Dostałaś ja szybko a nie po 10 latach. Ciesz się bo nawet nie wieszb ile wygrałaś.

10 lat to juz lekka przesada. Powinnam go rzucić od razu jak zorientowałam sie ze ma zone. Nie musicie mnie od kre.tynek wyzywać bo wiem o tym, że chyba mózg mi wyparował. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nemetiisto napisał:

Spróbuj spojrzeć na to inaczej. Dostałaś darmową lekcję od losu, która brzmi: "z żonatym się nie zaczyna". Dostałaś ja szybko a nie po 10 latach. Ciesz się bo nawet nie wieszb ile wygrałaś.

Ta lekcja nie jest taka bardzo darmowa. Autorka placi za nia zlamanym sercem..🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Monikuee napisał:

Kochana on mi nie powiedział o żonie... Sama sie zorientowałam ale bylo za późno bo zakochalam juz sie. 

Taaak, kolejna lekcja. Na drugi raz sprawdz fb przed druga randka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Monikuee napisał:

Nie musicie mnie od kre.tynek wyzywać bo wiem o tym, że chyba mózg mi wyparował. 

Czasem emocje biorą górę. I nie ma mądrego, który potrafi się oprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Nemetiisto napisał:

Spróbuj spojrzeć na to inaczej. Dostałaś darmową lekcję od losu, która brzmi: "z żonatym się nie zaczyna". Dostałaś ja szybko a nie po 10 latach. Ciesz się bo nawet nie wieszb ile wygrałaś.

Tak. Każdą lekcje życiową najlepiej rozpatrywać w firmie porażki i sukcesu. Porażka to wiadomo co. Sukces to TO, że dostrzegła to wcześniej niż pózniej(niektóre kochanki ponad 10 lat czekają i nici z tego grzecznie pisząc )i postara się w przyszłości nie zadawać z zajętymi facetami, póki oni najpierw czegoś stanowczo nie zakończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Lola14 napisał:

Ta lekcja nie jest taka bardzo darmowa. Autorka placi za nia zlamanym sercem..🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Postaw się na miejscu jego żony. Czy chciałabyś być tak samo potraktowana? Ona pewnie niczego nie świadoma. A kiedyś będąc z nim mogłoby się tak stać. Może jednak powinnaś jej powiedzieć że jest z takim prostakiem. Może dzięki Tobie ona też będzie miała szansę żeby sobie jeszcze życie ułożyć z kimś wartym tego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
6 godzin temu, Justyna7412 napisał:

A on wtedy zostanie sam. I bez Ciebie i bez żony, na co sobie zasłużył. 

Zonki przeważnie wybaczaja. Nie mają juz 20 lat, żeby znaleźć sobie nowego a same z dziećmi maja marne szanse, żeby się utrzymać na dotychczasowym poziomie. Jeszcze nie widziałam kobiety, która po zdradzie męża wnioskowalaby o rozwód w sytuacji gdy mąż zarabia lepiej niz ona. Taka duma u tych kobiet. 

 

Edytowano przez AntyBazyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Justyna7412 napisał:

Postaw się na miejscu jego żony. Czy chciałabyś być tak samo potraktowana? Ona pewnie niczego nie świadoma. A kiedyś będąc z nim mogłoby się tak stać. Może jednak powinnaś jej powiedzieć że jest z takim prostakiem. Może dzięki Tobie ona też będzie miała szansę żeby sobie jeszcze życie ułożyć z kimś wartym tego. 

To farmazony. Po co Ona na sie stawiac na miejscu zony? Informowanie zony o romansie to tez nie jej problem- jego rodzina I jego zycie. Ona musi myslec jak ze tego wyjsc, bo juz wlazla. Jej ciagle tli sie nadzieja ze to ma sens, bo on jej powiedzial ze ja kocha. I dobrze, to nawet prawda, on ja “kocha” tymczasowo, inaczej niz zone. Ja kocha namietnie I nie na stale. Zone kocha jak przyjaciela na dobre I na zle. To co innego, I dla tego Ciebie nie zostawi. Jest zaplatany w “wasza” znajomosc, ale sam prosi zebys “nie pisala” to moze z tego wyjdzie..no bo od zony nie odejdzie...po 1.5 roku..zglupialas??? Poczytaj statystyki. Do 0.5 roku (jak sie jest na zauroczonym haju) to wtedy odchodza. Potem juz nie. Zreszta dla Ciebie lepiej tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, AntyBazyl napisał:

Zonki przeważnie wybaczaja. Nie mają juz 20 lat, żeby znaleźć sobie nowego a same z dziećmi maja marne szanse, żeby się utrzymać na dotychczasowym poziomie. Jeszcze nie widziałam kobiety, która po zdradzie męża wnioskowalaby o rozwód w sytuacji gdy mąż zarabia lepiej niz ona. Taka duma u tych kobiet. 

