Objawy ciąży - kto wie niech pisze

hej dziewczyny! u mnie pierwszym objawem ciazy była pozdwyzszona temperatura przez 2 tyg od owulacji w pochwie. czasami było to 37,2 a czasami nawet 37,8.bolały mnie piersi ale nie jakos tak dramatycznie.i meczyłam sie wejsciem po schodach pozniej zrbiłam test. wyszedł negatywny. mysle sobie cholera to co to jest. ale poczekałam 2 dni i znowu zrobiłam test no i wtedy zobaczyłam 2 kreseczki :) nie mogłam uwiezyc,wygoniłam meza do apteki po nastepne. kolejne wychodziły równiez pozytywne :) a.. i czesto oddawałam mocz dopiero w 12 tc.

tzn jak sadzisz, po jakim czasie od zaplodnienia okazalo sie ze jednak jestes w ciazy? bo ja mam podobne objawy tyle ze bez zadnego seksu wczesniej, ale byla pewna beznadziejna sytuacja kiedy moglo do tego jednak dojsc...

kurde dziewczyny mam problem :( ..spoźnia mi sie okres juz 2tyg. no i zrobiłam 2testy wyszly ze nie jestem w ciązy. (narazie nie chce miec dzieci) chyba powinnam pojsc do lekarza co?:(

Wczoraj zrobilam test i pokazaly sie 2 kreski - jestem w ciazy!!! Poplakalam sie ze szczescia, tym bardziej ze kilka dni wczesniej robilam pierwszy test i nic (to bylo ok 10 dni po dniach plodnych). Okres spoznial mi sie juz tydzien wiec postanowilam sie jeszcze raz "przetestowac" dla swietego spokoju, a tu niespodzianka :D Objawy, ktore mnie dopadly: w sobote byl seks a w czwartek wieczorem zaczelam bardzo gwaltownie wymiotowac. Do kolejnej soboty czulam sie jakbym miala zatrucie pokarmowe, a potem musialam uwazac na to, co jem, bo od razu mialam problemy z zoladkiem. Dodatkiem byly bardzo uciazliwe baki :P Mialam tez klujace bole w podbrzuszu, ale caly czas myslalam ze to wlasnie okres mi sie zaczyna. I byla podwyzszona temperatura, 37,5, wtedy przy tym "zatruciu". Mam nadzieje ze to pomoze :)

hejka...ja dopiero czekam na @ ktora ma byc ok.10 kwiecień ale własnie gdzies od czterech dni mam uporczywe wzdęcia brzucha a wczesniej przed tym bolał mnie jajnik do dziś od czasu do czasu zakłuje,tem.wczoraj 37,4 a dziś 36,9 i apetyt mam duzy no ale nie wiem co o tym myslec bo sex był 25na 26 ,28 na 29 oraz 2 kwietnia a ostatnia miesiaczka 11 marzec sie zaczęła i zwykle trwa 6 dni.w pierwszej ciąży zaraz po spodziewanym @ pojawiły sie mdłosci i wymioty a tu jeszcze troszke czasu.Co o tym sądzić,jak to z tymi dniami płodnymi??Cykle sa regularne.Pozdrawiam :)

ja z zapytaniem :) ostatnią miesiączkę miałam 14 marca. Potem sobie pofolgowaliśmy w moje dni płodne. Zn się teoretycznie płodne, bo mam nieregularne @. A teraz powinnam dzisiaj albo jutro dostać @ ale od kilku dni mam ciekawe objawy. Była i zgaga przez chwilę, potem miałam wzdęcie, huśtawki nastrojów (i myślałam, że to na @ chociaż zazwyczaj nic takiego mi się nie działo przed @). Teraz od dwóch dni boli mnie głowa i pobolewa podbrzusze a dzisiaj zaczęło mnie odrzucać od papierosów (zn. się wypalę całego, ale z niesmakiem, przewracającym się żołądkiem i odruchem wymiotnym na koniec). Mój organizm robi mi różne niespodzianki, ale ciekawa jestem czy to może być mała fasolka :) jak myślicie? :)

