Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość Avon2
co do powrotu do pracy (ja też mam siedzącą)lekarz powiedział ze 2 miesiące minimum no i ja właśnie zaczęłam drugi miesiąc L4 .A szczerze to większych dolegliwości nie odczuwam ( większych bo oczywiście lekkie tak i zmęczenie ) A poza tym jeżeli finansowo was puszcza to mi mówili żebym wykorzystała ten czas dla siebie odpoczęła i zrelaksowała się.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B A S K A
A robiłyscie juz badanie krwi ? u mnie jakies dziwne wyszło, stanoiwczo za dużo leukocytów. norma jest 20-45 a ja mam 60. czy to moze byc od tej operacji. a i nareszcie nie mam anemiii ::))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea71
Witam Was ponownie, wynika ztego że wszystkie mamy te dolegliwości. To można się mniej martwić. Mam nadzieje, że one wkrótce miną i będzie ok. Ja oprócz tego strasznie jestem nerwowa nie wiem czy na to mają wpływ zaburzenia hormonalne czy nie. Czasem nie mogę sobie poradzić ze sobą. Pozdrawiam was wszystkie do usłyszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jogr
minęło 2,5 tyg. od operacji usunięcia macicy a z moim szwem jest coś nie tak. Oczywiscie nici zostały juz usuniete 10 dni temu, ale na samym skraju szwu, pojawił sie ropny wyciek i maleńka ranka, taka o średnicy ok. 7 mm. Zauważyłam ją wczoraj, brzydko to wyglada i jutro musze umówić sie na wizyte u lekarza. Czy któraś z was cos takiego miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniapl57
Jogr, u mnie też coś się działo z raną, w jednym miejscu rozeszła się zewnętrzna warstwa skóry, też się wystraszyłam. Poszłam do kliniki, w której byłam operowana i pokazałam położnej w gabinecie zabiegowym, ale ona mnie uspokoiła, że to nie wygląda żle, że wiele pań ma dużo gorszą ranę po zdjęciu szwów i kazała przemywać rivanolem jałowym gazikiem i używać oxicortu w aerosolu. Ta część rany goiła się dłużej niż reszta, bo to, co się "rozlazło" musiało się zasklepić. Lepiej pokazać ranę komuś, kto potrafi ocenić, co się dzieje, jeśli jest coś niepokojącego. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B A S K A
Pytałam się o pas - i pani Doktor powiedziała ze najlepiej to tak ze trzy miesiące ponosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska60
Witajcie!jestem 5 mies.po operacji -usunięta macica ,trzon i 1 jajnik,dzisiaj byłam na kontroli-cytologia i USG,dolegliwości ustąpiły;nie kłuje,brzuch nie swędzi ,krzyż spoko,ale przyznam się,że codziennie choć przez chwilę gimnastykuję się i nie jem ciężkostrawnych potraw z przymusu bo mies.jestem po nast.operacji, usunięcia woreczka żółciow. Zeby się wzmocnić i podnieść odporność organizmu od 3 tyg.pijemy z całą rodzinką ...1 szkl.letniej wody i 1 łyżka miodu zostawić na noc,rano do tego wcisnąć sok z pół cytryny i wypić na czczo zimne,pozdrawiam i życzę ZDROWYCH SWIAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Avon2
Życzę wam wszystkim zdrowych Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea71
Z świątecznego korzystam zwyczaju, By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju I życzyć wam naprawdę z całą serdecznością By święta napełniły wam duszę radością Czegóż jeszcze Wam życzę? Zdrowia i dostatku! Szóstki w Totka, a także ogromnego spadku! Siedmiomilowych butów i czapki niewidki, Spełniającej życzenia małej złotej rybki Kury ze złotym jajem,Lampy Aladyna, Sezamu Ali Baby i szczodrego dżina, Niebieskich koralików, zwierciadeł magicznych, Dywanów latających i talentów licznych. Samych miłych perspektyw, uwag błyskotliwych, Wielu ludzi przyjaznych, niewielu życzliwych. Masy sukcesów małych, wielkich, gigantycznych, Poklasku i uznania i awansów licznych. Mieszkania w Nowym Jorku, willi w Kopenhadze, Przytulnej garsoniery gdzieś tam w Czeskiej Pradze, Rezydencji we Włoszech, w Alpach małej chatki, A w południowych Indiach plantacji herbatki. Super rancho w Meksyku, pałacu w Pekinie I innego schronienia w wybranej krainie. Rejsu dookoła świata, gdzieś w nieznane wypraw, Ekscytujących doznań, smaku nowych przypraw. Może nagrody Nobla w jakiejś kategorii, I życia w stanie choćby lekkiej euforii. Do tego wiele zdrowia, kondycji, miłości, Dużo radości z życia i wiecznej młodości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jaaaaaaaaaaaaa
Witam Was wszystkie Ja tez jestem po operacji usuniecia macicy i przydatkow...niestety...ale czuje sie dobrze operacja byla 20 listopada a w lutym znow na stole...bylo krwawienie wewnetrzne i utworzyl sie sporych rozmiarow krwiak przy pecherzu i niestety nie wchlanial sie trzeba bylo ingerencji znowu...mam 38 lat i jedno dziecko niestety bez szans na kolejne...ale zdrowie jest rownie wazne u mnie wygladalo to tak iz jakies 3 lata temu bylam operowana mialam usuniete miesniaki wtedy nie chcieli usunac mi macicy bo za mloda a po tej operacji zaczely sie jeszcze wieksze klopoty az doszlo do tego ze mialam bardzo podwyzszone markery nowotworowe jajnika i kolejna operacja tym razem nie bylo szans na zostawienie czegokolwiek...jestem teraz na hormonalnych plasterkach ale nie odczuwam zadnych dolegliwosci od operacji minelo 4 miesiace ja zaczelam pracowac zyje normalnie schudlam troszke a to z kozyscia dla mnie...dziewczyny mozna zyc normalnie po takiej operacji... pozdrawiam Was i zycze spokojnych swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoda
jestemw tej samej sytuacji mam duzego mięśniaka 7x8cm i pojutrze ide do szpitala. Z tego co czytam na forum wszystkie kobietki jesteście świeżo po operacjach. Czy jest ktoś kto juz kilka lat jest po usunięciu macicyi jak się z tym czuje? Dlaczego trzeba się tak często kontrolować i robić badania czy usuniecie macicy powoduje zwiekszone ryzyko zachorowania na raka szyjki ,jajnika lub piersi? Zastanawia mnie równiez fakt przyjmowania hormonów po tym zabiegu bo lekarz nic mi o tym nie mówił. widze równiez nie mały problem z wagą ciała. Czy człowiek da radę dojść do siebie i ile to może potrwać? Strasznie się boję......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea71
Nie bój się. To w niczym Ci nie pomoże, musisz być dobrej myśli, będzie wszystko ok. Z tymi rzeczami nie ma co zwlekać trzeba się ratować dopóki jest czas. Będzie dobrze trzymam kciuki. Nie zwlekaj!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B A S K A
BADAC PIERSI I ROBIĆ CYTOLOGIE TRZEBA ZAWSZE !!!!!! a kobiety po takim zabiegu sa bardziej świadome swojego zdrowia wiec sobie przypominają - i tej wersji sie trzymajmy ;)) hormony przyjmuje sie gdy usuniete są jajniki razem z macicą - ja mam jednego wiec nic nie przyjmuje. a co do nadwagi - nałykalam sie różnych hormonków aby zmniejszyc krwawienia i ....po jednych sie tyje po innych nie. jesli jest dawka dobrana to nie ma sie co tym martwić , bo przy normalnej aktywnoisci nie myslisz o brzuchu , a to jaaaaaaaa napisała ze nawet schudła - wiec nie ma problemu. masz panikusa - jak wiekszość z nas - kazda sie bała takiej operacji. ja zwlekałam bardzo długo o wiele za długo, ale wszystko jest do przejścia . trzymam kciuki a za tydzien jak bedziesz już po to kliknik jak sie czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgoda
Witajcie! Widzę, że mimo świąt ktoś tu zagląda. Dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy. Miło jest wiedzieć, że nawet ktos obcy trzyma za Ciebie kciuki, bo mój mąż to traktuje ten zabieg jakby to było wycięcie wyrostka, zero wsparcia. On uważa, że w ogóle niepotrzebnie panikuje. Dobrze,że trafiłam na ten portal. Dużo się dowiedziałam, bardzo praktycznych rzeczy i tego co mnie czeka po. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko i na pewno się odezwę jak to wszystko przeżyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evvvela 47
Witam! Mam 47 lat , poszlam do gina na kontrole , stwierdzil zapalenie pochwy , przepisal mi na to lek Ovestin w globulkach.Przeczytalam ze to jest naturalny hormon zenski, czyli hormonalna terapia zastepcza .Dziwi mnie fakt ze gin przepisal mi htz ,jak ja nie mam zadnych objawow uderzenia gorąca, zaczerwienienie skóry, zlewne poty, kołatanie serca .Boję sie przyjmowac htz gdyz naleze do osob ktore maja przeciwskazania do stosowania hormonow.Chcialam się dowiedzieć czy ktoras z was stosuje-- Ovestin---, w jakim celu i jak sie po tym czuje. Wydaje mi się ze w przypadku zakazen pochwy nalezy rownoczesnie leczyc objawy zakazenia a nie zaraz htz. Bardzo prosze o odp . ----- Zapomnialam dopisać ze jestem po operacji usuniecia macicy z jajnikami ,juz 1,5 roku i mam przeciwwskazania do nie stosowania htz, a mimo to ginekolog przepisal mi na zapalenie pochwy htz OVESTINi nic mnie nie poinformowal l ze to hormony , nie wiem co mam robić czy to stosowac na to zapalenie , albo jeszcze isc do innego gina co on powie.Ach szkoda gadac czlowiek nie wie co dobrze zrobi.Z gory dziękuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadzka47
Witam,do Evvvela47,zawsze możesz skonsultować się z innym lekarzem jeśli masz wątpliwości,czytałam też o tym leku i jest na te dolegliwości które ty opisałaś,ale lepiej spytaj innego gina,po co się dręczyć.Życzę zdrowia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cenia
Witam. Od miesiąca czytam, to, co pojawia się na tym forum. Ja, podobnie jak większość tu piszących kobiet, jestem po operacji (usunęli mi wszystko, co było możliwe). Myślę, że to forum przynosi ulgę i możliwość podzielenia się problemem i wylania tego co w nas "siedzi". Każdą informację możemy odbierać tak jak nam pasuje, dobrze jest wymienić się odczuciami, ale pamiętajmy, że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie i w razie jakichkolwiek dolegliwości utrzymujących się dłużej zwrócić się należy do lekarza. Malgoda, myślę, że jak usiądziesz przed komputerem, to będziesz już w dopmu, po operacji. Życzę Ci dużo zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego, bo te jest równie ważne. Ja po operacji do dziś mam wiele wątpliwości, złe i dobre chwile, Tobie życzę tych ostatnich najwięcej. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę dużo zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIUTUSZA
Witajcie.Do to jaaaaaaa wiesz zabawne o ile można tak to nazwać .Byłyśmy operowane tego samego dnia..20 Listopad zawsze będzie mi się kojarzył z operacją.Tak jak ty mam jedno dziecko i 34 lata.Pozdrowienia dla Ciebie I reszty kobietek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkaaaa
Drogie koleżanki, 17 lutego nagle trafiłam do szpitala z bólem brzucha okazało się że natychmiastowo musiałam być operowana, po operacji dowiedziałąm się że usunieto mi wyrostek robaczkowy, macicę, szyjkę, prydatki, zostawiono jeden jajnik...wszystko jest w porzadku, na dzień dzisiejszy, mam tylko problem z jelitami, odczuwam straszny ból. Pytałam lekarza czym to jest spowodowane, powiedział ze są to zrost pooperacyje! czy jest to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B A S K A
ja takie dziwne bole w brzuchu miałam przez miesiąc potem to sie jakoś rozeszło. przychodziły jak czułam że coś mi sie tam przesuwa w jelitach. :) teraz jest ok a czy ktoras z was miałajakieś problemy z cerą . w życiu nie miałam zadnych krostek a teraz tego pełno i skore taką przesuszoną mam. od 01-04 ide do pracy - po 2 miesiącach laby ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea71
Tak ja mam kłopoty z cerą. męczą mnie straszne duże owrzodzenia ale tylko wtedy kiedy mam mieć tą niby miesiączkę. Wogóle w tym czasie mam kłopoty z ciśnieniem, cerą i ogólnie źle się czuję. Mam nadzieję że organizm się przyzwyczai,że nie ma miesiączki. Myślę że to potrzeba czasu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szymucha
Kobietki! powiedzcie mi jasno, te które sa po usunieciu macicy i jajnikow jak dlugo nalezy brac hormony po takiej operacji ? Rok, dwa, czy krocej? Z pewnoscią gdy jajniki sa nie usuniete, tylko sama macica, to hormonów się nie bierze? Boje sie tej kuracji hormonalnej PO bo mam troche "rozwalona "wątrobę (dużo zawyrzone enzymy watrobowe). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość violkaaaa
Też mam problemy z cerą, stała się wysuszona:( A ile jeszcze powinnam nosic pas pooperacyjny? narazie minęło ok pięć tyg. od operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B A S K A
Hej dziewczyny z tymi hormanami to jest ... powiedziałam pani Dr o tych krostkach i problemach z cerą i teraz dostałam globulki z hormonami / podobno mała dawka/ pani dr powiedziala ze widocznie ten jeden jajnik ktory mi został nie wyrabia. te globulki mam raz w tygodniu i do tego witaminki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ole5ka
szymucha! mi 2 dni po operacji przykleili plasterek SYSTEN 50, plasterki sie przykleja co 4 dni /tak mam zalecone/. Właśnie teraz czytałam o skutkach ubocznych -"brak wystarczajacych danych dotyczących dawkowania u pacjentek z ciężką niewydolnością wątroby lub nerek". Nie wiem jak długo trzeba stosować HTZ, jakoś lekarz mi tego nie powiedział. Zrobiłam sobie tygodniową przerwę , i efekt był taki, że budziłam sie w nocy "zlana" potem. Więc kupiłam i dalej naklejam. Bedę w środę u lekarza /juz 22 mineły 2 miesiace od operacji/ to dowiem sie wiecej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinka444
Czesc dziewczyny! Mam 42 lata. Od trzech lat mam obfite miesiaczki. Rok temu milalam lyzeczkowanie. Trzy dni po lyzeczkowaniu trafilam znow do szpitala z silnym krwawiniem. Tam nadawali mi jakis zastrzykow przeciw krwotocznych. Lyzeczkowanie nic nie pomoglo wrecz przeciwnie, miesiaczki mam teraz jeszcze gorsze. Biore hormony ale to nic nie pomaga. Lekarze proponuja mi usuniecie macicy , jajnikow i szyjki macy. Bardzo sie boje takiej operacji, bo nie wiem czy wszystko bedzie dobrze. Boje sie tez uspienia poniewaz mam problemy z sercem i nie wiem czy sie obudze. Jest tez znieczule w kregoslup, ze sie nie spi, ale mam co do tego watpliwosci, bo znajoma miala tekie znieczulenie po pol roku okazalo sie, ze ma trudnosci z chodzeniem. Bardzo prosze o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malwinka444
Witam!!!Operacji się nie boj !przeczytaj sobie .CO CZEKA KOBIETE PO OPERACJI Jeśli operowano cię w znieczuleniu ogólnym, otrzymasz leki w kroplówce lub zastrzyku. Potem w razie potrzeby poproś o środek przeciwbólowy w czopku. Lekarz dobierze go tak, by zmniejszyć twoje dolegliwoś. Jeśli miałaś znieczulenie ogólne, po wybudzeniu mogą męczyć cię nudności i wymioty, a także ból głowy i gardła. Będziesz czuła się mocno osłabiona. Po operacji w płucach zalega wydzielina. Lekarze zalecą ci więc odkasływanie lub energiczne wydmuchiwanie powietrza, by ją usunąć (inaczej mogłaby spowodować zapalenie płuc). Niestety, kaszel powoduje bolesne napinanie brzucha i świeżej rany pooperacyjnej. Lepszą metodą jest wciąganie brzucha, a następnie gwałtowny wydech z głośnym "pfuuuf". Pomaga to też w uwolnieniu organizmu od środków znieczulających. Kiedy wstaniesz z łozka , Im szybciej, tym lepiej. Zacznij od poruszania stopami. Kręć kółka w różnych kierunkach. To uruchomi krążenie w nogach. Po sześciu, ośmiu godzinach po operacji powinnaś wstać i zrobić kilka kroków. To ważne, bo pomaga zapobiec zakrzepom i zatorom naczyniowym. Oczywiście nie próbuj tego sama, bo może ci się zakręcić w głowie i możesz upaść. Poproś o pomoc pielęgniarke. Najpierw usiądź i dopiero po odczekaniu dłuższej chwili spróbuj wstać. Pierwsze kroki mogą być bolesne, ale to minie. Staraj się nie garbić (na początku możesz to robić odruchowo). Nie bój się! Szwy się nie rozejdą, a w pozycji wyprostowanej wbrew pozorom będzie ci wygodniej i nie będziesz czuła bólu Gdy tylko będziesz gotowa stanąć na nogi, pielęgniarka usunie cewnik moczowy, który dotąd opróżniał twój pęcherz. Od tej pory możesz normalnie korzystać z toalety. Jeśli na początku będziesz miała trudności z oddaniem moczu, odkręć kran w łazience. Odgłos cieknącej wody powinien ci pomóc. Niektóre kobiety mają problemy z wypróżnieniem. Gdy będziesz mogła już normalnie jeść (zwykle w trzeciej dobie), uzupełnij swoją dietę suszonymi śliwkami lub rodzynkami. Zawierają one dużo błonnika i zapobiegają zaparciom. Jeśli jednak sprawa będzie się przedłużać, poproś pielęgniarke o czopek przeczyszczający. Pamiętaj tylko, że na ponowne uruchomienie pęcherza i pobudzenie prawidłowego funkcjonowania jelit najlepsze jest jak najszybsze wstanie z łóżka i krótkie spacery. Przy bólach od nagromadzonych gazów i burczeniu w brzuchu pomóc może też częsta zmiana pozycji Już od trzeciej doby po operacji możesz się normalnie kąpać pod prysznicem. To nie przeszkodzi w gojeniu się rany. Blizna może cię pobolewać, a później swędzieć przez kilka tygodni. Dolegliwości jednak będą się stopniowo zmniejszać. Noś raczej obszerne rzeczy, które nie będą urażać blizny (majtki typu bikini wrzuć na razie na dno szuflady). Jeśli czujesz ból w czasie kaszlu, kichania czy śmiechu, przyciśnij brzuch miękką poduszką. To powinno przynieść ci ulgę W przyspieszeniu procesu gojenia może pomóc naświetlanie lampą solux i homeopatyczne preparaty z arniki. Gdyby trzeba było, możesz potem osuszyć to miejsce suszarką do włosów. Jeśli wszystko się ładnie goi, nie musisz stosować żadnych płynów ani kremów antyseptycznych. Blizna stopniowo zblednie, z czerwonej stanie się różowa, a w końcu nieco jaśniejsza niż twoja skóra, niemal niewidoczna pod włosami łonowymi. Gdybyś jednak zauważyła, że rana czerwienieje, robi się opuchnięta, bardziej bolesna, sączy się z niej wydzielina lub ropa albo okaże się, że masz gorączkę, jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem. Konieczna jest kuracja antybiotykowa Jeśli lekarz, który cię operował, użył zwykłych szwów, zdejmie je po sześciu, ośmiu dniach (niekiedy stosuje się szwy rozpuszczalne i wtedy w ogóle nie ma z tym problemu). Po miesiącu rana nie powinna ci już sprawiać większych kłopotów, choć niektóre kobiety czują, że okolica blizny jest lekko odrętwiała nawet po kilku miesiącach. JESZCZE JEDNO -- To, ile dni spędzisz w szpitalu, zależy od tego, jak szybko wracasz do zdrowia, a także od zwyczajów przyjętych w szpitalu, w którym byłaś operowana. Zwykle pobyt trwa do sześciu dni. Zanim jednak w pełni wrócisz do zdrowia, upłynie około miesiąca - dwóch. Po tym czasie możesz też rozpocząć współżycie z partnerem, oczywiście jeśli masz już na to ochotę. Niektóre kobiety , wiele miesięcy w ogóle nie myślą o seksie. To zupełnie normalne.To mąz musi zrozumieć .to tyle.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malwinka444
Witam!!!Operacji się nie boj !przeczytaj sobie .CO CZEKA KOBIETE PO OPERACJI Jeśli operowano cię w znieczuleniu ogólnym, otrzymasz leki w kroplówce lub zastrzyku. Potem w razie potrzeby poproś o środek przeciwbólowy w czopku. Lekarz dobierze go tak, by zmniejszyć twoje dolegliwoś. Jeśli miałaś znieczulenie ogólne, po wybudzeniu mogą męczyć cię nudności i wymioty, a także ból głowy i gardła. Będziesz czuła się mocno osłabiona. Po operacji w płucach zalega wydzielina. Lekarze zalecą ci więc odkasływanie lub energiczne wydmuchiwanie powietrza, by ją usunąć (inaczej mogłaby spowodować zapalenie płuc). Niestety, kaszel powoduje bolesne napinanie brzucha i świeżej rany pooperacyjnej. Lepszą metodą jest wciąganie brzucha, a następnie gwałtowny wydech z głośnym "pfuuuf". Pomaga to też w uwolnieniu organizmu od środków znieczulających. Kiedy wstaniesz z łozka , Im szybciej, tym lepiej. Zacznij od poruszania stopami. Kręć kółka w różnych kierunkach. To uruchomi krążenie w nogach. Po sześciu, ośmiu godzinach po operacji powinnaś wstać i zrobić kilka kroków. To ważne, bo pomaga zapobiec zakrzepom i zatorom naczyniowym. Oczywiście nie próbuj tego sama, bo może ci się zakręcić w głowie i możesz upaść. Poproś o pomoc pielęgniarke. Najpierw usiądź i dopiero po odczekaniu dłuższej chwili spróbuj wstać. Pierwsze kroki mogą być bolesne, ale to minie. Staraj się nie garbić (na początku możesz to robić odruchowo). Nie bój się! Szwy się nie rozejdą, a w pozycji wyprostowanej wbrew pozorom będzie ci wygodniej i nie będziesz czuła bólu Gdy tylko będziesz gotowa stanąć na nogi, pielęgniarka usunie cewnik moczowy, który dotąd opróżniał twój pęcherz. Od tej pory możesz normalnie korzystać z toalety. Jeśli na początku będziesz miała trudności z oddaniem moczu, odkręć kran w łazience. Odgłos cieknącej wody powinien ci pomóc. Niektóre kobiety mają problemy z wypróżnieniem. Gdy będziesz mogła już normalnie jeść (zwykle w trzeciej dobie), uzupełnij swoją dietę suszonymi śliwkami lub rodzynkami. Zawierają one dużo błonnika i zapobiegają zaparciom. Jeśli jednak sprawa będzie się przedłużać, poproś pielęgniarke o czopek przeczyszczający. Pamiętaj tylko, że na ponowne uruchomienie pęcherza i pobudzenie prawidłowego funkcjonowania jelit najlepsze jest jak najszybsze wstanie z łóżka i krótkie spacery. Przy bólach od nagromadzonych gazów i burczeniu w brzuchu pomóc może też częsta zmiana pozycji Już od trzeciej doby po operacji możesz się normalnie kąpać pod prysznicem. To nie przeszkodzi w gojeniu się rany. Blizna może cię pobolewać, a później swędzieć przez kilka tygodni. Dolegliwości jednak będą się stopniowo zmniejszać. Noś raczej obszerne rzeczy, które nie będą urażać blizny (majtki typu bikini wrzuć na razie na dno szuflady). Jeśli czujesz ból w czasie kaszlu, kichania czy śmiechu, przyciśnij brzuch miękką poduszką. To powinno przynieść ci ulgę W przyspieszeniu procesu gojenia może pomóc naświetlanie lampą solux i homeopatyczne preparaty z arniki. Gdyby trzeba było, możesz potem osuszyć to miejsce suszarką do włosów. Jeśli wszystko się ładnie goi, nie musisz stosować żadnych płynów ani kremów antyseptycznych. Blizna stopniowo zblednie, z czerwonej stanie się różowa, a w końcu nieco jaśniejsza niż twoja skóra, niemal niewidoczna pod włosami łonowymi. Gdybyś jednak zauważyła, że rana czerwienieje, robi się opuchnięta, bardziej bolesna, sączy się z niej wydzielina lub ropa albo okaże się, że masz gorączkę, jak najszybciej skonsultuj się z lekarzem. Konieczna jest kuracja antybiotykowa Jeśli lekarz, który cię operował, użył zwykłych szwów, zdejmie je po sześciu, ośmiu dniach (niekiedy stosuje się szwy rozpuszczalne i wtedy w ogóle nie ma z tym problemu). Po miesiącu rana nie powinna ci już sprawiać większych kłopotów, choć niektóre kobiety czują, że okolica blizny jest lekko odrętwiała nawet po kilku miesiącach. JESZCZE JEDNO -- To, ile dni spędzisz w szpitalu, zależy od tego, jak szybko wracasz do zdrowia, a także od zwyczajów przyjętych w szpitalu, w którym byłaś operowana. Zwykle pobyt trwa do sześciu dni. Zanim jednak w pełni wrócisz do zdrowia, upłynie około miesiąca - dwóch. Po tym czasie możesz też rozpocząć współżycie z partnerem, oczywiście jeśli masz już na to ochotę. Niektóre kobiety , wiele miesięcy w ogóle nie myślą o seksie. To zupełnie normalne.To mąz musi zrozumieć .to tyle.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do malwinka444
Zapomnialam się podpisać evvvela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzeta55
Witam . 21 lutego 2008 przeszłam operację usunięcia macicy wraz z szyjką. Operacę przeprowadzono przez pochwę. Tak że brzuch mam cały bez zadnych szwów. Operację miałam pod narkozą ogólną ale tak strasznie nie zwracałam bo zaraz dali mi jakiś zastrzyk i mdłości przeszły. W szpitalu nie brałam żadnych środków przeciwbólowych bo nic a nic mnie nie bolała, tylko te które dostałam w kroplówce zaraz po operacji. Z chodzeniem tez nie miałam kłopotów . 23 lutego wyszłam juz ze szpitala. A do domu musiałam jechać samochodem 250 km. Całą drogę czułam się dobrze. Siedziałam w pozycji pólleżącej. Przez pierwsze 3,4 dni byłam lekko osłabiona i złapałam katar, ale 7 dni po operacji juz wychodziłam z domu. byłam juz dwa razy na kontroli lekarskiej . Wszystko jest w porządku. Zostały mi jeszcze jakies 2 wewnętrzne szwy które mają się rozpuśćić w ciągu tygodnia. Ja juz wróciłam do pracy po zwolnieniu, i prawie zapomniałam, że byłam w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×