Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Witam dziewczyny, zasypało Was śniegiem czy co??:) gdzie jesteście?? Martynika- jak dla mnie to nick Mała Mi wyjatkowo do Ciebie pasował. Ty i Mała Mi charakterki macie podobne- tak mi się wydaje:) Z drugiej strony Twoje imię jest bardzo oryginalne i też pasuje do Ciebie.... Wstyd się przyznać ale dzisiaj spalam razem z Marysią do 10:30 i dopiero dzwonek przy drzwiach mnie obudził. Mój braciszek postanowił wpaść na kawkę. Teraz czekam ż Marysia się obudzi z pierwszej drzemki i idziemy na krótki spacerek połączony z zakupami. Dziewczyny czy wiecie, że już w niedziele zaczyna się Adwent. Jak ten czas szybko leci. Bardzo lubię czas Adwentu, to oczekiwanie na święta, porządki, krzątanina. Ludzie w tym okresie robią sie jacyś bardziej życzliwi- chce się żyć. Aż sie rozmarzyłam. Ciepłe pozdrowienia dla Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati to wstawiaj wodę na kawę zaraz będziemy:) Też sie zdziwiłam, że dzisiaj tak pusto....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście straszne pustki. MAła mi, w 100% zgadzam się z Anią co do Twojego nicku, zarówno starego jak i nowego. Ale się nie zdziw, jak czasem będę się posługiwać zamiennie:) WIecie, ten oscillococcinum jest naprawdę dobry, postawił mnie na nogi, dziś już jest prawie idealnie:D Oczywiście zawdzięczam to także Waszym życzeniom:) Dzięki serdeczne!!! Dziś postanowiłam jeszcze nie wychodzić z domu, tym bardziej, że była u nas moja szwagierka, a zarazem chrzestna Tosi i zaproponowałą, że weźmie ją na spacer. To był ich debiut:D Udany zresztą, Tosia spała 40 min, a kolejną godzinkę podziwiała śnieżne krajobrazy:) A ja w tym czasie powiesiłam pranie, poprasowałam, umyłam naczynia, umyłam i wysuszyłam włosy, porąbałam kilka patyczków i dołożyłam do kominka. Aż sama jestem w szoku ile można zrobić w tak krótkim czasie, grunt to się sprężyć:) A co do kominka, to pytaj , Martyniko, pytaj! Jak ja nie będę potrafiła odpowiedzieć, to męża zatrudnię:) Gabi, bardzo fajny prezent!!!! Mati, te łazienki dla wczasowiczów brzmią kusząco. To może u Ciebie zrobimy zlot majówek, o ile z nas nie zedrzesz za bardzo;) Ania, ja też uwielbiam tę atmosferę przedświąteczną!!! Tyle w niej ciepła, miłości i optymizmu! A jeszcze jak sobie przypomnę jak w tamtym roku myślałam, że kolejne święta to już spędzimy w trójkę.....Aż się wzruszyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak piszecie o tych Swietach i wiecie co?Mnie tez sie lezka w oku kreci na mysl o Bozym Narodzeniu z Maluchem:-)Pamietam jak jeszcze bylam w ciazy to przed Swietami tak wlasnie myslalam,ze za rok Igor bedzie juz z nami,a teraz nawet nie wiem kiedy ten czas zlecial...Juz nie moge sie doczekac...a choinke to chyba ubierzemy juz na poczatku grudnia,specjalnie dla naszego malego wielbiciela wszelkich swiatelek;-) Iwanko,tez pomyslalam o zlocie u Mati,bedzie i wilk syty i owca cała;-) Dobrze,ze ta Mala Mi przypominam Wam tylko z charakteru,bo o ile sie nie myle,to specjalnie \"urodna\" to ona nie była;-) A dzien faktycznie wyjatkowo malo zachecajacy do wszelakiej aktywnosci,pospalam po poludniu razem z Igorem i jakos nie moge teraz dojsc do siebie... No i pierwsza seria pytan o kominek:-) -z plaszczem wodnym czy na cieple powietrze? -ile KW ma wklad i na ile metrow kwadratowych? -rozumiem,ze to jedyny sposob ogrzewania w Waszym domu-zdaje egzamin? Uciekam zrobic sobie cos cieplego do picia...pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od rana zabieram się za pisanie..i zawsze coś przeszkodzi. Mati-mieszkam w Kościerzynie. Co do spotkania u Ciebie, pasuje :)...tylko ciekawe ile nas