Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Zapomnialam napisac Saro ze wciaz mocno trzymam kciuki za II kreseczki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 myszka dziekuje serce za wierszyk zaraz zerkne na poczte :-) jejku ciepla herbatka z miodkiem cytrynka paracetamol i do lozka zmykaj myszka bo cie rozwali na calego :-( mojej laurze wczoraj przeszlo jak sie przespala troszke monia fajnie ze roza byla dzis szczesliwa bo to oznacza ze bedzie chodzila chetnie do przedszkola a ty tez napij sie goracej herabty z miodkiem cytrynka i do lozka idz odpocznij. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Sara my tu wszystkie trzymamy za ciebie kciuki pamietaj :-) mam nadzieje ze do madzik @ nie przylazla bo juz pozno a ona ani slychu ani widu :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 myszka dziekuje za wierszyk od efqy tez go dostalam rownoczesnie z myszka :-) sliczny jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Patinko nie mam paracetamolu, nawet nie wiem czy w Polskim sklepie maja....mam tylko apap, albo nospe , polopiryne....mam nadzieje ze to tylko chwilowe jakies niegrozne przeziebienie.....jutro do pracy wiec musze byc w pelni sil:):) No walsnie cos Madzik sie nie odzywa, przeciez juz wrocila ze szkoly chyba co nie??? Trzymam kciuki mocno:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Piekny jest co nie Patinko??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Ide sobie zrobic chyba cappuccino:) Mam ciasteczka pyszne i zajadam ale przydaloby sie czyms popic....hehehehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Sliczny naprawde wczulam sie jak go czytalam :-) nie macie paracetamolu kurcze u nas w anglii na wszsytkie dolegliwosci przypisuja tylko Paracetamol ale polopiryna tez jest super bo sie wypocisz :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Cos sprobuje wziasc ale dopiero na noc jak naprawde bede czula ze cos zaczyna sie dziac.....moze zle spalam i dlatego miesnie karku i rak mnie bola:):)Nie mam zamiaru byc chora i tego sie trzymam hehehe:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 dziewczyny! Wczoraj nie miałam czasu, bo pracuję w tym tygodniu do 18-tej i jak wróciłam do domu to byli goście, potem mąż wrócił z pracy i jakoś nie było czasu do kompa usiąść. Dzisiaj mam termin @ ale jeszcze się nie pojawiła. mówiłam, że jest złośliwa i się spóźni i pojedzie ze mną na wycieczkę... szkoda gadać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 Patinko kamień z serca mi spadł, że wróciłaś, tylko uważaj na siebie. W Anglii lekarze są jacyś dziwni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Saro mam nadzieje ze nie przyjdzie do Ciebie i pojedziesz na wycieczke z fasolka w brzuszku...tego Ci zycze:) a jakies objawy????;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Sara dzieki no wlasnie moze zamiast wrednej @ kolezanki zabierzesz na gape psazera mile widzianego ;-) tego ci zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Myszka oby wieczorem nie bylo za pozno szkoda jakbys miala sie jutro w pracy meczyc :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Jezeli rano sie bede zle czuc to zadzwonie do dziewczyny u ktorej pracuje ze nie przyjde i problem z glowy....ale chyba nic mi nie bedzie;););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 zmierzylam sobie tempke sprawdzic czy aby nie mam goraczki, ale nie mam ...tempka 37.1 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 tempka sliczna oby sie trzymala tak caly czas :-) no i zalapalas stronke o ktorej dzis wspominalas to ci szczescie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 uciekam sie polozyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 No mam nadzieje ze tempka bedzie sie trzymac na tym poziomie przez dluzszy czas....a