Staranie o dzidziusia :D - reaktywacja

51 minut temu, Michalina_ napisał:

Beta negatywna. Tracę wiarę w to że się kiedykolwiek uda. Pęcherzyk idealny, owulacja potwierdzona, nasienie bardzo dobre, wszystko drożne a i tak d...Mam się umówić pod koniec cyklu na wizytę i w lipcu inseminacja chociaż w nią też średnio wierze bo skuteczność bardzo mała. 

Kochana nie trać nadzieji bo już raz wam się udało zajść w ciążę co oznacza ze kiedyś wam na pewno się jeszcze uda ❤

Co do inseminacji to nie wypowiadam się na ten temat bo w nim nie siedzę ale moja kuzynka ma piękna córkę z inseminacji

17 godzin temu, Michalina_ napisał:

Beta negatywna. Tracę wiarę w to że się kiedykolwiek uda. Pęcherzyk idealny, owulacja potwierdzona, nasienie bardzo dobre, wszystko drożne a i tak d...Mam się umówić pod koniec cyklu na wizytę i w lipcu inseminacja chociaż w nią też średnio wierze bo skuteczność bardzo mała. 

jak się czujesz ?

Złapał mnie mały dół, @ jeszcze nie przyszla, pobolewa mnie cały czas podbrzusze i jeszcze dzisiaj dzwonili z laboratoriu że jedną próbke z wymazem, którą lekarz pobierał ostatnio muszę powtórzyć bo była źle pobrana... Więc modlę się żeby do jutra @ nie przyszla żeby mogli pobrać i żebym miała już to wszystko z głowy i chciałabym odpocząć psychicznie do tego lipca. 

A Ty jak? 

1 godzinę temu, Michalina_ napisał:

Złapał mnie mały dół, @ jeszcze nie przyszla, pobolewa mnie cały czas podbrzusze i jeszcze dzisiaj dzwonili z laboratoriu że jedną próbke z wymazem, którą lekarz pobierał ostatnio muszę powtórzyć bo była źle pobrana... Więc modlę się żeby do jutra @ nie przyszla żeby mogli pobrać i żebym miała już to wszystko z głowy i chciałabym odpocząć psychicznie do tego lipca. 

A Ty jak? 

u mnie normalnie, czekam na wyniki badania

za dwa tygodnie będziemy robić badanie nasienia i wtedy tez umowie sie na wizytę u gin żebym potem nie musiała czekać pol miesiąca na termin

Dnia 31.05.2021 o 17:39, Michalina_ napisał:

Beta negatywna. Tracę wiarę w to że się kiedykolwiek uda. Pęcherzyk idealny, owulacja potwierdzona, nasienie bardzo dobre, wszystko drożne a i tak d...Mam się umówić pod koniec cyklu na wizytę i w lipcu inseminacja chociaż w nią też średnio wierze bo skuteczność bardzo mała. 

jeżeli skuteczność inseminacji jest bardzo mala to nie można od razu podjeść do in vitro ?

10 minut temu, spelniajac_marzenia napisał:

jeżeli skuteczność inseminacji jest bardzo mala to nie można od razu podjeść do in vitro ?

Wiesz co nie wiem. U nas lekarz powiedział że możemy nawet do 6 prób inseminacji ale to od nas zależy ile będzie. A z drugiej strony trochę mnie chyba przeraża to że gdybyśmy podchodzili teraz do in vitro to tak jakby dla nas ostatnia szansa no i co jak się nie uda.. Nastawiliśmy się na inseminacje chociaż mąż jeszcze chciał próbować kolejny cykl bez ale mamy czerwiec bez stymulacji więc może owulacja się pojawi, zobaczymy;) póki co czekam cały czas na @. 

19 godzin temu, Michalina_ napisał:

Wiesz co nie wiem. U nas lekarz powiedział że możemy nawet do 6 prób inseminacji ale to od nas zależy ile będzie. A z drugiej strony trochę mnie chyba przeraża to że gdybyśmy podchodzili teraz do in vitro to tak jakby dla nas ostatnia szansa no i co jak się nie uda.. Nastawiliśmy się na inseminacje chociaż mąż jeszcze chciał próbować kolejny cykl bez ale mamy czerwiec bez stymulacji więc może owulacja się pojawi, zobaczymy;) póki co czekam cały czas na @. 