zjedzie....masz tyle pokoi? :D Odnośnie świąt, to rzeczywiście cieplutko się zrobiło :)...jakoś przyjemnie...bo ostatnio pogoda wpływa na mnie jakoś zniechęcająco do wszelkiej aktywności. Dziś pospałam z Mają ponad godzinkę około południa. Teraz śpi na tarasie, bo zasnęła na zakupach. Martyniko( Mala Mi ) :)-pewnie też zamiennie będę stosowala przez pomyłkę Twoje nicki - ja też mam chodzik jeździk, pamiętam,że Ada jeździła nim od ok ponad roczku do -uwaga- 6 lat . Tak więc to zakup na dłużej ,bo z tego co wiem, nie tylko ona była fanką tego typu zabawek. Fajne są też rowerki( Gabi taki zakupiła) do prowadzenia , latem sporo ich jeździło po mieście :). Widać zatem,że podobają się dzieciaczkom. Zyrafę oglądalam na allegro-również wydajwe mi się ciekawa. Co do pianinka ,to obawiam się ,że na tej jednej sztuce się nie skończy-Maja wali rękoma i nogami :P. Perkusistka prawdziwa :D Maja wczoraj marudziła, wyraźnie z powodu zębów, więc dałam jej piętkę od chleba( praktycznie samą skórkę) ....nie podejrzewałam nawet ,że taką radochę jej to sprawi. Nie powiem jak wyglądała po wymemlaniu jej , no i jak wyglądał leżaczek.....ale ubaw miałam z niej nieziemski, bo gdy zabrałam jej tą glimzę,jaka została , zaczęła piszczeć ....dałam jej drugą ( dobrze ,że miałam cały chleb ;) ) i znowu ssała sobie , mrucząc przy tym. Bałam się,żeby nie odgryzła kawałka,ale nie stało się tak. Dziś dostała biszkopcika-daję jej do buzi po kawałeczku i też mruczy delektując się nimi :D.Podobnie mruczy , a raczej stęka na spacerze zanim zaśnie, czasami robi to tak głośno,że przypomina odgłos z ubikacji wzięty :D. Ania- ja to wiele bym dała,by spać do tej godziny :)...zwykle to robiłam zanim urodziła się Maja i wcale się nie wstydzę :P Za to w nocy mogłam siedzieć dłuuugo, oglądać filmy, czytać książkę, imprezowac..... Iwanka-dobrze,że już lepiej się czujesz :) Dodałam parę fotek. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Moje Tosiątko już śpi:) Mam nadzieję, że spokojna nocka przed nami, bo jutro od 8 do pracy:( Dziś Tosia była spokojna, może ząbki na razie dały spokój, humor miala świetny, caly dzień piszczala. Przypomnialo jej się, jak to fajnie:) Mąż poszedł do kolegi, a ja sobie siedzę i zajadam czekoladkę, którą mi wcześniej kupił. Taki cwaniaczek, żebym się nie złościła, że wychodzi. Ale dobrze, że poszedł, bo ten kumpel przyjechał tylko na tydzień z Irlandii. Jutro ma do nas przyjść z żoną i rocznym synkiem, a dziś chcieli sobie sami pogadać i popiwkować pewnie trochę. Martyniko, wklad kominkowy mamy na 14KW, do ciąglego palenia, bez płaszcza wodnego. Powierzchnia , którą ma ogrzać to 125m2, my mamy maluteńki domek, połowę tego metrażu. Sprawdza się super, innego ogrzewania nie mamy, po 10 min. od zapalenia w wychłodzonym nawet domku jest cieplutko. Ale plaszcz wodny to dobry pomysl, gdy będziemy budować nowy dom, mamy zamiar zainwestować w taki wkład, od razu ciepła woda :) Edyta, ale super są te Wasze wspólne zdjęcia. Napiszcie dziś coś jeszcze, bo siedzę sama przecież, więc chętnie poczytam:) Kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja też śpi. Oglądała jednym okiem \"M jak miłość\" i w połowie widocznie znudził jej się film, bo zasnęła na rękach,po cycaniu oczywiście :). Podobają mi się takie klocki-szukam oczywiście prezentu świątecznego zmobilizowana przez Was ;)- EKSTRAKLOCKI Fisher Price SUPER !!! (numer 71400825) No i żyrafa z klockami, o której wspominała Martynika, też fajowa. Dzisiaj Maja spała na tarasie ponad 2 godziny...zastanawiam się, czy w taką wilgotną pogodę nie zaszkodzi jej to? Mam nadzieję,że jedynie zahartuje .....oby. W tym czasie doprowadziłam mieszkanie do ładu- podobnie jak Iwanka twierdzę,że człowiek potrafi się sprężyć ,gdy zajdzie potrzeba :D. Kupiłam -wiadomo gdzie :P- Majce spódniczkę sztruksową, dwie pary spodni i sukienkę za 15 zł, wszystko jak nowe , bez śladu noszenia ( GAP i NEXT) ,więc cieszę się,że znowu coś upolowałam fajnego ;) za grosze na dodatek. Ada dziś wróciła z wiadomością o dwóch piątkach ze sprawdzianów, więc kolejny powód do radości w ten szary dzień :D. Coś marnie z pisaniem dziewczynki :P...nie spisujecie się ,oj nie ;) Może jutro nadrobicie? Iwanka- proponuję szybki skok do cieplutkiego łóżeczka-przynajmniej się wyśpisz :)..wiem co oznacza kilka pobudek w nocy :(.....oj te zęby....niech już dadzą spokój. No właśnie,,,spokojnej nocy, Tobie i wszystkim mamusiom :).Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki 🖐️ Ja jak zwykle nie śpię o tej porze.Dzisiaj to się chyba niektórym pomyliło z weekendem,bo tak mało napisane,no ale trudno może jutro będzie lepiej. Dziewczyny,ja zapraszam,w maju powinno być już wszystko gotowe,bo ten nasz remont to nie taka mała sprawa,skończymy pewnie gdzieś koniec kwietnia.Mogę pomieścić 25 osób,na upartego można nie liczyć dzieci,gdyby spały z rodzicami.Zdzierać nie będę napewno. Wiecie co ,u was wszędzie śnieg a u nas nic,chociaż w Gdyni leżał śnieg.Ale i tak jest zimno,dzisiaj nie bylismy na spacerku,bo tak było brzydko i do tego wiało,boję sie tych naszych wiatrów bo Mati miał już kiedyś opko zawiane,całe było zaropiałe. Aniu,ty mówisz,że wstyd się przyznać,a my prawie codziennie tak śpimy(mniej więcej),mały budzi się około 7 i biorę go do siebie dołóżka,dostaje cyca i śpi.A potem jeszcze jak się obudzi to leżymy i sobie gadamy.Dlatego mogę wieczorem siedzieć dłużej. Iwanka,popieram,też leczyłam sięcałą ciążę i teraz też oscillococinium i jest naprawdę dobre.Do tego syrop z cebuli na kaszel i szybko się zdrowieje. Edyta,to jest kawałek drogi,chociaż bliżej niż pozostałe dziewczyny. Wiecie co tak piszecie o tych Świętach,ja też je bardzo lubię i oczywiście cieszę się,że to są Święta wreszcie z małym,ale tak do końca nie jestem zachwycona.Jesat trzeci rok kiedy nie będę u siebie w domu rodzinnym,tnz.zawsze był rok u mnie i rok u męża,a teraz przez ciąże i kilometry to będę 3 Święta bez mojej najbliższej rodziny.Nie twieredzę przy tym,że nie lubię rodziny męża,jest bardzo fajna,ale to nie to samo.Smutno mi się zrobiło jak o tym myślę,nie byłam w domu od września zeszłego roku.AAA już o tym nie piszę,bo zaraz się popłacze. Martynkia piszesz,że łezka w oku ci się zakręciła,mnie też ,ale z innego powodu,czy oglądałyście fakty na TVN.To straszne,pobite dzieci znowu pokazywali,ale to,że ojciec tak katował 3 i pól miesięcznego chłopczyka,że trafił on do szpitala głuchy i niewidomy z krwiakiem w głowie,to poprostu przechodzi ludzkie granice.Powinni tego skurw.....a zabić w taki sposób jak on katował to dziecko.Jezu,jeszcze mi się chce płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale tak się nie wejdzie na stronę,więc inaczej: www.tomi.pl ,w kategoriach asortymentowych wybrać zabawki,a potem znależć K\'S KIDS zegar pełen niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ w zimny poranek. Edyta-moja synowa coraz piekniejsza:-).I jest podobna do Ciebie. Dzieki Iwanko,czyli dobrze rozumiem,ze ogrzewanie macie na tzw. cieple powietrze?Mozesz wkleic fotke Waszego kominka,z czystej ciekawosci chcialam zobaczyc:-) A i jeszcze klocki...Edyta,te o ktorych piszesz to sensoryczne czy takie wieksze z bajerami pakowane po 3 szt.?Bo jak te drugie to ogladałam je w sobote w sklepie i sensoryczne fajniejsze:-)A Zyrafe polecam,mysle ze jak nasze dzieci beda juz pewnie siedziały to beda mialy z niej frajde.\"Muzyczny ocean\" tez jest super,Igor potrafi sie nim zajac na dosc dlugo ku uciesze mamusi;-). Igora juz mam z glowy z prezentami,musze jeszcze cos wykombinowac dla nie meza:-O.To jest dopiero klopot,bo on twierdzi ze wszystko ma i nic nie chce...i tak co roku.A co Wy kupujecie swoim mezczyznom? Tina,skoncz juz z tym myciem okien i wracaj na forum....co za duzo to nie zdrowo;-)I reszty dziewczyn tez to dotyczy-juz do pisania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, ale na chwilkę i cała w emocjach, moja synowa, która miała się urodzić ok. 17 grudnia pcha się naświat od wczoraj, i dziś w nocy moja psiapsióła, która jest mamusią małej Nadii albo Igi (jeszcze nie wiadomo do końca - rożnica zdań między rodzicami) przemieściła się na porodówę, za chwile ma wpaść zdezorientowany PT i mam mu powiedzieć czego Tańce potrzeba i co on musi kupić, tzn zapiasać na kartce, bo on pamięta tylko, że szlafrok ma nie być tiulowy... Tyle mi powiedział przez telefon. zatem czekam i mam nadzieję, że synowa będzie silna i zdrowa, bo to przecież miesiąc wcześniej, choc słyszałam terię , że kolejne ciąże są \"donoszone\" od 36 tygodnia.... A to już 3 córcia Tatiany... No to pa! Martynika - bardzo podoba mi się to imię,i gdyby kiedyś nie daj boże przytrafiła mi się córa - to jej tak dam, bo takie jest inne niż wszytskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Tina-dlaczego-nie daj boże córka?Córki fajne są:)Trzymam kciuki za twoją koleżankę. Mam zimę w pełni. Nawet jakiś jeleń wziął się dzisiaj do odśnieżania o 1.30! Żona go z łóżka wywaliła czy co?;) Iga spogląda na świat z zaciekawieniem- Gdzie sie podziały wszystkie kolory:) Martynika-ja tez mam problem z prezentem dla męża. Zawsze zbieram zamówienia juz duzo wczesniej, po prostu zapamietuje, gdy mówi co by chciał, ale w tym roku jakoś nic mu sie nie wymknęło. Zresztą ostatnio kupilismy samochód jego marzeń, o który wiercił mi dziure w brzuchu z pół roku, więc moze wyczerpał limit prezentów na ten rok:P Iga ma klocki sensoryczne FP z jedzonkiem w środku. Na razie średnio sie nimi bawi, bo nie łatwo je włożyć do buzi a tym głównie zajmuje sie moja córa:) Mam w tym roku rozedrganie przedświateczne bardziej z powodu zbliżających się egzaminów-przed wigilią mam 3 dni pisemnego, a przed sylwetrem ustny-oczywiście jak zdam pisemny. Chciałabym móc myślec tylko o prezentach, choince i jedzonku. Ech, za rok na pewno tak bedzie. Zmykam wkuwać prawo pracy. AA, popieram pomysł zlotu u Mati, oczywsicie odpłatnego. Odpadł by problem z szukaniem kwater.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mocca - nie daj boże córkę,bo w zamierzeniach Bartek ma byc jedynakiem :-) jesli chodzi o prezenty, to Bartek jest wybredny - zabawki konsekwentnie ignoruje - najbardziej interesuje go ładowarka do telefonu, sam telefon i pudełko z chusteczkami higienicznymi. nie mąż chyba powinien być zadowolony jeśli w świeta po prostu go nie opieprzę za nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak rany.... co się dzieje? Żyjecie Kobitki?? A ja jutro ide na rozmowe w sprawie pracy!:-)) :-)) Właśnie dzwoniła kadrowa z mojej ostatniej firmy, udało jej się zahaczyć już i szukają tam kogoś ds. zamówień publicznych, praca co prawda na 1/2 etatu, ale to nie problem, bo jakoś trzeba zacząc. Od razu mi się humor poprawił, zobaczymy co będzie jutro jak wrócę!! A moja synowa waży 2950 jak na miesiąc wyprzedzenia to chyba nieźle, nie? Tańka miała casarkę, a strasznie chciała rodzić, zupełnie na odwrót niż ja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj chyba moja zmiana solo.... Nikt już tutaj nie pija kawy?? Niestety rozmowa razcej pojutrze niż jutro, boję się, że takie komplikacje już na początku źle wrożą mojej karierze... ;-) Dziewczynki, jak karmicie dzieciaczki - w krzesełkach, w leżaczkach ?? Bo ja póki co to na kolanach, bo Bartek jest koszmarnie ruchliwy i tak njłatwiej mi nad nim zapanować. No i poza tym nie kupiłam jeszcze krzesełka, jakie macie i ktore jest dobre .... i tanie.... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki. Widzę,że zaczyna przewijać się temat świąt no i prezentów. Haneczka ma dostać coś od chrzestnej ja nic jej ni eplanuję kupować i tak najlepiej bawi się klockami Kuby z Wadera-ogólnie to polecam zabawki tej firmy są naprawdę wytrzymałe-mamy juz kilka samochodzików, parking,taczkę, klocki -jakoś przetrwały eksploatację moje synka ;-) Dlaniego zakupiłam już 2 zestwy puzzli piankowych -bardzo lubi się nimi bawić-Hania też skorzysta. Widziałam tą żyrafę z FP brdzo mi sie podobała-ogólnie tyle fajnych zabawek jest dla dzieci-jak wygram w dużego to napewno kupię ich całą masę :-D -sama się chętnie pobawię ;-) Tina ja karmię Hanusię w krzesełku, z tego co wiem najtansze są te drewniane-można je juz kupic za 80zł. Dla kubusia nie maiałm krzesełka-najpierw sadzałam go w foteliku samochodowym ,a jak podrósł to na krzesełku z oparciami przypinałam go jednak szelkami takim i do wózka (można zakupić osobno)aby mi nie fikną.A żeby się nie udezył w drewniane poręcze to ścieliłam na krzesełku kocyk. Dzisiaj króciutko -może jutro natchnie mnie na dłuższe pisanie-zima u mnie na całego -niech już nie wieje bo nie można się nidzie ruszyć. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki🖐️ Ja znalazłam dopiero teraz chwilkę,Mateusz przed chwilą miał scenę wrzeszczenia z niewiadomego powodu,ale w końcu usnął. Tina ja karmię Matiego w leżaczku ustawionym na siedząco,tak jest najwygodniej i jest w miarę czysty,ale zamierzam kupić krzesełko Arti ze stolikiem,plastikowe.Jest drogie,ale strasznie mi się podoba w przeciwieństwie do drewnianych,ale też poczekam na gwiazdkę czy MAti nie dostanie przypadkiem jakiejś kasy i wtedy dołożę,albo się uśmiechniemy do dziadków.Ze stolikiem przyda się na lata. Gratulację dla twojej przyjaciółki i powodzenia dla ciebie,napisz jutro jak ci poszło z pracą,trzymam kciuki. Mój mąż też nigdy nic nie chce i wszystko ma,więc też nie mam pojęcia co mu kupić. Narazie dziewczynki.Piszcie,piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, od wczoraj mieliśmy kłopot z internetem- ale już na szczęście wszystko dobrze. Człowiek tak się do tego internetu przyzwyczaił, że jak nie ma to koszmar. To juz uzależnienie. Tina- bądź dobrej myśli. Czasami własnie jak coś na poczatku nie wychodzi to potem jest dobrze. mam nadzieję, że tak będzie z Twoja pracą. To nawet dobrze na początek- 1/2 etatu. Masz z kim zostawić Bartka?? Ja Marysię karmię albo w foteliku albo jak siedzi na kanapie- podparta jeszcze poduszkami- chociaż juz ładnie sama siedzi:) My mamy krzesełko drewniane Drewexu- ale Marysia jeszcze jest do niego za mała. Jeszcze z miesiąc i bedzie dobre. Zresztą muszę Marysię pochwalić- bardzo grzecznie siedzi podczas jedzenia i super jej idzie jedzenie łyżeczką. Edyta- Majka jest do Ciebie podobna. Super razem wyglądacie:) Pozdrowienia dla Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanka,mam pytanie,może trochę niedyskretne,ale chciałam zapytać ile was wyszło założenie takiego ogrzewania,chodzi mi o całość i czy zakładaliście tosami czy jakaś ekipa?Też jestem za ,żebyś wleila fotkę. A u pozostałych co słychać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Marinika- zdjecie Igora z psiunkiem jest superzaste. Wogole Igor wielki chłopisko. Przystojniaczek z niego. Oj bedzie Maja szczęściarą. Ale co tu duzo mówić synowa Twoja tez mała Dama. Same piękności na forum. Edyta- Majka w 100% jest Twoim odbiciem. Ładnie sie śmieje. Ślicznotka z niej. Tina zycze powodzenia jutro. Trzymam za Ciebie kciuki. Nie denerwuj sie:) Jutro napisze więcej. Dzis musze konczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ja tylko na chwilkę, padam z nóg. Załączam zdjęcie kominka, stare niestety, był nieskończony, zresztą nadal trochę jest;) Mam problemy ze ściągnięciem zdjęć z aparatu, więc dopiero za jakiś czas zaprezentuję nowe. Więc lepiej na razie takie. Tej srebrnej rury to oczywiście nie ma, jest tam kratka wentylacyjna jak po prawej stronie, tylko dluższa. Kominek i całą resztę, czyli rury doprowadzające robił mój mąż, zatem tanio nas wyszło, wkład jeden z tańszych, kolo 1500 kosztował. http://img440.imageshack.us/img440/9859/kominek7xg.jpg Tosiołek nie śpi, tatuś ją usypia, bo ja się poddalam. Zresztą zaraz też się kladę. Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Iwanko mnie sie ta fotka nie otwiera:-(.Wrzuc na Bobasy,potem wywalisz. Sindi-witaj-sto lat Cie nie było:-)I jeszcze raz dzieki za kod🌻.A Igorek to po mamusi taki ładny;-).Pamietasz,ze obiecala s nam zdjecia w nowej fryzurze? Tina-powodzenia!!!Mam nadzieje,ze jak juz dostaniesz ta prace,to nie porzucisz naszego topicu?Nawet nie probuj. Edyta-co z Wami?Cały dzien bez Twojego wpisu... Mati w ktorym mniej-wiecej miejscu mieszkasz w Karwii???Tylko wytłumacz mi jak blondynce,dla ulatwienia dodam,ze jedyny pkt. zaczepienia to ....poczta-bo pamietam gdzie jest;-)Jak bylismy w Karwii,to pewien bokser na widok mojego Magnusa przeciagnał swoja wlascicielke na kolanach jakies 2 metry...pani była w białych portkach...a bokser chciał zjesc Magnusa:-D.Zawsze mam ubaw jak sobie to przypomne...biedna kobitka chciala ratowac pieseczka:-P Wstawac Kobitki i do klawiatur!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Własnie jestem w trakcie kawkowania. Mam nawet dobry humorek,więc coś wesołego na początek: 10 przykazań dla żon: 1. Jam jest mąż twój, który cię wywiódł z domu niewoli panieńskiej zgryzot i cierpień. 2. Nie wymawiaj imienia męża swego ordynarnie, lecz mów zawsze pieszczotliwie. 3. Czcij ojca i matkę jego albowiem oni obdarzyli cię tym kochany mężem. 4. Nie kradnij pieniędzy z kieszeni męża gdy wraca późno nocą w humorze. 5. Nie mów fałszywego świadectwa jakoby mąż twój chodził nocami po restauracjach, pił wódkę i grał w karty, chociażby tak było. 6. Nie zabijaj miłości w sobie dla męża swego. 7. Nie żądaj szpilek tu też ani żadnej rzeczy, które obciążyłyby kieszeń męża. 8. Nie kochaj, nie zwódź obcych mężów, chociażby byli lepsi od niego. 9. Nie zdradzaj męża swego. 10. Nie żądaj więcej niż raz na dobę, gdyż są jeszcze kobiety, które mężów nie mają. :-D My równiez mamy domek ogrzewany wkładem kominkowym 14kw -bez płaszcza wodnego,są juz jednak plany aby go zrobić. Hej może by reaktywować tabelkę- i wstawiac ją co np 2 strony? Tak szczerze powiedziawszy to już nie wiem kto się odzywa a kto chwilowo milczy.Co wy na to? Mam taką propozycję: ...................................................................................... *NICK*----*LAT*------------*DZIECI/DZIECKO*-------------*NR GG* ...................................................................................... rubina 27 Hania 7mies i Kuba 4,9 lat gg 2518611 Jeśli jesteście za to wpisywać się kolejno :-) DZisiaj nie pada więc wyskoczymy na spacerek -w domu można kota dostać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×