ta stronka to oczywiscie ze na szczescie hehehe:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 Ja mierzyłam temperaturę rano, ale miałam 36,8 chyba ciąży z tego nie będzie, nawet się nie łudzę. Kalpek bardzo Ci współczuję, nie ma jednak sprawiedliwości na tym świecie Madzik i jak tam? nie przybyło kresek na teście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 Myszko czyżbyś się przeziębiła? Trzymaj się ciepło Monia671 z tego co piszesz to Twoja szefowa to straszny babsztyl. A czy ona wie, że jesteś w ciąży? Takie traktowanie pracowników to szczyt wszystkiego, prawie jak obóz koncentracyjny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 Misiaczki, PaniMisiowa, Dorota i Smerfetka co z Wami? Gdzie się chowacie? Brakuje mi Was więc proszę się meldować. Iwa dobrze, że wróciłaś na forum, bo tyle się tu działo... Olawd Ty też coś ostatnio mało piszesz... wszystko Ci się dobrze układa po powrocie do Polski? Mam nadzieję, że tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 EfQa Ty z tymi zakupami dla maleństwa jesteś po prostu szalona, a pajacyk przecudny, ale wcale Ci się nie dziwię, bo mnie też siłą musieliby wyciągać ze sklepów dla bobasów... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia671 Napisano Wrzesień 3, 2008 Hmm.. myślę, że nam wzystkim przyda się odpoczynek, ciekawa jestem jak tam Madzik. Chętnie bym się położyła,ale mąż mnie zagania żeby posiedzieć przed domem bo jeszcze ciepło, zły, że przed kompem siedzę. Nic nie rozumie, że też chcę odpocząć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sara76 Napisano Wrzesień 3, 2008 Myszko a może ta Twoja podwyższona temperaturę to się ma na ciążę a nie na grypę ? Trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Sara dlaczego myslisz ze z ciazy nici??? Znam dziewczyne ktora jak zaszla w ciazy to najwyzsza temperature miala 36.7, a przewaznie ponizej tej....byla w ciazy i urodzila zdrowego dzidziusia:):) Wiec wszystko przed toba kochana, oby tylko ta @ nie przylazla:) Ja sie chyba nie przeziebilam , bo nie mailam gdzie...tylko chyba mi sie wraca zapalenie ucha...juz raz to kiedys mialam...dostalam antybiotyk i krople do ucha....mam nadzieje ze samo przejdzie...zakrapiam kropelkami wiec zobaczymy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
olawd 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 saro---glowa do gory ja jeszcze na doslownie kilka dni (okolo 2) przed @ mialam niziutka temperaturke :-P duza buzka dla ciebie a nie pisze bo cos sie zle czuje - prusio pobolewa , masa stresow itd.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Saro ja zawsze przed @ tempke mam w granicach 36.9-37.0 a dzien przed @ lub w tym samym dniu spada mi do 36.7-36.8 to juz wtedy wiem ze @ nadciaga....wiec to wcale nie musi byc na fasolke:)co ma byc to bedzie:) Dziewczyny moze zaczernicie sobie nicki zeby nikt sie pod Was nie podszywal cio??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monia671 Napisano Wrzesień 3, 2008 Szefowa nie ma pojęcia o ciąży, zaraz by narobiła zamieszania, dopiero by mnie zaczęła wypytywać, zagnębiłaby mnie na śmierć! Nawet nie podejrzewa, no bo po śmierci Mamy... A to było przecież przed, Mamie nie zdążyłam powiedzieć.... Ona jest okrpną plotkarą, wszyscy wokół mnie znają, choć ja nikogo,no, a teraz to wszyscy wiedzą, ż mi mama umarła- to jest prywatny zakład w prywatnym domu i podlega pod taka małą wieś- dlatego każdy o każdym wie. Nienawidzę ludzi, którzy obgadują wszystkich, a moja szefowa taka właśnie jest. Mam nadzieję, że dociągnę jakoś do końca roku, a potem pomacham jej na pożegnanie! O! jak ja o ty marzę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Wrzesień 3, 2008 Monia oby jak najszybciej Ci zlecialy te 4 miesiace Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach