aparaty ortodontyczne

To może lepiej się zapytać ortodonty co miał na myśli niż ludzi na forum, co? :) Proponuję zadzwonić się dowiedzieć.

witam wszystkich przerazonych noszeniem aparatu:) osobiscie nosze od tygodnia ekspander podniebienny czyli cos takiego jak hyrax,rozszerzacz podniebienia.na poczatku bolaly mnie trzonowce i 4 i 5 :) teraz bola mnie tylko 4 i 5 ale jak nagryzam.jezeli chodzi o granice bolu to kazdy odczuwa bol inaczej.mam problemy z wymawianiem "i".zamiast "i' mowie "y" ;) wiec to jest normalne ze sie sepleni i raczej juz sie dobrze nie ebdzie mowilo z czyms takim na podniebieniu:) przez pierwsze 3 dni mialam problem z jedzeniem bo niemozna nawet dobrze polknac sliny a co dopiero przelknac jedzenie:/ ale teraz juz jest ok.wogole nawet nie czuje ze mam cialo obce w buzi.zupelnie tak jakby musialo byc:) ekspander bede nosila jeszcze 7 tyg.a pozniej zakladam staly aparat,ceramiczny bo mam niewielka wade.jezeli chcecie zobaczyc jak wyglada moj odlew i jescze pare innych fotek z ekspanderem i separacja to zapraszam na gg 9100370

dzisiaj mam drugi dzień aparacik ceramiczny, boli mnie wszystko, ale ból jest do zniesienia, na jedzenie nie chce mi się nawet patrzeć :D

magosiaaa masz niewielka wade jezeli nosisz ceramiczny??

od wczoraj mam założony aparat na górną szczękę na rozszerze. strasznie seplenię :( mam pytanie czy to seplenienie przechodzi ? czy nie? a i czy mozna miec założone naraz zamki luk i ten aparacik na rozszerzenie ? bo 29 maja mam do ortodonty w celu założenia tych pierścieni i nie wiem czy mogę oczekiwać zdjęcia tego świństwa :( chodze do 3 gim i nie chce seplenić bo będą się smiali ze mnie pewnie ... nie wiem co ze soba zrobic wagarowac uciekac ze sql czy co ! pomocyyy

hejo carina84 :) no więc dla mnie aparacik to tylko przejściowa faza mojego leczenia, mam lekko wysuniętą dolną szczęką, więc po aparacie czeka mnie zabieg :( aparat ma ukształtować mi łuki pod zabieg, krzywych ząbków nie mam, więc pewnie dlatego mogę mieć ceramiczny. Mam go 3 dzień, a już baaaardzo go polubiłam, prawie go nie widać, ale boli mnie wszystko w okolicy ust ;-) jakoś to przecierpie :)))

Witajcie kochani!!!! Ja nosiłam aparat 2,5 roku (nie było tak źle) Później po ściągnięciu tego aparatu noiłam przez długi czas retencyjny. Mimo zaleceń mojego ortodony (czyli na początku nosić codziennie a później co dwa dni i co trzy) moje ząbki wracały do poprzedniego stanu. Zauważyłam to jeszcze podczas noszenia tego aparatu i mówiłam o swoich spostrzeżeniach mojej lekarce ale ona stwierdziła że nie jest tak źle i to właśnie dzięki jej niekompetencji pieniądze wydane na aparat i na wizyty kontrolne poszły się j....... a teraz załamka. Co ja mam zrobić Nie chce przechodzić przez to jeszcze raz. A było tak super Ząbki naprawdę wyglądały świetnie i dzieki temu poprawiło się również moje samopoczucie psychizne. Może ktoś mi pomoże co zrobić z tym fantem. Może zdecydować się na aparat ruchomy W końcu Nie noszę stałego już od dwóch lat i może gdybym zdecydowała się na ruchomy to w znaczny sposób pomoże mi w powrocie moich ząbków do poprzedniego stanu???. Co prawda mój zgryz nie zrobił się taki sam jak przed całym tym (kosztownym) leczeniem ale załamuje mnie fakt że od razu po zdjęciu stałego aparatu miałam zupełnie inny zgryz niż dotychczas. Błagam pomóżcie. Chodzi mi głównie o to żeby nie było to kosztowne bo tego już nie przeżyję.

A mi wczoraj założyli gumki separacyjne, za parę dni będzie aparat Tylko czemu zęby tak bolą???

gagusia83 - ja przedewszystki8m radziłabym zmienić ortodontę. Szczerze mówiąc też już słyszałam przypadki powracania ząbków do poprzedniego układu i też mam sporo obaw czy pieniądze nie okażą się wyrzucone. Ja noszę na razie górę od 2 m-cy (ceramiczny). Wysunieta dwójka już się schowała natomiast orto zmienia mi tak układ ząbków, żebym górnymi nie naciskała na dolny aparat jak mi go za kilka m-cy założy. Mam wrażenie, że zaczynam mieć zabardzo wysunięte jedynki i wyglądam jak królik - ale to dopiero początek leczenia, zobaczymy co będzie dalej. Gagusia83 popytaj po znajomych o dobrego orto albo nawet na naszym forum. Życzę powodzenia i napisz co sie wydarzy u Ciebie dalej.

Dzięki Anula za radę ale w głównej mierze chodzi mi jedynie o kasę!!! Na tamto leczenie wydałam prawie 5.000 zł (aparat góra i dół, wizyty kontrolne, aparat retencyjny i takie tam) i nie mogę sobie pozwolić na chwilę obecną na ponowne kosztowne leczenie. A niestety czas działa na moją niekorzyść. Wiem że im szybciej zacznę coś z tym robić tym lepiej (póki te zmiany są narazie ,,świeże" i w miarę niewidoczne dla innych bo nie wyobrażam sobie żeby zęby miały powrócić do poprzeniego stanu) nie chcę również decydować się na ponowne założenie aparatu stałego bardziej przemawia za mną aparat ruchomy Może na forum znajdzie się jakiś mądry specjalista z tej dziedziny, który fachowo mi doradzi?? Jeszcze jedno bardzo proszę o namiary na jakiegoś dobrego ortodontę z okolic Bełchatowa bądź Piotrkowa Tryb., ale takiego, który naprawdę pomoże a nie skroi kasę i do widzenia Dziękuję z góry za pomoc i ewentualne rady

ja narazie zaczełam leczyć zęby ! ;d wczoraj bylam zrobic jednego zaplacilam 40 zloty!!! a ostatnio [pisalam nawet] to za jednego ZDROWEGO zęba zaplaciłam 220 zloty.dentysta wczoraj powiedział,że tamten zachował sie nie kompetentniueo i wogole! juz bym chciala miec ten aparat ale jeszcze dluuuga droga przede mną a pozatym nie wiem jak fonansowo :(

Gagusia83 - chodziło mi raczej o konsultację u profesjonalnego orto niż ponowne wydawanie kasy na aparat. Wydaje mi się, że to jest kwestia odpowiedniego dopasowania górnej i dolnej szczęki, żeby jedne ząbki nie wypychały drugich. Może wystarczy tylko lekkie podpiłowanie lub coś innego. Mam nadzieję, że uda Ci się rozwiązać ten problem - powodzenia :)

ja na leczenie wydalam w jednym miesiacu 1100zl:) ale mam zdrowe,piekne zeby:) teraz nosze ekspander podniebienny.dopiero tydzien ale juz czuje ze go nie czuje ;) nauczylam sie jesc,seplenie ale da sie zyc.wczoraj bylam u orto.szczeka rozszerzyla sie juz o 1mm.jak dobrze pojdzie to zdejma mi to za 6 tyg a nie 8tyg:):):) ale poki co sie rpzyzwyczailam na tyle ze wcale i wogole mi to nie przeszkadza.jezeli chodzi o gumki separacyjne to niestety musi bole bo to oznacza ze robi sie miejsce na pierscienie.pozdrowienia dla swieżakow

Witam! chcę założyć aparat tylko muszę wyleczyć niektóre ząbki. Poczytałam sobie troszkę komentarzy i chciałam zapytać o aparat retencyjny...czy on wygląda identycznie jak stały? Mam nadzieję,że nie trzeba przez kolejne 2 lata nosić jeszcze jednego identycznego aparatu?

retencyjny to jest taka przeźroczysta szyna nie widoczna w ogóle ;) ja już 3 dzień aparacik i powoli się przyzwyczajam ;d nie wiem ale 29 maja mam mieć zakładane zamki więc chyba mi zdejmą ten do poszerzania ?

anonimek D nosisz eskapnder?jak zakladaja zamki to zdejmuja rozszerzacz

nie wiem co noszę zapłaciłem za to 350 zł :) to jest taki łuk na podniebieniu taki drucik i na zęby on naciska :D czyli jak będę miał 29 zakładane zamki bo tam mi pani powiedziała to już to mi zdejmną ? :D JUPPPIII !!!

jeszcze jedno wyluzowała mi się gumka zabezpieczajaca nie wiem po co ona jest i nie wiem czy zadzwonic do orto ?

abigeal: gumki separacyjne to cos w stylu ligaturek, tylko, że większe i grubsze. Orto rozciągnie je i włoży ci je w lini prostej między zęby na których będziesz nosić pierscienie. Zabieg nie jest ani bolesny ani nieprzyjemny. Potem masz fajne uczucie rozpychania w szczęce ale na krótko bo potem trochę czujesz, że masz zęby. No chyba ze masz miejsce w szczęce to gumki Ci ją rozpechają i wypadną, a jeśli nie (tak jak ja) to bedziesz je nosic az do wizyty. Mnie osobiście szczęka po założeniu gumek bardziej bolała niz po założeniu aparat.... U mnie po 3 miesiącach mam już prawie proste zęby na górze, obejdzie sie prawdopodobnie bez expandera (którego się tak bałam) i jutro zakładam gumki separacyjne na dół:) Póki co moje ząbki są posłuszne:):):):)

hejka aparatki!!! Ja mam aparat od przeszło tygodnia i wszystkie ząbki mi się chwieją :( czy one mi nie wypadną :( czy to normalne tzn czy wy tez tak miałyście!!!!!! Boję się i nie wiem co mam sobie o tym mysleć??

Abigailówna :z tego co czytam,to znaczy,ze masz tez waska szczeke,ale orto nie zalozyla Ci nic na poszerzenie szczeki,tylko tradycyjny aparacik?I rozumiem,ze szczeka Ci sie ladnie poszerza sama?czekam na odpowiedz!

A ja zecydowalam sie jakis czas temu na zalozenie aparatu...Hmm jestem w trakcie leczenia kanałowego jenego ząbka tylko tyle mni edzieli od zalozenia aparatu. Zjecia zrobilam odlew te teraz czekam...Ale powiem wam ze mialam problem. Skierowano mnie do dr Słomińskiej w Gdańsku Wrzeszczu. Pojechalam i niezbyt bylam zaowolona. Tam wlasnie robiłam odlew. Zapłacilam za wizyte i przedstawiono mi cennik. Ten zwykły aparat kosztuje 3.600 za oba łuki. Zastanowilam sie nad tym bo moja kolezanka zakladala tydzien wczesniej ale u innego ortodonty tez w Gdansku. Cena 2400 za oba łuki. Zastanawia mnie fakt skad taka roznica ?? Pojechalam do dr Szwarczynskiej. Bardzo mila kobietka:) ma poejscie do pacjenta. Wiec teraz tylko czekam na kolejny raz :) nie wiem czy to słuszny wybór moze znajdzie sie ktos kto leczył sie juz u dr Szwarczynskiej w gdansku wrzeszcu???

Witam, na początek nawiązanie do wypowiedzi użytkownika Abigailówna, gumki separacyjne jak dla mnie były koszmarem, na szczęście nosiłam je bardzo krotko chyba tylko 4 dni po czym założono mi aparat stały na górę dokładnie 18 grudnia 2006 r. (po ówczesnym wyrwaniu dwóch czwórek) jutro minie rok, 4 miesiące i 14 dni od jego założenia i ku mojej wielkiej radości zostanie mi już ściągnięty :D. Może to trochę dziwnie zabrzmi, ale przyzwyczaiłam się do tego kawałka metalu ;). Miałam pewne obawy przed jego założeniem, najbardziej co do wyglądu, jednak dziś żałuje tylko jednego że nie zdecydowałam się w wieku 14, 15 lat a dopiero po skończeniu 16 będąc już w liceum. Jednak lepiej późno niż wcale :P. Na dół noszę ściągany, więc mogę porównać oba i jak dla mnie nie ma porównania stały jest o niebo lepszy, szybciej zachodzą zmiany, nigdy nie zapomni sie go założyć i nie korci żeby ściągnąć :P. Życzę wszystkim wytrwałości w noszeniu aparatów i do niezdecydowanych: nie ma co sie bać aparatu stałego, jest naprawdę fajny i szybko można się do niego przyzwyczaić, a że coś tam nam świeci jak się uśmiechamy, poświeci poświeci a potem będą nam błyszczeć proste zęby. P.S. Co do zakazów żucia gumy, jedzenia orzechów i innych twardych "posiłków"... gumę żułam dwa miesiące po założeniu, orzechy jadłam po trzech a twarde potrawy praktycznie od początku założenia :D grunt to tak odgryzać i przegryzać aby posiłek jak najmniej dotykał aparatu by go nie uszkodzić ;)... banał :D tak więc pozdrawiam i życzę powodzenia! :)

co do niewygody noszenia aparatu stalego to ja nosze ekspander podniebienny.mam kilka drutow na podniebieniu i wcale i wogole mi nie przeszkadzaja no moze ciutulek w jedzeniu:) wiec mysle ze aprat staly tym bardziej nie przeszkadza:)

zzzzzzzz:)) ja jestem z Gdańska ( niedzwiednik) ale aparat zakladalam u orto w Tczewie bo znam ją od lat.leczę ząbki u jej męża a ona walczy z moją krzywizną:) jestem bardzo zadowolona pomimo tego ,ze musze dojeżdzac kawałek.Za aparat góre dałam 1300 zł. i za żadna wizytę jeszcze nie płaciłam. Ani za gumki, ani za założenie czy wcześniejsze konsultacje:)) pozdrawiam p.s noszenie aparatu wcale mi nie przeszkadza ( mam go 3 tygodnie):)))

Mam jeszcze pytanie.....co orto robi na pierwszej wizycie kontrolnej po założeniu aparatu? Mam za kilka dni własnie pierwsza wizyte:)

MAM pytanko czy ktoś z was uzywal tych paskow wybielających ? podobno mozna dostac w aptece za 60 zl. wybiel ją zeby o 2-3 tony przebarwienia to prawda ? UZYWAL KTOS ?

do Aegir: a jak nazywa sie Twoja orto? bo tez zakladam w Tczewie i mysle ze u tej samej ;) pozdrawiam

Podaj mi namiary do tej orto w Tczewie :) warto sprawdzic jesli polecasz :) pozdrawiam :)