MamaMai 869 Napisano Marzec 24, 2021 Jasminka widzę że Ty jak pichcisz to wszystko precyzyjnie zważone co do grama. Czy tylko ja goruję/piekę na oko? Ale narobiłaś mi smaka tymi plackami, w piątek chyba zrobię takie tylko z orkiszem. Ale jabłko duszone I cynamon obowiązkowe. A wogóle jak samopoczucie? U mnie trzecia dawka ruchu zaliczona, spacerek krótki aczkolwiek intensywny (tzn. na tyle na ile mi przepuklina pozwala). Jak teraz zliczyłam to dzisiaj spacerkiem przeszłam z 5,7 km łącznie, całkiem przyzwoicie. A jutro mam sierściocha mamy pod opieką, bo ona jedzie na szczepionkę. Więc choćby nie wiem jak niesprzyjające były warunki pogodowe na spacer będę zmuszona wyjść. Aaaaa za dużo dzisiaj jadłam, w dodatku przyznać się muszę Wam do grzeszku gdyż albowiem ponieważ wciągnęłam 4 kostki gorzkiej czekolady, ale inaczej chyba bym się nie rozbudziła. Dlatego dzisiaj trochę spięłam się z tą aktywnością. Niestety i tak dzień kończę z nadwyżką ok. 150 kcal, no chyba że spaliłam to łażeniem po domu i opieką nad Małym. Dobrej nocy dzielne Wojowniczki. 3majcie się ciepło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matylda_a 103 Napisano Marzec 24, 2021 3 godziny temu, Milkyway38 napisał: Wrocilam i jestem zadowolona znowu piekna i odnowiona robilam baleyage ( średnio jestem co 3 mce) kupiłam tez odżywkę specjalna na moje suche włosy i lekko mi podcięła ( mam włosy do ramion, lekko pocieniowane) bo ostatnio sama podcinałam mówiła ze aż tak złe nie było i nawet miała gorsze przypadki przez ta corone ja dzisiaj tylko 6 tys zrobiłambyłam z mała tez na krótkim spacerku, po fryzjerze, ale jutro postaram się zrobić 10 zobaczymy zapowiadają fajna pogodę na następne dni, u nas dziś było 15 stopni pięknie Przeglądnęłam te tabele z IG i najmniej maja orzechy, takze trzeba jeść codziennie garść jasminka pyszne te twoje kolacje, może tez zrobię sobie ten placek owsiany z jabłuszkiem Fryzjer to potrafi poprawić nasze humory co? Na pewno wyglądasz mega już się nie mogę doczekać mojej wizyty, tez podcinam i cieniuje ale bez farbowania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matylda_a 103 Napisano Marzec 24, 2021 Polecialam jeszcze po kolacji na szybki spacer, dzień kończę z 11,300 kroków 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matylda_a 103 Napisano Marzec 24, 2021 1 godzinę temu, MamaMai napisał: Jasminka widzę że Ty jak pichcisz to wszystko precyzyjnie zważone co do grama. Czy tylko ja goruję/piekę na oko? Ale narobiłaś mi smaka tymi plackami, w piątek chyba zrobię takie tylko z orkiszem. Ale jabłko duszone I cynamon obowiązkowe. A wogóle jak samopoczucie? U mnie trzecia dawka ruchu zaliczona, spacerek krótki aczkolwiek intensywny (tzn. na tyle na ile mi przepuklina pozwala). Jak teraz zliczyłam to dzisiaj spacerkiem przeszłam z 5,7 km łącznie, całkiem przyzwoicie. A jutro mam sierściocha mamy pod opieką, bo ona jedzie na szczepionkę. Więc choćby nie wiem jak niesprzyjające były warunki pogodowe na spacer będę zmuszona wyjść. Aaaaa za dużo dzisiaj jadłam, w dodatku przyznać się muszę Wam do grzeszku gdyż albowiem ponieważ wciągnęłam 4 kostki gorzkiej czekolady, ale inaczej chyba bym się nie rozbudziła. Dlatego dzisiaj trochę spięłam się z tą aktywnością. Niestety i tak dzień kończę z nadwyżką ok. 150 kcal, no chyba że spaliłam to łażeniem po domu i opieką nad Małym. Dobrej nocy dzielne Wojowniczki. 3majcie się ciepło. 