Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość siska9
Mlo to prawda co pisze 9 tygodni. Musisz przystawić dzidzię do piersi niedługo po porodzie. Ja niestety nie miałam takiej możliwości bo miałam cesarkę i nie odciągałam laktatorem bo nikt mi nie powiedział że trzeba:( Do trzeciej doby pokarmu podobno przybywa (podobno bo okazało się, że ja wcale dużo pokarmu nie miałam, mała się nie najadała i cały czas płakała. Dopiero jak dałam jej butlę, to było OK). Jak urodzisz to pytaj jak najwięcej pielęgniarek i położnych, one są od tego żeby C***omóc, nie daj się zbyć bo będziesz cierpiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwamamcia
Witam was dziewczyny :) sprobuje napisac krotko zwiezle i na temat :) otoz 29.08.13 poronilam 1 ciaze (puste jajo) od 5 wrzesnia bralam tabletki anty. Chyba nie musze mowic ze ciezko mi sie patrzy na dzieci ,tak jak mojemu narzeczonemu.. w listopadzie odstawilam to cho*lerstwo i zaczelismy dzialac . W grudniu mialam krociutki okres - 3i pol dnia, od tamtej pory wyskoczyly mi jakies syfki, strupy na brodzie, przybieram lekko na wadze a sutki to mam tak wrazliwe ze az strach, wieczorne mdlosci tez sie pojawiaja czasem .. :P wiem ze do kolejnego mam nadzieje nie trafionego okresu mam pare dni ale juz tak sie schizujr, tak chce miec malenstwo przy sobie ze alaja, tata mojego faceta tez ciagle pyta jak starania :O oszalec mozna !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niecierpliwamamcia, musisz uzbroic sie w cierpliwosc i zrobic test, bo z objawami roznie to bywa jak sie bardzo chce, a czasem i bez testu sie to po prostu wie:) W kazdym razie nie daj sie zwariowac ani w jedna ani w druga strone i zaczekaj do terminu miesiaczki, a potem nawet blada kreska potwierdzi ciaze;) Przykro, ze tez przeszlas przez poronienie, ale jest tu wiele dziewczyn po pustym jaju plodowym i 2 ciaza przebiega prawidlowo, takze trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Dziewczyny-strasznieeeee się boję... Kaszel mnie męczy nadal, byłam wczoraj u kekarza, mam lekarstwa, ale i tak schizuje... Czy dzieciatku to nie zaszkodzi, ze moj organizm taki wyczerpany? To 5- tydzień. Cała noc nie mogłam spać bo albo kaszek albo złe myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciągle martwiąca
Edzia spokojnie - to że Twoj organizm walczy z chorobą a przez to Ty źle się masz i pewnie gorączkujesz to świadczy tylko o tym że chce utrzymać w dobrostanie Twoją małą kiełkującą Fasolkę,wiele z Nas tu było chorych na początku swoich ciąż , czytasz więc pewnie wiesz;) wskakuj do łóżka , przede wszystkim się nie denerwuj,śpij jak najwięcej a będzie dobrze - zobaczysz!!! x Dziewczęta powoli czuję że cała wyprawka gotowa jeszcze dziś "stanie" skręcone łóżeczko w pokoju, więc pozostaje Nam tylko cierpliwie czekać;) miłego Dnia:* buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
kobitki tutaj w holandii stawiają na "naturę" więc jak najszybciej będą dawać małą do karmienia mi, z tego co wiem to nawet jeśli koś ma cc to też szybko dostaje dziecko. Laktator już mam :) zauważyłam na sutkach takie kropelki bezbarwnego płynu więc to może być siara, bardzo chcę małą karmić piersią choć przez 3 miesiące, bo zdaje sobie sprawę że jak wrócę do pracy to może być ciężko z odciąganiem pokarmu itp. Szok nie wierzę że za niedługo zostanę mamą :) wczoraj oglądałam jeszcze te wózki i dziadek ( mój tato) powiedział że musi wózek mieć dobre amortyzatory bo on będzie śmigał z wnusią na spacerki, aż mama w szoku była bo żeby tata gdzieś wyciągnąć z domu to graniczy z cudem :D widzę że się cieszą rodzice moi i doczekać się nie mogą kiedy urodzę :) a myślałam że będą źli bo oni nie uznają dziecka bez ślubu, a tym bardziej że połówek zrobił tak jak zrobił to już w ogóle myślałam że będą mnie