 

No tak in vitro to ostateczność nie pomyślałam o tym bardziej chodziło mi o czas który leci jak szalony :) 

możesz mi przypomnieć ile już się staracie o dzidzie :) 

ciekawe co tam u reszty staraczek? 

ja czuje ze z każdym miesiącem co raz ciężej jest mi psychicznie dostałam ostatnio zaproszenie do koleżanek na babskie spotkanie ale odmówiłam bo dwie dziewczyny są w ciąży i pewnie gdyby zaczął się ten temat to był zaczęła płakać na sama myśl chce mi się płakać

4 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

No tak in vitro to ostateczność nie pomyślałam o tym bardziej chodziło mi o czas który leci jak szalony

możesz mi przypomnieć ile już się staracie o dzidzie

ciekawe co tam u reszty staraczek? 

ja czuje ze z każdym miesiącem co raz ciężej jest mi psychicznie dostałam ostatnio zaproszenie do koleżanek na babskie spotkanie ale odmówiłam bo dwie dziewczyny są w ciąży i pewnie gdyby zaczął się ten temat to był zaczęła płakać na sama myśl chce mi się płakać

Hej dziewczyny. U mnie dobrze. Idę 16 do endokrynologa i chyba zwiększy mi dawkę, bo nadal czuje, że puchnę. Co do starania to całkiem odpuściłam. Nawet przestałam zwracać na dni płodne. W ogóle libido mi strasznie spadło, bo nie mam chęci na przytulanki coś ostatnio. I jakoś przestałam mieć parcie na dziecko. Nie wiem, może to wynik nowej pracy i tym, że głowa zajęta czymś innym. Ogólnie czuje się dobrze. Oby tak dalej. 

5 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał:

No tak in vitro to ostateczność nie pomyślałam o tym bardziej chodziło mi o czas który leci jak szalony

możesz mi przypomnieć ile już się staracie o dzidzie

ciekawe co tam u reszty staraczek? 

ja czuje ze z każdym miesiącem co raz ciężej jest mi psychicznie dostałam ostatnio zaproszenie do koleżanek na babskie spotkanie ale odmówiłam bo dwie dziewczyny są w ciąży i pewnie gdyby zaczął się ten temat to był zaczęła płakać na sama myśl chce mi się płakać

W 2017 roku zaczęliśmy myśleć o dziecku od 2019  już pod okiem lekarzy bo na początku kazali starać się naturalnie. Więc trochę to już trwa a ja już prawie 30lat...

Spelniajac_marzenie ja mam tak samo unikam spotkań ale dlatego że jestem jedyna wśród koleżanek która nie ma dziecka teraz się zrobiło takie modne baby shower ale ja nie jestem w stanie na żadne pójść, wcześniej nie rozmawiałam o swoim problemie ale po biochemicznej już nie miałam siły dusić tego w sobie i wiedzą wszyscy o chyba jest mi trochę lżej ale tak jak piszesz z każdym nieudanym cyklem psychicznie jest gorzej. 

Migotka95 podobno często jak się odpuszcza to jest miłe zaskoczenie

właśnie co u reszty staraczek?

Pdn2019 zaglądasz tutaj jeszcze? 

17 godzin temu, Michalina_ napisał:

W 2017 roku zaczęliśmy myśleć o dziecku od 2019  już pod okiem lekarzy bo na początku kazali starać się naturalnie. Więc trochę to już trwa a ja już prawie 30lat...

Spelniajac_marzenie ja mam tak samo unikam spotkań ale dlatego że jestem jedyna wśród koleżanek która nie ma dziecka teraz się zrobiło takie modne baby shower ale ja nie jestem w stanie na żadne pójść, wcześniej nie rozmawiałam o swoim problemie ale po biochemicznej już nie miałam siły dusić tego w sobie i wiedzą wszyscy o chyba jest mi trochę lżej ale tak jak piszesz z każdym nieudanym cyklem psychicznie jest gorzej. 

Migotka95 podobno często jak się odpuszcza to jest miłe zaskoczenie

właśnie co u reszty staraczek?

Pdn2019 zaglądasz tutaj jeszcze? 

mnie w tym roku czekają dwa baby shower i tez nie wiem jak to bedzie, najgorzej ze jedno jest mojej szwagierki wiec troche nie wypada nie isc.

12 godzin temu, spelniajac_marzenia napisał:

mnie w tym roku czekają dwa baby shower i tez nie wiem jak to bedzie, najgorzej ze jedno jest mojej szwagierki wiec troche nie wypada nie isc.

Przyjdzie i czas na nasze baby shower

Dziewczyny co sądzicie o Ovarinie? Czytałam, że pomaga wyregulować cykl. A u mnie to szał, od trzech miesięcy dostaje @ 50 53 dnia cyklu. Któraś go stosowała? I naprawdę pomógł. 

6 minut temu, Migotka95 napisał:

Dziewczyny co sądzicie o Ovarinie? Czytałam, że pomaga wyregulować cykl. A u mnie to szał, od trzech miesięcy dostaje @ 50 53 dnia cyklu. Któraś go stosowała? I naprawdę pomógł. 

ja go stosuje od dwóch miesięcy dlatego ze wyczytałam ze pomaga zajść w ciąże i ma dobry skład , cykle mam regularne także nie wiem czy na to pomaga

22 minuty temu, spelniajac_marzenia napisał:

ja go stosuje od dwóch miesięcy dlatego ze wyczytałam ze pomaga zajść w ciąże i ma dobry skład , cykle mam regularne także nie wiem czy na to pomaga

Ma dobre opinie. Niby w ciążę aż tak bardzo nie pomaga zajść, ale reguluje cykl. A jak go bierzesz? Właśnie go kupiłam i pisze ze dwie tabletki dziennie. Ale to dwie na raz czy rano i wieczorem? 

35 minut temu, Migotka95 napisał:

Ma dobre opinie. Niby w ciążę aż tak bardzo nie pomaga zajść, ale reguluje cykl. A jak go bierzesz? Właśnie go kupiłam i pisze ze dwie tabletki dziennie. Ale to dwie na raz czy rano i wieczorem? 

1 rano i 1 wieczorem

21 godzin temu, Migotka95 napisał:

Dziewczyny co sądzicie o Ovarinie? Czytałam, że pomaga wyregulować cykl. A u mnie to szał, od trzech miesięcy dostaje @ 50 53 dnia cyklu. Któraś go stosowała? I naprawdę pomógł. 

Ja mogę polecić fertistim. Cykle trwały ile chciały, a od kiedy zaczęłam pić 28-31dni zawsze. Chociaż od tego cyklu też kupiłam ovarin bo były jakieś braki w hurtowniach tego fertistim. Biorę dopiero kilka dni więc póki co nic nie mogę powiedzieć ale dużo dziewczyny faktycznie chwali. 

Michalina zdążyłaś zrobić to ostatnie badanie przed @ ?

Jak sie czujesz ?

Hej dziewczyny, sory że nie wchodziłam ale tak jakoś wyszło. Mi się @zbliza bo pryszcz wyskoczył więc to jest kwestia paru dni. Z mężem jakoś tak wyszło że się Zadko przytulaliśmy więc nie liczę na cud, w pracy słyszałam kiedyś opowieść że jakaś pani długo nie mogła zajść w ciążę lekarze powiedzieli ze nie ma już na to szans wiecznie u lekarzy siedziała, wzięła zaadoptowała 2 dzieci a jak tylko zaadoptowała nagle bam i zaszła w ciążę i miała bliźniaczki więc w krótkim czasie stała się nagle mama 4 dzieci. 

Więc się nie poddawajmy, moja kuzynka 10lat się starała. 

4 godziny temu, spelniajac_marzenia napisał:

Michalina zdążyłaś zrobić to ostatnie badanie przed @ ?

Jak sie czujesz ?

Hej:) tak zdążyłam i to z mega fartem bo wizytę miałam o 16:40 a @ przyszła ok 18 dzisiaj dostałam część wyników i nie znam się na tym ale w biocenozie chyba jest coś nie tak "pałeczki kw. mlekowego- liczne" przesłałam wszystko do kliniki czekam aż zweryfikują no i jeszcze brakuje mi wyniku cytologii ale na nie czeka się do 3 tygodni. Czuje się ok nie biorę teraz tych wszystkich tabletek więc miej o wszystkim myślę. Wizytę mam 23 czerwca. 

A Ty na jakim etapie jesteś? Wiem że czekałaś na wyniki są już? 

Teraz czytam że to chyba dobrze że one są (pałeczki kw. mlekowego) ale jak pisałam nie znam się nigdy nie miałam tego badania. 

1 godzinę temu, Michalina_ napisał:

Teraz czytam że to chyba dobrze że one są (pałeczki kw. mlekowego) ale jak pisałam nie znam się nigdy nie miałam tego badania. 

