Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Witam U nas bez zmian zębów nie ma, ale dziś jak mu przejechałam palcem po dolnym dziąsle to poczułam przy prawej jedynce duże zgrubiebnie także pewnie lada chwila i będzie ząb. Może też o tym świadczyć jego humor, jest kapryśny sam nie wie czego chce. W nocy obudził się z paczem nawet na rękach płakał, dopiero po jakimś czasie się uspokoił. Wczoraj pierwszy raz sam usiadł. Uczę go różnych rzeczy, tak żeby zrobił dobre wrażenie jak wrócimy do domu, i tak potrafi robić indianina, pokazuje jaki duży urośnie no i od dzisiaj robi kosi-kosi, tylko czasami te kosi-kosi robi piąstkami :) Asiek, ależ musiałaś mieć stracha z tymi wypadkami Maksia. Dzieci są takie szybkie i bystre, wystarczy chwila nieuwagi i ...... Życzymy Maksiowi bezbolesnego poznawania świata. Gosiaczek, nie odwiedzamy Was bo przecież masz ręce pełne roboty, sama piszesz o remoncie łazienki, no i przygotowania do ślubu. Przyjadę do Szczecina w czerwcu może wtedy wybierzemy się na spacer z pociechami, pogoda będzie korzystniejsza no i może nasze pociechy będą same już chodziły. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak ty bys pisala z dzieckiem na rekach madralo, gdzie dziecko wsadza raczki wszedzie No i bylismy u ciotki lekarki i powiedziala ze tomoze byc alergia pokarmowa tzn uczulenie na cos co je nawet moze miec to na mleko ktore je kazala podawac jej nan ha dla alergikow i masc dala specjalna do smarowania i w oilatum mam ja kapac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym jak ci sie nie podoba to nie wchodz tu i tyle i nie czytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam dodac ze nie chce mi sie tu pisac juz bo denerwuja mnie takie osoby ktore nic nie pisza i tylko podczytuja w dodatku wkurzaja osoby ktore uczestnicza w tym forum Dziekuje dziewczyny za milo spedzony czas Pozdrawiam was serdecznie moze jeszcze kiedys tu zajrze Pa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniu - trochę \"nie lubię\" żłobków właśnie z tego względu, że dzieci się tam sporo na tych nocnikach nasiedzą. Krąży anegdota - głównie wśród przeciwników wczesnego nocnikowania - że w pewnym żłobku dzieci musiały tak długo siedzieć, dopóki nie pokazała się w nocniku kupka. Dzieciaczki wpadły na pomysł i zaczęły sobie pożyczać kupy, żeby móc wstać i się bawić :D Gumecka - nie obrażaj się, bo rację ma ta dziewczyna, która zwróciła Ci uwagę. Każdej z nas się zdarza pisanie z bąblem na ręku, zdarza się, że wychodzi śmiesznie, z błedami, ale Twoje niechlujstwo bije wszelkie rekordy. Asiek - nie mam książki \"Uśniej wreszcie\". Jakby ktoś miał, to ja tez się na nią piszę. Ja już straciłam nadzieję, że kiedykolwiek prześpię w jednym kawałku 8 godzin. No, może jak wyślę Dadasia na kolonie? ;) Co do upadków, to już u nas chleb codzienny. Z tą różnicą, że Dada ma tylko jednego zęba, więc nie ma czym rozkwawić sobie warg. Współczuję Maksowi.. Dobrze, że szybko mu przeszło. Dzisiaj byłam u Gai na wywiadówce. Za niecały tydzień będzie pisać sprawdzian dla szóstoklasistów. Chyba bardziej od niej się boję tego sprawdzianu ;) Anulka - ładnie \"narozrabiałaś\" z tą zupą... Przydałoby CI się więcej odpoczynku, więcej snu, no nie? Wyobrażam sobie, jak musiałaś się wystraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek... no to sie u was podzialo... Czlowiek naprawde musi miec oczy dookola glowy a i tak to nie wystarcza jak widac... Dobrze, ze Maksiowi nic sie nie stalo... anulka wam tez!!! Dla wszystkich wypadkowiczow wiele 🌻 🌻 🌻 Asiek jasne, ze jestem za wspieraniem sie!!! :):) Nie wiem jak ty ale ja na pewno bede go potrzebowac;):):) Aha - i milego wolnego zycze:):) Hepcia wspieram cie w walce z tesiowa... 🌻 Fajne ze Martusia sprawia wam tyle radosci - pamietam jak kiedys opisywalas Martusiowe zachowania... :):) Ja tez zastanawiam sie co to bedzie jak Piotrus zacznie raczkowac?? :) Na razie siedzac na kolanach potrafi wszystko dookola pozrzucac, pogiac, zmietolic i obciapac w ulamki sekund:):):) Toz to istny huragan nie chlopczyk:):);) Anulka ja tez zawsze do nocnych markow nalezalam i nalezec bede:) Uwielbiam wieczor, cisze, chlopaki juz spia a ja moge miec chwilke dla siebie... oczywiscie na drugi dzien rano jak Piotrus zrywa mnie o 7-mej juz nie jest tak fajnie:P:):) A odnosnie gotowania wieczorem - raz zdarzylo mi sie zapomniec (choc garnek dopiero zaczal sie przypalac) i od tamtego czasu nastawiam sobie... budzik:):) Sprawdza sie:):);) Gumecka z tym rzucaniem sie malej na twarz to spryciulka wyczaila, ze ja lapiesz i doszla do wniosku, ze to swietna zabawa... co te dzieciaczki jeszcze wykombinuja??:):) Gosiaczek hihihii jak to wali z glowy??:):) Specjalnie?? Hihii sorki ze sie smieje ale to fajnie musi wygladac...:):) Ze stopka nie pomoge ale za to przesylam troche serdecznosci na ponury nastroj:):) I kwiatki tez 🌻 🌻 Renia pstryknij zdjecie nastepnym razem jak te maluszki tak rzedem na nocniczkach siedza:) Musi fajnie wygladac:) Z piersiami tez u mnie nie najciekawiej... niestety:( Kiedys mialam 75C, teraz niby rozmiar ten sam tylko piersi nie te:P Jakies takie somalijskie mi sie zrobily, noooo... Boje sie, ze jak skoncze karmic to juz w ogole straca swoj urok (a lubie dekolty). Chyba nie pozostanie mi nic innego niz dobre staniki i...pozytywne myslenie:) Alcza skopiuje indianina bo jakos mi umknal wsrod innych zabaw z Piotrusiem:) U nas ostatnio Piotrus uwielbia robic \"atak slimaka\":):) W zamierzeniu pewnie ma to byc buziak ale on tak smiesznie to robi -otwiera buzie i huzia na moja buzie lub M.:) Oczywiscie Piotrus slini sie niemilosiernie wiec obcalowana mama lub tata naprawde wyglada jak po ataku slimaka:D:D:D To jeszcze tylko zdanie co u nas - bo bylismy dzis u lekarza. Piotrus ma juz 71 cm i wazy 9500!! Jest co ponosic:):) A ogolnie zdrowiutki co nas cieszy:) Oczywiscie z daleka poznaje gabinet lekarski i kojarzy go z szczepionkami.... krzyk jest juz od wejscia:):) Jejku uciekam bo przegielam palke z tym wpisem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, elfia mamo - w tym samym momencie wyslalysmy posta:) Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze tylko tabelka:) madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....7440g.......70cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 8290g.......77cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj...........8500g........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........6700g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....10kg.......75cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm... www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....8000g.......68cm... www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....7200g.......78cm... www.gumecka.bobasy.pl renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........9700g.......77cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm... www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca...........7300g.......76 cm... www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........9500g ......74cm... www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15 lipca............8100g.......68cm... www.kubulek.bobasy.pl .................Tusia..........................www.tusiecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15 lipca............9500g.......71cm... www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........9500g.......72 cm... www.hepcia.bobasy.pl Teska78.......Nikoś...........19 lipca............7700g.......68cm www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm... www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8200g ......71cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........8400g........79cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............8280g........68cm... www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............8650g........74cm... www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............9100g.......72cm... www.dora777.bobasy.pl Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze tak pisze ale czasem tak wychodzi a ostatnio nawet za kazdym razem ale jakos na innym forum dziewczynom to nie przeszkadza oki juz nie bede zasmiecac forum swoimi gryzmolami ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:D Cycki hmmm, moje miewają się lepiej niż wcześniej, bo są większe i ponieważ Buba jada dość dużo, więc generalnie nie klapią, bo mleko w produkcji prawie non stop.Dziewczyny, nie martwcie się, powoli dojdą do normy:D Za to po drugiej ciąży mam oponkę na brzuchu i cztery kilo więcej.Hmmm.Na razie daję sobie siana z odchudzaniem.Teraz tylko wydłużam spacery.Potem , kiedy już skończę karmić, będę myśleć o jakimś odchudzanku. Alcza witaj w klubie bezzębnych :D Jak tak dalej pójdzie, to zęby Buby wyklują się wtedy, gdy ja moje stracę;) Elfino zawały na wspomnienie tatego poranka, dopadają mnie , ilekroć o tym sobie przypomnę, ale za to mam nauczkę na resztę życia. Co do odpoczynku, heh, sama wiesz...Dwójka dzieci, facet w pracy i jak tu wziąć urlop i od czego ...od życia? Buachacjha optymko ubawiłaś mnie ...somalijskie piersi, hihihi , czy ja to mogę wykorzystać na blogu? Muachacha no jaka bombowa nazwa.Ojej porechotałam. I ten atak ślimaka jest świetny - u nas to samo.Buba też się rzuca jak wampir na moje usta i ślini. Tusia mawia tak \"Wieś Buba dałabym ci buziaćka, ale ty maś śtlaśnie śliniącie te buziaćki , bleeee\" i otrzepuje się i całuje go w nos albo w główkę. P.S. Gumecka, nie ma co się obrażać.Ja mam dwójkę dzieci. Teraz właśnie piszę z Bubą na ręku.Mimo to, staram się zachować minimum stylistyki i przede wszystkim - to jednak ważne dla czytających - znaki interpunkcyjne. A post piszę już dobre pół godziny, ale nie ważne. Nie odchodź.I tak piszesz krótkie posty - to jest 5 sekund i masz sprawdzony.Pozdrawiam i nie gniewaj się, że poparłam podczytywaczkę i Elfią, ale u mnie co w sercu to i na języku. Ufff całuję wszystkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anulka prosze Cie bardzo, piersi somalijskie sa twoje:D:):) Znaczy sie korzystaj z nich i uzywaj gdzie dusza zapragnie:) Swoja droga musze kiedys podczytac tego twojego bloga... tylko z czego urwac zeby znalesc na to czas??:):) ... jest pozno, chlopaki zasnely wiec w ramach czegos dla siebie ide \"zaszalec\" i pomalowac sobie paznokcie:):):) Kto wie? Moze nawet dam rade u rak i stop?? Jak szalec to szalec:) Dobrej nocki wszystkim zycze dzisiaj a jutro milego wiosennego dnia🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czwartek Hej  Witam Was wszystkie, mam nadzieje, że na mnie się nie gniewacie za ewentualne błędy w pisowni, ale niestety lepsza jestem z matmy niż z polskiego  Optymka – ten atak ślimaka jest superr, moja mała tez tak robi, ale się nie ślini, za to otwiera buzię i dmucha nam do buziek – słodziutko Też myślałam o zrobieniu zdjęcia dzieciaczką, ale pewnie jest zakaz Jeśli chodzi o nocki, jestem „nocnym markiem”(lubię tą samotność), ale chyba mi się skróci ten czas. Oliwka dotychczas chodziła spać jak w zegarku o 19,00-19,30, teraz musimy ją przestawić, ponieważ dzień robi się dłuższy i nie wyobrażam sobie, ze będziemy od 19,00 siedzieć w domku. Jak na razie wygrywa Oliwka, nie daje się przetrzymać. Czekam na słonko, popołudniowe spacerki pewnie ją przekonają, że szkoda tak szybko zasypiać. Optymko Piotruś ma fajną wagę i na pewno jest już co nosić, Oliwka waży 7650 taka mała kobietka Elfia mama – ten żłobek naprawdę nie jest taki zły, już pisałam, ze kiedyś byłam przeciw. U nas konieczność na nas to wymusiła, ale jestem bardzo zadowolona, Oliwka też i to jest najważniejsze Może głupio napiszę, ale cieszę się, ze z tymi piersiami nie jestem sama, muszę zacząć pozytywnie myśleć, szkoda, ze nie wrócą do siebie (((( A z dekoltu też nie będę rezygnować Jeśli chodzi o jakieś zmiany, to Oliwka już drugą noc śpi na brzuszku, płacze jak ja kładę spać, szaleje w łóżeczku do momentu kiedy nie położy się na brzuszku w drugim rogu łóżeczka. Chyba coś ja denerwuje na starym miejscu, dziś zmieniam jej wystrój i przekładam na drugą stronę, zobaczymy jak zareaguje. Jedzono – daje już piętki z chlebka, uwielbia je, codziennie rano drepcze do kuchni potem wspina się po spodniach z mojej piżamki do góry i czeka jak dostanie „piętkę” i radości nie ma końca. A kupowałyście może „spagetii” z Gerbera, Oliwka się tym bardzo zajadała ummm !!! Miłego dnia !! Jutro jedziemy do Ustronia, aż do niedzieli, oby było słonko !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymko dziękuje za przekazanie somalijskich piersi.Muachacha , cieszę się z ich posiadania.Jak wykorzystam, nie omieszkam wspomnie,że są zastrzeżone Twoim znakiem firmowym.Kobieto z taką inwencją twórczą powinnas pisać :D:D:D:D Dziewczyny, to nie jest wyścig literatów - nasz topik - zwróciłyśmy tylko uwagę na gumecką, bo rzeczywiście trochę źle się czytało co pisze.Każda z nas ma obowiązki, wpadamy tu na moment, wstawiamy tekst i znikamy.Wszystko szybko, żeby zdążyć.Nie dziwię się nikomu , kto np. walczy z dysleksją, czy nie stosuje polskich znaków. Nie chciałam nikogo urazić.Po prostu zwróciłam uwagę na to,że w przypadku naszej gumeckiej mam czasem kłopot ze zrozumieniem treści bez znaków interpunkcyjnych .A gumecką proszę jeszcze raz,żeby nie obrażała się. Renia witaj w klubie piętkowców:D:D:D Kuba też się przestawił. Godzina 23:30 mały dopiero odpada. Czasem siły juz nie mam.M i Tusia o 21 już chraptają, a Buba dopiero zaczyna najlepszą zabawę. Koniecznie muszę go przestawić. Boki zrywamy jak maluch przychodzi , staje przy lodówce, czeka aż się ją otworzy.A potem wyygląda jakby sie modlił do niej.W każdym razie jest niezwykle zadowolony. Inne ukochane miejsca : - pralka - pisklak kokietuje ją jak może, a pralka ani drgnie, wiruje i ma gdzieś zawzięcie pukającego w szybkę Bubę, - lustro - mały tańczy przed nim, daje sobie ogromnie zaślinione buziaczki, strzela miny godne komika - sedes - koniecznie musi się z nim przywitać, pożegnać i conajmniej kilka razy dziennie sprawdzić, czy gdzieś sobie nie poszedł Mamy ubaw po pachy:D:D:D Optymko, zapraszam, ale nie, żebyś miała cokolwiek zaniedbywać.Znajdziesz czas - wpadnij, nie znajdziesz - nie przejmuj się, żadnych sensacji nie kręcę na blogu hihihihi.Ot zwykła pisanina. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka tez uwielkbia łazienkę :) sprawdaz 4 razy dziennie, czy aby muszla stoi na swoim miejscu. A kastkę zapachową, chciałaby schrupac, jak \"sługa z filmu Goście-Goście\" Mówimy, że nie wolno, a ona i tak czatuje pod drzwiami. Pranie ręczne bardzo lubi.... bawi się mokrymi rzeczami tzn: chyba rozwiesza Lubi tez bawic sie portfelem i tutaj mam problem jak ide do sklepu i chce zapłacić, robi awaturę, że jej nie daje \"go\" ... takie to maleństwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumecka czy Ty
Nie chciałam nikogo obrażać.Stoję z boku, więc łatwiej zachować mi obiektywizm. Druga sprawa - kiedy coś się publikuje, trzeba być świadomym, że każdy może to przeczytać. Tu chyba nie ma obwarowań "temu wolno wejść a tamtemu nie". Generalnie wymaga się minimum szacunku od osób, które piszą publicznie. O ile widzę, to gumecka publikuje nie tylko tu. Zadałam sobie trud i poczytałam odrobinę. Moja rada - pisz bardziej "chlujnie" ;) a zapewne będziesz wyżej w rankingu.Same zdjęcia to nie wszystko.A zdjęcia fajne. Pozdrawiam i więcej już się nie wtrącam.Nie mój koń, nie mój wóz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w drugi dzień mojego urlopu :) niestety Maks jest troszkę chory, pierwszy raz w swoim życiu - w sumie dobrze się złożyło, że mogę być z nim. Ma lekko czerwone gardełko oraz małą chrypkę. Na szczęście poszłam odpowiednio szybko do lekarza i nie rozwinęło się to w nic poważnego. Tatuś nam wyjechał, więc zajmujemy się sobą sami. Wczoraj byliśmy na zakupach i nabyliśmy w końcu ten wózek, a wygląda tak: http://www.baby.com.pl/szczegoly.php?aukcja=&grupa_p=1&przedm=4171523&pwd=%2F1%2F100792%2F100819%2F4171454&grp=&sortuj=kod Kupiliśmy w końcu inny kolor, ale na tamtego trzeba było długo czekać, a nam zależało na czasie. Generalnie wózeczek prezentuje się bardzo ładnie, lekko się go prowadzi, a waga to samo marzenie;) Maks też siedzi w nim zadowolony :) Poza tym kupiliśmy w końcu kurteczkę wiosenną i buciki (żeby były na spacerek od czasu do czasu) - jestem załamana jak wszystko dla dzieci jest drogie :( prawie jak na dorosłych :o Z dnia na dzień odkrywam coraz to nowe pułapki w domu - nawet nie wiedziałam, że tyle ich jest :(... aaa wczoraj Maks zrobił siusiu do nocniczka - pierwszy raz:D oczywiście to przez przypadek, ale i tak cieszyło ;) Anulko - niestety bywamy często przemęczone i dlatego zdarzają się nam różne wpadki i wypadki, więc nie masz się co wstydzić ;) grunt, że nic się nie stało poważnego :) ja raz też podgrzewałam zupę tak, że o niej zapomniałam. Na szczęście było to w dzień i na małym ogniu, więc tylko trochę się wygotowała, ale trzeba uważać. reniu - moim piersiom też dużo brakuje do ideału. Mąż mnie pociesza, że najważniejsze jest dziecko. Dziękujmy za staniki typu \"push-up\" ;) hi hi hi Udało mi się uniknąć rozstępów oraz asymetrycznych piersi - nie jest tak źle ;) acha - Maks się obudził - reszcie odpiszę jutro, bo dziś wieczorem przyjeżdżają do mnie przyjaciółki, a za chwilkę jadę do kuzynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki - a niech to kurza twarz!!!!!!!! Napisalam taaaakeigo posta i mi zjadlo!!!!!! NIc to, pedze do kuchenki bo Marysia za mnie nie zrobi obiadu... ;):)postaram sie napisac pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny!!! U nas po staremu,z nowości to tylko tyle,że Wiktoria wczoraj po raz pierwszy wstała sama w łóżeczku,tak więc dla nas to znak,że z poziomu średniego trzeba przejść na najniższy w łóżeczku.Oprócz tego mamy ciche dni z M.:(.Optymko dziękuję za kwiatki dla mnie na mój ponury nastrój:).Już mi trochę lepiej,choć jak weszłam na forum to znów mi się humor popsuł.Chodzi tu o Gumecką,jest mi przykro,że kolejna dziewczyna odeszła z forum:(:(:(.To chyba nie jest aż tak wielki problem(chodzi mi o pisownię),żeby tak ją atakować????? Czytałam wiele gorzej napisanych postów i nikt od tego nie umarł!!!!Szkoda,że tyle przykrych słów tu ostatnio jest pisanych.Aż mi się czytać nie chce.Jeśli chodzi o nas to czyta się coraz gorzej,zaś o nasze pociechy to super ,bo wyprawiają niestworzone rzeczy.Buba rozśmieszył mnie do łez swoją miłością do pralki i sedesu.Atak ślimaka:)ja też skądś to znam,a określenie jest super:).To pa.Mam nadzieję,że nikt się nie pogniewa za to co tu napisałam,ale u mnie też co w sercu,to na języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Gosiaczku, uprzedziłaś mnie. Mi też jest przykro z powodu gumeckiej. Dla mnie nie jest istotne jak kto pisze, czy stawia znaki interpunkcyjne czy nie. To nie jest topik dla literatów. Nigdy nie miałam problemów ze zrozumieniem gumeckiej. Dziewczyny, jesteście szczere - to bardzo szlachetna cecha, ale krytyka do jakiej się posunęłyście niczemu nie posłużyła. Czy po tekście \"Twoje niechlujstwo bije wszelkie rekordy\" gumecka nie miała prawa się obrazić? Krytyka jest czasem potrzebna, ale kostruktywna krytyka a nie taka jaka miała tu miejsce. Można było zrobić to inaczej jeśli tak Wam zależało na tym by forma postów gumeckiej się poprawiła. Wydawało mi się, że jesteśmy tutaj żeby wspólnie przeżywać nasze radości i smutki. Przynajmniej tutaj treść powinna być ważniejsza od formy. Co do somalijskich piersi, hmmm , nie ujęłabym tego lepiej. To co się stało z moim ciałem po ciąży, to koszmar. Ale niczego nie żałuję, bo mam cudowny skarb, ważniejszy od urody. Ona i tak kiedyś przeminie. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo dla kasmo
Mądra z ciebie babka. Szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny koniec z kłótniami, opwiadajcie o dzieciach. A Ty Gumecka wracaj do Nas, ogladałam Twoje zdjęcia, i tak jak myślałam kilka miesiecy temu teraz się równiez się pod tym podpisuje, \"nasze małe są do siebie podobne\". Nawet mają takie same body z Smyka (różowe). Mąż również tak uważa, szczególnie oczka nasze małe mają podobne. Gosiaczek - ja tez ostatnio kłócę sie z mężem, mam nadzieje, ze dzisiejszy wyjazd nam pomoże :) Ale w końcu jestesmy kobietkami, nich oni nas zrozujmieją :) Asiek - wózek ładny, podoba mi się i oby służył dla następnych pokoleń - myślisz już o tym?? Jęśli chodzi o wyjazd - słuchajcie 3 dni poza domem, a tyle pakowania, conajmiej jak przeprowadzka. Zastanawiam się, jak mała nam bedzie spała poza domem ... trzyjajcie kciuki za nas :) Słonecznego weekendu dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam My nadal jesteśmy bez zębów, hahahahah. W środę Dawidek pierwszy raz wstał w łóżeczku, wszystkie takie nowości zapisuje sobie w kalendarzu, tak żeby później mieć co opowiadać. Dziś pogoda do bani, od rana leje deszcz, więc ze spacerku nici. Renia, życzymy udanego wypoczynku Asiek, jaką kupiłaś małemu kurteczkę na wiosnę? Ja jestem w trakcie poszukiwań, i jak coś mi się spodoba to jest za duże albo cena jest zabójcza typu 120zł. Przesadzają z tymi cenami. Gumecka, nie obrażaj się i wracaj do nas. Podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki dość sprzeczek i wracajmy do spraw dzieci oraz naszych rodzin ;) Już teraz wierzę, że mamy, które nie pracują mają mało czasu :( jestem na urlopie trzeci dzień, a nie mam wogóle czasu dla siebie nie mówiąc o internecie. Cały czas zajmuje mi Maks, natomiast kiedy już śpi to sprzątam, gotuję, jem itp. Wieczorem odwiedziły mnie moje 3 przyjaciółki w tym jedna, która przyjechała z Belgii na kilka dni - pogadałyśmy i posiedziałyśmy do 24.00. Teraz np. powinnam prasować, ponieważ mam całą stertę, ale nie mogę już sobie odmówić chwilki dla was ;) Dokładniej poczytam jak wrócę do pracy lub przez weekand jak już S. będzie w domu - dziś wraca :D mamy też małe święto, otóż dziś jest dokładnie 12 lat jak jesteśmy ze sobą ;) u nas pogoda w kratkę: rano było ładnie, więc ubrałam Maksia i poszliśmy na dwór, po czym zasnął. Zostawiłam go w wózku (starym), a za chwilkę jak się nie rozpada. Biegiem po wózek i ledwo go wtargałam do domu (wózek 20kg + Maks 10kg + ubrania, 2 kocyki jakieś 3 kg = 33kg!!!) teraz całe ręce mi się trzęsą :o Przed chwilką znów wyszło piękne słońce i niebo jest niebieskie - wkurza mnie ta pogoda:P Maksiowi chrypa przechodzi :) ulżyło mi bo bałam się, że zaatakuje oskrzela uffff:) Somalijskie piersi? - hmmm super określenie:D, choć może z \"deczka\" przerysowane na razie aż tak tragicznie u mnie nie jest ;) Piszecie, że wasze dzieci lubią łazienkę - u nas tak samo - chyba mają podobne zainteresowania. Maks bardzo lubi bawić się w wannie (na szczęście mamy akrylową, więc nie jest aż tak niebezpieczna, ale i tak nie zostawiam go samego). Poza tym fascynuje go pralka kiedy pierze oraz różnego rodzaju kosmetyki :) gosiaczek - życzymy pogodzenia się z M. My ostatnio też miewamy cieżkie momenty i choć zdajemy sobie z tego sprawę oraz próbujemy coś z tym robić nie unikamy spięć :( dziecko to naprawdę wyzwanie w każdej dziedzinie życia ;) reniu - następne pokolenie jest w planie, ale na razie w bliżej nie określonej przyszłości. Kiedyś jak planowaliśmy nasze życie myśleliśmy, że tak najlepiej to różnica między rodzeństwem 2-3 lata, ale rzeczywistość (czyt.Maks) skorygowała nasze wyobrażenia ;) Wszystko przesunęło się w czasie, a jak na razie aż boimy się co by było gdyby teraz przytrafiło się drugie ;) S. nawe ma myśli czy wogóle chce drugie, a kiedyś chciał trójkę hi hi hi ;) tak to już bywa w życiu. Ja chcę na pewno, ale nie teraz - czekamy aż Maks będzie mógł pójść do przedszkola :) alcza - Ceny rzeczy dla dzieci niestety szokujące :( kurtkę kupiłam z firmy \"mm dada\" o ile dobrze się orientuję to jest firma z naszego terenu. Mają firmowy sklep i naprawdę bardzo ładne rzeczy dla dzieci. Ceny jednak nie najniższe. Za kurtkę dałam 99,90zł, ale jest naprawdę śliczna, a Maks wygląda w niej uroczo - pewnie umieszczę za niedługo zdjęcia na bobasach. Oglądałam też z Cocodrillo, ale nie było u nas na bąbla rozmiaru. Buty mamy z Bartka - oglądałam innych firm, ale albo mi się nie podobały, albo wg mnie nie nadawały się na pierwsze buciki (np. jedne miały tak sztywną podeszwę, że nawet ja miałam kłopot je zgiąć, a co dopiero dziecko malutką nóżką). Z bartka zapłaciłam 90zł - nawet taniej niż normalnie "chodzą". Teraz szybki obiadek, może coś uda mi się poprasować (lub nie;) ) i czekamy na koleżankę, która przyjeżdża do nas ze swoją 3 letnią córeczką :) a wieczorem wraca tatuś - może trochę poświętujemy :D:D:D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro uważacie, że nie warto się starać, to faaajnie :D u na tkapogoda,ze strah deszcz leci sloneczko zadkowygonda za hmorek adas dobrze taki fajny sie zrobil ze ubaw zbnimpo pachy.superpo prostu na prawde w deche1! lae jutro znowuidziemy na sacrek pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasmo i pomarańczową brawo dla kasmo poproszę o krótkie wyjaśnienie jak taka sztuka ma wyglądać, znaczy się ta konstruktywna krytyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfia mamo - uśmiałam się:) chodzi mi o sam tekst;):D ja w każdym razie staram się - to takie zboczenie \"zawodowe\": uczyłam się w szkole pisać wszystkimi palcami bez patrzenia na klawiaturę, a poza tym jakoś zawsze sprawdzam co napiszę, choć nie zawsze i tak uda się ustrzec błędów ;) alcza - Maks ma dokładnie takie buciki: http://www.bartek.com.pl/produkt.php?id=459 łaaaa zmykam - Maks właśnie demoluje gitarę i pozostały sprzęt grający S ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, że się atmosfera popsuła. Moim celem nie było wszczynanie kłótni. Nie cierpię sporów. Zrobiło mi się poprostu przykro gdy odczytałam ten atak na gumecką. Jakoś nie spodziewałam się, że kiedykolwiek na tym forum będziemy w taki sposób siebie traktować. Mało tu piszę, ale zawsze z chęcią zaglądam i bardzo miło wspominam nasze rozmowy. Byłyśmy dla siebie ciepłe i życzliwe. Elfia mamo- mi nie chodzi o to, że zwróciłaś uwagę gumeckiej na to jak pisze. Irytowało Cię to, miałaś problemy z lekturą jej postów, ok. Mi chodzi o sposób w jaki to zrobiłaś. Zaskoczyłaś mnie. Można było zrobić to dużo delikatniej, z wyczuciem. Na Twoje życzenie:\"Asertywne wyrażanie krytyki to zachowanie nastawione na wywieranie konstruktywnego wpływu na innych ludzi poprzez szczere i uczciwe komunikaty wyrażane wprost. Celem asertywnej krytyki nie jest udowadnianie winy ani karanie, ale przekazanie informacji, które mają służyć zmianie lub korekcie czyjegoś zachowania lub postępowania z takiego, które było nieefektywne lub błędne, na prawidłowe lub efektywne.\" (http://pl.wikipedia.org/wiki/Asertywna_krytyka) Może wystarczyło tylko poprosić gumecką o to, by pisała czytelniej. To wszystko co miałam na ten temat do powiedzenia. Nie chciałabym juz do tego wracać. Mam nadzieję elfia mamo, że się już nie gniewasz. Faktycznie skupmy się na naszych pociechach i ich niesamowitym rozwoju. Na ten temat jest co pisać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojoj!!! co tu sie dzieje??!! no chyba musi wkroczyc bumpy i zrobic porzadek, buahahahaha:D:D:D:D słuchajcie....wiosna idzie a wy nie macie nic lepszego do roboty? uśmiechnijcie sie do słoneczka i do Waszych dzieci i gwarantuje,że gumecka Wam też sie wyda mniej \"niehlujna\". co prawda, to prawda- pisac trza zrozumiale, ale to miejsce dla wszystkich i dopóki ktoś nie \"rzuca mięchem\" uważam, że ma prawo pisac jak mu sie podoba. a najwyżej reszta wyrobi sobie o nim prywatne zdanie. zresztą co za problem...jak sie kogos nie lubi czytac, to pomijac:) i po kłopocie. żadna z nas nie jest doskonała i pomimo tego, że np. pisze ładnie moze ma np. kurz pod kanapą, hihihih:) a to też niehlujstwo:) tylko,ze takie ukryte... aha! bo pewnie zaraz sie tu gromy na mnie posypią:) uważam, że krytykować można - ale o ile jest milej gdy zrobimy to delikatniej:) no!! to se pogadałam...:D staram sie podczytywac, ale zalatana jestem niemożebnie i czasem brakuje czau na wpis. biegam sporo koło firmy bo mi sie konkurencja doś ostro wchrzania między wódkę a zakąskę , no i myslę intensywnie jak temu zaradzić:) a nerwy mam już zjedzone... to jest okropne jakim stresem jest obarczona własna działalność... Lena jest małym leniuchem bo nawet jej sie tyłeczka nie chce podnosić i chyba na razie o raczkowaniu nie będzie mowy. a ja chyba bym chciała, żeby ona raczkowała, bo teraz jak ją zostawie na macie do zabawy i znikne z pola widzenia to jest lament i szloch:P Maks za to trenuje skutecznie moja cierpliwość i przyznam, że już mi jej nie starcza... on jest bardzo zywym dzieckiem, ale przy tym bardzo \"jęczącym\"- jeśłi wiecie co mam na myśli. o wszystko marudzi, wierci dziurę w brzuchu, jęczy, buczy, mruczy, miauczy...kto co woli:) uhhhhh do \"odstrzału\" :D pozdrawiam ciepło, papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny...Jestem czytam czasem, ale na pisanie nie starcza już czasu...albo sił Asiek - nie zazdroszczę przebojów z Maksiem. Juz sobie wyobrażam jak musiało wyglądać to krwawienie z ust :( Nie chciałabym się znaleźć w podobnej sytuacji, a i Tobie życzę, żęby nic się już Maksiowi nie przytrafiło. Asiek mam jeszcze pytanko odnosnie butów. Czy zakładasz Maksiowi tylko na spacer czy po domku też w nich pomyka. Myśmy kupili Weroncetakie kapciuszki ze sztywną piętą, żeby przyzwyczajała się do nich, bo buty mamy kupić dopiero jak będzie sama stałą i już solidnie dreptała przy meblach. Tylko włąśnie zastanawiam sie jakie buty dziecko ma nosic w domu, bo zapomniałąm zapytać lekarkę. Może cos na ten temat wiesz?? Anulko - dzewczyno kochana...Uważaj na siebie i dzieciątka. Ja czasem też nastawiam zupke wieczorem, bo następnego dnia do pracy, ale teraz kiedy wiosna zawitała to wiem, że jak tylko położę się do łózka \"wyciągnąć nóżki\" to zaraz odpadam, więc wyłączam wszystko. Czasem jak czytam Twoje posty to próbuje wyobrazić sobie Ciebie, Tusię i Bubę i od razu poprawia mi się nastrój My tez miewamy przeboje, głownie z Weronką, która wszędzie wchodzi. W poprzedni czwartek połknęła plastik, którego po dziś dzień nie raczyła \"oddać\", albo po prostu przegapiliśmy ten moment. Dziś np. tak zamaszyście raczkowałą w sobie tylko znanym celu że stuknęła głową w stół i nabiła sobie solidnego guza. Co do miesiączki...Jak ja wam zazdroszczę, że pojawia się Wam dopiero teraz :( Ja mam chyna od momentu jak młode skończyły dwa czy trzy miesiące, w tym czasie 3 razy znieniałam środki anty, bo jakos po ciąży nie mogłam się dopasować. Teraz chyba w końcu trafiłam na właściwe. Teraz o cyckach (hehehe) Moje cóż z lekka urosły, bo przed ciążą nosiłąm miseczki A ( może raczej powinnam kupować maść na wrzody :P ) a rteraz noszę B, tyle tylko, że ja nie widzę innej róznicy poza tą, że kształt jakis inny :P Elfia - usmiałam się czytając Twój super napisany pościk :D \"...ubaw zbnimpo pachy.superpo prostu na prawde w deche1!\" Gumecka - nie obrażaj sie tylko wracaj ;) gosiaczek - nie załąmuj się.Z M. pewnie wszystko wróci do normy, po prostu jak każdy macie sporo nerwó. Do tego napewno oliwy dolewa teściowa. Ja z pomocy swojej staram sie zrezygnować, bo jak była u nas to tylko niepotrzenbe konflikty z T. mieliśmy. Jakieś takie napięcie było, bo chyba prawda jest, że z rodzicami czy teściami to lepiej na odległość i widziec sie od czasu do czasu. Będzie dobrze..:D Przed Wami ważna uroczystość więc musi byc dobrze. A teraz pokrótce co u nas. Werka raczkuje jak szalona, staje, zaczyna chodzic przy meblach. Ma dwa zęby kolejne idą. Poza tym zabiera siostrze, wszystko co można zjeść, więc nim Wiki zje jeden kawałeczek, Werka ma już w brzuszku ze 3. Poza tym zrobiła się bardzo pogodna, dużo sie śmieje i uwielbia sie przytulać. Wiki natomiast o raczkowaniu ani mysli, siedzi sobie, z tej pozycji kładzie sie na brzuszku, w łóżeczku jak chwyci sie szczebelków to wstaje. Strasznie zaborcza się zrobiła i zabiera siostrze wszystkie zabawki (pewnie odwet za zabierane jedzenie ;) ) Poza tym ciągle coś gada, śpiewa, nuci...Już sobie wyobrażam jak to będzie jak zacznie mówić...:DNo i czaruś z niej niesamowity. Do każdego sie uśmiecha, zagaduje. Uwielbia jak Werka wyczynia jakieś głupotki i wtedy śmieją sie obie do rozpuku. Dziś np. pół godzinki przed kąpielą rozebrałam obie na body i zostawiłam na kocu. Tak więc najpierw każda smakowałą swoje stopy, potem sie wymieniły i smakowały stopy siostr, a potem Wiki leżała na kocyku, a Werka na czworakach biegała wokól niej i co chwila tuliła głowkę do Wiki (robiła BUC), i obie śmiały sie w głos. Załowałam, że wyładowały mi sie baterie i nie mogłam tego nagrac :( Z przykrych spraw, które nas ostatnio spotkały to taka, że robiłysmy badania i okazało sie że Wiki ma refluks moczowodowo-nerkowy i znów czeka nas bieganie po specjalistach i długie leczenie...Kurcze...a już miałam nadzieję, że powoli kończą nam się te wizyty u specjalistów, a tu masz babo placek. Z drugiej jednak strony pocieszam sie i tłumaczę sobie, że to tylko refluks, a nie poważniejsza sprawa. Pozdrawiam tez pozostałe dziewczyny, których nie wymieniałam. Zmykam teraz i sorki za tak długi wpis, ale weekend cały w pracy i pewnie tu nie zajrzę, a korzystam też z chwilki spokoju i z tego, że jeszcze nie padłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uaktualniam jeszcze tabelkę :) madziam......Wiktoria........27 kwiecień.....7900.......70cm.. www.wiki.bobasy.pl .................Weronika.......27 kwiecień.... 8700g.......77cm. www.wikiwerka.bobasy.pl Domi25........Zuzia............22 maj...........8500g........65cm ... www.wiktorka.bobasy.pl .................Wiktoria........22 maj...........6700g........64cm asiek78.......Maksymilian....15 czerwiec.....10kg.......75cm... www.maks.bobasy.pl elfia_mama...Adam............15 czerwiec.....7150g.......68cm Lila 26.........Maja.............16czerwiec.....7700g.......68cm... www.majai.bobasy.pl sliwkarobaczywka...Alicja....18czerwiec.....8000g.......68cm... www.sliwkarobaczywka.bobasy.pl Burka.............Ula ...........18 czerwiec.....8000g......66cm gumecka......Karolinka.......21 czerwiec.....7200g.......78cm... www.gumecka.bobasy.pl renia1.........Oliwia...........26 czerwca......5810g.......63cm... www.oliwka26.bobasy.pl kasmo.........Wiktor..........28 czerwca......9000g.......75cm... www.wiktory.bobasy.pl evka81........Olivier..........02 lipca...........9700g.......77cm... www.evka81.bobasy.pl agulek.........Rafałek.........06 lipca...........7300g.......68cm... www.agulek.bobasy.pl edi1978.......Karolek..........07 lipca..........8500g.......ok.70cm... www.karolek0707.bobasy.pl bumpy.........Lenka...........13 lipca...........7900g.......68cm... www.agawg.bobasy.pl Kamelia........Zosia............13 lipca...........7300g.......76 cm... www.kamelia.bobasy.pl alcza..........Dawidek.........13 lipca...........9500g ......74cm... www.alicja78.bobasy.pl Anulka.........Kubuś...........15 lipca............8100g.......68cm... www.kubulek.bobasy.pl .................Tusia..........................www.tusiecina.bobasy.pl Optymka......Piotrus.........15 lipca............9500g.......71cm... www.piotrfryderyk.bobasy.pl JaMama.......Ryś..............15 lipca............7600g.......70cm Hepcia ........Marta ..........16 lipca ...........9500g.......72 cm... www.hepcia.bobasy.pl Teska78.......Nikoś...........19 lipca............7700g.......68cm www.teska78.bobasy.pl Kolorcia........Amelia..........19 lipca............6000g......66cm... www.kmrozik.bobasy.pl mamuska1507.Krystian......21 lipca............8100g.......72cm ana 33..........Hubcio.........22 lipca............8200g ......71cm... www.hubus.bobasy.pl Janina..........Kamilek.........25 lipca...........8400g........79cm Mojreczka.....Tymuś..........25 lipca............8280g........68cm... www.tymoteuszek.bobasy.pl Gosiaczek26...Wiktoria......26 lipca............8650g........74cm... www.gosiaczek26.bobasy.pl Dora 77.........Łukaszek.....27 lipca.............9100g.......72cm... www.dora777.bobasy.pl Iwka26.........Adrianek.......30 lipca............7400........75cm... www.iwka26.bobasy.pl Mama_Kasia..... Zosia............. www.zosiek.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×