POLICYSTYCZNE JAJNIKI

LiMonia: jeśli masz takie wyniki męża to chyba nie ma tragedii, 143mln to super wynik, mój mąż ma 6,5 mln więc o wiele mniej, najważniejszy jest ruch A- twój wynik jest też chyba w normie, najważniejsza jest duża ilość plemników, bo szanse na zajście w ciąże naturalnie są o wiele większe, oczywiście o ile dochodzi do jajeczkowania, moja przyjaciółka ma właśnie taki problem- bierze od 5 miesięcy Clo i zastrzyki na pękanie pęcherza a mimo to żaden w żadnym cyklu nie pękł- boję się że w moim przypadku będzie podobnie i tak jak ona będę mogła zapomnieć o inseminacji / to jedyna droga abym mogła być w ciąży a potem tylko in vitro/ jeśli chodzi o owłosienie to też tak mam, zwiększone na udach i w okolicach bikini oraz wąsik i na brodzie / niestety muszę to usuwać woskiem/ z tego co wiem z moich badań to jest to efekt testosteronu na granicy normy / ja jestem w górnej granicy czyli mam dużo za dużo/ jeśli chodzi o branie LUTEINY to na mnie ona w ogóle nie podziałała mimo brania po 3 tabl dziennie przez 7 dni- okresu nie dostałam, dopiero jak brałam przez 21 dni Cyclo-progynowa to dostałam taki mega okres, potem od 3-7 dnia cyklu Clostilbegyt czyli do dziś a potem mam być na badaniu usg 14 dnia cyklu żeby sprawdzić czy mam jajeczkowanie, Duphaston to progesteron i bierze się go zazwyczaj w drugiej połowie cyklu aby wystąpiła miesiączka jeśli nie doszło do zapłodnienia- też mam go później brać, tycie...........oczywiście że się tyje- to przypadłość w 80% kobiet z PCO, ja zaczęłam tyć jak dostałam tabletki anty na zasuszenie pierwszego torbiela.........i tak tyję do dziś- jak zaczęły sie moje kłopoty hormonalne to miałam 16 lat i byłam szczupła zgrabną dziewczyną, dziś jestem wręcz otyła, noszę rozmiar 46-48..........dramat, lekarz mi powiedział że mam zrzucić choćby 5kg bo jajniki wtedy lepiej pracują ale nie wiem jak to zrobić, wszystko już ograniczam, i paradoksalnie nie jem wcale dużo, o słodyczach zapomniałam że istnieją.......... trochę sie rozpisałam dziewczyny LiMonia daj znać jak twoje leczenie i bądźcie wszystkie dobrej myśli pozdrawiam Patrycja

Powiem wam że ja wierze że się uda i jestem dobrej myśli, Teraz strasznie mnie jajniki bolą nie wiem czy to jest normalne :( tak kilka dni po miesiączce ja też tyje i dlatego wzięłam sie za ćwiczenia he he. Pozdrawiam

czesc dziewczyny ja rowneiz mam PCO nie regularne miesaiczki nadwaga brak jajeczowania od 2 lach nie moge zajsc w ciaze do tego tarczyca tez problemy z hormonami!! bylam juz u 4 ginekologow i kazdy mowi co inego ! bylam nawet u specjalisty ktory mi powiedzial ze mam Pco leczyl mnie bralam closty............. i w koncu mowil ze trzeba bedzie zrobic lapardoskopie czy jakos tak !! wydalam kupe asy na leki na badania bo wszystko prywatnie ! pozniej poszlam do inego lekarza i teraz ta babeczka powiedziala zeby stwierdzic policystyczne jajniki to jest dluga droga ze to nie tak po kilku badaniach sie stwierdza przyczyn moze byc mnustwo ! ze on po tych badaniach nie stwierdza do konca ze sa to Pco ! mialm usg i badanmia hormonalne u poprzedniego lekarza ! i ta ssa moje wyniki ! najpierw : cholesterol 149 HDL 60,6 LDL 66,8 TROJGLICERYDY 111,1 GLUKOZA NA CZCZO 94 PO OBCIAZENIU 149,7 eSTRADIOL 57 pROGESTERON 0,1 Testosteron 0,97 Prolaktyna 3,8 Androstendion 2,63 PO 2 miesiacach Prolaktyna 7,8 Testosteron 1,43 Androstendion 4,68 tu juz bralam duphaston i clostorbergyt po miesiacu znow badania i wyniki Estradiol 48 Progesteron 0,3 wiec balagan mam piekny ! ale lekarrz mi powiedzial ze przyczyn jest mnostwo i niekoniecznie odrazu Pco ze zeby stwierdzic Pco trzeba otworzyc brzuszek albo pobrac probke do badan i wtedy mozna stwierdzi Pco a nie odrazu postawiac diagnoze ! ze warto wlansie sprawdzic dziewczyny ine rzeczy!! wsumie mialam juz jechac na ta lapardoskopie ale teraz to jzu nie wiem kogo słuchac komu wierzyc jestem skolowana

Wiem co czujesz mój lekarz powiedział że nawet nie odrazy rzym zbudowano i nie jak tak łatwo zajść w ciąże ale wierzy w to i powiedział że się uda i ja też :) Ale staram się nie myśleć PCO o tym i czymś sie zająć zaczęłam ćwiczyć, zapisałam się na kurs i jakoś sobie radze najgorsze jest to że mój mężulek jest w wojsku i nie może tak ze mną chodzić do lekarza:(

Dziewczyny wiem, że objawów PCO jest wiele i że są różne, ale mam pytanie \********************************************** czy moliwe jest żeby podczas USG vaginalnego były pęcherzyki na jajnikach a to USG nie wykazało ich? ************************************************** Ja robiłam USG dwa tygodnie temu, lekarz powiedział, że nie ma żadnego pęcherzyka czy torbieli, ale mam niepokojące objawy. Miesiączka co 40 -50 dni bolesna i długa (ok.10 dni). Hormony męskie w normie, niektóre bardzo niskie jak androstendion, który jest na dolnej granicy -0,9 Jestem przeraźliwie chuda, a nigdy sie nie starałam się chudnąć, tak po prostu jest. Gastrolog "umył ręce" zwalając to na ginekologa, ten zrobił to samo w odwrotną stronę. Odsyłaja mnie tak do siebie, a te miesiaczki mnie wykończą bo to koszmar czekać tak co miesiąc...i liczyć te dni. Leczę się prywatnie w Warszawie. Dodam, że nie mam objawów częstych dla PCO czyli hirsutyzmu, trądziku, łysienia, zamiast nadwagi jest ta chudość, ale skoro miesiączki są jakie są to MUSI być coś nie tak. Mam 29 lat, chcialabym jeszczejedno dziecko. Dodoam, że robilam badanie TSH, Cytologię, Morfologię...WSZYSTKO jest w normie.

Jeszcze jedno - odebralam ostatnio prolaktynę i jest niska. Czy to może być powód tych miesiaczek?

Cześć Dziewczyny!!! ja również mam stwierdzone pco - od miesiąca. A po lekarzach chodze od listopada.... teraz usiluję dostać się do bielańskiego szpitala bo tam slyszałam są dobrzy lekarze. Niestety do tej pory leczyłam się prywatnie- ale prywatne kliniki - zwłaszcza Medicover- schodza na psy- babka endokrynolog odrazu patrząc na wyniki badań ( usg krew ) moje owlosienie i wagę stwierdziała ze to pco - i ot tak powiedziała ze : ee te jajniki wygladają jakby juz dawno owulacji eni było - byłam w szoku- bo tak to sobie mozna gadać ze na pustyni deszczy nie ma od dość dawna a nie o mojej woulacji- zbywała mnei ciągle i na odwal się przepisała tabl anty- bo to powstrzyma owlosienie ok- ale chyba nei oto chodzi- ja akurat nie moge brać any tabl ze względu an nowotwory w rodzinie- to lekarka powiedziała- oj zobaczymy co bedzie!!! powiem Wam ze jestem w szoku! Przez 14mies przytyłam 30kg- zadna dieta, sport itp nie pomagają- jestem pod stałą opieką dietetyka- ale to również nic nie daje.... rece mi opadają zwlaszcza ze tak jak tu jedna z koleżanek pisała- brzuch mnei boli też- ciągle- cały czas- nasila się przy okresie jak nadejdzie- ale i tak ciągle mam bóle w okolicach jajnika i szlak mnie trafia:)

cześć dziewczyny, przede wszystkim życzę Wam wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt oraz smacznego jajka, no i spełnienia marzeń o dziecku tym, które sobie tego życzą i pragną.....co do mnie to byłam w 14 dniu na usg w Invicie i był jeden pęcherz na lewym jajniku-sukces, mam odczekać do dziś i wziąć 10.000 jednostek PREGNYLu na pęknięcie w zastrzyku, a potem od dziś do poniedziałku robić dziecko!!! hehe co za Święta....potem w czwartek mam być znów na usg żeby zobaczyć czy pęcherz pękł, nie wiem czy to jeszcze będzie widać jeśli np pęknie dziś ale tak powiedział lekarz, a może jak pęcherz pęka to po prostu znika i po tym będzie widać, a co dalej to nie wiem, pewnie będę robić test ciążowy albo dostanę okres-tylko nie wiem czy naturalnie dostanę czy wywoła mi, miałam robione badania hormonalne i lekarz powiedział że wszystkie w normie są jakby kogoś interesowało to podam wyniki: 1. P.ciała anty-TPO-

chyba mi się nie zapisały wszystkie wyniki....napiszę póżniej...pozdr

mam 2 letniego synka , rok temu dowiedzialam sie ze mam policystyczne jajniki i nasz maly skarb byl trafem w 10. zaczynam leczenie, bo chcemy miec nastepne dziecko. to co z tego ze moga byc blizniaki! jezeli ktos pragnie miec rodzine to nie wazne ile dzieci sie urodzi, aby byly zdrowe. moja szwagierka tez to ma leczyla sie(w stanach) 8 lat . przeszla ten zabieg chirurgiczny i zaszla w ciaze- blizniaki-chlopczyk i dziewczynka! zdrowiutkie juz 4-latki. DZIEWCZYNY NIE LAMCIE SIE! niby potega stany leczyla ja 8 lat, a z tego co czytam w polsce mamy szanse na dziecko nieco szybciej. TRZYMAJCIE SIE I NIE ZALAMUJCIE SIE! jak sie nie uda to pamietajcie jest tyle niekochanych maluszkow w polsce ktore czekaja na takie mamy jak wy!

Hej dziewczyny ;) Co słychać?? Jak tam starania patrycjajur? Mam nadzieję,że w końcu Wam się uda!!! Ja wciąż z mężem łykamy witaminki i za tydzień powtórne badania ;/ Rekin dzięki za podtrzymywanie na duchu-to wzmacnia (przynajmniej na jakiś czas) Kto wie,moze i nam się uda,a jeszcze jakby były bliźniaki - podwójne szczęście ;)) Z zatem trzymam kciuki za nas i za Was ;)

witam dziewczyny, dziś jadę na wizytę wieczorem żeby zobaczyć czy pękł mi pęcherzyk, mąż zrobił mi zastrzyk w sobotę tak jak doktor kazał /ok 13 godz/ a już o 19 strasznie mnie zaczął boleć brzuch po lewej stronie czyli tam gdzie był właśnie pęcherz, potem przez 3 dni robiliśmy dziecko do poniedziałki, łudzę się że ten ból to właśnie od pękania pęcherza......kumpela mówiła że pierwsze o co ją lekarz pytał po pregnylu to czy bolał brzuch, nie bolał ją- i pęcherz nie pękał.......mam nadzieję że mój pękł, bo to oznacza szanse....napiszę Wam wieczorem co i jak bo już będę po usg, pozdrawiam, Patrycja

Cześć. Ja jestem jeszcze przed diagznozą, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to zespół policystycznych jajników. Poszłam do ginekologa - endokrynologa, bowiem mój lekarz ogólny stwierdził umnie i zaczął leczyć niedoczynność tarczycy. Gin-endo zleciła powtórne badania, które wykazały podwyższone tsh ale pozostałe hormany odpowiedzialne za tarczyce wyszły ok. Z moimi objawami podejrzewa jednak zespół. Brałam jednak przez ponad 2 lata pigułki antykoncepcyjne, więc badania pod kątem zespołu można przeprowadzić dopiero po 3-4 miesiącach od ich odstawienia, żeby wyniki były wiarygodne. Moje objawy to wyapdanie włosów, problemy z cerą, przetłuszczanie się włosów, tłusta cera, owłosienie w niepożadanych przez kobietę miejscach, nieregularne i bardzo bolesne miesiaczki pzred stosowaniem antykoncepcji, wielki brzuch, a ogólnie jestem szczupła i aktywna fizycznie. Najgorsze jest to, że wielokrotnie różnym ginekologom mówiłam o tych objawach i żaden nie widział problemów. Jedn tylko zapisał mi diane35, którą potem zamieniłam na Mercilon. Teraz od stycznia go nie biorę. Nie ukrywam, że boję się najgorszego - niepłodności. Mam 26 lat, stałęgo partnera, chcemy mieć w przyszłosci dzieci a tu taka perspektywa. Do tego ta potwierdzona niedoczynność, która na poczęcie też dobrze nie wróży.

cześć dziewczyny, moje szczęscie nie ma granic, wyobraźcie sobie, że pęcherz pękł mi przy pierwszym cyklu, aż lekarz sie cieszył, najbardziej się bałam że pęcherze nie będą mi pękać, a tu taka niespodzianka, teraz mam czekać czy dostanę okres czy nie, jak nie to mam zrobic test ciążowy a jak dostanę okres to znaczy że następny cykl mam powtórzyć to samo leczenie czyli clostilbegyt 3-7 dzień cyklu po 2 tabl, potem kontrola pęcherzyka w 15 dniu i znów czekanie czy pęknie, teraz z niecierpliwością czekam na niedostanie okresu bo to oznacza ciążę, ciesze sie że wszystko jak narazie idzie tak gładko, oby nie było gorzej, odezwę się jak już będę coś wiedziała, tzn jak przyjdzie @ albo nie..........pozdrawiam

Witam was dziewczyny mam 18 lat i choruje na to co wy.Gdy miałam 17 lat to przez 6 miechów nie miałam miesiączki zaczło mnie to niepokoić na początku nie chciałam iść do ginekologa ale wszyscy mi mówili zebym szła bo moze to byc cos powaznego.Zaczłam sie juz pózniej coraz bardziej martwić i w końcu poszłam do niego i dał mi skierowanie do szpitala na badania.Badania wyszły ok ale lekarz stwierdził zebym została w szpitalu bo coś jest nie tak ze podejrzewają zespół policystycznych jajników.Pierwszy raz jak mnie zostawili to lezałam przez 4 dni po 3 miechach musiałam przyjechać na konsultacje.Gdy profesor mnie przyjął to powiedział ze niestety ale musza mnie zostawic bo zapomnieli wykonać mi jakiegoś badania a to był test na ACTH i podejrzewaja teraz HYPERANDROGENIZM POCHODZENIA NADNERCZOWEGO bardzo grubne martwi mnie juz to nie wiem co mam robic dzisiaj byłam u lekarza bo zaczły pojawiac sie u mnie bóle nóg nie umie szybko chodzic bo mnie skórcz chyta az z bólu nie umie wytrzymac i dała mi skierowanie do ENDOKRYNOLOGA i poszłam ustalić termin bo powiedziała ze tam mnie dopiero moga przyjac po wizycie u profesora ze jak juz mniej wiecej bede wiedziała co mi jest a wizyte mam teraz 28 kwietnia.Więc poszłam do przychodni zeby ustalic se juz termin a siostra mi powiedziała ze mam sie zgłosic dopiero w czerwcu zeby ustalić termin ja nie chce tak długo czekać chciałabym sie juz zaczac leczyc dziewczyny doradzcie mi cos prosze...dziękuje

Dziewczyny policystyczne jajniki to nic strasznego mozna zajsc w ciaze jestem przykładem mam 3zywych dzieci najstarsza 25lat 23 i 18scie trzeba miec reke na pulsie i dbac by wszystko chodziło jak w zegarku jak dobrze ze mamy usg dopochwowe czego kiedys nie było i nowe skuteczne hormony rozganiajace pecherzyki ale te mutacje skads sie wzieły to zmodyfikowana zywnosc i bezruchu zycie

Czyli tak reasumując... Leczenie PCOS polega w pierwszej kolejności na podawaniu lekow hormonalnych, których celem mam być niedopuszczenie to powstawania pęcherzyka Graffa. Przy PCOS bowiem to właśnie te pęcherzyki nie pękają i nie uwalniają jajeczka i stąd nie dochodzi do zapłodnienia, tak? Dopiero gdy chce się zajść w ciążę wstrzymuje się terapię hormonalną i podejmuje działania zmierzające do przekucia pęcherzyka poprzez laparoskopię? Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę. A mam jeszcze jedno pytanie - czy aby przejść szzcegółowe badania celem ustalenia czy się cierpi na PCOS trzeba położyć się na kilka dni do szpitala? Większość z was tak miała.

witam, ponownie, ja wciąz czekam na okres......jeśli chodzi o pytanie MagdalenyX to nie do końca się zgadzam z tą teorią, drogi mogą być dwie- gdy nie chce sie zajść w ciążę to leczenie polega na podawaniu tabletek antykoncepcyjnych, wtedy nie dochodzi do jajeczkowania i nie robią się torbiele a okres to takie krwawienie potabletkowe /ja w ten sposób byłam leczona przez lata/ teraz gdy chcę zajść w ciąże to leczenie wygląda trochę inaczej, ale nie wstrzymuje się leczenia hormonalnego a odstawia tabl antykoncepcyjne, podaje się leki hormonalne- zazwyczaj progesteron aby wywołać okres jeśli nie występuje naturalnie jak jest u mnie, potem gdy okres wystąpi podaje sie lek na wzrost pęcherzyka monitorując cały czas cykl, w połowie sprawdza się czy pęcherzyk jest, i podaje się pregnyl na pęknięcie i robi się dziecko albo przystępuje do inseminacji, jak ciązy nie ma to od nowa, aby ustalić PCOS nie trzeba kłaść się do szpitala, ja nie leżałam nigdy, wystarczy usg pozdrawiam, odezwę sie

CZESC DZIEWCZYNY.MAM DOPIERO 21 LAT I MAM PCOS. CZASAMI ZASTANAWIAM SIE DLACZEGO TO DOTKNELO WLASNIE MNIE.W 2005 URODZILAM PIEKNA CORECZKE,I OD TAMTEJ PORY ZACZELY SIE PROBLEMY.CZAS MIJAL SZYBKO,DZIS MOJA CORECZKA MA 2,5 ROKU A JA DALEJ NIE MAM MIESIACZKI,NIEDAWNO BYLAM U GINEKOLOGA KTORY POWIEDZIAL ZE MAM LICZNE PECHERZE NA JAJNIKACH.ZALAMALAM SIE,NIE LECZE SIE DALEJ,CZUJE SIE BARDZO ZLE WIEM ZE TYLKO WY KOBIETY KTORE MACIE PCOS TO ROZUMIECIE,TE CIAGLE OSLABIENIA,ZMIANY NASTROJOWE ITP.NIE WIEM CO DALEJ ROBIC ISC CZY NIE DO LEKARZA BOJE SIE,CZYTALAM I WIEM JUZ CHYBA WSZYSTKO NA TEMAT TEJ CHOROBY.A NAJBARDZIEJ ZALAMALAM SIE TYM ZE NIE BEDE MOGLA MIEC WIECEJ DZIECI A TAK MARZYMY Z MEZEM O SYNKU.DODAM JESZCZE TYLKO ZE BARDZO PRZYTYLAM JESTEM GRUBA WAZE PONAD 30 KG WIECEJ.BARDZO PROSZE O ODPOWIEDZI,CO ROBIC,JAK SIE LECZYC ,Z GORY DZIEKUJE.TRZYMAJCIE SIE.

cześć ponownie, anula_b- dlaczego uważasz że już nigdy nie będziesz miała dziecka? ciąża jest możliwa przy policystycznych jajnikach tylko trzeba to leczyć i naprawdę nie ma się czego bać....nie wiem skąd jesteś ale powinnaś poszukać dobrego endokrynologa albo klinikę leczenia niepłodności i zacząć leczenie, napewno lekarz zacznie od tego że wywoła okres a potem to juz kwestia czy chcesz zajść w ciąże czy nie , pozdr

czesc dziewczyny:)jestem tu nowa ale tak jak wiekszośc z Was mam te same problemy 4 lata temu urodzilam synka,a teraz z mezem staramy sie o drugie i nic!zrobilam ostatnio w 21 dniu cyklu oznaczenie poziomu progesteronu 0.43ng/ml f.folikularna 0,27-2,61 ng/ml f.przedowulacyjna 5,25-38,63 f.lutealna 3,28-36,63 o, pomenopauzalny 0,20-0,62 lekarz powiedzial ze niema szans na zajscie w ciaze napewno nie z takimi wynikami:( jestem zalamana moze ktoras z Was miala podobne wyniki a jednak udalo sie zajsc w ciaze?!!jestem obecnie za granica i naewt ciezko mi podjac jakies leczenie??bo cos wspominal o jakis lekach no ale dopiero za pare miesiecy?prosze o odp. pozdrawiam Was Kobietki:)

czesc laski chce wam tylko powiedziec ze nie ma co sie lamac ja wlasnie rozpoczelam badania wstepne przed leczeniem i co -i nie dokoncze nawet badan-SPODZIEWAMY SIE DZIECKA! trzymajcie sie i probojcie czasami tak jest jak juz czlowiek wyluzuje i mysli o czums innym to dziecko samo wyjdzie. pozdrawiam

Droga Rekin, moje GRATULACJE !!!!!!!!!!!!! Dobrze wiedzieć że marzenia się spełniają,to umacnia innych!! Zyczę dużo zdrówka-to najważniejsze i dbaj o siebie!!! Ja czekam na okres,lub jego brak... może tym razem się uda ;) Pozdrawiam

Mam bardzi ważne pytanie. Czy któraś z was borykała się lub nadal boryka z problemem nadmiernej potliwości przy PCOS?

Dodam tylko, ze potwornie utrudnia mi to życie. Leczę się też na niedoczynność tarczycy, więc to może ona jest tego źródłem, a może zupełnie coś innego? Z tym problemem ciężko jest funkcjonować w społeczeństwie, szczególnie w pracy (jestem pranikiem). Wyobraźcie sobie te ciągłe mokre, wielkie plamy pod pachami..... Koszmar!

witam dziewczyny, ja niestety w niedzielę dostałam okres, dziś mam 3dc więc znów zaczynam clostilbegyt przez 5 dni po 2 tabl, na 15 dc zapisałam się do lekarza, znów usg i sprawdzenie czy pęcherzyk jest, a jak będzie to zastrzyk z pregnylu i znów usg czy pęcherzyk pękł, czyli cały cykl od nowa, nie wiem czy naturalnie mamy szansę czy to przygotowania do inseminacji, może jak nie bedę w tym cyklu tak bardzo liczyć na ciążę to ona będzie....a może znów nie.....długa droga przede mną ale widać cuda się zdarzają......gratulacje!!!!!! LiMonia a jak u Ciebie? co za leki brałaś że czekasz na brak okresu???? aha, ja nigdy nie miałam problemów z potliwością, mam czasem uderzenia gorąca jak babki w okresie menopauzy ale nic strasznego, może raczej to od tarczycy albo poprostu ja nie mam takich objawów... pozdrawiam dziewczyny, trzymajcie sie i nie traćcie nadzieji....

rekin gratulacje!!!a jakie badania zaczełaś robić?mi już @ spoznia sie ok 2 tyg. zrobilam test w 3 dniu ale test był ujemny:(i narazie nie robiłam wiecej,bo boje sie kolejnej porażki ale caly czas sie denerwuje dlaczego sie tyle spoznia??generalnie czuje sie dobrze piersi mi sie tylko troszke powiekszyly jak to zauwazyl moj maz:) ale tak bym chciala zeby to byl tylko jeden znak:)ale z drugiej strony jak robilam ostatnio poziom progesteronu to wyszlo ze jest bardzo niski i niemam owulacji!ale zycie ze mna pogrywa:(a wy co o tym wszystkim myslicie??

Witajcie, Patrycja nie martw się,tak miało być widocznie.Pewnie ma się udać następnym razem ;) ... też tak sobie powtarzam-nieraz. W końcu kiedys się uda,bo kto inny jak nie my, prawdziwie i szczerze tego pragniemy ;) Takich przyszłych mam jak my-mam nadzieję niedługo-nie powstydziłoby sie przecież żadne dziecko ;) Ja przez ten miesiąc miałam przerwe od tabletek-z wyjątkiem bromergonu ;/ gdyż mielismy z mężem powtórzyć badanie nasienia. W poniedziałek mąż zadzwonił aby sie umówić na wizytę,ale pani embriolog stwierdziła,że wyniki były bardzo dobre i nie ma takiej potrzeby ;) Przynajmniej jeden problem z głowy ;) Teraz dzwoniłam do gin i powiedział,że mam czekać na miesiączkę,lub w razie jej braku po 2 tyg zrobić test ciążowy i skontaktowac się z nim. Tak więc czekam na brak okresu i obecność dwóch kreseczek ;) ..... może tym razem będzie inaczej ;) Ja również nie miałam problemów z potliwością ... jedynie z wagą ... i nadal mam. Może macie sprawdzone sposoby na schudnięcie?? Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamy ;)

Cytrynka20 jak też miałam podobnie, tzn że okres się spóźniał a wynik był negatywny. Dodam,że progesteron był w granicach 5 :( więc stanowczo za mało na owulację. Masz monitorowany cykl jajeczkowania? U mnie równocześnie był monitoring + badania progesteronu. Piersi od pewnego czasu też stały się pełniejsze-aż za bardzo ;> Bierzesz jakieś leki??

Witam wszystkich :) Własnie dziś dowiedziałam się że mam PCO. Stwierdzone tylko na podstawie USG dopochwowego. Wszystko zaczęło się od torbieli, które na szczęscie udało się zlikwidować lekami :-) Można by powiedzieć, ze chociaż jesden plus w tej całej sytuacji. Nie ukrywam, ze najbardziej niepokoi mnie fakt bezpłodności. Łapię z tego powodu jakiegoś koszmarnego doła, bo wszystkie moje koleżanki albo mają już dzieci albo są w ciąży. Lekarz od razu mi powiedział, że jeśli planujemy dziecko to nie będzie to takie łatwe.Wypisał mi dziś jakieś tabletki- homeopatyczne MASTODYNON, bo na pigułki antykoncepcyjne się nie zgodziłam.Mam dość narazie hormonów po których nie ukrywam, że przytyłam :-( Dziewczyny powiedzcie, że to się da jakoś wyleczyć please. Pozdrawiam