Jeszcze roczek do ślubu...

Cześć dziewczyny:) Dawno nie było u nas Marty Obdartej, Daglzezji i Angie. Angie pewnie zajęta swoim mężczyzną ale reszta???:(

A wiecie, że dziś mamy piątek trzynastego??:P Oby nie pechowy.Dziś normalnie mam napięty dzień. Po pracy zaraz na pocztę, potem zrobić obiad-naleśniki, umyć włoski, spakować się na weekend do Bydgoszczy, zapakować upominki (jeszcze świąteczne:P) dla dziadków, posprzątać cały domek itp.... I jak skończę to będzie noc:(

Kurcze znów jestem sama:( A tu taka nudaaaaa

no witaj domenka :) i inne dziewczynki... daglezję czasem widzę na innych forach ;) no a inne cóż zajęte pewnie, ja trochę też ale tak mi się nie chce pracować - dziś szczególnie!! wczoraj jak zwykle oglądałam mój ukochany serial - i wypiłam z dwa drinki whiskey z colą (jeden z moich ulubionych) i dziś jakoś dzień wygląda inaczej ;)

Cześć świeczko:) No ja jakoś nie mogę spotkać Daglezji gdzie indziej:( OO whisky? A jak ona smakuje, bo słyszałam, że jest o wiele mocniejsza od wódki?

nie... ja wódki nie znoszę, tzn. czasem piję np. przy okazji wesela czy coś takiego --> no i po wódce mam kotka-agresorka :o więc nie używam... a whiskey, pychotka z colą bo z lodem nie dla mnie ;) ma specyficzny smak dooobry, no i jak byliśmy na morzem ostatnio to był barman, który raczył nas Ludwikiem XIV taki drink a jego proporcje to (w wysokiej szklanece \"long dink\": 50 ml wódki 50 ml whiskey 25 ml gin i dwie krople grenadiny (sok z granatów) :) i czasem sobie robimy z Mordkiem takie drineczki - bo sa miodzio ;)

ach i zalewa sie to colą, żeby nikt nie pomyśłał że ja takie hardcores piję ;) no i lód...

Ja ogólnie nie lubię alkoholu tylko czasem wypiję Redsa jabłkowego, bo jak na razie tylko to polubiłam. Kiedys często piłam wino z colą albo bazylio z mlekiem.

Czerwone winko wytrawne, lub pół, albo grzane piwko z korzeniami i miodem :-) Pycha! A z drinków gin z tonikiem, cytrynką i lodem. Polecam!

OOO Newt, to też jakieś nowości :-)

piwko grzane - prawda też lubię, a co do ginu :( przepiłam się kiedyś i nie mogę pić z nim drinków ew. jako dodatek jak np. w Ludwiku XIV ;) czerwonego wina nie mogę, a po białym, bolą mnie ząbki...:( jak np. po soku jabłkowym i tego typu...

witaj domenko! skorzystałam z twojego zaproszenia i zaraz przybiegłam na twój topik:) Wiec zgadłaś jestem przyszła panna młodą i ta data w serduszkach to moja data slubu :) i mysle ze musimy sie zaprzyjażnić jeżeli mamy brać ślub tego samego dnia ;)

Cześć Konitki Wróciłam z pracy w piątek miałam dniówkę i nockę dlatego mnie nie było. Marta Obdarta coś wspominała, że ma internet do końca grudnia, więc nie wiem, może jej się nie udało jeszcze założyć na nowy rok :) Daglezja udziela się na innym forum, ale pod innym nickiem, którego podać tutaj nie mogę ;) Jak co to na priv. Widzę, że temat dalej alkoholowy ;) Hehehe. Rozglądamy się z mamą za ciastami na wesele, kurcze teściowa miała znajomą, która piecze bardzo dobre ciasta i okazało się, że ma zajęty termin na 17 czerwca, trzeba szukać dalej. ehhhh

hej :) Jestem, jestem :) TYlko zawsze jak ja siedze przed netem, to tu nikogo nie ma, i dlatego nie pisze ... Ale obiecuje sie poprawic:D

Sun jestes jeszcze? Wysłałąm ci wiadomośc na maila :) A co do alkocholi to ja nie znosze wodki, uwielbiam wino :D Czerwona polwytrawne , ewentualnie polslodkie, ale nie za bardzo. Wodke bedzie wybierał tesc, ja sie nie znam, z winem mamy problem, bo nie mam pojecia ile ? osob bedzie z 150, wiec moze ok 80 butelek ? I nie mam pojecia jakie to wino....

