No nie wiem, nie wiem .....

Karo się zastanawiać czy nie lecieć do Agnoi żeby jakieś babki jej zrobiły analizę kolorystyczną. Wiecie o kogo chodzi? Co ją tak wzięło na te kolory? 

Pamiętacie jak chwaliła i mówiła że kupiła bluzki Anna Watras? No to teraz się przyznała ze wtedy je dostała w prezencie

Schudła więc ma idealny pretekst do zakupów. Będzie wymieniała całą garderobę. Bo ona niby lubi oversize ale jednak nie za dużym a te 15 kilo temu tak się zarzekała ze ona lubi meeega lubi za duże ciuchy ze wie ze to nie wygląda korzystnie ale ona tak lubi

Super ze schudła. Gratuluję ale po co wtedy było zakłamywać rzeczywistość

Tylko gdzie ona pomieści te nowe ciuchy? 

Ma z 15 par dżinsów. 

W połowie nie będzie chodzić bo są za duże. Ale .....nie wyrzucić ich bo się jeszcze nie nachodziła

O co chodzi z analiza kolorystyczną w Anglii? 

Ta jakas polinteligentna koleżanka Ewa kosmetyczny koktajl zrobiła sobie kurs i mianuje się ekspertem od tego. A ze mieszka w Anglii, to pewnie dlatego Karo musi sobie skomplikować życie i zamiast samej sobie to ogarnąć (na ig czy ty jest mnóstwo filmów i porad) albo nawet zrobić online, to planuje wyjazd. Przecież nie może pojsc do Decathlonu I kupić jeden czy dwa staniki. Z tego trzeba zrobić projekt. I ona na te jogę będzie chodzić 10 razy w tygodniu, że potrzebuje czterech? Zakupoholizm, zakupoholizm, zakupoholizm...

Idzie do opery na koncert.

W codziennym swetrze, spodniach i traperach. Myślała żeby się ubrać ładniej ale zimą to ona nie lubi bo będzie jej zimno

W uberze czy dama raz w życiu pojedzie komunikacja miejska jak plebs?

6 godzin temu, żaba i pingwin napisał:

W uberze czy dama raz w życiu pojedzie komunikacja miejska jak plebs?

Nie mowila

19 godzin temu, żaba i pingwin napisał:

Ta jakas polinteligentna koleżanka Ewa kosmetyczny koktajl zrobiła sobie kurs i mianuje się ekspertem od tego. A ze mieszka w Anglii, to pewnie dlatego Karo musi sobie skomplikować życie i zamiast samej sobie to ogarnąć (na ig czy ty jest mnóstwo filmów i porad) albo nawet zrobić online, to planuje wyjazd. Przecież nie może pojsc do Decathlonu I kupić jeden czy dwa staniki. Z tego trzeba zrobić projekt. I ona na te jogę będzie chodzić 10 razy w tygodniu, że potrzebuje czterech? Zakupoholizm, zakupoholizm, zakupoholizm...

Aaaa....dzięki

Nie wiedziałam. Coś ostanio filmy codziennie. Mozecmegg się inspiruje.

I ciągle o pracy mówi a jak ktoś zapyta gdzie pracuje to będzie obraża majestatu bo ona pracy z yt nie łączy bo yt to hobby

Z kim K była w Laponii wiecie może ?

8 minut temu, whothefisalice napisał:

Z kim K była w Laponii wiecie może ?

Z tego co pamiętam z koleżanką, nie wiem czy ta sama co w Mexyku. No nie wiem, nie wiem.

No nieźle schudła.

 Wyczytałam w komentarzu że wskutek jakiejś choroby. Ale zakładam że nie powiedziała jakiej? Ciekawe czy nie będzie efektu jojo.

Jak schudła, tego nie chce wprost powiedzieć. Może to kwestie zdrowotne, nie wnikam. Ale schudnięcie i ćwiczenia to znowu dla niej pretekst do kolejnych zakupów. Znowu jest w swoim żywiole. Karolina jest mistrzynią dywagowania na nieważne tematy. Ile ona czasu poświęca na analizowanie koloru, kroju, ilości zużytych kosmetyków w opakowaniu, zamianie ubrań i opowiadaniu o tym, to głowa mała. Czasami ma się wrażenie, że jej życie zależy od doboru spodni czy konturówki. Mistrzyni niezdecydowania i lania wody. Oczywiście czasem fajnie jest odpocząć przy takich błahych filmach, ale u niej wyjątkowe rozmemłanie. O książkach też nie potrafi niczego sensownego powiedzieć, same niedopowiedzenia. Mam wrażenie, że mimo 'kulturalnej' otoczki, którą wokół siebie buduje, ma mały zasób wiedzy i słów. O błędach stylistycznych i ortograficznych (komentarze) nawet nie wspomnę, bo trochę wstyd po takich studiach.

Ludzie pisali,ze to insulinoopornośc i branie ozempiku albo innego leku który powoduje chudniecie stad takie szybkie efekty 

U Karo znowu podsumowanie zużycia kosmetyków. Jeszcze nigdy nie widziałam, by ktoś robił wykresy zużycia szminki. To jakieś błędne koło zakupoholizmu - najpierw nakupuje, potem się męczy ze zużyciem... Trochę zatraciła już zdrowy rozsądek. Wczuwa się w te pomiary zużycia kosmetyków, jakby od tego zależało jej życie.

4 godziny temu, Humbug napisał:

U Karo znowu podsumowanie zużycia kosmetyków. Jeszcze nigdy nie widziałam, by ktoś robił wykresy zużycia szminki. To jakieś błędne koło zakupoholizmu - najpierw nakupuje, potem się męczy ze zużyciem... Trochę zatraciła już zdrowy rozsądek. Wczuwa się w te pomiary zużycia kosmetyków, jakby od tego zależało jej życie.

Na tym Yt to co drugiej odbija, Szusz, Delicja, Karolina co ukrywa tuszę i ma męża ukrywającego słabość do byczków, Samsonowa z wykresami i nie wiem nie wiem...Trupa cyrkowa się robi.

Te wykresy zużycia szminek ,notatki na ten temat w zeszycie mnie przeraziły 

kto ma na to czas? Co to ma za znaczenie 

lubie to używam nie lubie to oddaje,sprzedaje lub wyrzucam i nie tracę czasu ani energii na to 

Jej rozkminy nad ubraniami sa najlepsze , wiekszasc tych rzeczy sa kilka rozmiarow za duze a ona wszystko bedzie trzymac bo moze kiedys znowu przytyje. Ja ja podiwiam ze ona jeszcze znajduje miejsce na te rzeczy w tym malym flacie.

Bardzo możliwe ze przytyje.  A niedawno sprzedawała ciuchy na vinted bo były za małe,  bo chyba nie planowala chudnąć. Może takie osoby które tyja i chudną powinny zachować jakieś podstawowe ubrania jak jeansy i plaszcze , droższe i nie kupować co chwile w innym rozmiarze. 

Brakuje mi ostatnio cierpliwości na jej filmy, serio już nawet przewijanie nie pomaga ale mnie zaintrygowały "wykresy zużycia szminek" - co to jest? Ma zeszyt, mierzy co miesiąc i zapisuje ile której szminki ubyło? dajcie znać bo nie wiem, nie wiem sama się zastanawiam  

Też ostatnio jej nie oglądam, bo wydaje mi się to większym bezsensem niż jej wykresy zużycia szminek. Ani nic ciekawego nie powie, tylko duka o niczym i przedłuża film w nieskończoność, bo reklamy muszą się zmieścić. Ani nic nie pokaże. Ja wiem, że nie każdy ma i musi mieć mega ciekawe życie, ale to Karoliny mnie ostatnio dołuje. Taki rażący bezmiar bezsensowności. Nagrywanie na siłę...

1 godzinę temu, soosber napisał:

Brakuje mi ostatnio cierpliwości na jej filmy, serio już nawet przewijanie nie pomaga ale mnie zaintrygowały "wykresy zużycia szminek" - co to jest? Ma zeszyt, mierzy co miesiąc i zapisuje ile której szminki ubyło? dajcie znać bo nie wiem, nie wiem sama się zastanawiam  

Film 24 NA 2024 od 27. minuty.

5 godzin temu, Anitella napisał:

Też ostatnio jej nie oglądam, bo wydaje mi się to większym bezsensem niż jej wykresy zużycia szminek. Ani nic ciekawego nie powie, tylko duka o niczym i przedłuża film w nieskończoność, bo reklamy muszą się zmieścić. Ani nic nie pokaże. Ja wiem, że nie każdy ma i musi mieć mega ciekawe życie, ale to Karoliny mnie ostatnio dołuje. Taki rażący bezmiar bezsensowności. Nagrywanie na siłę...

No wiadomo ,ze nie każdy ma w codziennym życiu fajerwerki ale już takieeeeee nudyyyyyyy

Ciagle to samo śniadanie ‚ciagle nagranie z mieszkania  ciagle rozmyślania nad rzeczami zupełnie bez znaczenia jakby w obecnych czasach nie było większych problemów czy zagrożeń ….