hejo, mam na imie magda,od ponad 5 lat mieszkam w uk,i jestem w 7 miesiacu ciazy :-) wydaje mi sie ze moge sie przydac jako iz nie tak dawno sama przechodzilam wszystkie te ''dziwne'' objawy. ze mna bylo tak: na poczatku zatrzymanie okresu (bole brzucha dokladnie tak jak przed miesiaczka,lekkie uklucia w dole brzucha) rozdraznienie (i bylam strasznie placzliwa) pozniej lekkie mdlosci,bole glowy i ogromne zmeczenie ale wymiotowac nie wymiotowalam, no i te straszne napady dusznosci. zrobilam test ale byl negatywny (za malo hormonkow w siku) dopiero po prawie 1,5 miesiaca test pokazal 2 kreski (a ja i tak juz duzo wczesniej wiedzialam ze jestem w ciazy) A Ty moja droga kolezanko moze wlasnie nosisz fasolke w brzuszku,bo objawy masz podobne do moich. my bedziemy mieli corke Amelke,porod planowany na 20 lipca,w domu,z udzialem moim i mojego kochanego meza.ciaza to fajne doswiadczenie szczegolnie od kilku tygodni kiedy czuje ruszajace sie dziecko i mam z nia ''kontakt'' ale objawy i sam porod to pewnie bez rewelacji... ja wszystkiego dowiaduje sie z internetu lub wlasnych doswiadczen bo ludzi do pogadania na te tematy BRAK w moim otoczeniu. jesli macie jakies pytania to bardzo chetnie odpowiem. pozdrawiam goraco magda,mariusz,amela i champ (nasz pies)

ps. w anglii nie ma czegos takiego jak ''rozbierane'' wizyty u ginekologa wiec uwazam ze i tak w polsce jest latwiej sie dowiedziec czy jest sie w ciazy czy nie!! tu ginekolog robi Ci test ciazowy i na jego podstawie sie kieruje ja w swoich 7 miesiacach ciazy nie widzialam ginekologa nawet raz!!! i nie zobacze!!! t r a g e d i a co?? w polsce znacznie lepiej...... przynajmniej opieka medyczna jest na wyzszym poziomie a tu??? jak mowia polozne: ''tu rzadzi natura''

Cześć dziewczyny. Przeczytałam cały topik. Mi okres spóźnia sie juz 8 dni, po 5 dniach od spodziewanej miesiaczki zrobiłam test - quik Viu - wyszła tylko jedna kreska, wiec czekam na okres, mam nadzieje, że nadejdzie.

Witam wszystkich! A mi okres spóźnia się już 7 dni. Zrobiłam sobie dwa testy ciążowe i nic. Chyba będę musiała poczekać. Tak jak mc.pozioma26 mieszkam w UK, idę dzisiaj do ginekologa, ale nie liczę na dużo. No, może test ciążowy z krwi. Mam podwyższoną temperaturę, czuję się zmęczona. Dzisiaj rano mdliło mnie. Problem w tym, że mam takie same objawy przed okresem. No cóż, czasami cierpliwość nie zaszkodzi. Ja nie miałabym nic przeciwko ciąży bo jestem już mężatka 4 lata. O dzidziusia się nie staraliśmy, ale ostatnio w ogóle nie uważamy, bo gdyby nawet się zdarzyło, to było by super! Dziewczyny, nie martwcie się za bardzo.Wiem, że nie łatwo to powiedzieć, ale ja też jestem teraz niepewna co jest nie tak. Idźcie koniecznie do lekarza, bo wstrzymanie okresu to nie tylko ciąża - może być torbiel, cysta, stres, brak owulacji, zaburzenia hormonalne...Ja będę w Polsce w przyszły tygoniu, więc jeśli mój problem nie będzie rozwiązany, to pójdę prywatnie. Pozdrawiam.

kochałam sie z chlapakiem na poczatku kwietnia bodajze 6 . byl to moj pierwszy raz teraz sie boje o to czy nie jestem w ciazy minely nie cale 2 tyg od wspolzycia mam bole brzucha śluz z pochwy jest bialy lepki ciągnący sie . i zauwazylam leciutka linie od pępka w dół dodam ze za mniej wiecej tydzien mam miec okres. czy moge byc w ciazy ? dodam ze kochalismy sie z zabezpieczeniem. czekam na szybka odpowiedz.

jakas tam osobko!! (na pewno jestes ardziej niz jakas tam :-) nie martw sie,ja uwazam ze nie jestes w ciazy,i nie stresuj sie,powinnas raczej cieszyc sie ze masz swoj pierwszy raz za soba i ze bylo fajnie (mam nadzieje) a sluz,czy lepka wydzielina to nie objawy ciazy (przynajmniej nie na tym etapie) podobnie z linia od pepka to pojawia sie w bardzo zaawansowanej ciazy (ja tej lini nie mam mimo 7 miesiaca) glowa do gory!!! zawsze pamietaj o zabezpieczeniu i dla siebie i dla partnera a na pewno nie bedziesz sie stresowac!! buziaki i trzymaj sie cieplutko malinka a ja czekam na wiadomosci o dzidziusiu!! cmok

witam mam problem gdzyz okres spoznia sie 20 dni ale to jest nie mozliwe. Byla dobrze zabezpieczona i po stosunku milam okres. wi sie w takim razie dzieje?? prosze o szybka odpowiedz!!

Jakie są główne objawy ciąży? Testu nie mogę zrobić a bardzo potrzebne są mi te informacje. Prosze pomocy!

Witam drogie Panie! Otóż, nie będę pisała o tym, że mam problem, bo tylko pytanie:) Więc mój cykl trwa z reguły 28 dni chociaż ostatnio się skrócił! Mój okres rozpoczął się 14.04.09r zwykle trwa 5dni.Z moim mężczyzną kochałam się(stosunek przerywany)4dnia cyklu, jednak zaraz po stosunku wystąpiły "resztki" okresu. Następnie kochaliśmy się 22.04.09 od 23.04 czuję się niezbyt dobrze, generalnie odczuwam ból brzucha,czasem kłucie prawego jajnika nudności zaznaczam, że nie tylko rano i w ogóle moje samopoczucie nie jest w najlepszym stanie, czasem również pieczenie w okolicy mostka dodam, że nie bolą mnie piersi, ale tak jakby coś w rodzaju swędzenia:/ i cało czas dziwnie mi się odbija. Mam pytanie czy możliwe, że zaszłam w ciąże? kiedy mogę zrobić test? Serdecznie pozdrawiam! I dziękuje za odpowiedzi!

mam takiego stracha, że zaraz zemdleje.. proszę powiedzcie co o tym myślicie, czy jestem w ciąży czy nie... dzisiaj jest 2 dzień od ewentualnego zajścia w ciążę i mam takie objawy: temp. wczoraj rano 37,1 wieczorem 36,6 a teraz 37,3,; miałam jeden \'napad gorąca\'; bolące piersi; brak apetytu (ale nie taki duży, coś tam jeszcze zjem). okresu nie mam od 73 dni. w sumie to jestem na diecie. kurczę czy możliwe żebym w ciąży była?

wiem głupie pyt, ale to prawda jka się jest w ciąży to ma cię taką czarną kropeczkę na wargach sromowych przy wejściu do pochwy, tzn taka sina??

hej dziewczyny, nie bylo mnie troche ale postaram sie nadrobic nieobecnosc... :-) sylwia jesli upawialas seks i sie nie zabezpieczalas albo zaliczyliscie jakas niespodzianke to bardzo mozliwe ze jestes w ciazy ale jesli bylo inaczej to nie masz powodu do strachu,ja jakies 5 lat temu ostro sie odchudzalam (18kg w ciagu 3 miesiecy) i okres zatrzymal mi sie na pol roku,malo brakowalo a spowodowalabym nie odwracalne zmiany w swoim organiznmie dlatego blagam uwazajcie z tym odchudzaniem!!!! co do czarnej kropki to ja niczego takiego nie doswiadczylam,jesli macie podejrzenia ze mozecie byc w ciazy zrobcie test bo naprawde kazda z nas jest inna a ja wiem ze jak kobeta wbije sobie cos do glowy to ma wszystkie ksiazkowe dolegliwosci,i oznaki :-) takie juz jestesmy. bez stresu dziewczynki!!! buziaki

witam wszystkich!.....mam takie małe pytanko wczoraj pisałam na innym blogu ale nikt mi nie odpisał:(....nie mam pojęcia co się dzieje pierwszy raz mam cos takiego....odczuwam potworny ból w krzyżu który promieniuje na lewą nogę....boli też w dolnej częsci brzucha pozniej jajniki raz prawy a raz lewy....nie mam wymiotów ani piersi mnie tak bardzo nie bolą tylko czasami coś w nich zakuje....gdzieś czytałam że niektóre kobiety odczuwają ból taki ból krzyża przy wczesnej ciązy.....moja temperatura ciała to zwykle 36 lub 35.8....wczoraj podniosła się o jakies 8 kresek bo miałam 36.8 dla mnie to doś dziwne bo ja mam bardzo niską tempkę....do okresu mam jakieś 3 dni w sumie powinnam dzisiaj dostac ale cos nic sie nie dzieje....zaczynam sie cieszyc chociaz nie chce do tego dopuścic bo znowu bede rozczarowana....proszę mi coś na ten temam napisac....a i wspomnę ze dni płodne miałam mniej wiecej od 27 kwietnia do 6 maja a my z męże kochaliśmy się jakieś 5 dni temu...dzisiaj jest 11 maj wiec jesli plemniki żyją te 72 godz to jest prawdopodobne że trafilismy?....tak bardzo bym chciała....dziękuje z góry za odpowiedz...prosze napiszcie cosik..:)

przepraszam 12 maj..:)

A własnie moja mama jak była ze mną w ciąży to przez pierwszy miesiąc tak schudła jak nigdy

hej Gonia, przeczytalam Twoja wypowiedz na formum i mimo iz podtrzymuje zdanie ze kazda z nas moze roznie reagowac na zajscie w ciaze to mysle ze powinnas sie cieszyc,bo Ty sama znasz siebie najlepiej i wiesz jak reagowal Twoj organizm przed czy po okresie. ja bede trzymac kciuki za powodzenie ''akcji'' ja tez mialam klucie w piersi,wymiotow zero,ale boli w krzyzu nie doswiadczylam. obserwuj swoj organizm i daj znac czy nosisz te wymarzona fasolke :-) buziki i do nastepnego (mnie stuknal 30 tydzien!!!)

Dziewczyny mam pytanie. Jestem 3 dni po terminie @, 3 testy pozytywne a lekarz dziś nic nie widział, stwierdził tylko że jajniki mam powiększone, wyczytałam na innym forum, że powiększone jajniki mogą być objawem ciąży a na usg jeszcze za wcześnie. Mam przyjść za 2 tyg. Czy któraś z was tak miała z jajnikami?

Jeżeli chodzi o bóle krzyżowe to rzeczywiście mogął wystąpić na począdku ciąży tylko nie wiem czy tak wcześnie, bo ja miałam i dalej mam bóle krzyżowe ale wystąpiły one dopiero w drugim miesiącu. Jedno jest pewne że każda z nas jest inna i żadna ciąża nie jest identyczna. Najlepiej będzie jeśli zrobisz sobie test w dniu w którym masz dostać miesiączke. Ale dobra rada ja również tak chciałam zajść i dopuki niezmieniłam nastawienia "że jak będzie to dobrze a jak nie to trudno" to nie zachodziłam... dopiero jak przestałam ciągle o tym myśleć to zaszłam odrazu. Jak kupowałam test to to z czystej ciekawości i to przy okazji - w teki sposób miałam niesamowit niespodziankę... Pozdrawiam i życzę powodzenia... ps: jak już będziesz wiedziała to daj znać....