męczyć ale jest ok :) tylko znowu o imię się ze mną kłócą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Dzięki za słowa otuchy ciaglemartwiaca:-) Nie goraczkuje na szczeście, a moze nie? Ten kaszel mnie wykancza... No i na razie nawet cieszyc się nie umiem... Choć staram sie myśleć pozytywnie -bo tym razem piękne grube krechy od razu wyszły, test robiony wieczorkiem, a przy pustym jaju plodowym 4 testy z rana nawet 8 dni po spodziewanej @ -testy z porannego moczu i ta kreseczka blada ciągle wychodziła...:-/ Teraz jest na szczeście inaczej :-) Mam ogromną nadzieje, ze moj organizm sobie poradzi i bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo z powodu cyckow to ja bym się cieszyla i zamienila z ToBA .. MI OD POCZATKU Z C POSZLO NA DUZE E JUZ :( a co będzie później ? buuu .. co do wozka to ja kupie ten co widziałam na zywo chyba : bebetto - i kolor jakiś szarawy chce , czarny tez by mogl być ,nie chce jasnego bo usyfie szybko.u mnie przede wszystkim duże kola bo na wsi będę mieszkala i spacery po roznych terenach , na amorach ,i gondolka w miare spora i spacerówka w miare zabudowana. jupi ciesze się na maxa _ bylam rano na moczu - wyniki jutro , a później pojechałam po kurtke na takie hale targowe : stoisko ciążowe 350 zł kurtka brzydka i taka ble ...poszlam szukac zwyklej ..nie wiem jaki ma rozmiar ale jest wielka eheh /ladna ale duza w niej jestem , 150 zl kosztowala i mam nadzieje ze do końca ciąży pomieścimy się z Nina :) najważniejsze żeby ona miała cieplo w schronie a ja to tak już trudno jak wyglądam w tym . damy rade . spac mi się chce jak nie wiem co - wypoczywam wlasnie .a malej kupiłam kocyk taki cieply w misie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle martwiaca, mnie mdlosci wlasciwie mijaja,od wczoraj to tak bardzo sporadycznie czuje gule w gardle, na raize nie wymiotowalam. A ty zaczelas wymiotowac jak ci mdlosci zupelnie przeszly?? Siska - tak jak pisze ciagle martwiaca, korzen imbiru orzeźwia. Ja nie musialam nic szczegolnego stosowac, jedynie ta czarna gorzka herbata. niecierpliwamamcia - przykro mi, z powodu poronienia, jednak jak widzisz wiele z nas tu jest, a to ze jestesmy swiadczy o tym ze to samo przeszlysmy i wiele z dziewczyn juz tuli swoje pociechy, i w druga ciaze nawet zachodzi... Glowa do gory. Tylko nie daj sie tak zaszczuc przyszlemu tesciowi. Co mu do waszego lozka, wie chyba jak sie dzieci robi, to co o to pyta. Ja bym sie wkurzyla na maxa. Jak sie uda to go o tym poinformujecie, nie musi pytac;/ wrrr. az sie zagogtowalam jak przeczytalam o nim. Moj tesc mial podobnie i myslalam, ze go udusze. Wpiepsza sie w nie swoje sprawy i oczywiscie wszystko wie najlepiej!! Ma sie wrazenie jakby byl specjalista w Kazdej dziedzinie, gdy sie go slucha. No Ku*wa wszystko wie! oczywiscie najlepiej! Przepraszam, ze sie unioslam, ale chyba sama mam problem by poradizc sobie z tesciem;p Niecierpliwamama, tez bralam anty 2 miechy, a potem na clostilbegycie w 2gim cyklu zaszlam. Przyszl;am z malych zakupow, malego spaceru i juz mnie brzuch pobolewa;/ dobrze ze jestem na zwolnieniu, moge sie polozyc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista - przed chwila w sklepie widzialam dziewczyne w zaawansowanej ciazy. Miala piekna kurtke ciozowo-nieciazowoa:) Miala takie rozwiazanie: przez srodek plecow, wzdol kregoslupa byl zloty suwak, w przypadku gdy kurtka robi sie za ciasna, rozsuwasz go i masz jakie 7-8cm dodatkowe w obwodzie!! no bomba! pierwszy raz cos takiego widzialam, i wygladalo extra! polecam, szuajcie takich, potem po ciazy mozna spokojnie suwak zasunac i znow kurtka w rozmiarze mini;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista ja Ci się wypowiem na temat mojego wózka. Z racji tego, że Filip na każdym USG wychodził duuuuży szukaliśmy dużej gondoli, bo miał się urodzić w styczniu, więc środek zimy, do tego kombinezon, kocyk i bałam się, że standardowe gondole (74cm o ile się już teraz nie mylę) będą na styk... Poza tym u nas są kiepskie chodniki, tzn. wykostkowane, ale są szczeliny, gdzie skrętne kółka by raczej się nie spisały. Trójkołowe mi się źle kojarzą... I zdecydowaliśmy się na MODENA ESPIRO. Ma genialną dużą gondolę ponad 80cm, choć na różnych stronach ma różne wymiary podane i super funkcję kołyski. Kółka wszystkie jednakowe, pompowane, super się jeździ. Mimo, że Filip miał 54cm jak się urodził, to szybko rósł i na długość i wszerz ;) A mieścił się w niej aż do czerwca :) Spacerówka też jest fajna, choć jedno mnie zdenerwowało. My kupiliśmy kolor fioletowy. Gondola wygląda jak nowa. Natomiast spacerówka, a konkretnie daszek z niej strasznie wyblakł :/ Z fioletowego stał się różowy :/ Siedzisko jest ok. Mam jeszcze też pokrowiec na nóżki do tej spacerówki, natomiast wygląda teraz jak nie z tego wózka z racji wyblakniętego daszku... A producent zastrzegł sobie w gwarancji, że nie uznaje blaknięcia materiału. Osobiście uważam, że materiał powinien być wykonany w taki sposób, żeby nie blakł. Może inny kolor będzie ok. Wiem, że jest czerwony, zielony, czarny, fioletowy i chyba jeszcze jakiś. Zobacz sobie. I jeszcze minusem jest waga. Bo jest dość ciężki. Do bloku bez windy nie polecam. Ale ja mieszkam w domu i sobie radziłam po paru schodach, żeby wjechać. No i w samochodzie typu kombi mieści się w bagażniku bez problemu, choć zajmuje go cały. Do normalnego też się zmieści, ale trzeba już go bardziej rozłożyć. Teraz przymierzamy się na wiosnę do kupna spacerówki typu "parasolka", bo czasem jest męczące składanie i rozkładanie. Ale na śniegu radził sobie super, w górach też i nad morzem nawet na plaży, gdzie z małymi kółkami lub skrętnymi wózki grzęzły w piachu nasz dawał radę :) Myślę, że na wieś będzie jak znalazł. Napisałam Ci obiektywnie jakie ja mam zastrzeżenia do niego, ale ogólnie ok. I dla drugiego dzidziusia zostawiamy go, nie sprzedajemy. Powodzenia w poszukiwaniach :) A i my za zestaw 3w1 płaciliśmy równy rok temu 1599 a teraz już widziałam na allegro za 1399 z przesyłką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolayna17
Hej dziewczyny, szukałam właśnie takiego postu i cieszę się, że znalazłam ;) Ja też pierwszą ciążę poroniłam w 8 tyg i dopiero po 1,5 roku znów Nam się udało, właśnie w pon się dowiedziałam, zobaczyłam dwie kreseczki ale termin do ginekologa mam na 21 stycznia dopiero i boję się, że to trochę za późno ale sekretarka mojego lekarza powiedziała, że lepiej bo będzie wszystko bardziej widoczne, co myślicie o tym? bardzo się boję, że znów stracę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Sosi9 kochana Ty się tak nie ciesz bo ja też na początku czułam się super czasem mnie zemdliło ale od 13 tyg jak zaczęłam wymiotować tak 5 tyg ciąży mam wyjęte z życiorysu :Dnajgorzej jak byłam w sklepie i musiałam przejść obok stoiska z wędlinami i mięsem :( a na myśl o herbacie imbirowej to od razu leciałam do wc :D na szczęście mam to za sobą już, choć czasem na jakiś widok bądź zapach pociągnie mnie na wymioty :O xx Sista83 ja też musiałam przeprosić się z kurtką tą co mama mi kupiła :D bo w płaszczu nie wiem dla czego ale odpadły mi 2 guziki :D co najmniej jakbym przytyła :D co do piersi to miałam nadzieję że choć trochę urosną, ale zdaję sobie też sprawę z tego jakie to musi być obciążenie dla kręgosłupa nosić takie dwa wielkie balony i jeszcze brzuszek do tego :D choć Twój mąż ma się czym pobawić teraz :P xx Patiii87 co u Ciebie kochana ??? xx niecierpliwamamcia a ogólnie przed @ miałaś jakieś dolegliwości ??? tzn te wypryski na twarzy, bolące piersi itp ?? u mnie niby doszło do zapłodnienia 21 czerwca i od 21 czerwca tak mnie piersi bolały że masakra :O ale co prawda każda z nas jest inna i każda z nas inaczej reaguje na ciążę, poczekaj jeszcze kilka dni do terminu spodziewanej @ i jak nie przyjdzie to zrób test, ale powiem Ci nie nastawiaj się na ciąże bo lepiej żebyś się miło zaskoczyła robiąc test niż masz się rozczarować i załamywać, podejdź do tego na luzie a będzie dobrze :) niby po anty. szybko się zachodzi. a przyszłym teściem w ogóle się nie przejmuj, a jak już zacznie na maksa marudzić to zapytaj się jego czy chce prowadzić waż kalendarzyk żeby był z wszystkim na bieżąco. Ludzie sobie nie zdają sprawy jak trudno jest zajść w ciążę i dla tego tak czasem głupio gadają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia mialysmy myslec pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Oooo ucielo mi część wpisu,ja od tygodnia mialam kaszel bol gardla mam nadzieje,ze to nie zaszkodziło jakieś wstrętne bakterie,bardzo boli mnie podbrzusze mam tylko nadzieję ze to rozciąganie i nic innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Hej laski :) Nie odzywam się,bo i nie mam o czym pisać,ale prawie codziennie podczytuje Was :) U Nas jest ok. Byłam wczoraj na Polnej na wizycie u gina... szyjka wysoko,wszystko z nią ok,ma prawie 4 cm,więc się nie skraca...ja nie leże całe dnie,bo już jestem taka gruba,że musze gdzieś spalać zjedzone kalorie :P Waże już 100 :P albo i ponad ;p jestem na początku 5 miesiąca,a gdzie tu do 9 :P Ten miesiąc będzie najgorszy,bo bliźnięta poroniłam właśnie w 5 miesiącu ciąży ;/ Jestem po prenatalnych i z tego co zrozumiałam z wyników,to chyba wsio ok,jutro jade na "trójkowe" czy jakieś tam badania :P nie pamietam jak się nazywają :P Bóle podbrzusza czasem dokuczą,ale już nie codziennie tak jak miesiąc temu...teraz czekam na poczucie ruchów :) Się doczekac nie mogę :) Zaczynam już kupować drobnostki dla dzidzi...wczoraj miałam nadzieję,że dowiem się jaka płeć,ale dzidzia dupkę schowała i nic widać nie było :P Czuję,że dziewczynka będzie,bo na twarzy mam non stop jakieś pryszcze itp. a podobno na dziewczynkę ma się na twarzy pobojowisko :P xxxxxxxxxxx mlo a Ty który tydzień już ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxpatxxx1 czesc : co do tych buziowych spraw na to nie patrz : ja mam cere piekna teraz ( tylko blada ) ale bez wypryskow i takich tam a zawsze miałam mieszana i jakies problemy i córcia siedzi sobie ;) nam powiedzieli plec w 18 tyg i w 20 na prenatalnych potwierdzili :) szyjke tez mam jakos 4,2 wiec ok . nie szalej za mocno z ruszaniem się i dbaj o siebie kochana . ja mam w domu rowerek stacjonarny i nieco cwiczylam ale później pojawily się skurcze i bolesciwosci rozne i olalam to , być może wroce do lekkich cwczen zaraz bo puchne i czuje się niefajnie : nogi bola max i plecy , ale jutro mam dzień na budowie wiec jak wroce to padne ,być może w sobote cos powoli zaczne dzialac z rowerkiem . smiac mi się chce bardzo jak mnie mala kopie : uśmiecham się i jak jade busem albo gdzies jestem gdzie ne mogę odpiąć kurtki i jej dotknąć i cos powiedzieć to ona się jeszcze bardziej domaga :) kochane maluszki :) widze ze ilość zaciazen wzrosla mocno teraz : dużo 2 kresek się pojawilo : DZIEWCZYNY GRATULACJE :))) i trzymajcie się mocno bo teraz się zacznie karuzela emocji przezyc i etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu dziekuje za wypowiedz nt wozka :) obszerna rozprawka :) a jak łobuz się ma ? roczny slodziak :) ucałuj go od Nas :) karolayna17 gratulacje - mi tez mówili ze mam przyjść później niż wcześniej bo po co się stresować , bylam w 6 tyg i powiedzieli mi ze cos jest ale więcej dowiem się za dwa tyg i w 8 tyg było serdusio i łzy szczęścia :) dotrwamy do wizyty razem z Toba : Ty masz 21.01 a ja 24.01 -u mnie będzie 30 