4 kostki gorzkiej to na zdrowie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-miska 138 Napisano Marzec 24, 2021 Ale mialam zabiegany dzien, az wyszlo mi 12,5 tys krokow. Bylam z dziecmi na spacerze, na 17:30 bylam u ortopedy bo ostatnio czuje dyskomfort w biodrze, czasem lekki bol, no cos sie dzieje. Ale lekarz stwierdzil ze jest ok i to na pewno problem ginekologiczny (przez pandemie odkladam wizyty i bylam ostatnio rok temu w styczniu). Troche wystraszona wynalazlam termin na dzisiaj na 19:10 a ze bylam z mezem i dzieciakami i nie oplacalo sie wracac do domu to pochodzilismy godzinke po Wrocławskim rynku. Ale gin mowi ze wszystko dobrze, zw to jednak ortopedyczna dzialka. I tak mi sie cos wydaje ze ortopeda chciał mnie zbyć - mam abonament w Luxmedzie i czasem mam wrazenie ze lekarze nie do konca sie przekładają (maja kontrakt i chca odbebnic pacjentow). Zapisalam sie ponownie na wtorek ale do innego lekarza. No i tez sie przyznaje, kolacja byla bardzo nie na miejscu - przeglodzilam sie, zestresowalam i az mnie glowa bolala. Zjadlam troche czekolady, ciabate i miesko ze sloika. Ale za to nadrobilam chodzeniem A teraz dobranoc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 Dzień dobry Nie mogę spać, bo plecy mnie bolą, chyba od tego lenistwa ogólnie czuje się dobrze ale bół taki jak przy korzonkach. MamaMai ja też zawsze na oko wszystko ale jak mam jakąś nową mąkę to wolę z proporcji bo już tyle żarcia wywalilam że mi szkoda. Fryzjer też mnie czeka ☺ ale dopiero jak będę wiedzieć, a że wszystko na cyklu naturalnym to niedzielę lub w poniedziałek przypada okres. Zobaczymy. Wczoraj J w lidlu kupił fajną książkę kucharską dla naszego robota więc będzie gotowane w weekend ☺ zważę się w piątek z wami, ale może być różnie Ale Wy jesteście aktywne dziewczyny brawo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 (edytowany) 8 godzin temu, matylda_a napisał: Polecialam jeszcze po kolacji na szybki spacer, dzień kończę z 11,300 kroków Witam serdecznie Z tymi krokami to faktycznie przy samych obowiązkach domowych to nie da się za dużo ich zrobić ,bo ile można chodzić po mieszkaniu Ja też żeby nie ta bieżnia to bym mało kroków miała, i też czekam na lepszą pogodę żeby z dzieciaczkami wyjść na jakiś spacer . A ja teraz przy kawusi kombinuje co porobić do jedzenia na sobotnią imprezę Edytowano Marzec 25, 2021 przez Majax123 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 3 minuty temu, Majax123 napisał: Witam serdecznie Z tymi krokami to faktycznie przy samych obowiązkach domowych to nie da się za dużo ich zrobić ,bo ile można chodzić po mieszkaniu Ja też żeby nie ta bieżnia to bym mało kroków miała, i też czekam na lepszą pogodę żeby z dzieciaczkami wyjść na jakiś spacer . A ja teraz przy kawusi kombinuje co porobić do jedzenia na sobotnią imprezę Zrób fit imprezę ☺ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 39 minut temu, Jasminka napisał: Zrób fit imprezę ☺ Tak wszystkich będę odchudzać. Szwagierka i tak jest szczupła ma chyba 53-55kg przy wzroście 165 ,też codziennie liczy kroki i chodzi na spacery obowiązkowo bez względu na pogodę. Ja też muszę się ruszyć na bieżnie bo później to będzie ciężko zorganizować czas. A zapomniałam napisać moja waga dzisiaj rano 81,4 więc wkoncu coś ruszyło (-1.10) 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 (edytowany) 7 minut temu, Majax123 napisał: Tak wszystkich będę odchudzać. Szwagierka i tak jest szczupła ma chyba 53-55kg przy wzroście 165 ,też codziennie liczy kroki i chodzi na spacery obowiązkowo bez względu na pogodę. Ja też muszę się ruszyć na bieżnie bo później to będzie ciężko zorganizować czas. A zapomniałam napisać moja waga dzisiaj rano 81,4 więc wkoncu coś ruszyło (-1.10) Majax fit impreza nie oznacza sałaty i odchudzania gości po prostu można zorganizować menu smacznie i fit Fajnie że waga Ci się w końcu ruszyła ☺ to dobry znak Edytowano Marzec 25, 2021 przez Jasminka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 8 godzin temu, e-miska napisał: Ale mialam zabiegany dzien, az wyszlo mi 12,5 tys krokow. Bylam z dziecmi na spacerze, na 17:30 bylam u ortopedy bo ostatnio czuje dyskomfort w biodrze, czasem lekki bol, no cos sie dzieje. Ale lekarz stwierdzil ze jest ok i to na pewno problem ginekologiczny (przez pandemie odkladam wizyty i bylam ostatnio rok temu w styczniu). Troche wystraszona wynalazlam termin na dzisiaj na 19:10 a ze bylam z mezem i dzieciakami i nie oplacalo sie wracac do domu to pochodzilismy godzinke po Wrocławskim rynku. Ale gin mowi ze wszystko dobrze, zw to jednak ortopedyczna dzialka. I tak mi sie cos wydaje ze ortopeda chciał mnie zbyć - mam abonament w Luxmedzie i czasem mam wrazenie ze lekarze nie do konca sie przekładają (maja kontrakt i chca odbebnic pacjentow). Zapisalam sie ponownie na wtorek ale do innego lekarza. No i tez sie przyznaje, kolacja byla bardzo nie na miejscu - przeglodzilam sie, zestresowalam i az mnie glowa bolala. Zjadlam troche czekolady, ciabate i miesko ze sloika. Ale za to nadrobilam chodzeniem A teraz dobranoc!!! No to ładnie narobiłaś tych kroków ,ja miałam wczoraj 16771 z czego 764 były z bieżni. Chciałam robić dziennie 20000 tys ale nie zawsze jest czas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 869 Napisano Marzec 25, 2021 Heeeej Dziewczyny, Jasminka, jednak nie wytrzymałam i już dzisiaj zrobiłam na śniadanie placuszki, tyle że zamiast twarogu bo go nie miałam dałam trochę serka wiejskiego i mąki połowę a na to konto wrzuciłam płatków orkiszowych. Podzieliłam masę na 2 porcje. Wyszły mi 4 placki, 2 zjadłam na wytrawnie z plastrami papryki, a do dwóch zamiast cukru wrzuciłam rodzynki I zjadłam z plasterkami kiwi. Były pyyyyszne. Szczerze orgazm w gębie Na 2 śniadanie nie mam pomysłu, a potem bədzie to co wczoraj, tyle że pomidorowa dziś z ryżem, a zamiast ziemniaków do schabu będzie makaron pene. Dobrze że dzisiaj będę wychodzić z psem to może trochę z tego spalę. Jakoś nie mogę ogarnąć się z piciem wody. Podczas choróbska piłam.głównie ciepłe herbatki a nie wodę I tak mi zostało do teraz. Czas wrócić do dobrego nawyku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 4 minuty temu, Jasminka napisał: Majax fit impreza nie oznacza sałaty i odchudzania gości po prostu można zorganizować menu smacznie i fit Fajnie że waga Ci się w końcu ruszyła ☺ to dobry znak Nie no,nie będę na rodzinie experymentowac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 2 godziny temu, Jasminka napisał: Dzień dobry Nie mogę spać, bo plecy mnie bolą, chyba od tego lenistwa ogólnie czuje się dobrze ale bół taki jak przy korzonkach. MamaMai ja też zawsze na oko wszystko ale jak mam jakąś nową mąkę to wolę z proporcji bo już tyle żarcia wywalilam że mi szkoda. Fryzjer też mnie czeka ☺ ale dopiero jak będę wiedzieć, a że wszystko na cyklu naturalnym to niedzielę lub w poniedziałek przypada okres. Zobaczymy. Wczoraj J w lidlu kupił fajną książkę kucharską dla naszego robota więc będzie gotowane w weekend ☺ zważę się w piątek z wami, ale może być różnie Ale Wy jesteście aktywne dziewczyny brawo Z tymi plecami to ja też tak miewam, nie wiem od czego do zależy . Nie raz z łóżka podnieść się nie mogę, bolą mnie plecy jak bym dzień wcześniej ziemniaki zbierała, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 869 Napisano Marzec 25, 2021 Przed chwilą, Majax123 napisał: Nie no,nie będę na rodzinie experymentowac. A dla mnie fajna sugestia, zrobiłabym pół na pół, myślę że goście chętnie skusiliby się na coś innego, o.ile wyglądałoby smacznie. A I sama nie siedziałabyś z pustym talerzem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
matylda_a 103 Napisano Marzec 25, 2021 Dzień dobry dziewczyny, Fajnie ze wszystkie takie aktywne, to motywuje mnie jeszcze bardziej do działania Majax waga ruszyła, pięknie. Jednak cierpliwość i wytrwałość w diecie to podstawa na śniadanie tosty z jajem, ogórkiem kiszonym i pasztetem, na lunch owsianka a na obiad zupa po marokańsku do tego stostowany chlebek naan. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 869 Napisano Marzec 25, 2021 Majax dobra jesteś. Jak waga stała od razu w pierwszym zdaniu postu o tym pisałaś a jak waga drgnęła he he to zapomniałam napisać I bach dopiero na końcu, prawie jak dronym drukiem z gwiazdką Of course gratulacje I Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 No i jeszcze nie ruszyłam na bieżnie, dzieciaczki się pobudziły i teraz najpierw trzeba ich ogarnąć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 32 minuty temu, MamaMai napisał: Heeeej Dziewczyny, Jasminka, jednak nie wytrzymałam i już dzisiaj zrobiłam na śniadanie placuszki, tyle że zamiast twarogu bo go nie miałam dałam trochę serka wiejskiego i mąki połowę a na to konto wrzuciłam płatków orkiszowych. Podzieliłam masę na 2 porcje. Wyszły mi 4 placki, 2 zjadłam na wytrawnie z plastrami papryki, a do dwóch zamiast cukru wrzuciłam rodzynki I zjadłam z plasterkami kiwi. Były pyyyyszne. Szczerze orgazm w gębie Na 2 śniadanie nie mam pomysłu, a potem bədzie to co wczoraj, tyle że pomidorowa dziś z ryżem, a zamiast ziemniaków do schabu będzie makaron pene. Dobrze że dzisiaj będę wychodzić z psem to może trochę z tego spalę. Jakoś nie mogę ogarnąć się z piciem wody. Podczas choróbska piłam.głównie ciepłe herbatki a nie wodę I tak mi zostało do teraz. Czas wrócić do dobrego nawyku. Herbatki przecież też dobre są ja miałam czas że wypijalam 4 litry wody ale zmniejszyła do 2,5 minimum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 MamaMai cieszę się że smakują ☺ u mnie będą w zamian słodyczy. Chociaż mam też książkę low carb i tam są przepisy na ciasta i desery muszę spróbować i pierwsze będzie brownie na święta ☺ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Triple panic 99 Napisano Marzec 25, 2021 Dzień dobry Laseczki! Ledwo nadążam Was czytać Piszę od wczoraj grę na zaliczenie programowania i tak się wciągnęłam, że jak usiadłam o 11:00, to skończyłam po 22:00 Zostało mi jeszcze kilka funkcjonalności, ale mam nadzieję, że dziś się uda dokończyć, bo do soboty mam czas na wysłanie. Majax - CIERPLIWOŚĆ to klucz do sukcesu Gratuluję Ściskam Was i zmykam do nauki, bo egzaminy już w sobotę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Marzec 25, 2021 Czesc dziewczynki emis Musisz koniecznie isc do ortopedy, nie bagatelizuj i nie daj sie odeslac, Niech Ci zrobi rtg, jesli To Nic nie wykaze to rezonans... Wiem Ze Trzeba wykryc przyczyne a oni glaby lecza objawy ja wlasnie od krzywej postawy mialam straszne bole w odcinku ledzwiowym... nie mogli mnie zdiagnozowac ( pracowalam kupe lat Jako stylistka paznokci) i nabawilam sie zlej postawy... trafilam na fajnego fizykoterapeute, ktory postawil mnie na nogi, pokazal Co cwiczyc i ktore partie ( mialam klatke piersiowa „ skulona“ - od zlego nachylenia) od ortopedy dostalam tylko masaze, zeby rozluznic spiete miesnie... Takze tez swoje przeszlam... jeszcze siostra potrafila mi powiedziec, zeby sie na glowe leczyla Bo wymyslam a tylko ja wiem Ile bolu mnie To kosztowalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 869 Napisano Marzec 25, 2021 23 minuty temu, Triple panic napisał: Dzień dobry Laseczki! Ledwo nadążam Was czytać Piszę od wczoraj grę na zaliczenie programowania i tak się wciągnęłam, że jak usiadłam o 11:00, to skończyłam po 22:00 Zostało mi jeszcze kilka funkcjonalności, ale mam nadzieję, że dziś się uda dokończyć, bo do soboty mam czas na wysłanie. Majax - CIERPLIWOŚĆ to klucz do sukcesu Gratuluję Ściskam Was i zmykam do nauki, bo egzaminy już w sobotę Będę mocno trzymać kciuki. Ale myślę że będzie dobrze 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Marzec 25, 2021 Triple