Nie wiem czy mi się wydaje ale kiedyś w tych vlogach było życie a teraz można 3 miesiące nie oglądać i nic nas nie ominie 

9 minut temu, whothefisalice napisał:

No wiadomo ,ze nie każdy ma w codziennym życiu fajerwerki ale już takieeeeee nudyyyyyyy

Ciagle to samo śniadanie ‚ciagle nagranie z mieszkania  ciagle rozmyślania nad rzeczami zupełnie bez znaczenia jakby w obecnych czasach nie było większych problemów czy zagrożeń ….

Nie wiem czy mi się wydaje ale kiedyś w tych vlogach było życie a teraz można 3 miesiące nie oglądać i nic nas nie ominie 

Dokładnie. Problem Karoliny jest taki, że ona nagrywa dużo, a nie ma o czym. I wychodzi kaszana o zużywaniu szminek i inne pseudo projekty. Taka Nieidalna też nagrywa z domu, ale potrafi zainteresować wywodem. Jej te monologi gładko wychodzą. Bo mówi o pracy, doświadczeniach, przyjaciółkach, jest otwarta. A Karola wszystko ukrywa, więc nie ma o czym mówić. A że zachłanna na kasę to nie odpuści...

24 minuty temu, Anitella napisał:

Dokładnie. Problem Karoliny jest taki, że ona nagrywa dużo, a nie ma o czym. I wychodzi kaszana o zużywaniu szminek i inne pseudo projekty. Taka Nieidalna też nagrywa z domu, ale potrafi zainteresować wywodem. Jej te monologi gładko wychodzą. Bo mówi o pracy, doświadczeniach, przyjaciółkach, jest otwarta. A Karola wszystko ukrywa, więc nie ma o czym mówić. A że zachłanna na kasę to nie odpuści...

Tak to jest chyba główny problem ,że wszytsko jest tajemnicą ,że o niczym nie mówi wprost o pracy albo o sytuacjach z pracy o koleżankach o rodzinie  .

Nawet takie mało istotne sprawy ale ,które urozmaicają kanał jaki samochód wybrała nic wszystko jest top  secret tak się nie da nagrywać  ciekawych rzeczy .

Teraz chociaż  nagrywa chyba na bieżąco bo wcześniej było chyba z 1,5 miesiąca opóźnienia a w zdjęciach na istna to chyba 3 miesiące tak jak Megg wszytsko wrzucane długo po powrocie to domu

Karo idzie z nastolatka na zakupy więc załóżmy że dziewczynka ma minimum 11 lat.Wiec nasza matrona się zastanawia czy da radę zrobić zakupy „z tak małym dzieckiem” i czy wszystko pójdzie z planem bo nie wie jak wyglądają zakupy z dziećmi.Ma nadzieję że nic nie zmieni jej planów i wszystko pójdzie z planem bo ona nie lubi zmian.zawsze nadaje w domu rodzinnym z tego samego miejsca w ostatnim vlogu zachwala jak to znalazła super miejsce do nagrywek-a to nadal to samo miejsce.Tak samo z  włosami zachwycona zafarbowała na ciemny brąz i tylko czekałam aż zmieni zdanie ,i nagle mamy zapytania na insta o farby i powrót do blondu.Karo to już inny poziom odklejenia.

7 godzin temu, Vaniliovanelka napisał:

Karo idzie z nastolatka na zakupy więc załóżmy że dziewczynka ma minimum 11 lat.Wiec nasza matrona się zastanawia czy da radę zrobić zakupy „z tak małym dzieckiem” i czy wszystko pójdzie z planem bo nie wie jak wyglądają zakupy z dziećmi.Ma nadzieję że nic nie zmieni jej planów i wszystko pójdzie z planem bo ona nie lubi zmian.zawsze nadaje w domu rodzinnym z tego samego miejsca w ostatnim vlogu zachwala jak to znalazła super miejsce do nagrywek-a to nadal to samo miejsce.Tak samo z  włosami zachwycona zafarbowała na ciemny brąz i tylko czekałam aż zmieni zdanie ,i nagle mamy zapytania na insta o farby i powrót do blondu.Karo to już inny poziom odklejenia.

Myśle ze ta córka brata ma więcej nawet 13,14 lat wiec nie ma mowy o problemie zakupów i spędzenia dnia z dzieckiem ….

a co do włosów nie wyobrażam sobie takie odrosty z siwymi włosami w sytuacji kiedy nie mogę się zgrać z fryzjerem przecież to tak łatwo ogranac … kto wogole rozmyśla nad takimi sprawami jest odrost trzeba go ufarbowac

ludzie w komentarzach mówią ze jest skromna i nie chwali się taka duża utrata wagia nie chwali się bo zrobiły to za nią leki i wie ze sama nie miała by determinacji żeby zrzucić 20 kg zwłaszcza ze od 3 lat pracuje zdalnie i większość roku siedzi w domu

Karola farbuje sama włosy w domu.Stres strach i emocje  jak przy operacji na otwartym sercu