 

Otóż to, w dodatku ona jest bez pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lola14 napisał:

To farmazony. Po co Ona na sie stawiac na miejscu zony? Informowanie zony o romansie to tez nie jej problem- jego rodzina I jego zycie. Ona musi myslec jak ze tego wyjsc, bo juz wlazla. Jej ciagle tli sie nadzieja ze to ma sens, bo on jej powiedzial ze ja kocha. I dobrze, to nawet prawda, on ja “kocha” tymczasowo, inaczej niz zone. Ja kocha namietnie I nie na stale. Zone kocha jak przyjaciela na dobre I na zle. To co innego, I dla tego Ciebie nie zostawi. Jest zaplatany w “wasza” znajomosc, ale sam prosi zebys “nie pisala” to moze z tego wyjdzie..no bo od zony nie odejdzie...po 1.5 roku..zglupialas??? Poczytaj statystyki. Do 0.5 roku (jak sie jest na zauroczonym haju) to wtedy odchodza. Potem juz nie. Zreszta dla Ciebie lepiej tak. 

Wien, że jestem ...ka nie musisz tego już pisać. Nie dołuj mnie... Tylko po co stwarzał nadzieję, powiedział ze kocha i odejdzie.. A teraz już ma gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Monikuee napisał:

Wien, że jestem ...ka nie musisz tego już pisać. Nie dołuj mnie... Tylko po co stwarzał nadzieję, powiedział ze kocha i odejdzie.. A teraz już ma gdzieś.

Po to , żeby sobie bzykać na boku młode mięsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Izaiza napisał:

Po to , żeby sobie bzykać na boku młode mięsko...

Dziękuję za szczerość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyBazyl
29 minut temu, Izaiza napisał:

Po to , żeby sobie bzykać na boku młode mięsko...

Niestety prawda. On Cie autorko potraktował jak naiwna id. Iotkę a Ty dałaś mu się zbajerować. Spragniona miłości i atencji jesteś jak chyba każda kobieta. Trudno winic naiwna kobiete, że się zakochała. Natomiast ten facet to śmieć i juz nie myśl o nim. On Cie nie kochał. On Cie wykorzystywał i oszukiwał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, AntyBazyl napisał:

Niestety prawda. On Cie autorko potraktował jak naiwna id. Iotkę a Ty dałaś mu się zbajerować. Spragniona miłości i atencji jesteś jak chyba każda kobieta. Trudno winic naiwna kobiete, że się zakochała. Natomiast ten facet to śmieć i juz nie myśl o nim. On Cie nie kochał. On Cie wykorzystywał i oszukiwał. 

😭😭 Nie bede już taka głupia następnym razem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Monikuee napisał:

Wiem. 

 

I skoncze jak ona. Tylko, ze on mówił ze kocha. I ze myśli o rozwodzie. Teraz wiem, ze te gadki o  rzadkim seksie w małżeństwie i rozwodzie to bajki. 

 

 

 

Oni zawsze tak mówią że będzie rozwód... albo że oni chcą ale to nie takie proste bo żona utrudnia.... Nie wierz w to.  Skoro on tam zdradza żonę to nawet jak kiedyś by był z Tobą a nawinie sie jakaś nowa młodsza to Ciebie będzie tak samo traktował.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, czuje sie lepiej. Nie bede rozwalać czyjejś rodziny, nie będę spać z facetem, który oszukuje ze nie sypia z zona ( już taka glupia nie jestem). Wybrał ewidentnie zone, rozumiem. Oni zawsze wybierają żony, pewnie 3% odchodzi. Trzeba teraz miec w tyłku kogoś kto nie był szczery.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Monikuee napisał:

Wiecie co, czuje sie lepiej. Nie bede rozwalać czyjejś rodziny, nie będę spać z facetem, który oszukuje ze nie sypia z zona ( już taka glupia nie jestem). Wybrał ewidentnie zone, rozumiem. Oni zawsze wybierają żony, pewnie 3% odchodzi. Trzeba teraz miec w tyłku kogoś kto nie był szczery.. 

Żonie pewnie wciska kit że jest najważniejsza i jedyna. I Tobie tak samo mówił. Jakby chciał odejść od niej to by to zrobił na początku. Nie daj się więcej wplątać w coś takiego. Na pewno trafisz na faceta który jest Ciebie wart i który będzie kochał i szanował tylko Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Justyna7412 napisał:

Żonie pewnie wciska kit że jest najważniejsza i jedyna. I Tobie tak samo mówił. Jakby chciał odejść od niej to by to zrobił na początku. Nie daj się więcej wplątać w coś takiego. Na pewno trafisz na faceta który jest Ciebie wart i który będzie kochał i szanował tylko Ciebie.

Teraz jestem mądrzejsza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×