Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Szafran5

Czy wy byście zgłosiły to na policję ?

Polecane posty

Chodzi o to, że jestem już długi czas po rozwodzie. Mam z moim byłym mężem dwójkę dzieci. Jaki mam problem ? Chodzi o to że on do obiadu podaje im również alkohol konkretnie wino. Oczywiście kategorycznie jestem temu przeciwna, ale on tłumaczy się że to tylko jedna lampka i nic im będzie a po za tym to już nie są aż takie dzieci. Co wy natomiast o tym sądzicie ? Czy mogę takie coś gdzieś zgłosić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Korpo Szynszyla napisał:

Zabroń mu. Powiedz że jeśli chce widywać dzieci to musi zrezygnować z podawania dzieciom alkoholu inaczej nie będziesz ich do niego puszczać.

Wydrukuj mu ustawę o wychowaniu w trzeźwości razem z paragrafami.

Pogadaj z dziećmi dlaczego nie mogą pić alkoholu , przygotuj ulotki o jego szkodliwości i wpływie na organizm. Powiedź jasno że tego nie akceptujesz i poproś żeby częstowanie odmawiały, inaczej będziesz musiała im ograniczyć kontakty.

Dzięki muszę na prawdę cos zrobić, bo nie sądzę żeby którejkolwiek matce się to spodobało, a jeżeli po dobroci nie dociera to będę zmuszona sprawę skierować gdzieś dalej, a ojcu odebrać prawa rodzicielskie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że pojawił się kolejny troll na miarę Julki.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Korpo Szynszyla napisał:

Spokojnie , nie wyskakuj z armatą od razu tylko daj im do zrozumienia że to poważna sprawa i daj im możliwość korekty zachowania. A dopiero w razie złamania zakazy pomyślisz co dalej .

Tylko że wiesz dla mnie to zbyt poważna sprawa, z armatą oczywiście wyskakiwać od razu nie chce, ale jeżeli o coś proszę i nie dociera to co mam zrobić ? Przecież to nie są żarty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, sara2606 napisał:

Ile mają lat?

Nie wiem czy to ważne bo nie mają 18 lat, więc nawet gdyby mialy 17 lat i 355 dni to prawo byłoby zlamane. No, ale dobrze napisać mogę, syn ma 15 lat a córka 14.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Szafran5 napisał:

Nie wiem czy to ważne bo nie mają 18 lat, więc nawet gdyby mialy 17 lat i 355 dni to prawo byłoby zlamane. No, ale dobrze napisać mogę, syn ma 15 lat a córka 14.

A ten post jak dla mnie pokazuje, że jesteś trollem. 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Foko Loko napisał:

A ten post jak dla mnie pokazuje, że jesteś trollem. 

Co mnie obchodzi twoja opinia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Szafran5 napisał:

Co mnie obchodzi twoja opinia ?

No ja tam nie wiem, zapytałaś o opinie zaraz w pierwszym poście tutaj 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Foko Loko napisał:

No ja tam nie wiem, zapytałaś o opinie zaraz w pierwszym poście tutaj 😄

Zapytałam o konkretną radę, a nie o twoich subiektywnych odczuciach odnośnie tego postu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Szafran5 napisał:

Zapytałam o konkretną radę, a nie o twoich subiektywnych odczuciach odnośnie tego postu. 

A Ty zapytana o wiek dzieci musiałaś filozofować zamiast odpowiedzieć wprost?

Przecież to logiczne, że takie rzeczy się zgłasza. A w pierwszej kolejności warto porozmawiać z dziećmi o tym, czemu z oferty ojca nie powinny korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Foko Loko napisał:

A Ty zapytana o wiek dzieci musiałaś filozofować zamiast odpowiedzieć wprost?

Przecież to logiczne, że takie rzeczy się zgłasza. A w pierwszej kolejności warto porozmawiać z dziećmi o tym, czemu z oferty ojca nie powinny korzystać.

Już widzę jak nastolatki zapijają winem kotlet mielony z kartoflami.

 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Foko Loko napisał:

A Ty zapytana o wiek dzieci musiałaś filozofować zamiast odpowiedzieć wprost?

Przecież to logiczne, że takie rzeczy się zgłasza. A w pierwszej kolejności warto porozmawiać z dziećmi o tym, czemu z oferty ojca nie powinny korzystać.

Wiek w tym aspekcie jest nieistotny, jeżeli mówimy o osobie niepełnoletniej to nawet przy założeniu że dzieci mają 17 lat i 355 dni alkoholu im podawać nie można. Także co miało to pytanie o wiek dzieci wnieść ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Szafran5 napisał:

Wiek w tym aspekcie jest nieistotny, jeżeli mówimy o osobie niepełnoletniej to nawet przy założeniu że dzieci mają 17 lat i 355 dni alkoholu im podawać nie można. Także co miało to pytanie o wiek dzieci wnieść ?

Oczywiście, że jest istotny, bo inaczej patrzysz na dziecko, które ma 17 lat (albo 17 i 355 dni jak się upierasz twierdzić), a inaczej na takie, co ma 8...

Myślisz, że dziecko w dniu 18 urodzin magicznie przechodzi w stan "dorosły"? 🤦‍♀️

Oczywiście, że wiek jest istotny. A Ciebie od razu idzie rozpoznać po stylu pisania. Już ze 2 wcielenia co najmniej widziałam. Rozdwojenie jaźni? Dwubiegunówka?

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Bimba napisał:

Już widzę jak nastolatki zapijają winem kotlet mielony z kartoflami.

 

Czekam na argument męża "bo w krajach śródziemnomorskich tak robią" 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Szafran5 napisał:

Chodzi o to, że jestem już długi czas po rozwodzie. Mam z moim byłym mężem dwójkę dzieci. Jaki mam problem ? Chodzi o to że on do obiadu podaje im również alkohol konkretnie wino. Oczywiście kategorycznie jestem temu przeciwna, ale on tłumaczy się że to tylko jedna lampka i nic im będzie a po za tym to już nie są aż takie dzieci. Co wy natomiast o tym sądzicie ? Czy mogę takie coś gdzieś zgłosić ?

Chyba we Francji tak robia, ze dzieciom daja wino do obiadu... mozesz to pewnie zglosic na policje i wlasnie to mnie zastanawia czym sie rozni organizm dziecka polskiego od francuskiego, skoro tam jest to normalne,a u nas conajmniej patologia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Foko Loko napisał:

Oczywiście, że jest istotny, bo inaczej patrzysz na dziecko, które ma 17 lat (albo 17 i 355 dni jak się upierasz twierdzić), a inaczej na takie, co ma 8...

Myślisz, że dziecko w dniu 18 urodzin magicznie przechodzi w stan "dorosły"? 🤦‍♀️

Oczywiście, że wiek jest istotny. A Ciebie od razu idzie rozpoznać po stylu pisania. Już ze 2 wcielenia co najmniej widziałam. Rozdwojenie jaźni? Dwubiegunówka?

Rozumiem że 95% tematów tutaj to troll i wy z automatu bierzecie wszystkich za trolli nie ważne czy temat jest prawdziwy czy nie bo wieksza szansa że macie rację ?

 

Polskie prawo jednak nie widzi istotnej różnicy po między 8 letnim a 17 letnim i sprzedaż alkoholu w obu przypadkach jest takim samym przestępstwem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Julia32 napisał:

Chyba we Francji tak robia, ze dzieciom daja wino do obiadu... mozesz to pewnie zglosic na policje i wlasnie to mnie zastanawia czym sie rozni organizm dziecka polskiego od francuskiego, skoro tam jest to normalne,a u nas conajmniej patologia. 

Nie wiem jak jest we Francji. Podejrzewam że też u nich jest to przestępstwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jakimże to rocznikiem i marką ojciec dzieci czestuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bimba napisał:

A jakimże to rocznikiem i marką ojciec dzieci czestuje?

Swoją własną. Ma tego cała piwnice. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Julia32 napisał:

Chyba we Francji tak robia, ze dzieciom daja wino do obiadu... mozesz to pewnie zglosic na policje i wlasnie to mnie zastanawia czym sie rozni organizm dziecka polskiego od francuskiego, skoro tam jest to normalne,a u nas conajmniej patologia. 

Nie dają.

I nie różni się. We Francji możesz kupić alkohol jak skończysz 21 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Szafran5 napisał:

Chodzi o to, że jestem już długi czas po rozwodzie. Mam z moim byłym mężem dwójkę dzieci. Jaki mam problem ? Chodzi o to że on do obiadu podaje im również alkohol konkretnie wino. Oczywiście kategorycznie jestem temu przeciwna, ale on tłumaczy się że to tylko jedna lampka i nic im będzie a po za tym to już nie są aż takie dzieci. Co wy natomiast o tym sądzicie ? Czy mogę takie coś gdzieś zgłosić ?

Ok, kończąc tę durną dyskusję - możesz "takie coś gdzieś zgłosić "

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Foko Loko napisał:

Czekam na argument męża "bo w krajach śródziemnomorskich tak robią" 😂

A wiesz, ze to nawet prawda... Mam w rodzinie Bułgara. Zawsze sie smieje, ze u nich nastolatki moga juz sprawdzic jak smakuje wino przy stole rodzinnym. W spozyciu alkoholu nie dorownuja naszym rodakom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Foko Loko napisał:

Nie dają.

I nie różni się. We Francji możesz kupić alkohol jak skończysz 21 lat.

To chyba zależy od rodziny. Znam jedna, która swoim 16 i 17 letnim dzieciom daje lampkę wina, ale rozcieńczoną z wodą. Argumentują, że to dla smaku. Co kto lubi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Szafran5 napisał:

Wiek w tym aspekcie jest nieistotny, jeżeli mówimy o osobie niepełnoletniej to nawet przy założeniu że dzieci mają 17 lat i 355 dni alkoholu im podawać nie można. Także co miało to pytanie o wiek dzieci wnieść ?

To, że gdyby miały 17 lat i 355 dni, to pomimo złamanego prawa ojciec dzieci i same dzieci by cię wyśmiały, bo zapewne u ojca to nie pierwszy ich alkohol. Ale wiek 14-15 lat zmienia nieco postać rzeczy na poważniejszą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Szafran5 napisał:

Swoją własną. Ma tego cała piwnice. 

No to nie wiesz tak naprawdę ile te jego wina mają mocy. A swojskie potrafią mieć sporo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, AgsAgsAgs napisał:

A wiesz, ze to nawet prawda... Mam w rodzinie Bułgara. Zawsze sie smieje, ze u nich nastolatki moga juz sprawdzic jak smakuje wino przy stole rodzinnym. W spozyciu alkoholu nie dorownuja naszym rodakom. 

 

1 godzinę temu, roztargniona09 napisał:

To chyba zależy od rodziny. Znam jedna, która swoim 16 i 17 letnim dzieciom daje lampkę wina, ale rozcieńczoną z wodą. Argumentują, że to dla smaku. Co kto lubi. 

No właśnie to chciałam powiedzieć, że tam często dają, ale to wino jest bardzo rozcieńczone wodą. Więc w sumie smak jest, procentów praktycznie nie ma.

Chociaż ja w liceum jeździłam na wymiany do Francji i nawet na południu nikt nie dawał dzieciom wina. We Włoszech też byłam i tam podobnie. Więc trochę mam wrażenie, że to mit, trochę że wyjątki, trochę, że to my tym siebie usprawiedliwiamy w jakiś sposób, bo przecież oni tak robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Szafran5 napisał:

Nie wiem czy to ważne bo nie mają 18 lat, więc nawet gdyby mialy 17 lat i 355 dni to prawo byłoby zlamane. No, ale dobrze napisać mogę, syn ma 15 lat a córka 14.

Ja bym porozmawiała  dziećmi. To nie są maluchy, że nie rozumieją, że nie wolno. Porozmawiaj z nimi i wytłumacz, że alkohol w ich wieku nie jest wskazany, a wręcz szkodliwy. Weź byłego męża w obroty i powiedz mu, że jeśli nadal będzie podawal nieletnim alkohol to założysz mu sprawę w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×