JAKIE MACIE DZIWACTWA?

-nie znosze jak ktos obcy mnie dotyka lub ociera sie o mnie , dlatego tez unikam jazdy w zatloczonych autobusach lub tramwajach:( - nie lubie gdy ktos mnie obserwuje natretnie - nie lubie takze tanczyc z obcymi co sie wydaje dziwne dla niektorych , chociaz uwielbiam bardzo taniec:p - nie lubie gdy ktos siorbie pijac ,mlaska przy jedzeniu, zuje gume z otwarta buzia to wystaczy zeby mi ciesnienie poszlo w gore :D -nie lubie przebywac w malym pomieszczeniu z placzami, wrecz denerwuje sie jak ktos mi dmucha dymem prosto w twarz - od kilkunastu lat mam czesto sen o katastrofie samolotu -uwielbiam roznorodne przyjemne zapachy, np.perfumy, balsamy, swieczki zapachowe itp.,moglabym przebywac w perfumerii non stop i wachac:p -mam manie ogladania thrillerow, oczywiscie robie to jak nie jestem sama w domu :p -po kąpieli musze sie wytrzec bardzo dokladnie do sucha recznikiem bo nie znosze zakladac rzeczy lub szlafroka na nie calkiem wytarte cialo -nie lubie patrzec na czernine , nie mowiac juz o jedzeniu tego bleeeeeeeeee - mam wstret do robactwa -idac po ulicy z kims znajomym musze isc po jego prawej stronie inaczej sie dziwnie czuje -gdy ktos jest w toalecie to nadsluchuje czy myje rece po - lekko mnie irytuje gdy facet mowi np.\"przyszlem zamiast przyszedlem\" itp. Pozdrawiam wszystkich:)

Dodam jeszcze kilka moich: -jak sciele lozko, to guziki od koldry zawsze na gorze, przy stopach:) -wstaje 2h przed wyjscie z domu i najpierw schodze do kuchni, jem sniadanie, z pozniej wracam jeszcze na jakies 30minut do lozka, normalnie zawsze tak robie, lubie jeszcze przez chwile polezec w cieplym lozeczku:) -jak mowa o sniadaniu, to nienawidze, jak ktos cos do mnie wtedy mowi, zadaje pytania i takie tam, wynika to z tego, ze zawsze rano jestem zaspana i jak musze myslec to mnie szlag trafia:) i czytam wtedy, niewazne co, wazne by byly literki :) -nie wolno dotykac moich wlosow:) -wszystko analizuje, jak poznaje jakiegos chlopaka, to sie zastanawiam, czy jest dosc przystojny, zabawny itd. I tak zawsze wychodzi na jego niekorzysc:( milo, ze przed jego blizszym poznaniem, bardzo mi sie podoba... -mam wrazenie, ze zawsze ktos mnie podglada:) tak jakby co najmniej sasiad mogl widziec co robie w swoim pokoju :P -zawsze czytam ulotki dolaczone do lekarstw, sprawdzam date waznosci, musze wiedziec o tym leku wszystko, a i tak nigdy nie wierze, ze mnie wyleczy:) -zawsze biore ulotki od ludzi je rozdajacych i na dodatek zawsze.....dziekuje:P chyba za dobrze jestem wychowana :P -gole nogi raz w tygodniu, jak mam wf:) teraz mi sie juz konczy wf, chyba zapisze sie na jakis aerobik, bo glupio tak z nieogolonymi nogami chodzic :P Jak mi sie cos przypomni, to napisze:)

Już mi przeszło, ale przez wiele lat nie mogłam spać w białej pościeli, prześcieradła trzeba było zafarbować na niebiesko, brzydziłam się, kojarzyła mi sie z gównami. Gdy robiłam kupkę, to musiałam puścić wodę i założyć sobie ręcznik na głowę, tak żeby nic nie widzieć, obsesyjnie obgryzałam skórki koło paznokci, aż do krwi. Teraz tylko czyszczę i piłuję paznokcie w nieskończoność, a także ustawiam ludzi w kolejce, bo stoją w złą stronę. Pozdrawiam.

hehe

TOPIC jupiiiii... ;)

A ja nigdy nie mogę zrobić siusiu gdzieś w terenie,kucając.:)To gupie,bo np.jak jestem w publicznej toalecie i nie siadam tylko kucam,to jakoś potrafię sie przełamać i się załatwię,a w lesie nigdy!I jeszcze jak mam iść do dentysty to 3 dni wceśniej to przeżywam,stresuję się ,martwię,sama się nakręcam ,że będzie bolało i tego nie zniose,całą noc nie śpię......a jeszcze nigdy wizyta u dentysty nie była dla mnie bolesna! :)

hej hej hej w górę topic sobie pchnę ;)

up up up :D :D :D

ja nienawidzę jak ktoś powie do mnie po imieniu jakoś żyję na tym świecie tyle lat i jeszcze nienawidzę imienia które nadali mi rodzice. Reaguję jedynie na skróty (gosia gośka)

oto moje: 1.kiedy mijam kogos na ulicy od razu wstrzymuje oddech zeby tylko nie powachac 2.kiedy mijam palacza na ulicy,nie tylko wstrzymuje oddech ale musze pozniej wypuscic powietrze z nosa,zeby go "wywietrzyc" 3.mam manie na punkcie zadartych paznokci,skorek-od razu musze obgryzc. 4.nie moge jednoczesnie zrobic kupi i sikac :) 5.zanim siade do komputera musze dokladnie umyc myszke 6.w zyciu nie dotkne w tramwaju lub autobusie metalowych elemntot-rurek,oparc siedzen

a ja uwielbiam siedziec w publicznym kiblu i udawac ze mnie nie ma (oczywiscie jak kabin jest sporo a ludzi nie, najwyzej jak wejdzie jedna, gora dwie osoby) i nasluchiwac co inne babki w tym czasie robia jak poza mna jest tylko jedna osoba czasem sie ujawniam nagle i niespodziewanie i patrze na mine kbiety ktora myslala ze jest sama w kiblu mam ubaw jak ktoras np pierdnie albo jakies dziwne dzwieki wydaje a potem wychodzi a tam... JA !!! uwielbiam tez przestawiac produkty na polkach w hipermarkecie albo ustawiac je w smieszne konstrukcje np sloiki jeden na drugim itp pouczam wszystkich jak robic pewne rzeczy w kuchni, bo mam opracowane dziesiatki sposobow na porzerozne okazje np jak dobrze zaparzyc herbate, albo sprawnie umys naczynia, czy nakladac potrawy na talerz zeby dlugo byly cieple...brzmi niedorzecznie ale w praktyce jest super :P po kilkanascie razy w ciagu miesiaca sprawdzam co mam ciekawego na dysku, przegladam pliki, poprawiam rozne rzeczy ktore zapisuje w wordzie prowadze zapiski na komputerze dotyczace wszystkiego - mnie same, rzeczywistosci, prowadze dziennik wydarzen z zycia mojego psa i wydarzen na swiecie, zapisuje tytuly obejrzanych i wartych obejrzenia filmow, przeczytanych ksiazek, ciagle robie jakies listy rzeczy do kupienia, zalatwienia, albo np zapisuje marki produktow ktore mi odpowadaja zebym ponownie mogla kupic to amo i sie nie pomylila pisze listy i maile do producentow rzonych produktow i wytykam im niedoskonalosci np ze cos jest za slone albo poakowanie jest niepraktyczne czy cos jest zle przetlumaczone (niestety tylko jeden mi odpowiedzial i dostalam w rekompensacie zapas na caly rok, oczywiscie innych juz produktow, nie tych krytykowanych) mam caly zestaw dziwactw dot zywnosci i jedzenia ogolnie ale to temat rzeka...

