xxbunia 0 Napisano Październik 15, 2020 Spotykałam się z pewnym facetem. Wszystko było super, różne zapewnienia, plany. Do momentu aż pewnego dnia zapadł się pod ziemie. Brak reakcji na jakikolwiek kontakt. W momencie kiedy już się z tym pogodziłam, po prawie dwóch miesiącach nagle dostaje od niego wiadomość. Z przeprosinami. Że żałuje, że chce naprawić. Przyznał się, że powodem było odnowienie kontaktu z byłą. Totalnie nie wiem jak do tego tematu podejść. Z drugiej strony skoro olał mnie dla byłej raz byłby w stanie zrobić to poraz kolejny. Co sądzicie? Jest warto dac szanse? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość SPLIT Napisano Październik 15, 2020 Nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AZS56 144 Napisano Październik 15, 2020 Nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Com 38 Napisano Październik 15, 2020 Nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 (edytowany) 2 godziny temu, BoniBluBuka napisał: Nie. 2 godziny temu, SPLIT napisał: Nie. 1 godzinę temu, AZS56 napisał: Nie 39 minut temu, Com napisał: Nie Wyłamię się z bólem serca.. Ni chooja Nie pykło, więc wracasz do łask? Pokaż mu gdzie babcia koszyczek nosiła. 2 godziny temu, TenX napisał: Każdy zasługuje na drugą szansę. Pozwól mu drugi raz kopnąć Cię w dupę jak odezwie się do niego znów za jakiś czas. Jest dla niego ważna, więc weź go olej. Sikiem prostym. Edytowano Październik 15, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przed chwilą, Electra napisał: Wyłamię się z bólem serca.. Ni chooja Nie pykło, więc wracasz do łask? Pokaż mu gdzie babcia koszyk nosi. Pozwól mu drugi raz kopnąć Cię w dupę jak odezwie się do niego znów za jakiś czas. Jest dla niego ważna, więc weź go olej. Sikiem prostym. Oj tam. Nie bądź taka zawzięta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 1 minutę temu, Vega napisał: Oj tam. Nie bądź taka zawzięta. Choćby skały srały... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: Choćby skały srały... Skały są kruche... Ty skałą nie jesteś, więc nie mów nigdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Wyprzedzam myśli, przepraszam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Można się już śmiać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Październik 15, 2020 2 godziny temu, xxbunia napisał: Spotykałam się z pewnym facetem. Wszystko było super, różne zapewnienia, plany. Do momentu aż pewnego dnia zapadł się pod ziemie. Brak reakcji na jakikolwiek kontakt. W momencie kiedy już się z tym pogodziłam, po prawie dwóch miesiącach nagle dostaje od niego wiadomość. Z przeprosinami. Że żałuje, że chce naprawić. Przyznał się, że powodem było odnowienie kontaktu z byłą. Totalnie nie wiem jak do tego tematu podejść. Z drugiej strony skoro olał mnie dla byłej raz byłby w stanie zrobić to poraz kolejny. Co sądzicie? Jest warto dac szanse? Nie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gwoli wyjasnienia 101 Napisano Październik 15, 2020 Kazdy zasluguje na druga szanse ale nie za ten sam blad Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 (edytowany) 8 minut temu, Vega napisał: Skały są kruche... Ty skałą nie jesteś, więc nie mów nigdy. Nigdy w życiu nie powiem "ja nie", ale ważna inna baba? Cóż Edytowano Październik 15, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 1 minutę temu, Electra napisał: Nigdy w życiu nie powiem "ja nie", ale inną baba? Cóż Życie jeszcze nie raz Cię sprawdzi. Uważaj co mówisz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elciaa29 2484 Napisano Październik 15, 2020 Jak olał Cię już na początku dla byłej a odzywa się tylko dla tego że z byłą mu nie wyszło to jesteś takim jakby planem awaryjnym . Ja bym dziada olała 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przed chwilą, BoniBluBuka napisał: A ty nie mierz swoją miara każdego. Mam wolną wolę, prawda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 (edytowany) 7 minut temu, Vega napisał: Życie jeszcze nie raz Cię sprawdzi. Uważaj co mówisz. Nigdy w życiu nie byłabym z facetem (jeśli kocham) gdyby wybrał inną. Rozumiesz? Gdybyś mnie zdradzał w beznadziejnym związku i bylibyśmy ku chwale ojczyzny to nawet by mi przykro nie było. Mówię o zdrowej