tydzień ale kazda wizyta to stresior jest - czy z dzidzia wszystko ok . choruszka jak się dziś czujesz ? ciagle martwiaca mi się chce smiac ze gdybyśmy nie wymiotowaly to byłoby zle z waga :) male wiedziały co robia .. mamo zjadlas za dużo : masz to oddac hehehe :) jak się nosi taki 2.5 kg cud ? ja mam 1 kg i niekiedy mi ciężko już - ale cycki bardziej mnie obciazaja nadal niż Nina :) Moonziet ja mam 56 dużo i 62 - ale to dlatego ze taka paczke kupiłam , niektóry rozmiar rozmiarowi nierówny jest tez . co do wozka : mi tez się podoba taki co nie widziałam na zywo i nieco ciężko tak kupic ,lepiej się przymierzyć nie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
xxxpatxxx1 ja dziś kończę 31 tydzień :) co do cery też nie wierz w to że jak na pryszcze itp to córa :) ja od początku ciąży nie mam ani jednego pryszcza :P tylko tyle że latem miałam naczyńka popękane ale to u mnie norma z tymi pajączkami :) a teraz mam taką cerę że nawet nie muszę podkładu dawać :) xx ja gotuję właśnie obiadek :) takiego smaku dostałam na barszcz :D w ogóle coś mnie zaczynają kręcić jakieś dziwne zapachy np. chemii do czyszczenia, benzyna itp :) w polsce robiłam badania moczu i wyszły liczne bakterie infekcje itp, zgłosiłam to tutaj lekarzowi i w poniedziałek dali mi skierowanie na mocz i dziś dzwonił gin i mówi mi że moje wyniki są bardzo dobre że nie ma infekcji, no nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Do Choruszki Wiem,ze miałyśmy myśleć pozytywnie, ale ja juz zaczynam sie zamartwiac... Bo mniej mnie mdli, bo nogi mniej bolą bo przy kaszlu brzuch mniej boli niz dwa dni temu... Masakra jakas:'( Do wtorku jakoś musimy się wspierać. Co do terminu to tez słyszałam, ze lepiej poźniej niz za wcześnie lecieć na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Edzia Wiem co czujesz ja od rana zaczęłam mężowi marudzić,że już mnie piersi nie bolą,że mdłości nie mam ,że zaczął mnie brzuch boleć a nie bolał to się martwiłam a teraz jak boli to sie martwie już byłam zdecydowana do lekarza jechac ale mąż wybił mi to z głowy,myślę że ciężko nam będzie myśleć inaczej,ale musimy dać rade,jestem z Tobą myślami. Oj te nasze hormony...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Choruszka- mojego męża to ja dopiero jutro zobaczę wiec nie mam komu marudzic...ale tez mi przez myśl przeszło zebym sie wcześniej wybrała na usg, jednak lekarz ogólny kazał leżeć więc leze choć przy 5- latce bardzo energicznej to troche trudne ;-) Musimy chyba wytrzymać do wtorku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje sista, lepiej zobaczyc, bo czasem na zdjeciu fajnie, a na zywo rozczarowanie i na odwrot. Przy okazji gdzies sobie poogladam, a potem pewnie i tak przez internet bedziemy kupowac, bo zwykle taniej wychodzi. xx xxxpatxxx super, ze wszystko dobrze,oby tak dalej. Tak jak pisaly dziewczyny, nie do konca ta cera to prawda, bo ja mialam na poczatku ciazy problemy z cera, a smaki na chlopca;) i jest chlopak, plec ladnie zaprezentowal juz w 16 tyg, ale ja mam usg co 2 tyg wiec jest wiele okazji,zeby go podgladac. xx karolayna, chyba lepiej pozniej, bo rzeczywiscie roznie to bywa i czasem nawet w 6 tyg nic nie widac i tylko stres niepotrzebny, takze czekaj cierpliwie i dbaj o siebie. Ja jestem po 2 poronieniach,dlatego na wizyte szlam od razu po tescie, glownie po leki,pecherzyk byl malutki,wg okresu 6 tyg z hakiem, a na usg niecale 5,po 2 tyg bylo widac tylko cialko zolte i dopiero za tydzien serduszko. xx A tak poza tym, to nie spodziewalam sie, ze te pierwsze ruchy malucha sa takie fajne!!to delikatnie pukanie, albo takie nawet jakby drgania czy wibracje, nie wiem jak to opisac. Moj synus chyba bedzie nocnym markiem, bo wczoraj o polnocy go zebralo na podskoki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jeśli robicie zakupy w Smyku, to polecam Wam ich stronę www. Wiele artykułów mają taniej przez neta niż w sklepie. Często z darmową dostawą do empiku, więc za przesyłkę nie płacicie, tylko z Empiku odbieracie. A jak zakupy za większą kasą (chyba ponad 100 zł), to darmowy kurier. Pampersy ,,2" mają w necie najtańsze ze wszystkim sklepów 108 szt za 55 zł. x Mlo, nie przejmuj się tym biustem. Z małego też może być odpowiednia ilość mleka. Ja to bym wolała mieć mniejszy. Tak mi urosły, że szok, az patrzeć na nie nie mogę. Tyłek mi nie urósł, brzuch trochę, a biust... brak słów. x Xpat, nie wierz w te przesądy, że jwygląd zwiastuje płeć. Mi od poczatku wróżyli chłopca, twierdząc że wyglądam tak ładnie jak przed ciążą, a będzie dziewczynka. Cieszę się, że u Was wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecierpliwamamcia
No dziewczyny, ogolnie zauwazylam ze piersi sa wieksze i milsze w dotyku ;p nie chce sie nastawiac ale trudno taak, od wysilku tez mnie brzuch pobolewa , wypryski masakra jakas ale to chyba wirus jakis bo moj facet tez dostal ;oo .. no nie pozostaje mi nic innego tylko czekac , a polecacie jakies tableteczki ? Kwas foliowy tak ? To sie bierze tez przed planowana ciaza tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noc porazka .. sny porazka : :( plakalam przez sen . mala czula nastroj i kopala mocno . snilo mi się ze maz mnie oszukiwal :( emocji milion.dzis mam zajęty dzień na szczęście to może nie będę się skupiala na tym .. ale zabolało a sen był taki realny ze szok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Jakaś dziwna noc bo mnie tez się śniło, ze mnie maz zdradza z dziewczyna swojego kumpla!!! Tez realne bylo! A wiem, ze moj maz się jej podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie Edzia bierze się to z tego ze : czuje się wielka i nieladna ostatnio , przytylam sporo , nie ma wspolzycia -bo on się boi ,bo ost były skurcze , bo ja już tez nie chce go namawiać .. boje się ze już nie wroce do dawnego wyglądu ( wiem wiem mam moc chce walczyc cwiczyc będę etc ..a co jak się nie uda ? ) i myśli milion i takie sny stad się wziely chyba ..a najgorsze jest to ze sobie mysle : jak tak się stanie to trudno - będę sama wychowywala dziecko - tak realnie o tym mysle pomimo ze nie daje mi zupełnie do tego podstaw - hormony az tak szaleją ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia do sista Ja jeszcze w tej ciąży nie utylam bo to dopiero 5 tydz, ale po pierwszej udanej, sporo mi zostało. Moje obawy sa stąd, ze tamtą dziewczyna ze snu wygląda jak modelka i do tego bardzo elokwentna wiec czegóż chciec więcej. No i znalazła w moim mężu powiernika bo on jest przyjacielem jej obecnego chlopaka. Wczoraj się poklocili i ona zadzwoniła oczywiście do mego męża, a ten z nia rozmawiał jak nigdy ze mną! Jak ja potrzebuje pocieszenia to wtedy nic mądrego nie wymyśli, a tu takie złote myśli? No i troszkę się jej obawiam bo za bardzo chyba zawraca gliwe mojej polowce pewnie stąd moje sny?:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Co do snów to ja tez mialam nerwowy sen ale na szczescie tylko ze przywaliłam autem na jakims ciasnym parkingu i gapie mieli niezły polew z tego :-) ... Sista musisz zrozumiec swojego męża ze sie boi. Moj tez na poczatku ciazy pytał czy nie zrobi mi krzywdy, ja powiedzialam ze musimy uważac i zrobic "TO" w delikatny sposób. gdzies czytalam ze na naszym etapie dziecko czuje wtedy przyjemne kołysanie. Ja teraz w drugim trymestrze mam libido jakiego nigdy nie mialam :-) juz moj mąż powiedzial ze takie mogłoby mi juz zostac :-) no i ten sex nie jest taki swobodny jak sprzed ciazy, raz ze trzeba uwazac zeby nie za głeboko, dwa brzuszek przeszkadza w igraszkach bo juz ciezko i niewygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×