Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Olgaa0011

Ile macie dzieci czy żałujecie a może wręcz przeciwnie

Polecane posty

Jestem mamą prawie 2 latki, zawsze odkąd pamiętam chciałam mieć kilka dzieci jednak po ciąży wszystko się zmieniło. Przez całą ciąże źle się czułam jak nie plecy to ból głowy jak nie głowa to wymioty puchnące stopy i tak wkółko. Poród też miałam trudny urodziłam w 35tc przez cc męczyłam się ponad 16 godzin aż w końcu lekarz zdecydował się na cięcie mało brakowało a mała by się owinęła pępowiną ale i tak urodziła się cała sina. Chcę rodzeństwa dla małej ale po tej całej ciąży mam wątpliwości czy zniosę jeszczę drugą. Jestem jeszcze młoda przed 30 stką. Chcę żeby między dziećmi była mała różnica wieku ale po tym co przeszlam w pierwszej ciąży mam spore wątpliwości czy sobie poradzę z drugą. Drogie mamy a wy ile macie dzieci. Czy żałujecie że macie tylko jedno dziecko? Jak się przełamać po tym doświadczeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ciążę zniosłam bardzo dobrze, zaplanowana CC z powodu ułożenia pośladkowego, bez komplikacji, córka jest świetna, ale mimo to i tak nie planuje więcej dzieci. Dobrze jest jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miedzy moimi dziecmi jest 10lat roznicy wiec przy drugim dziecku nie pamietalam juz o dolegliwosciach pierwszej ciazy i trudach porodu. Moze przez to latwiej bylo sie zdecydowac. Czasem mam gorszy dzien ale ogolnie nie zaluje ze mam dzieci. Ale los mi splatal figla i jestem w trzeciej ciazy. Szok smutek i niedowierzanie ale oswajam sie juz z ta mysla i nawet cieszy mnie ten maluszek. 

Co do ciebie to jesli nie czujesz sie gotowa na ponowne zostanie mama to sie nie zmuszaj. Ale tez ciaza ciazy nie rowna i w drugiej mozesz czuc sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem też w takiej sytuacji. Bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko, ale tak źle przeszłam ciąże, że boję się. Nie chcę znów londowac w szpitalu, całe dnie leżeć w łóżku itd., bo co wtedy z moją córką? Ciężka sprawa to jest i ten zrozumie, kto sam przeszedł.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Nowe konto napisał:

Ja jestem też w takiej sytuacji. Bardzo bym chciała mieć jeszcze jedno dziecko, ale tak źle przeszłam ciąże, że boję się. Nie chcę znów londowac w szpitalu, całe dnie leżeć w łóżku itd., bo co wtedy z moją córką? Ciężka sprawa to jest i ten zrozumie, kto sam przeszedł.. 

londowac? To lepiej nie miej więcej dzieci dla ich dobra 🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej ciazy wymiotowalam w dzien i w nocy, od 4 miesiaca bole plecow takie, ze nie wiedzialam co z soba zrobic, bezsennosc ktora zaczel sie w tym.samym czasie, zgaga taka, ze wymiotowalam jeszcze na porodowce, porod 36 godzin, bole krzyzowe, oksytocyna, ful wypas. Jednak nie mialam z tego powodu traumy. Druga ciaza bez mdlosci, bezsennosc w ostatnich 2 miesiacach, zgaga tez tylko na sam koniec. Co prawda mlody vardzo mi uciskal na spojenie lonowe i mialam klopoty z chodzeniem ale za to porod to bajka. Od wywolania porodu do wziecia synka na rece 12 godzin. Porod bez wspomagaczy, bez boli krzyzowych. Z ochrona krocza. Wzielam prysznic jeszcze na sali porodowej. Ciaza ciazy nie rowna, porod, porodowi tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam dwójkę dzieci. Córke 2 latka i 3 miesiące oraz synka 3 miesiące. Obie ciążę przeszłam bez większych dolegliwości. Puchnące stopy to norma. Chociaż w drugiej ciąży miałam wstręt do jajek i tak mi zostało. 

Pierwszy poród od 3am do 9:50am. Drugi od 3:00/3:30 do 6:00am. Bardzo szybkie. 

Ja też zawsze chciałam więcej dzieci. Minimum to dwa. Przed narodzinami synka chciałam jeszcze 3 ale teraz, chociaż ciążę i porody zaniosłam dobrze, nie chce więcej. Sam fakt że jak moje dzieci będą pełnoletnie to będę tuż przed 40stką. Po za tym jest dobrze jak jest 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ile ja bym dała żeby móc mieć przynajmniej jedno dziecko, zniosłabym dosłownie wszystko 😭

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak mówią, że poród porodowi nierówny, że jeżeli był ciężki to się kiedyś zapomni. Pytasz jak było u innych… ja im dalej jestem od porodu czyli już ponad 4 lata tym bardziej pamiętam co się działo, poród porównuje do tortur i tym on dla mnie był mimo chęci posiadania dziecka i świadomości, że poród to nie wczasy. Pewnie gdyby wszystko inaczej się potoczyło dałabym sobie lepiej radę. Wiem, że nie będę mieć więcej dzieci i dobrze mi z tym. Tutaj psycholog nie pomoże, ani czas nie zatrze rzeczywistości i tego co się wtedy wydarzyło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno i więcej nie chce. Ta cała kobieca fizjologia tak mi obrzydła że na samą myśl o tym że miałabym przez to przechodzić jeszcze raz aż mnie skręca. Ciąże miałam zagrożoną spotkało mnie wiele nieprzyjemności z tym związanych i finał też był traumatyczny choć miałam cc. Porodu naturalnego boje się wręcz panicznie. Już nie wspominając, że mając dziecko ze wszystkim jest problem, wieczny zap**rdol, nie mamy pomocy ze wszystkim musimy radzić sobie sami. Kocham swoje dziecko ale tęsknie za beztroską i za tym, żeby po prostu usiąść na kanapie i mieć wszystko gdzieś. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Poll napisał:

Mam jedno i więcej nie chce. Ta cała kobieca fizjologia tak mi obrzydła że na samą myśl o tym że miałabym przez to przechodzić jeszcze raz aż mnie skręca. Ciąże miałam zagrożoną spotkało mnie wiele nieprzyjemności z tym związanych i finał też był traumatyczny choć miałam cc. Porodu naturalnego boje się wręcz panicznie. Już nie wspominając, że mając dziecko ze wszystkim jest problem, wieczny zap**rdol, nie mamy pomocy ze wszystkim musimy radzić sobie sami. Kocham swoje dziecko ale tęsknie za beztroską i za tym, żeby po prostu usiąść na kanapie i mieć wszystko gdzieś. 

Identyko jak u mnie, oprócz problemów z ciąża. Ciąże i poród miałam wzorowy. Syna rodziłam może z 20min.

Mam jedno dziecko, syn ma 4,5 roku i więcej dzieci nie chce. Tęsknie za beztroską. Jeden syn dostarcza mi tyle wrażeń i problemów, że dziękuję za powtórkę. W ogóle obraz macierzyństwa jest mocno przekłamany. Poza tym, nie stać nas na więcej dzieci. Chciałabym żeby mój syn mógł na nas liczyć, że będę mogła opłacac np dodatkowe lekcje, wspierać jakieś hobby itp. a to wszytsko kosztuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie pierwsza ciąża sporo czasu  przeleżałam w szpitalu miałam częstoskurcz serca. Był strach przed druga ciąża bo wiadomo teraz już w domu było dziecko. Cała ciąże było ok, wiadomo mdłości itp.ale obyło się bez szpitala. Dwójka dzieci super sprawa, bo ładnie się bawia, nawet starszy syn raz powiedzial że fajnie ze jest Mikołaj bo jest weselej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno dziecko i więcej dzieci mieć nie chce. Jak tu ktoś pisał, macierzyństwo jest przereklamowane i choć kocham moje dziecko najbardziej na świecie, to drugi raz nie chcę przez to wszystko jeszcze raz przechodzić. Ciąża i poród wyniszcza organizm i jeden się szybko zregeneruje, inny nie, a wychować dziecko trzeba. Mi szkoda mojego zdrowia na powtórkę, bo najmłodsza już nie jestem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×