Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość gość
maggio7, pasa ściskającego nie powinno się stosować po operacji cięciem poziomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maggio7, pasa ściskającego nie powinno się stosować po operacji cięciem poziomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
belko, fora po operacji są też potrzebne. To forma życia towarzyskiego, wspierania się, wymiany doświadczeń. Życie po operacji się zmienia, to całkiem inna perspektywa, inne problemy, operacja zmienia i definiuje kobietę na nowo, jako inną kobiecość. Nie pogadasz tak samo i o tym samym ze swoją koleżanką która operacji nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiasz się wyżej "gościu" po co kobiety wchodzą na te fora.,,, no na pewno nie po to żeby sobie "dokuczyć",,,,, jedne żeby upewnić przyszłe pacjentki o zaletach operacji, inne żeby uprzedzić o jej przykrych konsekwencjach te panie w kolejce do operacji poszukujące stosownych porad. O czymkolwiek,,,to można sobie pogadać nie na forum ani nie w sieci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenkaP1982
ja nie ale moja teściowa tak...nie mówi o tym chętnie, zabieg był niedawno, fakt, niektórzy to trochę traktują jako element kobiecości ale mi się wydaje że jeśli urodziła już dzieci to przecież żal jest mniejszy... no nie mi oceniać, szkoda mi jej i tak., na szczęście sam zabieg był "ludzki" jeśli można tak to nazwać, opieka przed i po, komfortowe warunki.... to tez ważne. Dlatego wybrała prywatną klinike (certus w p-niu) i ja bym pewnie zrobiła tak samo. Najgorzej jak Cie sfochane pielęgniary przeganiają po salach... 3mam kciuki za Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MilenkoP, to bardziej skomplikowane niż myślisz, macica nie służy tylko do macierzyństwa, jest wiele aspektów fizycznych jak i psychologicznych. Te zmiany psychiczne mogą wynikać ze zmian fizycznych, rzadko jest tak że jest to problem tylko jednej albo drugiej natury. Operacja fizycznie zmienia też kobiety hormonalność więc trudno żeby nie było nigdy żadnego wpływu na psychikę. Kobiety bardzo różnie znoszą zmiany po operacji, od skrajnie zle do całkiem dobrze i bardzo dobrze. To zależy co u której pacjentki po operacji gorzej funkcjonuje, albo nie. Do najczęstszych problemów należą problemy z seksem i układem moczowym. Mam nadzieję że Twoja teściowa sobie poradzi z nową sytuacją. Czy zrobiłabyś "to samo..."? Nie wiadomo, macicę usuwa się w ostateczności, mięśniaki tylko w skrajnych przypadkach zmuszają do histerektomi, lub gdy nie udamy sie do odpowiedniego ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni rok po usunięciu macicy
Macica służy tylko do rodzenia do niczego więcej i proszę nie wmawiajcie kobietom głupot jajniki są potrzebne ponieważ produkuja hormony natomiast macica to zbędny worek Jestem juz rok po usunieciu macicy zostały jajniki i dziekuje lEKARZOWI KTÓRY ZOPEROWAŁ MNIE PONIEWAŻ WYKRWIAWIANIE SIĘ noszenie mireny która więcej szkodzi niż pomaga to tylko zapobieganie na chcwileczkę a mięśniaki rosną 1.Operacja tydzień mija jest dobrze drugi bardzo dobrze i super a takie rozmowy usunąć a może nie pitolenie .... chcesz mieć krwotoki to sobie noś worek na raka i mięśniaki które urosną ogromne!!!!!!!!! DOTYCZY TO KOBIET KTÓRE NIE CHCĄ MIEĆ DZIECI !!! A jeśli chcesz mieć dzieci a masz mięśniaki i krwotoki to idź do świetnego ginekologa i urodzisz Denerwują mnie kobiety mega wszystko tutaj wiedzące a nie mające nigdy operacji leczcie się na głowę Usuwać tak uważam zbędny worek z krwią i mięśniakami to wygląda strasznie na stole operacyjnym ale potem kobieta czuje się świetnie /ja się tak czuję/i życzę wszystkim tutaj przed opweracją szybkich decyzji z dobrym ginekologiem konkretnym! pa dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moni ciekawa jestem czy za kilka lat też będziesz taka zadowolona , Ja rok po operacji też mogłam góry przenosić , nie Życzę Ci źle ale nie chwal dnia przed zachodem słońca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moni, tak rozumując .... to by człowiek musiał sobie usunąć wszystkie narządy bo wszedzie się może przyplątać rak. A co do wykrwawiania się, to i owszem, jest problem, dlatego w SKRAJNYCH przypadkach nawet łagodne guzy jakim są mięśniaki mogą zmusić do usunięcia macicy, ale wtedu zostawia się chociaż szyjkę ! A macica to NIE JEST tylko jakiś "....zbędny worek na raka" ..... A jak lekarz zostawia szyjkę macicy a usuwa tylko trzon to dlaczego? przecież zostawia coś co też może zachorować na raka? Gdy cytologia pokazuje niepokojące zmiany, to co innego. A rok po operacji to i ja czułam się względnie dobrze, poza tym że musiałam mężowi częściej odmawiać bo ta sfera życia się zmieniła u mnie na niekorzyść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moni, i nie licz na to że jak zostają same jajniki to takie same jajniki jak z macicą i tyle samo mogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rose53
Zycze wszystkiego dobrego i szybkiego powrot do zdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruow
jak was czytam to kategorycznie nie chcę usunięcia macicy!!! wspieranie się powiadacie? gdzie jak?....a kto mi zagwarantuje ze nie bede miaal komplikacji po operacji np; za lat 3,6 czy nie wiem kiedy....moja kolezanka jest 1,5 roku po usunieciu trzonu, to co przeżywała w tym czasie to jaakś katorga...czy wy wiecie na czym polega i jak przebiega taka operacja? macie taką wiedzę? wiecie ile dodatkowo narządów możę ucierpieć...nei wiecie bo ska niby, czcze gadanie na forum co nie którym napawa mnie strachem.....czytalam Elfów, sa świetne dostepne artykuły, są dziewczyny (może dla kogos malo) ale są co to wspieraja na pw w kazdej chwili....nie bede sie operowac, nie mam zagorzenia nowotworem, wiec pocierpię te pare lat jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruow
i sorry za pisanie z nbłedami ale tak klawiatura mi stuka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kruow, można się dowiedzieć na czym polega taka operacja, to nie tajemnica, wystarczy dotrzeć do zródeł wiedzy na ten temat I nie chodzi o jakieś komplikacje w indywidualnym przypadku, zwane przez lekarzy eufemistycznie "powikłaniami", ale o to co i jak sie zmienia w funkcjonowaniu organizmu, narządów, fizjologii, neurologii, a co za tym idzie, seksualności i psychologii. W USA powstał taki ruch kobiet, żądających ostrzejszych restrykcji formalnych, ustawowych od lekarzy w stosowaniu histerektomi do leczenia się z mięśniaków, jako metody "barbarzyńskiej i nieetycznej" , w przypadku gdy nie ma zagrożenia życia. A kalek i ludzkich dramatów z powodu nadużywania histerektomii jako metody leczenia obfitych okresów .... na świecie już dosyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara47
Witam serdecznie to ja SARA 47 dawno sie nie odzywalam bo brakowalo mi czasu. Jestem 9 miesiecy po nadpochwowym usunieciu macicy. Raczej czuje sie dobrze choc czesto boli mnie w okolicy ciecia lekarz mowil ze to zrosty. Narazie nic nie bd robil. Od tej operacji duzo sie zmienilo w moim zyciu. W maju dostalam porazenie nerwu twarzowego z ktorym borykam sie do dzisiaj. Jest lepiej ale do calkowitej sprawnosci jeszcze daleko. Wykryto tez umnie niedoczynnosc tarczycy. Znowu leki. Od lipca jestem na rencie mam druga grupe niepelnosprawnosci. Jak ktos czytal wczesniejsze moje wpisy to zna moja historie i na jakie choroby choruje. Bylam 2tygodnie nad morzem. Tam nabralam sil do walki z moimi chorobami. Poznalam wiele osob i to oni dodali mi energi. Bardzo im dziekuje.:-):-):-) teraz częsciej sie usmiecham choc mam wiele problemow. Zycze wszystkim kobietkom zdrowia. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trea77
Witam dawno się nie odzywałam ale zaglądam tu i martwi mnie że forum powoli zanika,jak miło jak widzę ze odezwały się znajome osoby .Witam Moni i Saro ,ja jestem 16 m-cy po op i czuję się dobrze pracuję w sklepie więc i dźwigam jak trzeba , trochę mnie lekarz zmartwił bo teraz byłam u gina i znowu endometrioza rośnie ale na razie nie dokucza ,no i pochwa jest trochę poluźniona co nie ukrywam juz czesciej muszę sikac więc nie wiem jak to z tym będzie dalej,Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trea77
Saro nie rozumiem dlaczego porażenie nerwu twarzy przypisujesz tej operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Treo dlaczego endometrioza nadal rośnie? domyślam się że podczas swojej op miałaś tylko usuwane ogniska endometriozy...? lekarz powiedział mi że usuniecie macicy z endometriozą nie gwarantuje całkowitego wyleczenia z tego bo ta choroba się rozsiewa i na inne organy poza macicą ale macice z endometriozą dawniej usuwało sie czasem gdy były strasznie bolesne miesiączki. Usuniecie macicy z endometriozą to taki pół środek na tę chorobę. Teraz stosuje sie już na to leczenie przeciwbólowe i histeroskopowe usunięcie ognisk by zmniejszyć bolesność a nie histerektomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nerwu twarzowego wydaje się daleko od tych nerwów uszkadzanych podczas op ginekologicznej, ale kto wie tak naprawdę jak to bedzie po operacji? pewne powikłania da sie przewidzieć ale widać nie wszystkie, są przecież też jakieś skutki pełnej narkozy która nie jest obojętna dla zdrowia. A hormony tarczycy warto sprawdzić też przed operacją bo to może być jedną z przyczyn zaburzeń miesiączkowania, nie zawsze są to tylko mięśniaki czy endometrioza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trea77
Macicę usunięto mi z powodu mięśniaków a endometriozę miałam po za macicą ale mimo że brałam visanee przez pół roku i tak znowu rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich:-). Moje porazenie nerwu twarzowego ma wspolne z sarkoidoza pluc a nie z op ginekologiczna. Teraz jestem w sanatoium nad morzem. Serdecznie pozdrawiam wszystkie kobietki.:-) Mam rozne zabiegi i wypoczywam. Jest pieknie. Nabieram sil na walke z moimi chorobami. Brzuch nadal boli gdy podniose coz ciezkiego ale mam nadzieje ze to minie. Jeszcze raz serdecznie was pozdrawiam:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARA 47
Sory to pozdrowienia od SARY :-) ZAPOMNIALAM sie podpisac ale to z radosci ze tu jestem i odpoczywam.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARA 47
Czy nie ma juz kobiet na tym swiecie? Dlaczego nikt tu nie zaglada? Mam nadzieje ze jest u was wszystko OK:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziva
Witam wszystkie kobiety. Dzisiaj mija rok od mojej operacji. Wnioski plusem jest ze nie mam zadnych blizn mialam przez pochwe usunieta macice z zachowaniem przydatkow, nic mnie nie boli , zadnych plamien. Z radoscia jezdze na rowerze, wstaje kiedy chce bez obaw ze zostawie po sobie pamiatke koloru czerwonego jednym slowem jest super. podjelam dobra decyzje fakt po hormonach nie moge schudnac waze tyle samo co przed operacja no ale trudno cos za cos. Czasami dokucza mi obrzmialosc nog twarzy,dloni i piersi. No ale skoro nie mam juz miesiaczki to woda zatrzymuje sie w moim organizmie wiec ratuje sie suplementami jak aqua-femin i do przodu......Na plusie tez jest w sypialni ciesze sie zyciem z czego moj partner tez jest zadowolony ze dawna ja pelna optymizmu wrocilam. Jest jeden minusik wydaje mi sie ze zaczelam menopauze i z tego powodu mam troche utrudnien zima a ja chodze pod kurtka w krotkim rekawkiem dla mnie ciagle lato nawet na spacerze potrafie sie oblac potem jak szczur. No ale to chyba ten czas tez trzeba przejsc wiec wiecej wydaje na zele pod prysznic i dzien jest znowu sloneczny . Pozdrawiam wszystkie panie i zycze duzo optymizmu i slonecznych dni.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam wcześniejszą menopauzę i obrzmiałość nóg, ale w sypialni to już ze mnie mąż nic nie ma. Trochę szkoda, chyba żałuję że miałam zbyt wcześnie operacje, minusów jest więcej niż plusów. Łatwiej jest jak kobieta po 50ce sie zoperuje, bo po 40ce to stanowczo za wcześnie na takie zmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ziva
witam kobietki do gasc ale ja jestem po 40 stce i uwazam ze mialam decyzje podjac jeszcze wczesniej a nie czekac 2 lata na hormonach dlatego waze tyle ile waze. Ale naprawde czuje sie swietnie i jestem optymistka mam na szczescie jeszcze zapas tego optymizmu. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Treo77, do częstego sikania trzeba się przyzwyczaić, pogodzić z tym. To jest normalne że po operacji tak jest. Jest to uciążliwe i nieprzyjemne zwłaszcza ten brak czucia i normalnego strumienia moczu. Mam taką pracę że nie można co chwilę wychodzić a mam taki przymus oddawania moczu często a w małych ilościach. Nie wolno nosić żadnych ciężarów bo się pogorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumialmo
zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumialmo
Elfy usunięcie macicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khamet
Witam, 20 listopada miałam usuniętą endometriozę ( cięcie brzucha). Wyniki histo były złe, 6 grudnia miałam histerektomię, usunięto mi wszystko. Mam 30 lat. Szukałam jakiegoś forum, żeby otrzymać wsparcie i wygląda, że udało się znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×