Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość zuzanka_83
juswito nie wydaje mi sie zeby to byla owu bo pecherzyk mial peknac wg gina za 3 dni a nastepnego dnia dostalas @ wiec nie pekl? a gdyby nawet pekl to nie byłoby wtedy u ciebie wogole drugiej fazy cyklu ... skomplikowana sprawa i ja ci tylko pisze jak ja to rozumie:) czytal ze nie mozliwe jest miec 2 owu w 1 cyklu natomiast jest mozliwe pekniecie kilku pecherzykow podczas tej samej owu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
oczywiście ze wam napisze co mi wyjdzie:) mam nadzieje ze 2 krechy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw chcę się przywitać, bo jestem nowa na forum (choć może nie taka nowa, bo śledzę wasze \"losy\" już od pewnego czasu, tak że zdążyłam zaznajomić się ze wszystkimi 98 stronami :) ) - Cześć Dziewczyny !!! Ja może po krótce o sobie... Mam rozpoznane PCOS od lutego tego roku. Właściwie początek choroby datuję na 4 lata wstecz, tylko żaden z ginów nie pomyślał, że to może być to. U mnie się zaczęło od nieregularnych miesiączek (co 60-120 dni). No, ale doktorzy dawali albo progesteron na wywołanie, albo anty. Po obu z tych leków oczywiście @ była. Tylko jak potem odstawiałam to pól roku było OK a potem znów od poczatku. Na szczęście trafiłam do fajnego lekarza, który powiedział, że najprościej to jest dać hormony, a on chce się dowiedzieć co mi dolega. Skierował mnie do szpitala i tam zrobił badania (USG, FSH, LH, Estrogen, Testosteron, Prolaktyna, TSH, F4 , krzywa cukrowa i insulinowa) no i wyszło PCOS, insulinooporność i jeszcze podejrzenie endometriozy. A teraz się nieźle przestraszyłam. bo mi kazał zrobić markery nowotorowe CA-125 (rak jajnika), ale to ponoć na endo. Rany, przepraszam, że się tak rozpisałam, ale dzisiaj mam ADHD i w ogóle jakiś takie nieszczególny dzień :/ Chciałam zapytać czy Któraś z Was jest może z Krakowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
pierniczku ja jestem z krakowa:-) a do jakiego lekarza chodzisz i gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko zuzka :) a jakie ty masz lekarstwa?? a czy u ciebie zawsze pękają pęcherzyki, bo mi odkąd mam obserwowane cykle jeszcze nigdy nie pęknoł:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
juswitko ja biore euthyrox na niedoczynnosc tarczycy,bromergon na zbicie prolaktyny i luteine od 13dc na polepszenie 2 fazy cyklu, bo najprawdopodobniej przez ta prolaktyne poronilam az2 razy po prostu nie mialam wystarczajacego poziomu progesteronu (prolaktyna go obniza) i to ma pomoc na moje endometrium, zeby mialo prawidlowa grubosc i zeby jajeczko moglo sie zagnieździc, no i biore kwas foliowy oczywiscie:-) u mnie jajeczko peka o czymswiadczy fakt ze zachodze w ciaze ale .... ale jajniki mam o strukturze torbielkowatej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć zuzanko :) Chyba jesteśmy w tym samym wieku :) A leczę się u dr Tomasza Milewicza. Człowiek do rany przyłóż i naprawdę kompetentny Przymuje na Klinice na Kopernika 23 i na Sadowej 9 i jeszcze w Krzeszowicach :P Pracuś straszny A Ty u kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka ja mam nadzieję, że tym razem Ci sie powiedzie, ktoś w końcu musi dać mi nadzieję na to że się uda. ja tymczasem uciekam do męża sie przytulić, chociaż chciałbym, żeby jeszcze z nami było jakieś maleństwo:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
juswita doskonale cie rozumiem:-) napewno si nam wszystkim w koncu uda! pierniczku ja chodze teraz do dr Ufnalewskiego na al.pokoju a wczesnie chodzilam na ujastek do dr Diaków, ale ponad miesiac temu zmieniałam, bo chciał mi dać tabletki anty, zeby odczekac z dzidziusem ppo tych 2 niepowodzeniach , a ja nie chcialam uparla sie na prolaktyne i dr Ufnalewski potwierdzil,i biore teraz bromergon.... a ty chodzisz do dr Milewicza prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam full zestaw, bo ja chodzę i państwowo i prywatnie i do szpitala jak trzeba :) Ale musze powiedzieć, że nie zdziera - jak ma być jakieś badanie droższe to wysyła do szpitala i jest na NFZ. Ja dopóki nie dotarłam tu do was to byłam przekonana, że podstawą leczenia są właśnie anty. A mój doktorek sie nawet ni zająknął na ten temat tylko od razu dał : siofor 850 i duphaston. Jak do niego pójdę raz następny to poproszę go o coś na trądzik bo to masakra jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem z Krakowa :D Tylko chwilowo na obczyźnie... Zuzanko, trzymam kciuki. Bardzo mocno...A na fertilityfriend.com linie wyznacza program, mozesz to zrobic sama ale wtedy są niebieskie. Jak jest czerwona i ciągła to wysokie prawdopodobieńswto że owu było, jak przerywana to juz niepewne. A twoich linii nie rozumiem. Co oznacza czerwona linia kilka dni po owulacji? Foczi, jak dla mnie tempka ci spadła bo odstawiłaś duphaston....Przykro mi ale w czasie staranek nie można odstawiać duphastonu i wogóle dziwne że zaczęłaś go brać przed owulacją. Ale jeszcze nic nie stracone, więc głowa do góry :) Witaj Pierniczku :) Juswita, nie ma mozliwości raczej mieć dwóch owulacji w jednym cyklu, a druga sprawa - po owulacji zawsze tworzy sie ciałko zółte które produkuje progetseron. I ten czas to faza lutealna która trwa od 9-16 dni. Więc to nie mogło byc owu...Z resztą lekarze różne głupoty plotą. Dziewczynie z innego topika powiedzieli że wogóle jajo nie pękło, a za 10 dni test pokazał dwie krechy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym mieć swoje maleństwo. Kiedyś marzyłam o roześmianej trójeczce, a teraz się modlę choć o jedno. Bo jak jeszcze mi się endo przyplączy, ehh. Boje się też, że mogę mieć raka . Alez mnie czarnowidztwo naszło. A mój facet mówi, że jeszcze nie czas. A znajomy, że mógłby mieć ze mną dziecko chocby i teraz - porąbana sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, nie martw się :D Ja wierzę że ci się uda. I to może będziesz mieć nie jedno. Jesteś młoda i duzo czasu przed tobą. Póki co podlecz się, posprawdzaj. A w jaki sposób wykryli u ciebie to endo ? Czy to pewne? Bo jeśli nie to skóra mi cierpnie na myśl o lekarzach którzy mówią swoje przypuszczenia, a pacjent później spac nie może z tego powodu. Nie damy się. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie....
🖐️ mam pytanie, 2 lata temu zanikla mi miesiaczka, dostalam luteine na wywolanie i regulowanie okresu, przez prawie 9 miesiecy bralam luteine, wszytskie badania hormonow mialam w porzadku, badano mi prolaktyne, testosteron, TSH, potem mialam okropny tradzik i dostalam diane 35, nie utylam ale mialam straszne migeny, nie biore od pol roku i dobrze sie czuje ale poprzednia miesiczka spozniala mi sie 3 tygodnie i wzielam sobie jedna luteine ( zostalo mi kilka tabletek ) i na drugi dzien dostalam miesiaczke a teraz znowu mi sie spoznia, mialam miec 8 maja i nic:O myslicie ze moge miec zespol policystycznych jajnikow?? naczytalam sie was troche i sama juz nie wiem, chyba musze sie wybrac znowu do ginekologa 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie Surfitko :) Tzn., na USG mi wyszła torbiel o charakterze endometrialnym. Teraz (w piątek) mam zrobić te markery nowotworowe - podobno się podwyższają przy endo. Ale tak naprawde 100% pewności daje laparo, wiec musialabym iść na stół. Nie nie straszy - sama się bardziej strasze :) Rozmawia o wynikach badań, uspokaja i nigdy ale to nigdy nie stawia diagnozy z tzw. patzrenia w oczy. Dopiero jak ma pewność ze to jest to co myśli. Poza tym w gabinecie widziałam mnóstwo zdjęć bobasków z podziękowaniami od mam więc czasem (ostatnio coraz częściej) nachodzi mnie optymizm. Ty też się małej ślczności doczekasz - na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyra
Cześć . Jestem tutaj po raz pierwszy na tej stronie. Czytam wasze wypowiedzi i nie bardzo się w tym orientuję. Ktoś może mi pomóc. Wczoraj się dowiedziałam od swojego pana doktora (już innego, bo jeden mnie leczył 3 lata i zawsze było wszystko ok), a teraz się dowiedziałam, że mam ZPJ(PCO). Oprócz, że mam polip endometrialny, bo cały czas krwawię i czekam na zabieg to jeszcze to. Piszecie, że to jest brak miesiączek, nadmierne owłosienie, odchudzanie itd. Ja nie mam takich objawów zawsze miałam co miesiąc miesiączkę cykl tak ok 25 dni, nie mam nadmiernego owłosienia i się nie odchudzałam. A lekarz u mnie stwierdził ZPJ (PCO) potwierdzone badaniami bo robiłam. To ja to jest możliwe???? Wytłumaczcie mi to????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berta86
zuzanka_83 trzymaj się mocno jesteśmy z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Cyra, Co do Twojego pytania to wydaje mi się, że możesz mieć samo PCO czyli same policystyczne jajniki w obrazie USG (bo miałaś takowe jak rozumiem). To się zdarza u pewnego procenta kobiet - taki drobnopęcherzykowy obraz jajników. Po prostu taka uroda :) Jeśli USG miałaś robione w pierwszej fazie cyklu, to mogły to być po prostu dojrzewające pęcharzyki jajnikowe. Bo PCOS to cały zespół objawów: zaburzenia hormonalne, powyższony testosteton, hirsutyzm, trądzik, insulinooporność, zaburzenia w profilu lipidów, i inne syfy. A Ty miałam może badania hormonalne robione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie....
mam pytanie, 2 lata temu zanikla mi miesiaczka, dostalam luteine na wywolanie i regulowanie okresu, przez prawie 9 miesiecy bralam luteine, wszytskie badania hormonow mialam w porzadku, badano mi prolaktyne, testosteron, TSH, potem mialam okropny tradzik i dostalam diane 35, nie utylam ale mialam straszne migeny, nie biore od pol roku i dobrze sie czuje ale poprzednia miesiczka spozniala mi sie 3 tygodnie i wzielam sobie jedna luteine ( zostalo mi kilka tabletek ) i na drugi dzien dostalam miesiaczke a teraz znowu mi sie spoznia, mialam miec 8 maja i nic myslicie ze moge miec zespol policystycznych jajnikow?? naczytalam sie was troche i sama juz nie wiem, chyba musze sie wybrac znowu do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanko bardzo ładny ten Twój wykres, i może 2 krechy będą na teście .... :-D; jeśli chodzi o linię podstawową w wykresie, to program ją wyznacza no niestety nie mam utrzymującej się wyższej temperatury (chociaż i tak dzisiaj było ciut wyżej niż wczoraj) - szkoda, bo naprawdę miałam nadzieję ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyra
Witaj pierniczku :-)). Dzięki za odpowiedź. Ja właśnie jestem w trakcie badań narazie jestem po pierwszych badaniach na początku cylku, później mam następne w środku i na końcu cyklu. Ale już po tych pierwszych badaniach mój lekarz powiedział, że jest to zespół tych jajników, tylko nie był pewny do końca po USG, dlatego zlecił badania. Ale takich objawów jak wy piszecie ja naprawdę nie mam. Dlatego sie zastanawiłam czy ten mój lekarz dobrze mnie zbadał :-)). Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka gdzie jesteś napisz jak test, bo się niecierpliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kami32 - ja tez mam podwyższoną prolaktynę po obciążeniu. Przed obciazeniem - 14, po - 211. Poczytałam o tym i niestety wszystkie objawy podwyzszonej prolaktyny po obciazeniu mam :( czyli sennosc, obnizenie libido, zmienne nastroje... Tak sie zastanawiam, czy to pco powoduje hiperprolaktemię czynnościową czy odwrotnie? Wyczytałam, ze przy tej chorobie pecherzyki Graffa nie pekaja i sa problemy z owulacją. Więc jak to jest? Myślisz, ze będziemy musiały brac bromergon na obnizenie prolaktyny? W poniedzialek ide do lekarza i sprobuje sie cos wywiedziec... Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kami32 - ja tez mam podwyższoną prolaktynę po obciążeniu. Przed obciazeniem - 14, po - 211. Poczytałam o tym i niestety wszystkie objawy podwyzszonej prolaktyny po obciazeniu mam :( czyli sennosc, obnizenie libido, zmienne nastroje... Tak sie zastanawiam, czy to pco powoduje hiperprolaktemię czynnościową czy odwrotnie? Wyczytałam, ze przy tej chorobie pecherzyki Graffa nie pekaja i sa problemy z owulacją. Więc jak to jest? Myślisz, ze będziemy musiały brac bromergon na obnizenie prolaktyny? W poniedzialek ide do lekarza i sprobuje sie cos wywiedziec... Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kami32 - ja tez mam podwyższoną prolaktynę po obciążeniu. Przed obciazeniem - 14, po - 211. Poczytałam o tym i niestety wszystkie objawy podwyzszonej prolaktyny po obciazeniu mam :( czyli sennosc, obnizenie libido, zmienne nastroje... Tak sie zastanawiam, czy to pco powoduje hiperprolaktemię czynnościową czy odwrotnie? Wyczytałam, ze przy tej chorobie pecherzyki Graffa nie pekaja i sa problemy z owulacją. Więc jak to jest? Myślisz, ze będziemy musiały brac bromergon na obnizenie prolaktyny? W poniedzialek ide do lekarza i sprobuje sie cos wywiedziec... Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami32
Let, witaj w "klubie" ;-) Ja przed obciążeniem mam 14,63 a po godzinie 209,71. Hmmm, senna jestem, zmienne nastroje mam, ale obnizone libido...? nieee ;-) Ja wolałam nie czytać o hiperprolaktynemii bo po pierwsze mój Mąż strasznie sie wkurza jak ja sie sama diagnozuję ;-) a po drugie poczekam co powie mi lekarz z kliniki leczenia niepłodności. Jestem bardzo ciekawa co powie na ten temat Twój lekarz - więc jak wrócisz w poniedziałek od lekarza - to napisz mi koniecznie co i jak :-) Dzięki, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
hej dziewczynki ja właśnie wróciłam z pracy ... i niemam narazie dobrych wieści :-( niestety jedna krecha :-( może jest jeszcze za wcześnie już sama niewiem, bo powinnam odstawić luteine ale się boje bo jeśli bede w ciąży to się to wtedy może źle skonczyć :-( normalnie głupi dzisiaj jest dzień.... a moja tempka znów w góre http://28dni.pl/bobasek/wykresy/2007-05-07 normalnie niewiem co mam teraz zrobić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×