relacji i uczuciach. Edytowano Październik 15, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 2 minuty temu, BoniBluBuka napisał: Owszem. Przejedziesz się jak na gownie to będziesz wiedział jak z niej korzystać. Dziewczyno, uważasz że jestem z pierwszej łapanki i nieheblowana deska jest mi obca? Nie sądzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał: Nie. Jesteś dla niego opcją numer 15 Oj tam, od razu piętnaście. Po prostu dwa. Wystarczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 2 minuty temu, Electra napisał: Nigdy w życiu nie byłabym z facetem (jeśli kocham) gdyby wybrał inną. Rozumiesz? Gdybyś mnie zdradzał w beznadziejnym związku i bylibyśmy ku chwale ojczyzny to nawet by mi przykro nie było. Mówię o zdrowej relacji i uczuciach. Nie umiesz czytać. Chociażby mojego pseudo. Twój problem polega na tym, że najpierw mówisz a potem myślisz. No i skutek jest jaki jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przed chwilą, BoniBluBuka napisał: Nie wiem z której i szczerze mówiąc gowno mnie to o chodzi skąd cię wzięli. Dlaczego więc się do mnie odzywasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przed chwilą, BoniBluBuka napisał: I tak zostałeś przegłosowany w pytaniu. Może teraz przyeb się do reszty która była na nie. Lubię chodzić w samotności i mam ten przywilej, że nic Ci po mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
*Piotr* 326 Napisano Październik 15, 2020 3 godziny temu, xxbunia napisał: Spotykałam się z pewnym facetem. Wszystko było super, różne zapewnienia, plany. Do momentu aż pewnego dnia zapadł się pod ziemie. Brak reakcji na jakikolwiek kontakt. W momencie kiedy już się z tym pogodziłam, po prawie dwóch miesiącach nagle dostaje od niego wiadomość. Z przeprosinami. Że żałuje, że chce naprawić. Przyznał się, że powodem było odnowienie kontaktu z byłą. Totalnie nie wiem jak do tego tematu podejść. Z drugiej strony skoro olał mnie dla byłej raz byłby w stanie zrobić to poraz kolejny. Co sądzicie? Jest warto dac szanse? Mało który umie przeprosić, jak znasz jego sytuacje. sama powinnaś wiedzieć. Większość odpowiedzi jakaś roszczeniowa nic dziwnego są sami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 2 minuty temu, BoniBluBuka napisał: Bo taki mam kaprys na te chwile. Nic osobistego. Co wy macie z tym diabłem? Ktoś się ma przestraszyć? W sumie nie wiem, zapożyczone od Agenta i tak zostało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 (edytowany) 13 minut temu, Vega napisał: Twój problem polega na tym, że najpierw mówisz a potem myślisz. Wiele zależy od okoliczności. To wszystko. Byłam zdradzona kiedy bolało tak, że serce myślałam, że mi pęknie i oznaczało to definitywny koniec i byłam zdradzona, że nie bolało tak. Coś w stylu "kolejny głupi choojek". Edytowano Październik 15, 2020 przez Electra 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 15 minut temu, Vega napisał: Nie umiesz czytać. Chociażby mojego pseudo. Twój problem polega na tym, że najpierw mówisz a potem myślisz. No i skutek jest jaki jest. Odwrócę sytuację. Nigdy w moim życiu nie było ważnych dwóch facetów naraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 2 minuty temu, Electra napisał: Wiele zależy od okoliczności. To wszystko. Byłam zdradzona kiedy bolało tak, że serce myślałam, że mi pęknie i oznaczało to definitywny koniec i byłam zdradzona, że nie bolało tak. Wszystko jest zależne od wszystkiego i to wszystko. Na szczęście serce Ci nie wyskoczyło i nadal tam jest. To jest najważniejsze Elektra i nie ma przed nim ucieczki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przed chwilą, Electra napisał: Odwrócę sytuację. Nigdy w moim życiu nie było ważnych dwóch facetów naraz. No bo się nie da. Każdy ważny jest w inny sposób. Może to być setka ważnych facetów, jednak jeden jedyny jest najważniejszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Październik 15, 2020 1 minutę temu, Vega napisał: To jest najważniejsze Elektra i nie ma przed nim ucieczki. Masz rację, nie mamy władzy nad uczuciami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vega 27 Napisano Październik 15, 2020 Przywieźli pizzę. Buziaki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach