Badanie HSG drożność jajowodów

justynka jutro wizyta. Jak nastawienie?

dziewczynki czy ja też mogę wystawić ręce i łapać te wiruski ciążowe:)

Fionka ja wystawiłam ręce i nogi i łapię ;) Chłonę jak żaba wode :)

fionka otwieraj ręcę i łap, jak my wszystkie ;-)

niewytrzymałam i poszłam wczoraj do innego gin. powiedział że wyniki są ok mam poczekać 2 cykle i do dzieła;)

Słońce a Ty zdecydowałaś się robić test po Twojej dziwnej @?

to ja już niedługo też będe łapać :)

a NAJWAŻNIEJSZE asiu GRATULUJE

Beti masz racje.... warto poczekac ten miessiac jeszcze aby miec macierzynski przez rok czasu... ja jak to wejdzie to jeszcze na niego sie nie zalapie ;( takze ja tez rozsylam wiruski ...ktora pierwsza w listopadzie ? a no i na pazdziernik sa jeszcze miejsca ;))0 Amefa jak Jasiek daje troszke popalic ?? ?

ja chętna na listopad :D ale to chyba niemożliwe to dziś owulka a nasienia przy mnie brak :/

to ja zapisuje sie na listopad heheh a wlasnie jak liska sie czujesz?

Hej Dziewuszki cio tak Cichutko na forum ;-) miłego wieczoru wam zyczę

oj widzę ze rozmowy są, dopiero teraz mi się wyświetliły pomimo odświeżenia strony :-)

Hej dziewczynki, a ja mam pytanie do dziewczyn w ciąży i tych, które były ,a się nie udało- bo ja już nie pamiętam. Jaki miałyście śluz jak zaciążyłyście przez pierwsze tygodnie od owulacji?I czy piersi Was bolały- od kiedy do kiedy? Oczywiście się nie nakręcam, ale mam dziwne objawy- nie sądzę,żeby to była ciąża, bo przy mojej endo nie mamy szans naturalnie, ale jednak tli się nadzieja...

Dziewczyny ja już chłonę te wiruski jak jamochłon, całą powierzchnią ciała:) ja bym się zapisała na listopad:) Beti nastawienie ok, co ma być to będzie:)

Dziewczyny ja już chłonę te wiruski jak jamochłon, całą powierzchnią ciała:) ja bym się zapisała na listopad:) Beti nastawienie ok, co ma być to będzie:)

Testu nie zrobię bo zapomniałam kupić dzisiaj. Dzisiaj jakby @ się rozkrecała, ale tylko do południa, teraz znowu nic. Wkurza mnie to.. Może zrobię jutro, ale nie z porannego sikania. Zresztą nie wierzę że wyjdzie pozytywnie. Psioszka ja nie zauważyłam jakiś specjalnie innych objawów. Tzn bardzo bolały mnie piersi. Ale co dziewczyna to pewnie inaczej. Psioszka bardzo Ci życzę i nie zapeszam czego :)

Małe sprostowanie, zapisuję się na październik:) bo jesli dobrze pójdzie to w przyszłym tyg bedzie iui:) psioszka kciuki zaciśnięte:) który masz dc?

psioszka u mnie objawy nie pojawily sie do dnia dzisiejszego ;))) sluzu jest moze troszke w zwiekszonej ilosci ale pewnie to wina luteiny ... u mnie jest bialy mlekowaty

Ja generalnie z racji tego,że u mnie z owulką kiepsko, a tamta ciąża nie była tak monitorowana i obserwowana, więc z tymi objawami nie wiem jak mam reagować, bo nigdy ich nie miałam albo nie zauważałam. A więc: od 14dc bolą mnie piersi, ale masakrycznie, nawet nie mogę leżeć na brzuchu ,bo tak mnie pieką i bolą- nigdy tego nie miałam, śluz w 14dc jak jajko kurze, później 2-3 dni mleczny i w 18-19 dc znowu kurze jajo.Dziś mam24dc i leci ze mnie strasznie, mleczny, gęsty z wieczora, a rano i do południa dużo, mokro. I czy to coś miałoby oznaczać?!

Psioszka jak Cię bolą piersi to raczej objaw tego że progesteron wysoki. Znaczy się że miałaś owurację. To tylko się cieszyć. Kiedy powinnas dostać @? A czy ja przypadkiem nie mówiłam czegoś o tym że zajdziesz zaraz po tym jak jak pracę dostaniesz? Hmmmm? ;)

to ja też pisze się na listopad:)

Wiesz Słońce, ale to byłoby dziwne z tą owulką, bo ja odstawiłam metformax na owulkę przed laparo i w sumie lekarz po operacji stwierdził,żebym odstawiła całkowicie, więc tak samoczynnie by się pojawiła?!Znowu też nie czułam nic w tym czasie, żadnego kłucia jajnika itp. @ powinnam dostać w niedzielę, a od 18dc biorę luteinę. Słońce, to byłby numer, dopiero się rozkręcam w tej pracy:)

Dziewczynki ja coś czuje że listopad będzie owocny :-) Psioszka trzymam kciuki.

No ja już od poniedziałku piszę że listopad jest mój ;) justynka mnie namówiła ;)

Psioszka - wcale nie musisz mieć kłuć jajnika by mieć z niego owu. Ja zauważyłam u siebie, że naparza mnie np lewy jajnik, myślę sobie lipa, a idę na usg i urosło po prawej. I odwrotnie. Reasumując: boli mnie w cyklu ten jajnik z którego nie mam owulki. A tego właściwego w ogóle nie czuję. Teraz też rwał mnie prawy, a dominujący pęcherzyk mam w lewym.

Co do objawów to przeszło tydzień czułam się jak na @ od czasu do czasu pobolewał brzuch i plecy. A że cykl wg mnie był kompletnie stracony ze względu na niedrożny to przez myśl mi nie przeszlo co innego. Póżniej w 28dc doszedl ból piersi ktory nie przeszedł do dzisiaj 34dc. A co do śluzu to faktycznie było go jakby ciut więcej taki gęsty białawo-żółtawy, w terminie spodziewanej @ zrobiło się sucho a po ok. 2 dniach ponownie sie pojawił. Byłam na becie wyniki jak ostatnio ok. 14. Jak mi lekarz kazał odstawić no to odstawiam nie bede się przecież z nim kłocic ;)

Małe sprostowanie, ja juz w lipcu by łam w ciąży:) Psioszka co do objawów to ja na kilka dni przed terminem @ zrobiłam sie strasznie senna, chwilami wydawało mi sie jakby mnie zaczynał boleć brzuch, śluzu nie pamiętam więc raczej go dużo nie było. Potem doszedł ból piersi,ale to juz miałam potwierdzoną ciążę testem i betą i tak do 10-11tyg. wydawalo mi sie że cycki mi eksplodują bo były takie nabrzmiałe i nawet piżama mnie urażała. wiedząc już o ciąży doszłam do wniosku że na kilka dni przed terminem @ dostałam awersji na jogurty i mdliło mnie po słodyczach. Fionnka oczywiście że też możesz łapać wiruski ciążowe:) Szkoda że mnie nie obejmie dłuższy macierzyński,bo z chęcią na dłużej odpoczełabym od swojej pracy(zwłaszcza że nie dzieje sie najlepiej ostatnio)a niestety finanse nie pozwolą mi na zostanie na wychowawczym,chyba że podłapałabym coś na pół etatu,bo ponoć można pracować wtedy ale nie na pełny etat(gdzies tak czytałam). Ale przede wszystkim ciesze sie,że wreszcie przyszła na mnie kolej i rośnie we mnie dzidziuś:)

Hej dziewczynki jestem załamana byłam wczoraj u mojego starego gina, który powiedział mi że po obejrzeniu wszystkich moich wyników i mojego M, stwierdza że wina leży po jego stronie nie po mojej bo wszystkie hormony mam ok i do owulacji dochodzi nawet bez leków w tym cyklu bez stymulacji mam pęcherzyk dominujący endo 12dc 8,4. Kazał nam sie zgłosić do gamety żeby się wzielli za mojego M bo mógł by mu dać leki ale boi się że nasienie się pogorszy :) Wolała bym żeby wina leżała po mojej stronie bo ja bym zniosła wszystko a mój zaraz że jest do kitu i się tylko użala nad sobą zamiast działać. Wszystko do d...py.

leti a jakie emek ma wyniki?