sklepowa 0 Napisano Czerwiec 5, 2022 Mam już dosyć tych rodzinnych imprez. Chrzciny czy roczek nie ważne, od 11 rano idzie tankowanie wódki bo w Radomiu tak się po prostu robi, nie ma innych rozrywek. Kobiety ogarniają dzieci a panowie smarują cały dzień, z kilkugodzinną przerwą na drzemkę. Czy to normalne? Pewnie ja sama jestem niewyluzowana i niefajna. Za to w niedzielę teść leci do kościoła... i patrzcie go jaki święty. A ja nie chodzę i smażę się w piekle. Nie pasuję do tej rodziny, jestem totalnym odludkiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Czerwiec 5, 2022 A mąż taki jak ojciec? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1973 Napisano Czerwiec 5, 2022 52 minuty temu, sklepowa napisał: Mam już dosyć tych rodzinnych imprez. Chrzciny czy roczek nie ważne, od 11 rano idzie tankowanie wódki bo w Radomiu tak się po prostu robi, nie ma innych rozrywek. Kobiety ogarniają dzieci a panowie smarują cały dzień, z kilkugodzinną przerwą na drzemkę. Czy to normalne? Pewnie ja sama jestem niewyluzowana i niefajna. Za to w niedzielę teść leci do kościoła... i patrzcie go jaki święty. A ja nie chodzę i smażę się w piekle. Nie pasuję do tej rodziny, jestem totalnym odludkiem. Ty urządzasz imprezę. Impreza z okazji urodzin dziecka. Ty ustalasz zasady. Możesz powiedzieć, że na imprezie nie ma alkoholu i że pijanych nie wpuszczasz. I konsekwentnie tak zrób. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylvia 110 Napisano Czerwiec 6, 2022 Osobiście nie wyobrażam sobie chlania w urodziny dziecka, nie ma alkoholu i koniec. Co najwyżej po kieliszku wina, czy mojemu tacie dam trochę whisky z lodem bo lubi. Ale na jednym drinku się konczy, koniec kropka. Żadnej wódki na stole. Zaproś na popołudnie, nie wystawiaj żadnego alkoholu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 850 Napisano Czerwiec 6, 2022 Zrob imprezę bez alko,albo nie zapraszaj wszystkich i spokój. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DropKick 105 Napisano Czerwiec 6, 2022 8 godzin temu, sklepowa napisał: Mam już dosyć tych rodzinnych imprez. Chrzciny czy roczek nie ważne, od 11 rano idzie tankowanie wódki bo w Radomiu tak się po prostu robi, nie ma innych rozrywek. Kobiety ogarniają dzieci a panowie smarują cały dzień, z kilkugodzinną przerwą na drzemkę. Czy to normalne? Pewnie ja sama jestem niewyluzowana i niefajna. Za to w niedzielę teść leci do kościoła... i patrzcie go jaki święty. A ja nie chodzę i smażę się w piekle. Nie pasuję do tej rodziny, jestem totalnym odludkiem. Nie stawiaj alkoholu. Albo nie zapraszaj teścia, gdyby miał czuć się urażony brakiem alkoholu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DropKick 105 Napisano Czerwiec 6, 2022 Zaproś na tort i kawę w tygodniu. Ja bym tak zrobiła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 850 Napisano Czerwiec 6, 2022 2 minuty temu, DropKick napisał: Zaproś na tort i kawę w tygodniu. Ja bym tak zrobiła Jeszcze pytanie jakie stanowisko ma mąż autorki. Bo często jest tak że kobieta sue denerwuje, a jest sama w całym problemie bo mąż stoi po stronie rodzicow 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DropKick 105 Napisano Czerwiec 6, 2022 9 minut temu, KateZRzeszowa napisał: Jeszcze pytanie jakie stanowisko ma mąż autorki. Bo często jest tak że kobieta sue denerwuje, a jest sama w całym problemie bo mąż stoi po stronie rodzicow Pewnie tankują razem 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roztargniona09 254 Napisano Czerwiec 6, 2022 Radom i wszystko jasne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Czerwiec 6, 2022 Ja nie robiłabym imprez dla alkoholików. Dyplomatycznie się rozchoruj i przenieś imprezę na święty nigdy. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sklepowa 0 Napisano Czerwiec 6, 2022 3 godziny temu, cashewnut napisał: Nie, takie zachowanie nie jest normalne. To jest alkoholizm. Właśnie tak może być. Szwagier cierpi na trzęsienie rąk gdy nie może wypić a siedzi przy stole. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sklepowa 0 Napisano Czerwiec 6, 2022 16 godzin temu, Foko Loko napisał: Ty urządzasz imprezę. Impreza z okazji urodzin dziecka. Ty ustalasz zasady. Możesz powiedzieć, że na imprezie nie ma alkoholu i że pijanych nie wpuszczasz. I konsekwentnie tak zrób. Impreza jest u nich. Oni nie wyjeżdżają nigdy poza Radom do nas mają za daleko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1973 Napisano Czerwiec 6, 2022 11 minut temu, sklepowa napisał: Impreza jest u nich. Oni nie wyjeżdżają nigdy poza Radom do nas mają za daleko. To nie jedź. Czemu masz robić imprezę u nich? To roczek Twojego dziecka. Wystarczy deko asertywności. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
roztargniona09 254 Napisano Czerwiec 6, 2022 Nie mogą opuszczać Radomia to normalne 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość serduszkowiec01 Napisano Czerwiec 6, 2022 8 godzin temu, cashewnut napisał: To jest alkoholizm. W punkt stwierdzenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 850 Napisano Czerwiec 6, 2022 Odnoszę wrażenie że roczek odbędzie się z Wami czy bez was zostańcie w domu 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
campania 173 Napisano Czerwiec 6, 2022 22 godziny temu, sklepowa napisał: Mam już dosyć tych rodzinnych imprez. Chrzciny czy roczek nie ważne, od 11 rano idzie tankowanie wódki bo w Radomiu tak się po prostu robi, nie ma innych rozrywek. Kobiety ogarniają dzieci a panowie smarują cały dzień, z kilkugodzinną przerwą na drzemkę. Nie, tak się NIE ROBI, to nie jest normalne. Wżeniłaś się w rodzinę pijusów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
babette 535 Napisano Czerwiec 7, 2022 17 godzin temu, sklepowa napisał: Impreza jest u nich. Oni nie wyjeżdżają nigdy poza Radom do nas mają za daleko. Chyba jakiś ponury żart. Jak mają za daleko to niech nie przyjeżdżają. Ja też w tym roku wyprawialam roczek córce. Zamówione w restauracji i było tylko wino do obiadu, żadnych wódek ani niczego innego. Po co alkohol na urodzinach dziecka? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Waleriana 8 Napisano Czerwiec 7, 2022 Ja pierwsze słyszę żeby na urodzinach dziecka pojawiał się alkohol,przecież to jest impreza wyłącznie dziecka. U nas na chrzcinach ani na komunii nie było alkoholu.Alkohol pije się tylko na weselu. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Czerwiec 7, 2022 Dla alkoholików każda "okazja" jest dobra żeby się napić. Przecież autorka wyraźnie napisała że picie jest już od rana, więc tu nie chodzi o dziecko ale o pretekst. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AgsAgsAgs 768 Napisano Czerwiec 7, 2022 Na imprezie dziecka nie podaje sie alkoholu. Koniec, kropka. Jak panowie beda mieli ochote wzniesc toast za zdrowie malucha to wieczorem jak dzieci spia. Na samej uroczystkosci alkohol nie musi byc obecny a nawet nie powinien. Co najwyzej lampka wina czy odrobina dobrego koniaku jeżeli sie zgodzisz. Jak widzisz, ze naduzywaja to robisz impreze bezalkoholowa. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Czerwiec 7, 2022 (edytowany) Juz sobie wyobrażam jaka będzie awantura jak teściu po przyjeździe nie będzie mógł sobie kielicha nalać do obiadu. Edytowano Czerwiec 7, 2022 przez Bimba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1973 Napisano Czerwiec 8, 2022 21 godzin temu, babette napisał: Chyba jakiś ponury żart. Jak mają za daleko to niech nie przyjeżdżają. Ja też w tym roku wyprawialam roczek córce. Zamówione w restauracji i było tylko wino do obiadu, żadnych wódek ani niczego innego. Po co alkohol na urodzinach dziecka? -> Było tylko wino -> po co alkohol