Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ul

JAKIE MACIE DZIWACTWA?

Polecane posty

Gość isko
a ja trzymam w domu takie dwa dziwactwa.....siostrę i brata.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isko
josie m--->ty pedantką jesteś czy co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spełniająca się przepowiednia
ja uwielbiam drapanie po plecach (jak mnie kros drapie) w kibelku musi byc niebieska woda bo inaczej wydaje sie niesympatycznie nie lubie robic siku w publicznych toaletach, ani u znajomych, zawsze sie boje ze strasznie slychac u znajomych w toalecie ogladam kosmetyki ale nie grzebie po szafkach - gapie sie tylko na te na wierzchu w toaletach na obozach, koloniach, wakacjach, (zwykle koedukacyjne sa te toalety) bacznie obserwuje czy ludzie myja rece po skorzystaniu z kibelka, jak ktos nie myje to potrafie sie obrzydzic ta osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisać ludziska bo fajowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piersiowka_
moja siostra nie moze jesc posilkow z innymi ludzmi bo caly czas slyszy jak ktos mlaska, zbyt glosno oddycha, albo przeskakuje komus szczeka, ona sie nie moze skupic na jedzeniu tylko na tych odglosach :) zazwyczaj je sama :) ja tez czytam etykiety siedzac na kiblu i ukladam wyrazy z liter z tablic rejestracyjnych,np PRT :) mam bardzo bujna wyobraznie, czesto gadam do siebie a jak bylam mlodsza to ciagle wydawalo mi sie ze jestem kims znanym np znana tancerka albo managerem jakiejs gwiazdy :) bawie sie wloskami lonowymi:) no i wiele innych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margeuritte
nie zalatwie sie w miejscu publicznym szkole czy ja ktosbedzie obok, nie puszcze baka w obecnoci mojego faceta a ni tez jak jets w moim mieskzaniu lub ja u niego. No ze tne sie jak mi zle, to juz ktos wspomnial ostatnio zaprzestalam, bo mi facet zakazal czesto wyobrazam sobie straszne sytucj z moi acetem ze mnie zostawia albo waje mi sie ze z nim rozmiwam i wymysla co mu powiem kzde jego odejscie np na siku i przez gg napsianie poczkeaj 5 minut traktuje jako zdrade (jest zonaty) nienawidze babszyla aleona jets a szczescie tak antypayczna ze jak on sam mowil seks z nia to charuwa lubie sie ubierac w szpilki i krotkie sukieki i wogole przebierac sie jak jesemsama a potme ogladac w lustrze -nie pojde spac jak bezposrednio sie przed spaniem nie wysikam -muszemyc wlosy codzienie inaczej cuzje jak mi sie robia na trzy pryszcze - nie wyjde z dom bez komorki ani pierscionka - obsesyjnieboje sie wieczorami wacac i czuje jak mnie ktos sledzi - nienawidze ludzi w autobusie jak sie o mnie ocieraja nawet kurtka nie zjem polediwcy czy szynki z zylkami nie zjemmalsa, bo roi mi sie od niego niedobrze - a moja osttniaobsesja to to ze panicznie boje sie ze skoncze pod mostem bo nie umiem do niczego dojsc sama (choc w zasadzie to nie prawda) ale przygnebiam sie mysla ze niczego nie osagne i am wrazenie ze kazdy widzi ze cos ze mna nie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MNIE
POTWONIE OBRZYDZA JAK KTOS MYJE PRZY MNIE ZEBY, A DOKŁADNIE TO CO WYPLUWA Z BUZI. MOMENTALNIE MI SIE PODNOSI. PO DOMU NIE MOGE CHODZIC W TYM CO "NA ULICE" MUSZE SIE PRZEBRAC W DOMOWE CIUCHY. JAK MOJ NARZECZONY MUSI JECHAC AUTEM GDZIES POZA MIASTO TO UMIERAM ZE STRACHU ZE JUZ GO WIECEJ NIEZOBACZE! JESTEM STRASZNA BALAGANIARĄ ALE TYLKO W MOIM POKOJU, A JEZELI CHODZ O KUCHNIE I INNE POMIESZCZENIA W DOMU TO WRĘCZ PRZECIWNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaa222
A ja mam pokój przez ścianę z bratem. Jak kłade się spac i słyszę hałas( muzyka rozmowy itp) to ide i on musi sie uciszyc bo nie usne!!! natomiast jesli wiem ze to nie on, tylko np sasiad puszcza głosno muzykę to spokojnie usypiam bo na to nic niemoge poradzic :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
Hej ! :) dołączam sie bo jest to najśmieszniejszy topic jaki kiedykolwiek widziałam :). Juz wiem ze to co wydawało mi sie "nienormalnym" zachowaniem jest powszechnym zjawiskiem .A zatem wszyscy jesteśmy "dziwni" :P Okej to moje schizy (oczywiście nie wszytskie bo nie dałabym rade wypisać): -kiedy leże w nocy w pokoju to przedmioty np koc , krzesło i inne rzeczy wydają mi sie jakby przybierały ludzkie kształty , albo zamieniają sie w jakies potwory , denerwuje mnie to i kiedy juz nie moge wytrzymac wstaje zeby sprawdzic , dotknąc i przekonac sie ze to nic takiego -zawsze kiedy zasypiam trzymam reke nad głową zeby duch nie mógł mnie dotknąc (zostało mi z dziecinstwa , kiedys mnie dotknął :P w czubek głowy) -kiedy zasypiam musze byc przykryta a szczegolnie stopy (zeby mnie cos nie pociagneło), w lecie jest to uciązliwie ale nic nie poradze , inaczej nie zasne -uwielbiam lezec w czystej poscieli , najlepiej jakby była wykrochmalona -nienawidze kiedy ktos lezy w moim łóżku a szczegolnie w mojej poscieli -dostaje furii kiedy moje łózko jest rozwalone (rozbebeszone) ;) -najlepiej jakby nikt nie dotykał mojego łóżka -lubie mieć kawałek kołdry miedzy nogami -lubie zgrzytac zebami -wydaje mi sie czesto ze zeby mi wypadną -uwielbiam wąchac swój nos ( przygniatam go do górnej wargi i potem tak ruszam , fajne i uzalezniające uczucie ) -lubie jak ktos mnie mizia po włosach -lubie palcem masowac sobie taki punkt gdzie sie konczą włosy a zaczyna czoło , tak pośrodku czoła -lubie robic kreciołki (czyt. zakładac troszke włosów na palec wskazujący i krecic , a jak sie zrobi gużlołek to wpadam w panike ) -uwielbiam jak ktos mnie mizia po rece , a szczegolnie w zgieciach nadgarstka i łokcia , tylko nie zadługo w jednym miejscu -ciagle sprawdzam mojego "pypcia" hihihihi to moje dziwadło -chce mi sie wymiotowac gdy ktos wymiotuje , nawet nie chce wyobrazac sobie zapachu wymiocin -nie przejade za skarby obciętymi paznokciami po frotowym reczniku , szczegolnie kiedy jest wyprany i twardy -nie chce mi sie wycierac po kapieli , wiec czasem stoje az wyschne -lubie gapic sie na ludzi , obserwowac ich i wyobrazac sobie kim są co robią - jak ide ulicą wydaje mi sie ze duzo ludzi patrzy sie na mnie , szczegolnie prosto w oczy jak ide ulica to nie moge sie powstrzymac i patrze na samochody , tzn do środka , na kierowce , prawie prosto w oczy i wtedy ten ktos (przynajmniej mam takie rwazenie) tez sie na mnie patrzy - czesto wymyslalam sobie jakies straszne historie które mnie dotycza i wyobrazam sobie jakby to było - lubie sie położyc i sobie cos powyobrazac - moje paluchy u stóp są bardzo duze (dziwne? ekstremalne? hihihi ;) lubie zaginac pozostałe a na tamte sie patrze -lubie przegladac sie w lustrze (czesto) -lubie ogladac swoje ciało , dotykac np biodra czy utyłam -lubie zakładac palce na palce u stóp -tak samo jak paznokiec u jednej dłoni pod paznokieć palca drugiej dłoni -lubie jak cos jest gładkie i pod kolor , nie lubie zgiec -zawsze musze wypłukac kubek , nawet jak jest czysty zanim go użyje -prawie zawsze , bezwiednie podwijam rękawy -lubie gładzic te małe włoski na nosie - to jest okropne ale zdarza sie ze wydłubuje kozy iii... :| wycieram je w co popadnie -lubie wkładac cos miedzy palce u stóp np jakis materiał i tak przesuwac miedzy nimi -potrafie zmyslac historie , zeby zakołowac ludzi , ale potem sie przyznaje --zameczam domowników (szczególnie moja strasza siostre) kiedy np sie ubieram , zeby mi powiedziała ze dobrze wygladam , ale kiedy potwierdza to ja sobie mysle ze mówi to na odczep sie i wmawiam jej ze wcale nie , wtedy ona sie wkurza i mówie "no to źle wygladasz" i takie błedne koło . Tak samo jest , kiedy pytam sie czy mam cellulitis , albo czy mam dużą "pupe" -zeby zasnąć musze miec zamkniete drzwi w pokoju , jak są chociaz uchylone to wydaje mi sie ze cos zaraz przez nie wejdzie -nienawidze pajaków , brzydze sie i boje (ale walcze z tym ) -ciagle wydaje mi sie ze mam brudne rece -nigdy nie leze na brzuchu -musze lezec w takim miejscu zeby widziec całe pomieszczenie (tak mam ustawione łózko) -kiedy byłam mała zawsze chodziłam w nocy do ubikacji z tatą (budziłam go). On musiał stac pod drzwiami i czekac na mnie , ale zeby nie było ze odchodzi to prosiłam zeby ruszał klamką -kiedy byłam mała wydawało mi sie ze widze jakies postaci - ciagle wydaje mi sie ze jestem na cos chora , ze mam raka -ciagle boje sie bede chora - wszyscy mowią ze jestem hipohondryczką -kiedy zdarza sie ze nie ma nikogo w domu oprócz mnie to zamykam pokój w którym kiedys umarł dziadek (z przyzwyczajenia)potem sprawdzam kuchenke , okna i ide do duzego pokoju , włączam TV zeby sie czyms zając , ale i tak cały czas nasłuchuje czy ktos nie puka , nie chodzi po mieszkaniu . Włączam ciagle wyciszenie głosu w TV i nasłuchuje w kompletnym bezruchu -kiedy widze karetke jak jedzie a mnie nie ma w domu to sobie wyobrazam ze jedzie do mnie , po kogos z mojeje rodziny , -jestem walnieta bo potrafie spedzic (stracic) mnóstwo czasu na rozmyslalniu o tym ze mam tyle do zrobienia , a potem wpadam z panike bo nie mam czasu tego zrobic -zawsze czytam opakowanie , jak sie robi kisiel , chociaz znam recepture na pamiec , no ale nigdy nie mozna byc przeciez pewnym :P -nie zjem gotowanego jajka jesli po sciągnieciu skorupki go nie wypłukam -nie zrobie u nikogo obcego w domu kupki -jak chodze w "domowych ciuchach" to lubie miec spodnie tak wysoko podciągniete (czesto mam tez ochote innym tak podniesc do góry ,zeby nie zwisały aż im przedarło przedziałke w tyłku hahaha) -chcaiałbym wyrwac żółwia ze skorupki i zobaczyc jak wygląda -lubie kłuc w oko (nie kłuje chociaz kiedys slimaka :P) oj i wiele wiele innych mam odchyłów ale nie chce mi sie juz pisac , pozdrawiam wszytskich :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
tu jest dokonczenie : -zawsze czytam opakowanie , jak sie robi kisiel , chociaz znam recepture na pamiec , no ale nigdy nie mozna byc przeciez pewnym :P -nie zjem gotowanego jajka jesli po sciągnieciu skorupki go nie wypłukam -nie zrobie u nikogo obecgo w domu kupki -jak chodze w "domowych ciuchach" to lubie miec spodnie tak wysoko podciągniete (czesto mam tez ochote innym tak podniesc do góry ,zeby nie zwisały aż by im przedarło przedziałke w tyłku hahaha) -chciałabym wyrwac żółwia ze skorupki i zobaczyc jak wygląda -lubie kłuc w oko (nie kłuje chociaz kiedys slimaka :P) oj i wiele wiele innych mam odchyłów ale nie chce mi sie juz pisac , pozdrawiam wszytskich :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
aha i ciagle sie rozpisuje niepotrzebnie :P a i jeszcze "serek" z pepka strasznie smierdzi -i kiedy grzebie w uchu patyczkiem to wydaje mi sie ze ktos mnie popchnie i przebije ucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o Jezu Pihorek to Ja
no, przyznam, ze trochę masz tych dziwactw:) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
aa i zanim cos zjem musze to dokładnie oglądnąć (czy nie ma włosów albo jakiegos innego badziewia i czy nie śmierdzi) -nie znosze kiedy ktoś cos myje a zostawi jakies niedomyte miejsce -jak jem w restauracji to zawsze mysle ze tam mógł ktos na przykład nasikac do jedzenia -lubie wąchac i wertowac nowiutkie książki kedy pachnie druk -lubie gładzic kredowy papier -lubie przykładac ucho do czyjejs głowy (oczywiscie jelsi ten ktos nie ma tłustów włosów) -nie nawidze miec tłustych włosów i ciągle boje sie ze zrobi mi sie łupież dobra tyle na dzis :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blehblehbleh
hiehie to jest dobre, ja tez czasami potrafie wiele rozmyslac ile to mam do zrobienia, i sie nie wyrobie, a potem wszystko na ostatnia chwile, i tak od zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
-aha i zawsze cos pisze , bazgram , mam to od szkoły podstawowej , zawsze robiłam tak na lekcjach , pisałam cos z tyłu w zeszytach , tak bezwiednie , a potem jak sie ocknęłam to dopiero zauwazałam jakie głupoty (czesto np to co mówił nauczyciel , jakies słowo wyrwane z kontekstu po kilkaset razy to samo , zeby tylko pisac , albo rysowac cos jakies ślaczki, mam dowody w starych zeszytach ;)) -aaahhhaaa i żaden długopis sie przede mna nie uchroni , zawsze gryze końcówki i zatyczki .Kiedys Kupiłam zenita zeby sie oduczuc i tak gryzłam , wszystkie pisaki , i tez odruch bezwarunkowy :P , czasami tak zgryzłam ze do obudowy wpadała ślina i po sciankach na sam koniec :P , wstretne hahahaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolek
widze ze nie tylko wy macie takie jazdy :) ja musze spac przy otwartych szafkach, zawsze mam w pokoju pare wczorajszych skarpetek bo jak jej nie mam to mi zajebiscie smutno:(, kupuje zeszyty w britney spears (moj idol) a i zawsze sie pytam jak dany wyraz sie pisze nawet pytalem sie o britney :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifioł
a ja chodze po scianach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytaf5
a ja: -musze miec zeszyty w niebieska kratke i rozowy margines, zawsze jak kupuje zeszyty, musze je obejrzec w srodku, z innych nie moge sie uczyc :) -jak juz mowa o nauce, to nie ucze sie z kserowek i cudzych notatek!! Musze miec wszystko napisane moim charakterem pisma. Kiedys nawet nie moglam sie uczyc z ksiazek, na szczescie, jak poszlam na studia, ta schiza minela :) -poprawiam bledy ortograficzne innych ludzi i strasznie mnie denerwuje, kiedy nie uzywaja oni znakow interpunkcyjnych. Przeciez one w koncu do czegos sluza!! :) -denerwuje mnie, jak ktos zapala u mnie w pokoju gorne swiatlo. Nie moge tego zniesc, od razu je gasze i zapalam lampke -mam manie \"bialych ust\". Od uzywania roznych blyszczykow na ustach pojawia sie cos w rodzaju bialego nalotu, denerwuje mnie to i ciagle musze ich dotykac, zeby sprawdzic czy znowu nie sa \"biale\", a wrecz nienawidze dotykac twarzy i ust brudnymi rekami -pytam wszystkich naokolo czy nie mam spiochow w oczach i sama sprawdzam co chwile:) -jak klade sie spad, to musze miec rog koldry pod glowa i miedzy nogami :) wiem, ze to dziwne, ale inaczej nie usne:) -firanki musza byc rowno zawieszone i nigdy nie moga byc odsloniete okna, doprowadza mnie to do szalu :) -musze miec wszystkie szafki pozamykane, jak wchodze do kuchni i widze, jak moj brat bierze cos z szuflady, do od razu kaze mu ja zamknac, od wtedy robi mi na zlosc i nie zamyka, no wiec ja musze to zrobic!! -jak zlamie mi sie jeden paznokiec, to musze wszystkie pilowac, a tego wrecz nienawidze!! Nie znosze odglosow pilowania paznokci i nigdy nie uzywam papierowych pilniczkow, denerwuja mnie one:) -zawsze myje rece po siku i zwracam uwage innym ludziom, aby tez je myli, bo inaczej mam wrazenie, ze sa brudasami -czesto, jak jem cos zdrowego, warzywka lub owoce, to pytam sie mamy, jakie one zawieraja witaminy i na co one sa dobre, chyba lepiej sie czuje majac swiadomosc tego, ze robie cos dla swojego organizmu ;) -oczywiscie w nocy nie patrze przez okno, bo mam wrazenie, ze sa tam duchy albo jakies potwory i nie chodze siku w nocy ;) no chyba, ze bardzo mnie przypili ;) -zawsze moj autobus sie spoznia a ja i tak wychodze wczesniej, na wszelkie wypadek, jakby jednak przyjechal wczesniej;) -jak jestem chora, to nie biore lekarstw, bo wg mnie one i tak nie pomagaja, no chyba, ze wiem, ze musze wyzdrowiec bo mam np.sesje, wtedy sie zmuszam ;) -zawsze jak mi sie spoznia okres to mam wrazenie, ze jestem w ciazy, mimo tego, ze z nikim nie sypiam ;) to jest naprawde chore ;) -lubie sobie wyobrazac jak jakis wyraz napisac na komputerze lub w telefonie :) to tez dziwne:) i to chyba na tyle. Jak mi sie cos przypomni to dopisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaska
A ja jak jem nalesniki to go najpierw otwieram wyzeram ser a pozniej jem ciasto, to samo robie z pierogami...XD nudzac sie u mojego dentysty( czekajac w kolejce)zawsze licze plytki na podlodze,jadac samochodem jako pasazer licze samochody ktore mnie mijajanie...nie zjem niczego po kims ble... jak zobacze czarnego kota na drodze to udaje ze go nie widzialam... :P(tyle pamietam na chwile obecna ale jest tego wiecej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhh
odsw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
często też zamiast robić to co powinnam siedze na kompie :P (zawsze sie dziwie jak to jest ) pozdrawiam i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
jak robie siku (oczywiscie na Małysza , even at home ! ) to skapuje co do ostatniej kropelki i zawsze oglądam swoją kupke :P bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
aha i jeszcze uwielbiam jak najgrubszy makaron , rozgryzac go żeby wchodził mi miedzy zęby , tak samo jak jem biały ser to rozmazuje go po zębach , i lubie robić bańki ze śliny , a gumę do żucia przyklejam na przednie zęby i tak sie bawie , usmiechając , a jak juz jest wyżuta to lubie ją rozciągać ,a na końcu robić z niej coś (np. ludki) , a jak jest świeży chleb to gdy mam kromke , najpierw zjadam skórke a potem ze środka (miekkiego) robie kulki i potem je rozgryzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pihorek to Ja
aaa i boje sie kotów , nie znosze ich , wydaje mi sie ze wydrapia mi oczy (sa podejrzane), i czesto napinam te żyły na szyji i patrze do lusterka jak to dziwnie wygląda :O ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- ja zanim pojde spac, musze przesunąc lustro ( takie w drzwiach przesuwanych od szafy) tak aby nie bylo go w polu mojego widzenia - musze powyłączac wszystko z kontaktów - przed snem musze sie napic herbaty - zawsze jak jestem umuwiona na rano na jakas godzine albo mam gdzies isc, to wstaje 3 godziny przed tą wyznaczoną godzina - lubie wyrywac sobie wlosy pensetą - rozdrapuje strupki ( nawet u kogos innego) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madame 23
bardzo ciekawe ludzie mają dziwactwa- czasem bardzo denerwujące i krępujące. Moje to: wąchanie druku (książki, gazety- najlepiej pachnie prasa codziennna i Tina) uwielbiam jeść,ale gdy w moim zasiegu nie ma jedzenia to ok, ale jak coś jest ( np. jak ugotuję w domu, mam pełną lodówkę, jestem w pizzerii) to mogę jeść i jeść a jak już jestem pełna to muszę to zwymiotować jestem uzależniona od gotowanych / smażonych ziemniaków z kapustą kiszoną , jak tego nei zrobię sobiue na obiad tylko coś innego to jak bym nie jadła nic do spania na oprócz normalnej poduszki muszę mieć jeszcze pod głową 2 małe poduszeczki nie zasnę nagi- musze być opatulona w koszulę nocną i nakryta kołdrą - nawet latem, to ból bo budzę się spocona i strasznei mi gorąco w nocy jak idę siusiu to wydaje mi sie że z muszli wyjdą robale źle się czuję psychicznie gdy przebywam w bałaganie, libię mieć wszystko poukładane gdy tylko mój facet powie że jakiś utwór mu sie podoba ja od razu nienawidzę tej piosenki i jak później to gdziś słyszę to muszę szybko wyłączyć ostatnio po piciu wódki płaczę- jest mi źle, jestem taka samotna i wszyscy są przeciwko mnie (TAKEI DZIWNE UROJENIE)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eemillkaaaaa
a ja musze mies duzo papieru toalwtowego w domu,bo choc mi go duzo nie potreba to używam jak szalona..;) jak juz sie ułoze do snu to boje sie wystawić reke czy noge jak i jest gorąco bo mysle ze zaraz jakaś łapa załapie mnie za nią... zawsze rano musze wypic herbate bo jak o tym zapomne to czue sę jakoś nie tak .. od zcsu do zcasu kupuje sobie wibowit (chociaz mam juz 22 lata) ale taikie skrzywienie z dzieciństwa;) a najlepsze jest to ze nie rozpuszczam go w wodzie i nie pije tylko otwieram saszetke i wylizuje jezykiem;) lubie małe switaełka w pokoju np. przy włąączniku, przy wieży,pzry dvd przy telewizozre takie małe czerowne.....;) jak zasypiam to sobie je lizce jak chociaż jedno jest wyłączone musze wstac i zapalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guapo moreno
Heh, to ja o swoich: 1. Jak bylem mały, to zamiast wujek mówiłem chujek, zamiast wuj to chuj. W ogóle wszystkie wyrazy które miały w sobie rdzeń "..uj". A wzięło się to z komiksów Kajko i Kokosza (wuj Łamignat). Miało to konsekwencje, bo na I komunię w tzw. Biały tydzień jako jedyny z rocznika nie przystąpiłem do komunii, bo ciągle miałem w myślach i na języku tego chujka. 2. Lubię wąchać zapach świeżo wydrukowanej gazety. 3. Zawsze wejście gdziekolwiek zaczynałem od lewej nogi i liczyłem do 16, czasami do 32. Lewa zawsze nieparzysta, prawa parzysta. Tu też miałem konsekwencje, bo w podstawówce przegrałem przez to finał biegów na 100m w województwie. 4. Uwielbiam wąchać, dotykać itp. włosów brunetek, szczególnie świeżo umytych. Nie wiem z czego się to bierze... 5. Ostatnio (tj. od jakiś 2 lat) łapię się na tym, że w lecie zamiast patrzeć na twarz, biust, nogi, pupy dziewczyn patrzę na ich stopy. Jeśli są zadbane, reszta się nie liczy. 6. Obgryzam skórkę wokół paznokci. 7. Mam hopla na punkcie ortografii. 8. Gdy jem batony z nadzieniem, zawsze wyjadam nadzienie, a czekoladą delektuję się na końcu. 9. Skórkę od pomarańczy zawsze kroję na 4 części. 10. Nie lubię jak ktoś głośno mlaska przy jedzeniu. Jak coś sobie przypomnę co jest innego od waszych to wrzucę. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madame 23
i jeszcze gdy gdzieś jadę, czy idę (oprócz zakupów) to muszę mieć ze sobą książkę tą którą aktualnei czytam, tak na wszelki wypadek jakbym miała chwilę wolną i noszę wszędzie ze soba skarpetki na zmienę jakbym zamoczyła buty uwielbiam mocno gorące zupy tak aż język sobie parzę wszystkie imiona i nazwy np. miast zawsze kojarzę z kolorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×