Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

Ja właśnie też zamierzam sobie kupić buty i kożuszek - ale...........no właśnie - wszystko zależy od tej mojej premii - będzie czy nie będzie???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa Nie dzasz rady chyba podtrzymać na duchu - oj ciężka to sprawa na serio ciężka:( - życzyć tylko powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa - nie narzekał , ale było widać że zmęczony :) a jak pocieszyć - nie wiem , sama szukałam , szukałam i szukałam i po pewnym czasie zdołowałam strasznie , wiesz - że nic nie umiem , że nawet w głupim spożywczym mnie nie chcą itp. itd. ale ja miałam z czego żyć - mąz pracował i po pewnym czasie darowałam sobie - stwierdziłam , że jak przestane o tym tak intensywnie myśleć to mi będzie lepiej potem popracowałam troszkę na bazarku u koleżanki , a potem zaszłam w ciążę z Mikołaje , a potem znowu i tak się to wszystko przeciągnęło , ale pamiętam , że teksty typu - nic się nie martw , poradzisz sobie , coś w końcu znajdziesz - nie działały pocieszająco :) Daria - BĘDZIE PREMIA , BĘDZIE I JUŻ !!! MUSI BYĆ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lecę pomalować gębę i idę z Mikołajem na szczepienie do zobaczyska acha zostawiam Wam kawkę , a do kawki pyszne kruche ciasteczka 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martezcka Hahaha !!! A nie chciałabyś być przypadkiem moim szefem??? Bardzo by mi to odpowiadało !!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny P. rozmawiał ze mną na gg... ważna sprawa... w sumie moja, bo coś miał mi do załatwienia... lepiej by było gdybyśmy nie rozmawiali prawda?... bo mój mózg reaguje na to tak, że nic się nie zmieniło... i może dlatego zachowuję się \"normalnie\"... gdybyśmy nie rozmawiali, poczułabym, że to już przecież KONIEC....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qurcze dziewczyny śniegu nie ma ludzie w górach mówią ze nie będzie do soboty napewno i lipa nie jadę w tą sobote tylko może w następną:o Daria ........rybko jest poprostu miły i tyle........ po co Ci te nadzieje rozmowa na gg nic nie znaczy. Niech Ci załatwi co ma załatwic i potem mu powiedz że na razie przez jakiś czas nie możesz z nim rozmawiac bo musisz sobie wszystko poukładać a rozmowy z nim Ci w tym przeszkadzająTrzym sie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qurcze dziewczyny śniegu nie ma ludzie w górach mówią ze nie będzie do soboty napewno i lipa nie jadę w tą sobote tylko może w następną:o Daria ........rybko jest poprostu miły i tyle........ po co Ci te nadzieje rozmowa na gg nic nie znaczy. Niech Ci załatwi co ma załatwic i potem mu powiedz że na razie przez jakiś czas nie możesz z nim rozmawiac bo musisz sobie wszystko poukładać a rozmowy z nim Ci w tym przeszkadzająTrzym się:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qurcze dziewczyny śniegu nie ma ludzie w górach mówią ze nie będzie do soboty napewno i lipa nie jadę w tą sobote tylko może w następną:o Daria ........rybko jest poprostu miły i tyle........ po co Ci te nadzieje rozmowa na gg nic nie znaczy. Niech Ci załatwi co ma załatwic i potem mu powiedz że na razie przez jakiś czas nie możesz z nim rozmawiac bo musisz sobie wszystko poukładać a rozmowy z nim Ci w tym przeszkadzająTrzym się:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayla Hihihih - nie Dario a raczej Karinko !!!! O czym myślisz Ayla ? Czy tobie coś za bardzo ta pogoda wiosny nie przypomina???;) Karinka Nie myśl o nim !!!!!!!!!!!!!!!! ZABRONIONE !!! ( bo się nigdy nie wyleczysz!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOO sorrrry dziewczynki trochę dzisiaj nie przytomna jestem i zła rzecz jasna no bo ja tu z szefem o urlopie a śniegu nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuu
uuuu uu uuuu uu uuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuu
uuuuuuuuu uu u u ]uuuuuu uuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, powinnam się od NIEGO odciąć :( ale jak z nim rozmawiam na gg, to jakoś nie dociera do mnie, że już nie jesteśmy razem. Ale widać 4-letni związek nie zakańcza się w ciągu kilku minut i pewne sprawy trzeba załatwiać jeszcze przez jakiś czas... Chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie niezupełnie z rana :D Uśka> trzymam kciuki!!! Karina> trzymaj się! Nie chcę, żebyś pomyślała, że się wymądrzam ale najlepiej by było gdybyś wogóle się z nim nie kontaktowała przez jakiś czas. Wiem, że to trudne, ale w ten sposób będziesz mniej cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina, ja też sądzę, że brak kontaktów byłby najlepszy... wiem to z własnego doświadczenia. dopóki utrzymywałam kontakt, to mi przejść nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam Karina u mnie 7 letni raz dwa trzy nie ma nic:D zmień nr GG wyślij znajomym i tyle nie będziesz już z nim rozmawiać to i złudzeń nie będzie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boszszsze, nie stać mnie na to, żeby zatrzeć po nim ślady. A jest ich wiele. Dwa grube albumy z naszymi zdjęciami - kurde, na dodatek dzisiaj są do odebrania u fotografa kolejne nasze fotki... I słodki pluszowy misiaczek... I masę innych rzeczy... Jego numer w komórce, jego adres e-mailowy w skrzynce, numer gg na komunikatorze... A co najgorsza ON w mojej głowie... i serduszku... :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinka....... rybko....... A co ja mam powiadzieć po 7 latach wiesz ile ja miałam z nim zdjeć wiec powyjmowałam je wszystkie ze łzami w oczach a własciwie to płakałam jak bóbr władowałam je do reklamówki i powiedziałam mamie żeby je spaliła bo na początku myślałam zeby mu je wysłac pocztą ale stwierdziłam ze nie ma sensu po co mi to, mama chyba ich nie wspaliła ale nie chce wiedzeć jakie były ich dalsze losy. miśka oddaj dzieciakom z domu dziecka, bo przecież święta ida będa się cieszyły. rzeczy od niego cóż zegarka nie noszę a drugi całkiem mi dobrze służy i budzi mne codziennie do pracy............ na szczescie ja mam słabą pamięć do tego co od kogo i z jakiej okazji dostałam nie przywiązuję większej uwagi do przedmiotów..... to wygodne:D............. usun je wszystkie z pola widzenia.........a mieszkasz u siebie czy coś wynajmujesz? uwierz mi da się wytrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Karinka - jak dodasz do tego jeszcze Jego powitanie na poczcie głosowej w Twoim telefonie, to będziesz miała mój obraz sprzed jakiegoś czasu :( Tu nie chodzi o zacieranie śladów po nim, ale o chwilowe CAŁKOWITE odcięcie się od niego. Będziesz mniej cierpieć, uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinka Zgadzam się z dziewczynami - inaczej będziesz jeszcze długo długo....cierpiała! A po co ci to ? Chyba, że są szanse że wróci - jeżeli nie ma ( jeżeli ma inną) - daj sobie spokój z nim i ze wszystkimi przedmiotami \"go\" przypominającymi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEEELLLOOOOOOO wróciłam qcze to juz drugi raz wt ym miesiącu ( a może to było w poprzednim??) jestem jestem ale się cieszę noralnie chyba was zarazę tym justa dzięki wielkie za przesyłąnie waszych rozmow no to teraz zaczynamy od początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mary 🖐️ Siadaj wygodnie i przyłącz się do rozmowy. Ja niestety już niedługo zniknę (może na chwilę), bo muszę pogadać z promotorem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysieńka - witam serdecznie !!!!! ale ja już muszę uciekać więc nie pogadamy dzisiaj - jutro się nagadamy:) PA! Karinka Trzymaj się !!!!!👄 Do zobaczenia babki papatki !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się powoli żegnam. Zastanawiam się czym dzisiaj wypełnię czas - chyba skoczę do biblioteki, po jakies kolejne pozycje bibliograficzne do pracy... No to pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żegnam wszystkich wychodzących i witam mary :) w końcu udało Ci się wejść :) na szczęście nie musisz dużo nadrabiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinko skarbie ty wilki nasz potrzebny ci spokój ale to już wiesz potrzeba ci czasu co też wiesz potrzeba ci przyjaciół co już masz potrzeba ci cierpliwości i wytrwałości co sama musisz sobie dać nie wiem co jeszcze ci napisać moja wiedza o zrywaniu jest czysto teoretyczna i nie z moich doświadczeń moge cię tyko przytulić i pomóc robic porzadki w mieszkanku w serduszku musisz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×