na urodzinach dziecka wiesz, że to się wyklucza? Wino to też alkohol Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 850 Napisano Czerwiec 8, 2022 32 minuty temu, Foko Loko napisał: -> Było tylko wino -> po co alkohol na urodzinach dziecka wiesz, że to się wyklucza? Wino to też alkohol Wg mnie jesli towarzystwo umie się zatrzymać na lampce wina czy szampana to nic złego. W trakcie pierwszej komunii ksiądz częstuje dzieci winem Gorzej jak ludzie nie mają umiaru i każda impreza to okazja do nachlania się, a niestety często tak jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maczek0689@gmail.com 0 Napisano Czerwiec 8, 2022 A ja uważam, że takich ludzi trzeba twardą ręką trzymać, bo wejdą na głowę Asertywność, to powinno być drugie imię każdej kobiety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sylwia1991 1158 Napisano Czerwiec 8, 2022 Dnia 5.06.2022 o 23:20, sklepowa napisał: Mam już dosyć tych rodzinnych imprez. Chrzciny czy roczek nie ważne, od 11 rano idzie tankowanie wódki bo w Radomiu tak się po prostu robi, nie ma innych rozrywek. Kobiety ogarniają dzieci a panowie smarują cały dzień, z kilkugodzinną przerwą na drzemkę. Czy to normalne? Pewnie ja sama jestem niewyluzowana i niefajna. Za to w niedzielę teść leci do kościoła... i patrzcie go jaki święty. A ja nie chodzę i smażę się w piekle. Nie pasuję do tej rodziny, jestem totalnym odludkiem. Idąc tym tokiem rozumowania to ja nie pasuję do społeczeństwa:) Niestety większość imprez tak wygląda że ludzie się nawalą byle czym, zachowują się jak id/ioci a później są z siebie dumni. Ja z kolei zawsze traktowałam alkohol jako dodatek- kieliszek dobrego wina na romantycznej kolacji, grzaniec zimą jak jest okazja i ochota a czasem drink na luźnym wypadzie do knajpy. Ja się przyzwyczaiłam że odstaję i tobie radzę też. Jeśli teść chla, to serio nie jest to twoja sprawa. Jest dorosły więc po co się mieszasz- przecież nie musisz się nim opiekować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1973 Napisano Czerwiec 8, 2022 45 minut temu, KateZRzeszowa napisał: Wg mnie jesli towarzystwo umie się zatrzymać na lampce wina czy szampana to nic złego. W trakcie pierwszej komunii ksiądz częstuje dzieci winem Gorzej jak ludzie nie mają umiaru i każda impreza to okazja do nachlania się, a niestety często tak jest Po pierwsze wino konsekrowane to inna sprawa i nie usprawiedliwia się postawienia wina na stole tym, że przecież ksiądz dał. Po drugie ile realnie tego wina tam jest? Kropla? Po trzecie, coraz częściej odchodzi się od rozdawania Komunii pod dwiema postaciami dzieciom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KateZRzeszowa 850 Napisano Czerwiec 8, 2022 1 godzinę temu, Foko Loko napisał: Po pierwsze wino konsekrowane to inna sprawa i nie usprawiedliwia się postawienia wina na stole tym, że przecież ksiądz dał. Po drugie ile realnie tego wina tam jest? Kropla? Po trzecie, coraz częściej odchodzi się od rozdawania Komunii pod dwiema postaciami dzieciom. Konsekrowane czy nie nadal ma około 11% alkoholu. Nie ma sensu usprawiedliwiać tego w żaden sposób. Czy podałabyś w domu 8-9 łatce łyk wina z kieliszka? Na stole wino stawia się dla dorosłych a nie dla dzieci wiec tutaj nie widzę żadnego problemu. I znów o ile jest to ilość symboliczna 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1973 Napisano Czerwiec 8, 2022 56 minut temu, KateZRzeszowa napisał: Konsekrowane czy nie nadal ma około 11% alkoholu. Nie ma sensu usprawiedliwiać tego w żaden sposób. Czy podałabyś w domu 8-9 łatce łyk wina z kieliszka? Na stole wino stawia się dla dorosłych a nie dla dzieci wiec tutaj nie widzę żadnego problemu. I znów o ile jest to ilość symboliczna Znowu powtórzę - odchodzi się od udzielania dzieciom Komunii pod dwiema postaciami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach