Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość elka84
kejtunia dajesz mi wiare:)a co do twoich bóli to gdyby to był pęcherz tk mi sie zdaje to bys duzo siusiała i by cie bolalo przy sddawaniu moczu wiec wiec moze to własnie to jak to nie owulka i pęcherz:)a wiesz kup sobie testy owulacyjne ja kupiłam 2 dni temu w rossmanie i wtedy bedziesz miała jasnosc czy to owulka czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elka a nie jest tak ze nawet jak nie bedziesz pracowala to idziesz do Urzedu Pracy sie zarejesstrowac i wtedy jak chodzisz co miesiac podpisac liste to masz ubezpieczenie , wiec mozesz zrobic laparo na NFZ???mam nadzieje ze do tego czasu jak zmienicie srodowisko to siue uda i laparo nie bedzie konieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka trzymaj się. Będzie dobrze. Najważniejsze to żebyś się nie denerwowała. Justa również trzymam kciuki :) Kajetunia ja miałam takie bóle jak opisujesz. Najpierw bolał jajnik, później czułam skurcze jajowodu i wkońcu ból pośrodku ciągnący w dół aż do odbytu i wcale to nie było przyjemne. Brałam nawet nospe. Oczywiście wkrecalam sobie że czułam jak jajeczko schodzi jajowodem i jak się zagniezdza ;) ale później się okazywało że to faktycznie ciąża ;) ale jak to mówią lepiej być mile zaskoczonym niż niemile rozczarowanym... dlatego sugeruję ostrożny optymizm z odrobiną pozytywnej afirmacji ;) A u mnie dzisiaj kryzys. Mdłości na potęgę i objęcia z wucetem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
justa kurcze wlasnie nie wiem tak na 100/ jak to jest musze sie popytac troche o to narazie mojemu gin napisałam ze najprawdopodobniej bedzie ona prywatnie .w marcu chcemy juz byc razem z moim dlatego chcemy wyjechac tam gdzie on pracuje bo taki zwiazek na odleglosc to nie zwiazek no i musze jakos w lutym wypowiedziec umowe no i zaczc sie juz pytac co z ubezpueczeniem bo 3 tys to jest duzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mam takie dziwne rozpierające uczucie w brzuchu. Nie skurcze i nie wzdecie, tylko jakbym miała za mało miejsca. To normalne? Nie jest to bolesne. Jakbym za ciasną bluzkę miała ubraną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka mi tez twardnial caly brzuch przy takich ruchach dziecka. To chyba normalne, ze sie macica napina :-) Badz dobrej mysli :-) Elka na prywatnie to pewnie wczesniej by byla ta operacja. Ale jesli chcesz na NFZ, to przyjedz przed terminem operacji i zarejestruj sie w UP. Potem jak nie bedziesz przychodzic co miesiac podpisywac listy to sami Cie wykresla, a ubezpieczenie na operacje bedziesz miala ;-) Slonce, pewnie sie brzuch rozciaga i Dziec robi sobie miejsce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
dzieki dziewczynki w takim razie pomysle o tym zarejstrowaniu sie tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slonce tez tak na poczatku mialam ze bluzki mnie denerwowaly, jedynie o czym marzylam po pracy aby jak najszybciej przebrac sie w bluze, bo bluzka chodz luzna to i tak mnie denerwowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyny za kciuki ... jeszcze 2 tygodnie to mozecie troche sposcic ;)) ale tylko troszeczke ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
;-) hehe powiem Ci Słońce, że ja też pomyslałam o tym, że jajeczko schodzi jajowodem i zagnieżdża się hehehehe... mam nadzieję, że to jest TO!! słońce, mam taki ostrozny optymizm, dlatego też myslałam, że może to pęcherz :-) hehe nie chce sie nakręcać hehe jakieś 15 min temu przestało boleć :-) Elunia co do testów owulacyjnych to nie będę robić ich sobie, poczekam, a moja Cierpliwośc zostanie w końcu nagrodzona hehehehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
;-) hehe powiem Ci Słońce, że ja też pomyslałam o tym, że jajeczko schodzi jajowodem i zagnieżdża się hehehehe... mam nadzieję, że to jest TO!! słońce, mam taki ostrozny optymizm, dlatego też myslałam, że może to pęcherz :-) hehe nie chce sie nakręcać hehe jakieś 15 min temu przestało boleć :-) Elunia co do testów owulacyjnych to nie będę robić ich sobie, poczekam, a moja Cierpliwośc zostanie w końcu nagrodzona hehehehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