madra babka z Ciebie dasz rade! Kto Jak nie Ty 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kabanosik 244 Napisano Marzec 25, 2021 Cześć dziewczyny, dziś ważyłam się ostatni raz, kolejne ważenie zrobię za dwa tygodnie bo nie chce na wyjeździe świrować. Dziś waga pokazała 73.7 kg (zaczynałam 11ego marca z 77 kg.) Będę się pilnować ale bez przesady, cel jest taki żeby nie przytyć. Majax gratki Emis dużo zdrówka Miłego dnia wszystkim 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 1 minutę temu, Kabanosik napisał: Cześć dziewczyny, dziś ważyłam się ostatni raz, kolejne ważenie zrobię za dwa tygodnie bo nie chce na wyjeździe świrować. Dziś waga pokazała 73.7 kg (zaczynałam 11ego marca z 77 kg.) Będę się pilnować ale bez przesady, cel jest taki żeby nie przytyć. Majax gratki Emis dużo zdrówka Miłego dnia wszystkim Kabanosik super wymiatasztak trzymaj☺ 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Marzec 25, 2021 16 godzin temu, matylda_a napisał: U mnie tez druga dawka ruchu zaliczona - prawie 4 km spaceru Ja też już po treningu 5km zaliczone 🥵 ,obecnie 9054 kroki 332kcal spalone. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-miska 138 Napisano Marzec 25, 2021 Czesc dziewczyny!! Jeju jeju, ile czytania!!! dobrze ze dzis wstalam wczesniej, bylam na malych zakupach przed meza praca to mam dluzszy poranek zeby was czytac. Majax gratulacje!!! Czasem ten jeden kilogram odblokuje organizm i dalej jakos lepiej spada. Wlasnie musze zadzwonic to fizjoterapeuty na osiedlu, ma bardzo dobre opinie. Maz i starszy synek tez chodzą do całkiem fajnego gościa ale jest drozszy. Macie racje, czasem niestety ale lekarze traktuja pacjentow po macoszemu. Moj maz (32 lata) juz 3 lata temu mial straszny bol nogi, lekarze szyprycowali go przeciwbolowymi i przeciwzapalnymi bo uwazali ze to jakies zapalenie miesnia, moze kosci. 2 lata temu znow sie pojawil bol, znow takie samo "leczenie". W domu balismy sie bo jego dziadek zmarl na raka kosci. Znow zaczelo bolec na koncu października, w koncu trafil na dobrego lekarza, byl rezonans i okazalo sie ze to rwa kulszowa od kregoslupa, dysk mu sie wysuwa, ogolnie troche zwichrowany kregoslup nie wiadomo od czego. Fizjoterapia przynosi efekty. Ale jak pomysle ze juz 3 lata temu powinna byc taka diagnoza to mnie krew zalewa - bez potrzeby bral duzo lekow ktore przepisywali lekarze. Dlatego najwazniejsze jest zeby trafic do dobrego lekarza, ktory docieka przyczyny. Takze tak, pogoda piękna, juz 3,5 tys krokow za mną 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Marzec 25, 2021 Ja przegrałam z plecami i leżę na poduszce elektrycznej co by wygrzac stare kości. No nie mogłam sobie znaleźć miejsca na siedząco, a poducha zawsze mi pomagała plus maść oczywiście. Emisia mojego kolegę ortopeda leczył na zapalenie stawu biodrowego . Po kilku miesiącach bólu zrobił prywatnie rezonans i okazało się że zakrzepica którą przeszedł wcześniej praktycznie zniszczyła mu panewki w obu stawach. Wymienili mu jeden staw a drugi że w lepszym stanie zostawili dopóki może wytrzymać z bólu. To jest podejście w Polsce. Nie wszyscy tacy są ale niestety lekarz z powołania występuje rzadziej niż dziewice 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 869 Napisano Marzec 25, 2021 36 minut temu, Kabanosik napisał: Cześć dziewczyny, dziś ważyłam się ostatni raz, kolejne ważenie zrobię za dwa tygodnie bo nie chce na wyjeździe świrować. Dziś waga pokazała 73.7 kg (zaczynałam 11ego marca z 77 kg.) Będę się pilnować ale bez przesady, cel jest taki żeby nie przytyć. Majax gratki Emis dużo zdrówka Miłego dnia wszystkim Kabanosku wow wow wow, dajesz czadu. Dokladnie nie ma co świrować, myślę że cel jak.najbardziej realny. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach