Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duszyczka we łzach

Klub skrzywdzonych dusz... szkoda że takiego nie ma bo wstąpiłabym natychmiast..

Polecane posty

No nie! To ja już zapiłam w Barze a tu też?? Nie odpuszczę! Proszę tego Grolscha czy jak mu tam! :) Jak kawaly, to ja tak seksistowsko, a co!! Proszę: Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć wrażliwego, czułego i przystojnego faceta? Bo wszyscy już mają chłopaków. Jak nazwać inteligentnego faceta w Polsce? Turysta. Jaka jest różnica między punktem G a pubem? Wielu facetów wie jak znaleźć pub. Dobranoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renna, ten drugi kawał to jakby skrojony na miarę dla Sami-Wiecie-Kogo :D Komu Mietka, komu? Teraz to już naprawdę dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry .... Noc pełna myśli , zasnęłam może o 3,00 , pobudka o 6,00 dziwnie sie czuję , jak na chaju.......Nie mogałm zasnąć i w nocy napisałam maila do NIGO.... dałam upust swojej żałości , żalu .Opisałam skutej i przyczynę swojego postępku..... Tak jak mówiłam , czekam dwa tygodnie , tylko Boga proszę oby minęły jak najszybciej .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim 🌼 miłego poniedziałku życzę (o ile poniedziałek może być miły ;) ) Naiwniara - dzięki za mejla 🌼 Sniezna - do Ciebie też wystosowałam mejla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , dziękuję za maile ..... jakoś idzie. Zimno u mnie -15 stopni. Skoro tylko Naiwniara prześlę mi kasiąże , to odeślę ją Tobie Pani Halinko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) 12.15.... mam nadzieję niedługo urwać się z pracy , 3 godziny snu , to jak dla mnie za mało ... Humor sredni , tęsknię, cóż... Napisłam dziś pozew o rozwód , o zniesienie wspólnoty majatkowej . to duzy krok , jeszcze tylko zebrać odwagę , zeby zanieść do sądu. Napisłam w nocy maila do NIEGO , bo nie mogłam spać . Chciałabym Wam go przytoczyć , i zasiegnąć opinii , czy ON da mi szansę?? 01;41.. nie mogę zasnąć ,bo w głowie kłębowisko mysli. Wcale nie jest tak , że poszukuję sobie kogoś, moja obecność na czacie była skutkiem braku zainteresowania z Twojej strony. Wcale nie jest dobrze , jak twierdze od dłuzszego czasu i wcale nie praca i awnans sa skutkiem tego , ze nie potrafie trzymac emocji na wodzy .Wstyd sie przyznać , ale jak mi kiedys powiedziałeś , o żonie , to ikułam mnie zazdrość , nie że TY jesteś Jej a Ona Twoja . Tylko to , że mój mąż , mój mąż sznatazuje mnie emocjonalnie , od półroku , słyszę jak to jestem beznadziejna, stara , pomarszczona , że ja nie potrafię nawet dzieci ubraći takie tam , że nic dobrego mnie nie spotka , a jeżeli juz , to tylko dla mojej dupy .Bardzo podkopał moją samoocenę . Ty zawsze zajęty , a tak trudno przyznać się do porażki, innym sie udało , a mnie nie. W ubiegłym tygodniu podjęłam decyzję o separacji , bo nie daje razd sama ze wszytskim. Nie jestem taka twarda jak sie wszytskim wydaje wokół , jest we mnie mała dziewczynka , która jest stęskniona zwykłej czułości , ludzkiego odruchu ..... poprostu . Ja sie nie usprawiedliwiam , chciałam , żebys wiedział , może w końcu uda mi się zasnąć. Od dłuzszego czasu chciałam Ci powiedzieć osobiście , ale jakos nigdy nie było czasu , a teraz nie będzie już okazji . Cieszę się , że zdecydowłałam się , bo długo zastanawiałam sie nad podjęciem słusznej decyzji , i wiem że jest słuszna . dobranoc a teraz moja druga skrucha z piątku 24 lutego 2006 18:59 [do książki] Nie uwazam , zebym zrobiła cos złego.To Twoje zdanie. Ja zawsze mówiłam , że Ciebie kocham , ze tęsknię , ze jesteś moim deserkiem .To ja pisałam łzawe maile , że jestem nieszczesliwa bez Ciebie ...... ja próbowałam od kilkunastu dni spotkac sie z Tobą , ale nie miałeś czasu albo byłeś z Rysiem , albo cos tam innego.Czułam się odrzucona , nieatrakcyjna juz dla Ciebie .Potrzebowałam komplemantów , słów, poprostu .I co się wielkiego stało!!! Czasem potrzbuję , zeby mi ktos powiedziła , ze jestem ładna , mądra , ze lubi ze mna pogadać , żeby mi poświęcił czas, chciał mnie wysłuchać.Najbarrdziej brakuje mi tego , ze nikt nie ma dla mnie czasu , nikt.Sama siedze w pracy , sama w domu , nikogo nie obchodzę , nikogo .Dlatego na czacie szukałam słuchacza i pochlebcy .Doskonale wiesz , że nie jestem w stanie nawet w myślach Cię zdradzić, tkie skrzywienie juz mam w głowie, poprostu Ty i nikt inny . I paniecznie sie boję, że znajdziesz jakis błahy powód , zeby sie mnie pozbyc , bo zrobiłam się stara , wiem , czuje to od jakiegoś czasu .Cóż takie zycie i sama się na taki układ zgodziłam, wiem , ze żona i syn są najwazniesi dla Ciebie . Boję się , ze di końca zycia będę sama i już nigdy nikogo nie pokocham , to straszne uczucie , strach i samotnośc , które nie opuszczaja mnie od bardzo długiego czasu .widocznie zasłużyłam , zresztą ja nie zasługuje na nic dobrego ,bo sama jestem zła. Nie wiem czy słuchałes piosenki na 2 cd chyba 2 lub 3 ona określa to jak się czuję .Pewnie nie , bo kto by się przejmował.... Skazana jestem na cierpienie i świadomośc tego jest bolesna . Ty mi nieczego nie ułatwiasz , nawet nie pozwalasz się kochac , zawsze szybko , nie mam okazji Cię prztulic , pogłasać , podrapać nic ...... To ja zawsze uginam kolana , ja przepraszam , ja zabiegam ........ ja zawsze mam czas dla Ciebie , czy dzień , czy noc. Tylko czyny są przekonujące , słowa sa ulotne .Ja nie wierzę w szczerość słów,dlatego sama przekonuję Cię czynami , bo jesteś dla mnie najwazniejszy . Ja nawet nie wiem kim dla Ciebie jestem , kochanką-nienawidze tego słowa! Co myslisz o mnie ?? I co czujesz ?? Ja nic nie wiem, bałam się zadawać Ci tych pytań , żeby Cię naciskac , zebyś nie czuł presji ,żebyś dalej był ze mną ,bałam się , żeby Ciebie nie stracić , ale teraz ... może odważysz się na szczerość ................. Kim jestem / byłam dla Ciebie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja dusza już umarła - przestałem wierzyć w miłość. Piękny klub-szkoda że już nie dla mnie. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY PODDAJĘ SIĘ. :( PÓKI NIE ZNIKNIE OBRAŻAJĄCA WSZYSTKICH \" ja teeeż umaaaarłam za życia\" PÓTY POSTANOWIŁAM SIĘ TUTAJ NIE POJAWIAĆ. NIE MAM SIŁY JUŻ. CZY TA OSOBA NIE UMIE ZROZUMIEĆ ŻE NIE ŻYCZĘ TU SOBIE NIKOGO KTO OBRAŻA INNYCH???????? DLACZEGO NIE ZAŁOŻY SWOJEGO WŁASNEGO TEMATU!!!! ODCHODZĘ. :( WRÓCĘ JAK BĘDZIE CZYSTO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyyyyyczkoooo!!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strajk
Olewamy umarniętą! Nie czytamy jej postów. Pisze tu, no to trudno, a my robimy swoje. Ona nie założy swojego tematu, bo musi rozpirzać cudze. Taka jej natura. Ale w (_!_) z tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie!! Nie czytać a pisać do siebie. Chłopaak - nasz rodzynku! To jest klub także dla Ciebie! Skleimy to serducho jakoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z pieknego ranka, ze mną lepeij.Lektury pomagają.Jednak są ludzie , którzy chcą mi poświęcić swój czas. Niestety od NIEGO nie otrzymałam nawet odpowiedzi na moje pytania ...... Będzie lepiej , musi byś :):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczko wracaj natychmiast!!!!!prosze 🌻🌻🌻 witamy chłopaka snieżna dobrze ,że już ci lepiej❤️ jestem za strajkiem:classic_cool: Renna ;)wiesz o co chodzi ,ale tam hi hi hi wszystkich witam :):):)a ty gwendolinko uważaj na tych pracach wysokościowych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lektura pomaga , czytam ją rano i wieczorem .....wbijam :) Dziś jadę na deskę obić sobie tyłek , poczuć , ze żyję , poczuc ból fizyczny .... umówię się z kimś , będę sie śmiać jak kiedyś:) Nadałam sobie rygor i chcę się go trzymać , rygor i dyscyplina .....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że się sklejacie jakoś pomału i stajecie do pionu! To dobrze. ja też to robię. Cari, nie mogę o pewnych porach ale już lecę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczko, melduj się! Czyściutko... zobaczymy, jak długo ;) Witam pozostałych i spadam rabotać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha a ja myślałem że to ja tu jestem głównym dywersantem :) Uszy do góry - nie dyskutować z debilami - taki najpierw sprowadzi do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a w sytuacjach kryzysowych cytować Tuwima :) Nie, Wiedźminie - choćby dlatego, że (na szczęście) Tobie do głowy nie przychodzą takie numery, żeby wyzywać od kur*** bywalców tego tematu :) Pozdrawiam pozostałe duszyczki 🌻!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytałem tego - ale niezły zaskok. Za moich czasów się mawiało: kultura w straży musi być, choćby się remiza paliła. Ale to było już tak dawno. No to klub ma problem hmmm, z tego wynika że dana osoba sama sobie wystawia świadectwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śnieżna, co się dzieje? Masz tu trochę pozytywnej energii 🌻 Witam Was zimowo, bo na zewnątrz mróz daje czadu :D I znikam do swoich zajęć - ale leniwie czas płynie, w pracy pustki, spać mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie nic się nie dzieje , to boli . Wyobrazłam sobie , ze tęsknił tak jak , ja , cierpiał w jakis tam sposób , sobie tylko znany . Niestety pomyliłam się . Boli mnie , ze uwierzyłam , zaufałam , oddałm duszę ............ i on to zniszczył .... smutno mi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniec ery Chucka Norrisa! Oto nadchodzi... Chuck Norris doliczył do nieskończoności. 2 razy. Jarosław Kaczyński robi to samo. Na palcach jednej ręki... Niektórzy noszą koszulki z Chuckiem Norrisem. Chuck Norris nosi koszulki z Jarosławem Kaczyńskim. NIe od razu Kraków zbudowano? Chuck Norris zbudował. Dostał takie polecenie Jarosława Kaczyńskiego. Jarosław Kaczyński nie zajmuje się takimi drobiazgami. Chuck Norris jako jedyny umie podzielić przez zero. Mimo to wie, że sam jest zerem... wiadomo przy kim ;) Teoria ewolucji nie istnieje. Tylko lista stworzeń, którym Chuck Norris pozwolił żyć. Na polecenie Jarosława Kaczyńskiego... W domu Chucka Norrisa nie ma drzwi. Tylko ściany, przez które przechodzi. Jarosław Kaczyński nie przechodzi przez ściany. One się przed nim rozstępują. Chuck Norris zamówił Big Maca w Burger Kingu Jarosław Kaczyński nie musi niczego zamawiać. Żywi się energią kosmiczną. Chuck Norris zawahał się tylko raz w życiu - kiedy dostał propozycję objęcia stanowiska premiera. Wie, że jest lepszy kandydat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaa teeeeż umarłam za życia
Cześć wam! Nie napiszę gdzie indziej bo mam prawo tu pisać. To mój topik. Ja mam skrzywdzoną duszę więc to jest moje miejsce. Proszę - tu macie ładna piosenkę, której właśnie słucham zastanawiając się nad wieloma rzeczami a zaraz muszę się brać do roboty. http://www.sanghi.tv/musicvideos/jewel_standing_still.html Czasem czytuję tę kafeterię, ale ja już jestem psychicznie daleko od was wszystkich. Dziś w ogóle boli mnie gardło i cgrypię jak stare drzwi mi mówią w domu. Chciałabym pojechać gdzieś na wakacje. Nie umiem znaleźć nigdzie mojego Hindusa. Nie umiem zdecydować - Londyn czy jednak nie. Czy próbować szukać czegoś tam gdzie mieszkali moi pradziadkowie, że tak powiem. Nie umiem się naprawdę zdecydować. Mój ulubiony chilijczyk również milczy. Wczoraj na necie poznałam ...kucharza z Florydy. O ile oczywiście nie ściemniał - pisał, że rok pracował w Warszawie jako English teacher bo żarcie w tamtejszych restauracjach jest SHIT- tak się wyraził. Jego dziewczyna tu Joanna jakaś - robi pono doktorat z farmacji. Ale nic nie pisał, że wraca. Pytałam się go o tę farmację, ale co kucharz może wiedzieć o farmacji - ale typowy jankes z hiszapńskimi korzeniami - zawsze nażarty, że tak powiem. No i tyle wam powiem. Musze pomyśleć chwilę. Może poszukam czegoś w Niemczech. Jeszcze znam jednego Holendra - założyli tu fundację szansy w Polsce - załatwiają młodym wyjazd na zachód na staż , żeby się czegoś nauczyli. No i tyle plus codzienność lepsza lub gorsza. Pozdrawiam:) Jaaaaaa też umarłam za życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaa teeeeż umarłam za życia
PS. ten kucharz wczoraj był niezły. Z Miami: -- O - mówię mu - z Maiami ty jesteś. A na wycieczki w kosmos ty jeździsz? - A on zaczął się śmiać i powiedział, że to 500 km dalej ten Cape Canaveral. - No - co to dla was 500 kilosów? - ja na to. No ale w końcu coś nie wyszło z tą farmację, napisał mi, że jestem agresywna i poszedł. Dziwne bo nie bywam agresywna - raczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatkaaaaaaa
Chodeziło mi o te wszesniejsze wpisy to był ktos bardzo poj.....any, chciał zrobic zamet na tym topiku choc grzecznie go duszyczka prosiła aby sie tu nie wpisywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, ale owa osoba dalej się tu pojawia, twierdząc, że to jej topik i ma prawo się tu wpisywać. OK, nikt jej prawa do pisania nie odmawia, byleby pamiętała o elementarnych zasadach dobrego wychowania :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×