Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ul

JAKIE MACIE DZIWACTWA?

Polecane posty

Gość upupupupupuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka_07
haha ale sie usmialam no masakra moja kolej: - to juz chyba norma te etykietki w kiblu z nudow - mycie glowy codziennie i przed impreza abo jak stwierdze ze mi sie zle ulozyly to je mocze jeszcze raz - patrze na tel zeby sprawdzic godzine ale po kilku sekundach stwierdzam ze nie wiem ktora jest bo sie na tym nie skupilam - mam manie patrzenia na tel zeby nie przeoczyc esa czy polaczenia - naciskam jakis guzik w tel zeby sie swiecil - jak sram to puszczam wode w umywalce zeby nie bylo slychac - czytam jakis wyraz i sobie wyobrazam ze go pisze na klawiaturze kompa - z tym siku przed spaniem to tez tak mam mysle ze przejdzie a i tak musze isc - dotykam twarzy i wyszukuje syfki nawet jak nie ma nic to wyciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda maggddaa
a tym telefonem to podobnie do mnie bo jak ide spac to patrze czy telefon jest zablokowany i jeszcze musze popatrzec z piec razy zeby miec pewnosc poza tym nawet jesli wiem ze zamyklalam drzwi wejsciowe to musze sprawdzic przed snem zakrecam glowny zawor wody w nocy i przed kazdym wyjsciem bo mam schizy ze moze mnie zalac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka 12 dom
ja musze koniecznie chodzic w skarpetkach z oddzielnymi palcami bo inaczej nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka 12 dom
ja musze koniecznie chodzic w skarpetkach z oddzielnymi palcami bo inaczej nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papricka
ja ma fiola na punkcie tego zeby bylo calkiem ciemno jak ide spac. jak mialam tel z diodka to chowalam go pod poduszka. wylaczam tez monitor zeby ta mala lampka nie swiecila, bo inaczej tak mnie to wku**ia ze nie zasne i musze wstac i wszystko pagasic i pozaslaniac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorza
kiedys bedac mala dziewczynka (tak okolo 6-8 lat ) pamietam, ze jesli weszlam na trawnik to musialam wykonac parzysta liczbe krokow, na chodniku takze. Kiedy chodzilam do przedszkola to pamietam, ze non stop sznurowalam buty, a teraz moje dziwactwo polega na tym iz non stop trzymam rece w kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- zawsze wstaję prawą nogą, jak wstanę lewą, to staram się zapomnieć o tym ( a im bardziej się staram, tym mocniej pamiętam i w głowie odzywa się taki głosik - będziesz miała pecha! ) :) - mania sprawdzania godziny, dnia tygodnia.. - nie wyjdę z domu bez pierścionka, ale nie śpię w nim, bo boję się, że go zgubię - mam bardzo dziwne sny - ciągle łażę z \"kablami\" - discman to moja nieodłączna część. Tańczę sobie idąc, śpiewam.. dobrze, że się nie widzę i nie słyszę :P - drapanie twarzy .. fe :o - nie mogę mieć kapci z twardą podeszwą - ciągle wszystko zapisuję - gadam do siebie :) - czasem wydaje mi się, że nie ma mnie tam, gdzie jestem, tylko przeniosłam się w czasie - idąc sobie stroję miny.. takie jakby do kogoś, a jednak do siebie - NIENAWIDZĘ jak ktoś ma włosy na swetrze, plecach - z wszystkich je ściągam, idąc miastem muszę się powstrzymywać, by ludzi nie \'obmacać\' :P - wącham ludzi i zgaduję jaki to perfum - mania pachnienia ;) - mam potłuczone kolano i boję się leżeć i mieć je \"na widoku\" bo wydaje mi się, że ktoś walnie mi w nie młotkiem - w szkole załatwiam się tylko w jednej kabinie ( i daję tonę papieru ) - na klasówce moja kartka po oddaniu nie może być \"Na wierzchu\" - boję się, że nauczyciel zacznie ją sprawdzać i po minie zobaczę, że zawaliłam :P - nie lubię rozmawiać po klasówce o niej - brzydzę się gotowaną cebulą, nie umyję garnka po mleku - a jak obieram cebulę i zobaczę, że jest zgnita to wypuszczam ją z rąk i uciekam - lubię skakać po kałużach - uwielbiam zapach ubrań po przejażdżce motocyklem :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nozyczki
aaaa hehe...ja np. myje zeby tyle razy dziennie ile sie tylko da. Jak sie przebudze w nocy to musze umyc zeby, ogolnie zawsze kiedy mam mozliwosc :P zawsze mam w kieszeni gumy orbit mietowe. KONIECZNIE! jakas dziwna fobia. Aha ! Wszystko licze ! I jak mysle o jakims slowie, wyrazie, czymkolwiek, to nie wiem dlaczego ale w myslach pisze to jakby na klawiaturze komputera.(mam wyobrazenie klawiatury w glowie i pamietam gdzie sa dane literki i pisze to sobie). czasem jak gdzies stoje i z kims gadam i o czym pomysle (jakies slowo czy cos) to stopa pisze kazda literke na chodniku ;/ moze i chore...ale taka juz jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nozyczki
mieszam zawsze ziemniaki z sosem...a jak sa na talerzu jeszcze buraki to moge wymieszac razem. Zawsze wszyscy mowia, ze obrzydliwe...ale ja tak lubie - najlepiej smakuje :PP Aha ! Zawsze zagladam do kubka zanim cokolwiek do niego naleje! Spie zawsze z miskiem :P heh (tak tak..jestem dorosla ) nawet gdy spie z moim facetem to potem klade misia sobie pod glowe :P heh (on tez sie ze mnie smieje, takze okeeej:P) Nie lubie wychodzic z domu nie majac na uszach kolczykow. Dziwnie sie czuje. Musze miec kolczyki, bo czuje sie jakbym uszy nie miala. Najmniejsze chociaz musza byc, ale koniecznie musze wiedziec, ze sa :P (czasem zdejme do kapieli czy cos...a pozniej zapomne to przez caly dzien bedac na zajeciach lapie sie za uszy :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nozyczki
uszu* (sorki za byka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyszykyszy
nienawidze jak mi ktos rzerywa "zawias" (jak sie zapatrze w jedno miejsce i ktos mi macha ręką przed oczami) Zabilabym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje najwieksze dziwactwo to takie,ze lubie zakladac skarpety na uszy i wsadzac sobie kolki osikowe do odbytu,doswiadczam wtesdy ogromnych odlotów POLECAM kochani wszystkim:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyszykyszy
oprocz kilku juz wymienianych - zawsze jak zalewam herbate leje wodą w torebke zeby zrobila sie poduszeczka - plyn do higieny intymnej musi byc w zelu. inne mnie obrzydzają - oglądam swoje udane zdjecia czasem po kilka razy dziennie - czyszcze uszy patyczkami conajmniej 3 razy dziennie (rano wieczorem i po szkole) - nienawidze jakiejkolwiek willgoci w moich uszach ( od razu wygrzebuje patyczkiem) - po kilkanascie razy dzienniesprawdzam opisy na gg i jestem zawiedziona gdzy nikt nic nie zmienia - nie wynosze smieci bo boje sie ze mi sie rozerwie worek i zapaskudze calą klatke i bede musiala sprzątac - nastraszniejsze zwierze na swiecie to lis (nie wiem czemu) - na solarium nie domykam sie do konca :P - jak bylam mala brzydzilam sie zelkow i zamiast je jesc, przyklejalam na sciany - czasem specjalnie zapuszczam wlosy na nogach zeby moc wyciskac krostki ktore sie robią jak wlosy odrastają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytytyt
hehe fajny temat:) -Ja bardzo czesto myje ręce, bo wydaje mi się ze są one brudne i pełne zarazków;/ .. -Przed snem zawsze sprawdzamczy czy kurek gazu jest zakręcony, jesli jednak o tym zapomne to potrafie w ciągu nocy zejść do kuchnii i go zakrecić.. -Wszystko wącham.. np jeśli chce pokroić sobie chleb to biore nóż i go wącham;/ i sprawdzam czy się nadaje do krojenia..tak samo z robioeniem herbaty.. biore szklanke i przystwiam do nosa... -Nie wyjde z domu bez popryskania się perfumami czy wodą toaletową.. nawet jeśli ide do sklepu do którego mam 5 kroków.. - Tak samo z myciem zębów, przed KAZDYM wyjściem z domu myje zęby.. - wszystko odwlekam na ostatnią chwilę, tak jakbym nie mogla sobie równomiernie rozłożyć zajęć, ZAWSZE tak jest.. - zawsze zasypiam z telefonem położonym koło poduszki, inaczej nie umiem zasnąć:( a rano jak wstaje to telefon znajduje się w różnych miejscach, czesto gdzieś zaplątany pod kołdrą - dodatkowo przed snem włączam radio, inaczej tez nie zasne aha i oczywiscie nie mozna zapomniec o moim jaśku:) -jak wracam do domu to pierwszą czynnoscia ktora robie jest wlączenie kompa, niekoniecznie przy nim siedze, i tak chodzi do wieczora;/ - heh jak zjem jabłko to ogryzek wyrzucam przez okno na ogródek, pozniej tata chodzi i zbiera te ogryzki... probowalam tego nie robića le to ejst silniejsze ode mnie :) - często brzydze sie u kogoś jeść, muszą to byc naprawde zaufane osoby - nie jem w miejscach publicznych bo mam wrazenie ze wszyscy się na mnie patrzą - nie chodze w golfach bo mnie uciskają w szyje i mam wrażenie ze się dusze ;/ - nie załatwiam się u innych, no chyba że siku:) - nie moge połykać dużych tablektek, bo stają mi w gardle - ostatnio patrze się na chłpaków i oceniam jakiego mają penisa;/ to jakas obsejsa;/ - uwielbiam miłośc platoniczną, a moze lepiej zauroczenie, najlepiej jeśli obiekt moich westchnień mnei nie zauwaza, bo jak już zauwazy i chce czegoś więcej to wszystko przechodzi;/ - nie mogłabym być fryzjerką bo brzydze się cudzych włosów, - zawsze musze mieć przy sobie lusterko, jeśli go nie posiadam zaczynam panikowac - jak coś zjem to ciąle sprawdzam czy nie mam przypadkiem czegoś między zębami - przed wyjściem z domu 100 razy sprawdzam czy wyłączyłam żelazko i zakręciłam kurek z gazem narazie byłoby na tyle, jesli sobie cos przypomne to dopisze;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie uśmiałam
teraz pora na mnie 1.Nie zasne jak nie sprawdze czy drzwi są zamknięte potrafie wstać kilka razy bym miała 100% pewność 2.ciągle myje zęby pasta starcza mi na tydzień :/ 3.boje sie wstawać w nocy do WC a jak juz nie mam wyjścia biegne jak oszalała i trzaskam drzwiami 4.Zawsze i wszedzie musze mieć ze soba lusterko echh i błyszczyk 5.Przed sne musze powiedzieć z chłopakiem nasz wierszyk na dobranoc inaczej nie usne to chyba tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhahahahhahaha
jak zobacze coś fajnego w gazecie np.kosmetyk albo ciuch co bardzo mi sie podoba muszę go kupić!! nie ma bata musze i koniec...gdy pojawi si e jakaś nowość w sklepie np. batonik, proszek do prania tusz do rzęs kupuje go nie ważne czy potrzebuje czy nie...jak zjem np. kotleta za chwilke musze coś słodkiego i na odwrót

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajebisty ten wpis o jabłkach. Poryczałam się ze smiechu... Ja z kolei jak piję herbatę z cytryną ( a uwielbiam ten zestaw) to MUSZĘ na końcu zjeść cytrynę, całą razem ze skórką, nieważne jak jest wymiąchana i sflaczała... A z burakami i ziemniakami też tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juki
ja mam tak samo z telefonem, w nocy musi leżec blisko mnie.. Nigdy nie dopijam kawy do końca ,tylko do połowy, tak samo jak cos jem musi cos zostac na talerzu, nigdy nie zjem wszystkiego, musi zostac choćby kartofelek. Jak przynoszę ksiazke do domu z biblioteki albo nową to zanim zacznę czytac musze ją powąchać, uwielbiam ten zapach... Kupuję mnóstwo kosmetyków a potem zapominam o nich i po pól roku wywalam bo są przeterminowane.. Nie lubię patrzeć na czyjes gołe stopy, brzydze sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesna blondynka
ja natomiast dziesiec razy patrze na komorke czy dobrze ustawilam godzine na poranne budzenie i choiaz widze wyraznie godzina 6.30 to potrafie sprawdzac tak wiele razy:( sprawdzam po 10 razy czy drzwi zamknelam przed pojsciem spac po 40 razy sprawdzam czy jest komorka w torebcce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesna blondynka
aaa i jeszcze rzucam chsteczki za lozko przed swietami przy porzadkach naliczylam ich 17 za lozkiem:( to jest silniejsze ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usmialam sie:D Teraz ja i moje dziwactwa: - nie mam auta,wiec jezdze autobusami.Cholernie brzydze sie zlapac czegos w autobusie,zwlaszcza jak widze,ze jakis\"menel\" przed chwila trzymal tam reke.Praktycznie niczego sie nie trzymam.Kiedys wyrzne o podloge,hehe -zawsze wstaje prawa noga -tak jak ktos juz wyzej pisal,kupuje duzo kosmetykow,a potem leza i uzywam tylko te,ktore sa moimi ulubionymi,a reszte podkrada mi przyjaciolka:D -bardzo boje sie,ze kiedys spotkam mojego niedoszlego meza.Ogladam sie za siebie i zauwazenie kazdej czerwonej skody powoduje u mnie wzrost cisnienia(to chyba kwestia tego,ze bardzo mnie skrzywdzil i jest zlym czlowiekiem),ale niewazne.Siedzi to we mnie i tyle:-/ -nie zalatwiam sie w toaletach publicznych,chyba,ze naprawde musze -lubie miec idealny porzadek,a najbardziej w kuchni i lazience. -brzydze sie dotykac pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwnedziwactwa
Zupełnie jakbym czytała o sobie autobusy to moja zmora nie nawidze jak ktoś obcy koło mnie siedzi i nie daj bug zeby jakiś osobnik w autobusie na siedzeniu obok rozkraczył sie i dotykał mojej nogi mam świra na tym punkcie. zanim położe sie spac po 100 razy sprawedzam wszystko i drugie sto sikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaCzka-dziWaczka
Moje dziwactwa: - lubię sobie kręcić włoski na cipce aż porobią się takie supełki, wtedy je urywam i biorę się za kręcenie następnego "snopka". Kiedy zauważam że poświecam za dużo czasu na tą czynność, obcinam włoski i po sprawie :) - lubię wąchać swoje majtki - kocham swoj intymny zapach. - lubie też wąchać bąki, ktore puszczam. - obgryzam panokcie u rąk, u nog sobie je skubię palcami i jak mi isę uda wyskubać większy i grubszy kawalek to sobie nim dłubię między zębami - to taka dla mnie nić dentystyczna :) - jak piszę list lub korespondencję do kogoś kogo nie lubię to sptrzepuje do koperty łupież. Jak m iisę coś przypomni - to dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistalowalowa
Mam jeszcze takie dziwactwo. Idę nap do sklepu po świeży chlebek, wyobrażam sobie że go przyniosę i zacznę kroić nożem chrupiącą skórkę - i nagle widzę oczyma wyobraźni że nóż mi "zjeżdża" i rani paluchy. I wtedy (idąc do sklepu) krzywię się i piszczę...wyobraźnia i nagle reakcja na całego ..wszyscy się na mnie gapią. W sklepię wnerwiam się jak baby stają w kolejce "z drugiej strony" a nie tak jak wszyscy...nie wiadomo po co to robią? Liczą że zostaną obsłużone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaCzka-dziWaczka
Czy ktoś też tak jak ja lubi wąchać swoje majtki? (pytanie do dziewczyn). Aha, lubię straszyć zwierzaki. albo robię do nich dziwne miny i sprawdzam reakcje albo straszę parasolem, zwłaszcza psy moich znajomych bo nie lubię jak mi wskakują na nogi. Jak parę razy pokażę im rozłożony parasol to mi dają spokój. :p czasem nie chce mi się myć bo nie lubię momentu wchodzenia pod prysznic, strasznie zimno i też nie lubię się wycierać bo też mi jest zimno. wkurza mnie bałagan w domu ale nie chce mi się zabrać za sprzątanie. Jak już sie zabiorę to wtedy mi się chce i z ochotą sprzątam :) Czasem sobie wyobrażam jakieś glupie sytuacje, jak rozstaję się z facetem czy coś podobnego, ale rzadko. a w ogóle to lubię patrzec na reakcje ludzi i uwielbiam programy typu ukryta kamera, lubię straszyć innych :p jak kiedyś w markecie jeden facet założył maskę i wystraszył swoja dziewczynę to mialam większy ubaw od niego :)) i jeszcze: kupuję sobie na aukcjach internetowych ciuchy mniejsze o rozmiar i potem się wkurzam, ze nie mieszczę się w nie, ma to być motywacja do ćwiczeń, ale i tak mi isę nie chce ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pomyśle sobie coś głupiego to tfuuu tfuuuu tfuuu i tak 3 razy hehe jeśli czegos zapomne i musze sie wrocic do domu to przysiadam i licze do 10ciu ...zebym nie miala pecha haaa:D czasami musze zasypiac przy zapalonym świetle bo mam filmy:P ajjj więcej nie pamiętam:P pozdrowionka dla wszystkich;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratio
~ zerkam caly czas na telefon i sprawdzam czy nie mam wiadomosci lub polaczeni ktorego nie odebralam lub sprawdzam zasieg ~ wycieczka do kibelka noca to dla mnie sprint szybszy od strusia pedziwiatra ~ wsciekam sie kiedy nie mam internetu kiedy wlasnie go potrzebuje ~ uwiebiam calymi dniami chodzic w pidzamie lub w bieliznie ~ nie zasne dopuki cala sie nie zakopie w koldre ~ jesli slysze ze ktos sie kluci zaczynam plakac bo wydaje mi sie ze to z mojej winy ~ boje sie przechodzic z zapalona swieczka obok lustra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaCzka-dziWaczka
No ejj, ja się przyznałam, a nie było to latwe a tu cisza?? Czy nikt nie ma już odchyłów?????? w sumie te schizy nasze są fajne, a normalni ludzie są tacy nudni :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×