poród w Anglii

juustina, fajny masz glos :D

e tam fajny, taki brzydki

MNIE SIE PODOBIE :p

hej:)ivette pozwoliłam sobie Twoje zdjęcia obejżeć i powiem Ci że ciekawą masz tą córeczke:)śpi tam gdzie padnie?:D szok:) a Ty chodzisz z nią na jakas play grupe? kurde byłam w gp i powiedzieli mi ze nie moga przyjmowac wszystkich z grypą i mnie wysmiala ta doktorka jak jej powiedzialam że wydaje mi sie ze mam grype i przepisała mi standardowo paracetamol i mam brac 8 tabletek dziennie!normalnie jaja jakies:) w koncyu udało mi sie namówić chłopa na wakaje w Polsce bo nie chcial se zgodzic i za tydzien ruszamy w sumie nie mam biletu powrotnego,ale na dwa tygodnie sie umówilśmy,ale sie ciesze:)))tylko bilet kupiłam z ryanaira bo musze leciec do bydgoszczy a tam tylko ryanair lata i było napisane że mozna wózek wziasc za darmo a pozniej jak juz kupilam bilet i czytalam na ich stronie to pisza że spacerówke tylko mozna wziasc bo sie składa a ja mam taki wózek że jest spacerówka a na górze jest fotelik i nie wiem teraz czy mam płacic dodatkowo za to czy co???jak leciałam easy jetem ostatnio to nie było problemów:)a z tym ryanairem zawsze coś,juz mialam nie kupowac biletów u nich,ale wyjscia nie było tym razem,a Ty justina czym teraz leciałas?

teraz lecialam wizzairem ale ryanair tez lecialam kiedys z wozkiem, wozek ktory mozesz zabrac do samolotu za darmo to taki co sie skalada w jedno, czyli parasolke albo spacerowke po zlozeniu co jest jedna czescia, nie wiem czy dobrze sie wyrazilam, ale jak ktos ma stelaz i fotelik czy cos takiego to juz po zlozeniu sa dwie rzeczy i i to chyba te problemy, jak lecisz ryanem to pamietaj o wydrukowaniu karty pokladowej bo przepisy sie teraz zmienily jak nie bedziesz jej miala to na lotniksu za wydrukowanie to 45funtow

dzieki justina:)rozumiem,ale własnie we szystkich liniach lotniczych mozna każdy wózek zabrać,a w tym ryanairze jak zawsze na odwrót,mój wózek jak złoży sie to są dwie części a musze cały zabrać bo fotelik do samochodu będzie mi potrzebny w polsce żeby na lotnisko dojechać i bede musiała najwidoczniej dopłacać na lotnisku za ten fotelik;/ o karcie pokładowej też wiem bo kumpela ostatnio leciała i ją skasowali na 100 funtów dodatkowo,masakra,nie dosc ze nie miala karty pokladowej to przyczepili sie ze ma dwie torebki a w podrecznym mozna tylko jedna a co jest najciekawsze to jak leciala z londynu do polski to nikt jej nic nie powiedzial dopiero jak wracała z polski to sie przyczepili hehe

hej za fotelik placi sie za dodatkowe uposazenie dla dzieci 10f ej sylwocha a ty z bydgoszczy?????ja tez z tych okolic pozdrawiam

nie nikoalo ja pochodze ze świetokrzyskiego a do bydgoszczy lece bo mam tam w okolicy rodzinke i lece się córką pochwalić:)a jak uszy Twojego maleństwa?

sylwia skad ze swietokrzyskiego? ja tez z tego samego województwa :)

sylwia skad ze swietokrzyskiego? ja tez z tego samego województwa :)

ooooooooooooo ja jestem ze skarżyska-kamienna:)

sylwocha, jak byla mniejsza to codziennie chodzilysmy :> teraz chociaz raz na tydzien sie staram :] od wrzesnia ide na angielsku to mala bedzie w creche wtedy - 3 godziny raz w tygodniu na czas mojego kursu ^^ super, ze bedziecie miec wakacje ^^ ja poki co czekam az sie z pracy odezwa :)

hahahahaha sylwia to sasiadka moja jestes :) bo ja jestem z Wąchocka, maz ze Starachowic :))

szkoda, ze nikogo z opolskiego nie ma ^^

ja mam rodzine jak cie to ucieszy :P

no faktycznie justina sasiadeczkami jestesmy,urodziłam sie w starachowicach hehe ivette do pracy wracasz?:) super że wakacje bedziemy mialy bo po 10 miesiacach nieprzespanych nocy to juz zwariowac mozna a mam mała nadzieje ze mama moja nauczy pic Olivke z butli wkońcu:) a ivette jak ty znajdowałas te play grupy?bo to nie polskie dzieci tylko,tak?

no ja tez sie w starachowicach urodzilam :) mam kolezanke pod skarzyskiem w Blizynie :)

a ja miałam kiedyś chłopaka z Marcinkowa jak bylam gówniara jeszcze:D ale żeby do niego jechać to najpierw musiałam do Wąchocka autobusem hehe ale jaja:)a urodziłam sie w starachowicach bo szpital w skarżysku zamknięty był:)

to ktory to ten chlopak?:D moze znam :) hehehe no w skarzysku czesto remontowali, moj brat lezal ze zlamanym nosem w skarzysku 3 lata temu bo w starachowicach nie ma laryngologicznego oddzialu, teraz moze juz jest bo nowy otwarty, a wogole ktory rocznik jestes?

o tym chłopaku to szkoda gadać i wstyd sie przyznawać hehe ja jestem 88:)też lerzałam na laryngologi w skarżysku

ooo to pewnie znam, no powiem :D nie daj sie prosic :) moze jak bede wiedziec to ci powiem co sie dzieje teraz u niego :) kazdy byl kiedys mlody i glupi, i mial tragiczne milosci :D sama mialam kilku takich "chlopakow" do ktorych bym sie nie przyznala :D

haha z tego wszystkiego leżałam troszke zle napisałam:)ma na imie grzegorz a na nazwisko ssssssssssssssss:)znasz takiego pasujacego do tych inicjałów?:)

znam takiego ale czy on nie jest rocznik 86? s.....k?? s....ł.....k?

haha dokładni ten:)86 roczik on jest,nie mów ze razem do szkoły chodziliście?hehe ale tan świat mały:)

chodzilismy razem do szkoly ale nie do jednej klasy, do przeciwnych :D niezly zlew z niego byl, aparat jest :) ale nic nigdy do niego nie miala, w relacjach kolega kolezanka, wydawal sie ok, podobno tez gdzies w uk jest bynajmniej na nk mam ze jest w Th... gdzies tam :D nie pamietam :)

ale jaja:D od paru miesiecy jest własnie w tym th....... to jest niedaleko peterborought:)czasem pisze do mnie na gg dlatego wiem:)ja go poznałam jak on był w maturalnej klasie już...

hehe widzisz jaki ten swiat mały :D

hej laski :) jak tam czwartek miija? :D

juustina, a gdzie ta rodzinke masz? :D sylwocha, z praca poki co cisza. a z play grupami to na drugi dzien jka sie tu przeprowadzilismy to mnie babka zaczepila na ulicy i zaprosila do centrum dla dzieci na otwarcie :) w baby clinic wisza ogloszenia o zajeciach dla dzieci tez, w bibliotece sa we wtorki, moze w tym tygodniu sie wybierzemy :) w thetford? :D

rodzinke mam w kluczborku :)