Nie wiem czy mam już wyniki bo i tak musze sie zgłosić z wszystkim a teraz 17 czerwca będą szła na ostatnie badanie i 21 badanie nasienia ale wyniki z nasienia jest szybko :)

39 minut temu, spelniajac_marzenia napisał:

Nie wiem czy mam już wyniki bo i tak musze sie zgłosić z wszystkim a teraz 17 czerwca będą szła na ostatnie badanie i 21 badanie nasienia ale wyniki z nasienia jest szybko

Tak te są szybko jak robicie badanie nasienia to zróbcie od razu rozszerzone:) 

1 godzinę temu, spelniajac_marzenia napisał:

Nie wiem czy mam już wyniki bo i tak musze sie zgłosić z wszystkim a teraz 17 czerwca będą szła na ostatnie badanie i 21 badanie nasienia ale wyniki z nasienia jest szybko

Badania nasienia mój mąż miał po kilku dniach ale powiedzieliśmy aby nie przesyłali ze Chcemy się umówić z lekarzem i skonsultować więc trochę poczekaliśmy. Ja dzisiaj miałam mieć teleporade z eddokrynologiem w sprawie tej mojej prl że się unormowala ale niestety zadzwonili z godzinnym opóźnieniem i nie miałam jak odebrać bo byłam w pracy. Więc teraz nie wiem, chyba sobie daruje ale mój mąż się upiera że powinnam zadzwonić i powiedzieć że mi się unormowala 

1 godzinę temu, Michalina_ napisał:

Tak te są szybko jak robicie badanie nasienia to zróbcie od razu rozszerzone:) 

Robimy rozszerzone :) bo jakby lekarz mi powiedział że podstawowe nie wystarcza to chłop urwał by mi głowę

27 minut temu, Dziewczyna93 napisał:

Badania nasienia mój mąż miał po kilku dniach ale powiedzieliśmy aby nie przesyłali ze Chcemy się umówić z lekarzem i skonsultować więc trochę poczekaliśmy. Ja dzisiaj miałam mieć teleporade z eddokrynologiem w sprawie tej mojej prl że się unormowala ale niestety zadzwonili z godzinnym opóźnieniem i nie miałam jak odebrać bo byłam w pracy. Więc teraz nie wiem, chyba sobie daruje ale mój mąż się upiera że powinnam zadzwonić i powiedzieć że mi się unormowala

28 minut temu, Dziewczyna93 napisał:

Badania nasienia mój mąż miał po kilku dniach ale powiedzieliśmy aby nie przesyłali ze Chcemy się umówić z lekarzem i skonsultować więc trochę poczekaliśmy. Ja dzisiaj miałam mieć teleporade z eddokrynologiem w sprawie tej mojej prl że się unormowala ale niestety zadzwonili z godzinnym opóźnieniem i nie miałam jak odebrać bo byłam w pracy. Więc teraz nie wiem, chyba sobie daruje ale mój mąż się upiera że powinnam zadzwonić i powiedzieć że mi się unormowala 

Też uważam że powinnaś zadzwonić :) 

45 minut temu, spelniajac_marzenia napisał:

Robimy rozszerzone bo jakby lekarz mi powiedział że podstawowe nie wystarcza to chłop urwał by mi głowę

Heheheh no tak, tak to jest z tymi facetami a my to mamy dużo gorzej x wizyt w cyklu i każda na fotelu, a nie w zamkniętym pokoju

1 godzinę temu, Dziewczyna93 napisał:

Badania nasienia mój mąż miał po kilku dniach ale powiedzieliśmy aby nie przesyłali ze Chcemy się umówić z lekarzem i skonsultować więc trochę poczekaliśmy. Ja dzisiaj miałam mieć teleporade z eddokrynologiem w sprawie tej mojej prl że się unormowala ale niestety zadzwonili z godzinnym opóźnieniem i nie miałam jak odebrać bo byłam w pracy. Więc teraz nie wiem, chyba sobie daruje ale mój mąż się upiera że powinnam zadzwonić i powiedzieć że mi się unormowala 

Popieram resztę. Powinnaś zadzwonić

10 godzin temu, Michalina_ napisał:

Heheheh no tak, tak to jest z tymi facetami a my to mamy dużo gorzej x wizyt w cyklu i każda na fotelu, a nie w zamkniętym pokoju

dokładnie im się wydaje ze nasze badania to nic strasznego bo chodzimy do gin kilka razy w roku ach te chlopy

Jak mi się uda dodzwonić bo próbowałam 3 tyg 2 tyg czekałam na wizytę a niestety w pracy nie mam możliwości i nie jestem przy telefonie bo wczoraj dzwoniła z godzinnym OPÓŹNIENIEM