:D Ja mam jedną taką fobię... Zawsze w obcych toaletach, nieważne czy w miejscu publicznym (kino, pub) czy u znajomych (!!!) rozglądam się wcześniej, czy nie ma gdzieś ukrytej kamery :D Nie wiem dlaczego, ale to jest pierwsza myśl po wejściu :D Po chwili staram się sama sobie wytłumaczyć, że po co komu kamera w kiblu (szczególnie w mieszkaniu), żeby w ogóle być w stanie się wysikać :D:D:D

fajny topic:) moje fobie: 1.ciagle ogladam swoje4 koncowki 2.lubie wachac swoje bąki 3.lubie jeść gile lub je wycierac w rozne rzeczy 3.jem strupki 4.jak wyciskam pryszcza to potem to zjadal 5.mam czasami tak ze musze ocs zrobic,np dotknac jakies drzewo,isc kolo murka,kopnac jakis papierek,bo jak nie to bedzie zle 6.wietrzenie pokoju przed snem-umre ale nie usne w niewywietrzonym 7.czsami podchodze do psa i musze go mocno uscskac,czuje taka pustek w ramionach 8.lubie wachac akryl 7.jak usywpaim czesto przytulam sie sama :)

a ja musze miec w kiblu jakas ksiazke, nie gazete czy cokolwiek do czytania ale wlasnie ksiazke i codziennie przed snem conajmniej pol godziny czytam, poza tym w ciagu dnia tez podczytuje ale tylko jak ide na nr 2 :P kilkanascie razy w ciagu dnia robie rozne dziwne rzeczy zeby zrocic uwage mojego psa (wydaje dziwne dzwieki, stukam, gadam cos na glos, spiewam) -on wtedy tak fajnie krci glowka i patrzy na mnie a mnie to niezwykle bawi maczam herbatniki w goracej herbacie i patrze jak w nie wsiaka, potem krzycze jak herbatnik rozmaka i wpada do kubka, bleee po kilkanascie razy dziennie czytam caly program tv zaznaczam rone programy do obejrzenia, sprawdzam tez co jest na kanalach ktorych nie mam i czasem placze ze jestem pozbawiona przyjemnosci ogladania czegos fajnego przerzucam bez przerwy kanalay w tv bo boje sie ze cos ciekawego mi umnknie... a juz istny odjazd mam jak ogladam wiadomosci- przerzucam sie z kanalu na kanal bo na kazdym cos innego moga powiedziec, jak cos mi umnkni mam ogromne poczucie straty :( jak musze napisac jakas prace na zaliczenie czy ucze sie czegos caly czas musze nosic przy sobie notes i olowek i coagle zapisuje to co mi sie przypomina albo zapisuje czego juz sie nauczylam, w nocy spioe z dyktafonem, po czym nigdy tegio nie odsluchuje bo wstydze sie uslyszec swojego glosu :P krotkie seriale albo programy tv - takie do 30 minut zawsze iogladam na stojaco- staje przed tv, zakladam rece pod pachy i ogladam, przygladajac sie jak kto jest umalowany, jak ma urzadzone mieszkanie albo w co jest ubrany uwielbiam tez ogladac filmy z napisami i z bliska je czytac i sluchac jak sa przetlumaczone, moze to nic dziwnego ale ja to robie maniakalnie-zawsze i wszedzie, w kinie siedze zawsze w pioerwszym rzedzie i chodze na ten sam film kilka razy jak mi sie podoba zeby wylapac wszystkie szczegoly nie wypije herbaty jesli kubek albo szklanka nie zostaly wyparzone wrzatkiem ], herbata musi byc goraca a ja ja poje lyzeczka i zawsze parze usta, podobnie z potrawami-uwielbiam gorace az parzy i potrawy ktore sie je na cieplo zawsze klade na cieply talerz, nagrzewam go w piekarnikualbo we wrzatku mocze przez pare minut

up...ja pierdolę

moje dziwactwa? nie spie sama w pokoju bgo sie boje ze mnie szatan opeta-skrzywienie jazni po Egzorcyscie.Z tego nie da sie mnie wyleczyc i kropka. nie wypije mineralnej z butelki jak juz jest otwarta bo mam wrazenie ze plywaja tam jakies farfocle mam manie na punkcie zamykania klapy od sedesu boje sie ze kazdy uwaza mmnie za glupia i kazdy obcy cos o mnie wiem i mnie nienawidzi do komputera mam tylko jedno krzeslo,jak ktos z domownikow zamieni nie moge tego zniesc,kazde jest za niskie albo za wysokie mam czasami taka manie jak ide ulica i gdzies daleko za mna jest samochod to ja musze byc pierwsza od tego samochodu w danym miejscu,np przy lampie bo jak nie to cos sie stanie,albo takie zaklady ze jesli ja dojde do tej lampy zanim minie mnie ten samochod to costam sie uda

to sotatnie- tez tak mam:] dzis np. jak zjem jeszcze jednego platka czekoladowego to kubus mnie nie pokocha..:P

heh,ja nie zasne bez mojego pluszowego Misia...a w stopce widzicie ile mam lat....

Ja nie zjem po kimś i się nie napiję, nawet nie spróbuję nic z tego samego widelca czy łyżki, nawet po mamie, tacie czy siostrze. bleeeeeee

kiedy oglądam tv albo słysze jakas rozmowe nieświadomie literuje wyrazy i wyobrazam sobie jak pisze jej na klawiaturze, nie moge sie od tego uwolnic a wkurza mnie to juz nieprzecietnie:( chyba to wpływ długiego siedzenia przed kompem, czy ktos tez ma cos takiego czy tylko ja jestem jakas taka dziwna:(

A ja: - powtarzam na okrągło słowa kocham Cię - w myślach i na głos, jakby rozkoszując się brzmieniem tych słów (!?) - idąc ulicą wyobrażam sobie np. że pokłóciłam się z moim chłopakiem, po czym wyszłam na ulicę i potrącił mnie samochód, zawieźli mnie do szpitala, OIOM, On przychodzi ale ja prawie umieram...niekiedy płaczę ze wzruszenia idąc po ulicy i wyobrażając to sobie. Najgorsze że mam już 27 lat i daslej takie głupoty...

siedzenie na kompie i wpisywanie sie na kafeterii;)

Nie potrafię się spokojnie wykąpać w łazience, w której jest piec (bojler na wodę), taki gazowy. Mam traumę z dzieciństwa, kiedy to zawsze wydawało mi się, że jak on się zapala tymi niebieskimi płomieniami, to szczerzy do mnie zęby. Poza tym panicznie boję się, że wybuchnie. Nawet na studiach jak mieszkałam na mieszkaniu, kąpałam się w ciągu kilku minut, żeby on tylko jka najkrócej lała się ciepła woda. A u mnie w domu jeszcze jak byłam mała, tak strasznie płakałam jak się włączał, że tata przeniósł go z łazienki do piwnicy:)

Śpiewam - wszędzie. Pod prysznicem, na ulicy, nawet w toalecie;)

upupup

Hej kozica :D Nie przejmuj się, z tym literowaniem w głowie i \"pisaniem\" w myslach na klawiaturze też tak mam :o Denerwujące to strasznie :o Jak tylko myślę o tym, co komuś powiedziałam, albo co usłyszalam, to zaraz układ klawiatury mam przed oczami :o

ehhh to mnie pocieszylas Kocia Mamo:) bo myslalam ze tylko ja mam takie odklejki jeju ja juz z tym nie moge wytrzymac!:( to jest straszne i mnie prześladuje:(

kozica ja tez tak mam :D tylko ja nie na klawiaturze komputera, a telefonu :D :D haha

przed pojsciem spac sprawdzam wszytko po trzy razy - czy drwi sa zamkniete, gaz zakrecony, kurki w lazience dokrecone i czy ma trzy karty w portfelu:) wszystko zawsz trzy razy aha i budzik tez sprawdzam trzy razy i siusiam tez trzy - inaczej nie zasne