trzymam kciuki kejtunia.i jesli to jest wlasnie to to odrazu napisz ja jade w niedziele na urlop ale z kom bede wchodzic czasem na forum i bede dogladac czy coś napisałas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Elunia a na ile wyjeżdżasz? życzę udanego urlopu i DZIAŁAJCIE :-) napewno bedę pisać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Elunia a na ile wyjeżdżacie? w takim Razie zyczę Udanego OWOCNEGO URLOPU :-) Działajcie. będę pisała na bieżąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elka moja siostra też nie pracowała będąc w ciąży, zarejestrowala sie w urzędzie pracy i miała ubezpieczenie. tyle kasy to pewnie moja lekarka by wzięła za laparo prywatnie i to praktycznie prawie od ręki. To mnie Amefa uspokoiłaś:) bo już sie bałam że te leki rozkurczowe wcale nie pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do leżenia na plecach, też mi sie wydawało że to mało fajne zwłaszcza jak już brzuszek rośnie bo coś tam uciska ale na boku ciężko sie leży z nogami podniesionymi do góry. w sumie głupia jestem bo nie spytałam czy musze mieć nogi wyprostowane czy moge od czasu do czasu mieć je zgięte jak ścierpne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane:) no ja elka dalam 3 tys na lapro mimo ze bylam ubezpieczona w urzedzie pracy ale to byl moj wybor ze chcialam isc zrobic to prywatnie,bo moj gin mnie bardzo skusil i sie dalam naciagnac ale nie zaluje bo opieke mialam pierwsza klase:P ja jutro mam wizyte na22.45 u gina nadal nie mam@ od27listopada,jutro pewnie dostane cos na wywolanie i szykujemy sie do 1 IUI,jeszcze jutro musze odebrac wyniki hormonow jakie ginek zalecil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka84
kejtunia wyjedzamy na tydzien tylko ale zawsze cos. myszkam ja wieze ze to wszystko co tam odczuwasz w brzuszku to tak powino byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
I dobrze odpoczniesz, zrelaksujesz się i mam nadzieje, że wrócisz z fasolką w brzuszku :-) tylko pamiętaj, żeby nie myśleć o tym na urlopie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Witam was kochane dziewczynki w nowym dniu :-) wczoraj wieczorem znow pobolewal brzuszek, a jak sie położylam to po jakims czasie przestał i czułam pulsowanie w lewym jajniku a potem w podbrzuszu. było to pulsowanie bezbolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kejtunia
kejtunia, elunia czy wy do cholery macie po 10 lat? Brzuszek pobolewa, brzuszenio, brzuszeczek.. czizus, może nie każdy chce czytać o każdym twoim ukłuciu... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
przecież nikt nie karze Ci czytac tego hehe :-) To jest dla nas bardzo ważne. I mogłabyś nie psuć atmosfery na forum :-) na forum opisuje się rzeczy jakie nigdy dotąt nie miały miejsca. a jeśli masz zły humor, czy może coś Cię wkurza to zjedz czekoladkę. z takim nastawieniem do ludzi nie zajdziesz daleko :-) Mnie jak coś irytuje to nie robie tego :-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kejtunia
sama na tym forum nie jesteś :P codziennie będziesz pisać że cie "brzuszek" pobolewa i masz kłucie? Ja piernicze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
piszę to co sie we mnie dzieje. zreszta dziewczyny na forum są przyjazne. czy jestes, jedną z forumowiczek, jesli tak to szkoda, że pod swoim nickiem nie mowisz tego. Jak widzisz każda z nas dużo przeszła i długo się stara do bajbuska, dlatego też chcę się dzielic z innymi moimi spostrzeżeniami. uważam, że nie warto się kłócić,irytować itd. bo nie na tym to wszystko polega prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Psioszka a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Podczytuję Was ale się nie udzielam, bo w sumie nie ma o czym pisać:-) Myszka trzymam kciuki, przetrwasz to i wszystko z Emilką będzie ok:-) Troche pocierpisz ale potem ile będzie radości:-) Słońce, Asia, Beti, Pełna, Justa super że z waszymi maluszkami wszytsko ok, zazdroszczę Wam tych doznań:-) Psioszka jakie plany? Podchodzicie do iui? Ziuta jaka u Was decyzja? U mnie 7 dc. 23 stycznia mam wizytę w klinice i mam nadzieję że wtedy już dostanę leki do ivf. Oby tlyko wyniki badań były do tego czasu:-) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka ściskam za Was mocno kciuki:) mam nadzieje że uda wam sie w tym miesiącu ruszyć juz pełną parą z przygotowaniami do ivf:) Kejtunia mnie tam nie przeszkadza że tyle piszesz:) jestem na tym forum już ponad 2 lata i przez ten czas już nie raz sie zdarzyło że takie dzielenie sie spostrzeżeniami w odpowiednim momencie popchnęło do wizyty u lekarza lub pomagało rozwiać wątpliwości\ U mnie nic nowego, oprócz tego że chyba po nospie wieczorem dopada mnie zgaga. tyle leków co ja biore w czasie ciąży to przez całe dotychczasowe życie nie wzięłam, nie wiem jak mój żołądek to wytrzyma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Dziekuję Myszka za wsparcie bo troszke przykro mi sie zrobilo, mam nadzieje, że będzie jak piszesz, że skończy się to wizytą u lekarza i dobrą wiadomością ;-) Myszka moze nie masz zgagi przez sama nospe ale przez wszystkie leki ktore bierzesz. tak czasem trzeba, żeby wszystko bylo w jak najlepszym porządku :-) Justynka trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki. Próbuję sobie wmawiać że może się uda za pierwszym podejściem ale wiem że szanse są nikłe niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Justynka wszystko jest mozliwe :-) także nie trac nadzieji, a moze sie uda, nigdy nic nie wiadomo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×