Hej Karolinka... Oczywiście że tak to może wyglądać gdyż jeśli jest ciąża wczesna to może nawet nie być widoczna za dwa tygodnie. Na USG ciąże widać dopiero w 4-5 tygodniu a z badnia ginekologicznego dopiero 7-8 tydzień. Więc proszę uzbroić się w cierpliwość bo jeśli testy wyszły pozytywnie to napewno jesteś w ciąży i mozesz spać spokojnie z tą myślą że fasolka zaczęła rosnąć. Pozdrawiam i trzymam kciuki...

czesc dziewczyny dzisiaj to czuje się fatalnie jak jeszcze nigdy w życiu no chyba że na kacu..:P....otóż od rana mam mdłości...byłam dziś w pracy myślałam że tam umrę!!!!teraz jestem w domu!...zjadłam sobie cosik ale i tak mnie mdli!...myślałam że kanapka mi przez gardło nie przejdzie..:(....nie wiem co myślec....w sumie tak często nie myśle o ciązy....jestem tego zdania z mężem że jak będzie to dobrze a jak nie będzię to trudno!....w sumie bardzo bym chciała dzidziusia ale musiałaby pojechac do domku a aktualnie jestem z mężem w Irlandi!...:(...musze też napisac że bylam wczoraj na solarium spiekłam się przeokrutnie pół nocy nie spalam..;P....na początku myślałam że może te mdłosci przez te solarium ale nie pierwszy raz chodzę na solarium i było mnóstwo takich sytuacji że sie zjarałam na cheban i nigdy mnie tak nie mdliło!!!!!....a najgorsze jest to że mam takie wyrzuty sumienia że byłam na solarium!....a jak coś sie stanie dzidzia jak jest w moim brzuszku?.....strasznie sie boje bo jak ona tam jest to nigdy sobie tego nie wybacze ze przez moja głupote cos mogło się stac....wiecie co chyba zrobie dzisiaj test bo dostane szału...wole się rozczarowac niż pózniej zastanawiac się czy jestem w ciązy czy nie....wczoraj to nawet się modliłam!!!..:)..odbija mi...echhh...dziękuje wam z całego serca za odpowiedz....jak by co to się odezwe..:)...trzymajcie kciuki!..:D

Czesc dziewczyny!...nie zrobiłam jednak testu poczekam sobie troszkę....bez paniki!...:)..wszystko bez zmian...czyli ból krzyża dalej nogi tez..;P...śluz mam biały jak mleko i strasznie dużo go....czuje jak ciągle sciekał ze mnie i troszkę boli mnie kroczę..;P...tempka dziś 36.9...nie wiem co bedzie ale bedzie dobrze...:)..pozdrawiam wszystkie ciężarne panie i te co nie mają ale sie starają JUST LIKE ME...:)

Hejka:)generalnie jak tak czytam Wasze posty to widze,ze nie zawsze pierwszy test wychodzi pozytywny....U mnie @ spoznia sie 6 dni ale wczorajszy tescik wyszedł negatywnie.Robilam go wieczorem,sama nie wiem...Kupilam dzisiaj jeszce 1 i zrobie go rano-wtedy jest najwyzszy poziom hormonu w moczu...Narazie gucio wiem i tyle .....ps-piersi bolą ale innych jako takich objawow nie mam....(ewentualny sexik z niespodzianka byl 1,5 tyg temu...moze to za wczesnie,,,)

hej dziewczyny. poczekajcie z tym robieniem testow bo mozliwe ze macie niski poziom hormonkow i nie wykarze czy jestescie w ciazy,ja robilam 3 testy i wszystkie wyszly na nie a wiedzialam ze jestem w ciazy! (to sie czuje) i dopiero po dlugim czasie jak powtorzylam tescik to pokazal 2 kreski!!! teraz mam do konca juz tylko 8 tygodni i strasznie sie mecze. przesylam po 2 kreski dla kazdej ktora chce miec dzidziusia i po jednej dla nie zdecydowanych buzka

Czesc dziewczyny zrobiłam test i wyszedł negatywny...totalna załamka..:(...echhhh...można było się tego spodziewac..:(....jestem już 5 dni po okresie i dalej go nie mam...szlag mnie trafia...:(...jak zobaczyłam ten nieszczęsny test to aż się poryczałam z bezsilności..:(....no cóż takie życie jakoś to będzie...pozdrawiam