deglezjo maila przeczytałam :)

dziekuje :)

Cześć, witam Wasze przypuszczenia są dobre .... powód nieobecności - wieczne zabieganie ....Dopiero co pożegnałam ucznia, trzeba jeszcze coś posprzątać i pouczyć się na dwa koła we wtorek ... I jeszcze wzięłam jedną osobę na angielski, więc będzie więcej pracy, ale czasami w ten sposób odpoczywam i bardzo się cieszę, że mogę komuś pomóc, a najważniejsze, że wreszcie przydaje mi się to, czego uczę się na studiach :D Rozmawiałam przedtem z moim Kochaniem. Teraz widujemy się zaledwie raz w tygodniu, obydwoje amy tyle zajęć, w naszym życiu dużo zmian ( nie chodzi mi tu o ślub ), praca, obowiązki ..... i czuję, że się powoli w tym gubię ... Wiem, że trzeba jeszcze poczekać ( chyba już nawet mniej niż 7 m-cy ), ale czuję, że mi będzie bardzo ciężko. Zazdroszczę Wam dziewczyny, że np. już razem sobie mieszkacie. Ja po prostu zaczynam chorować nie wiem na co, kiedy przez cały tydzień jestem sama i czekam na tę niedzielę, jak na zbawienie .... Wiem, że dziewczyny mają ciężej, bę mężczyźni daleko i ja nie powinnam narzekać, ale właśnie dostałam takiego cholernego dołka, że aż mi się chcę płakać. Musiałam się Wam wyżalić... Nie chciałam się rozkleić przy słuchawce, bo wiem, że miśkowi też nie jest łatwo i nie chciałam mu tym zawracać głowy, zeby się martwił i wogóle. Wiecie ...

Cześć dziewczyny, teraz nie bardzo mam czas ale potem się odezwę. Bardzo się cieszę Jina, że wpadłaś!!! pewnie musimy się poznać!

witam i ja dziewczynki :) mój weekend minął szybko, nie przejmuj się Leti - ja w sobote pokłóciłam się z moim ukochanym bo nie stanął w mojej obronie w sprzeczce z naszym znajomym, nie miałam racji (przyznaję się tylko tu ;) ) ale mimo wszystko mógł nie zajmować w ogóle stanowiska a nie przeciwko mnie... i taka się wtedy poczułam samotna...:( przeprowadziłam się do Mordka i w tej okolicy jedyni moi znajomi to jego znajomi - i w związku z tym nie miałam do kogo się wyżalić :) ja często dramatyzuję, ale cóż taka jestem i bardzo łatwo mnie urazić... więc wczoraj mój Mordek żeby odkupić sowje winy spełniał wszystkie moje zachcianki i nie tylko :) dziś jest lepiej - -ale i tak mam depresję zimową :o

Ja też mam depresję zimową Świeczko Także nie jestem sama. My kupiliśmy w weekend alkohol a wódki na 78 osób (razem z dziećmi, zespołem, kamerzystą, itp...) 70 półlitrówek.

Ostatnio od tego komputera pogorszył mi się mocno wzrok, mimo, że zawsze miałam dobry. Nawet w szkole czsami nie widzę co pisze na tablicy a inni widzą. Musze kupić oklulary, które się zakłada do komputera i może mi się trochę poprawi - nie będę miała takich zmęczonych oczu. nie wiecie ile one mogą kosztować?Ale wrazie gdybym musiała nosić okulary, to wolałabym soczewki.

Fajnie Daglezjo, że wkońcu wpadłaś, a ty leti sie nie przejmuj, będzie dobrze, jakoś ten czas przetrwasz:) W weekend miałam 2 egzaminy z jednego dostałam 5 a z drugiego 3+ :)I ciągle się czuję zmęczona

Hello :D Jest tu kto? Puk Puk.?

Cześć, ja tylko na moment, bo dziś czeka mnie ciężki dzień - potworne koło z ang. i jeszcze drugie, ale tym się nie przejmuję, bo jest mniej ważne ;) Weekend przeżyłam, w końcu wpadł luby i było super :D Dziś wiecz. zadzwonię do jednego kamerzysty, luby dzwoni do drugiego, potem konsultujemy się i podejmujemy decyzję ;) Musimy już też niedługo zarezerwować sobie termin w kościele. Wczoraj byłam u gina, trochę przestraszona, bo zmieniłam lekarza i czułąm się trochę niepewnie, nie znałam go wogóle. Okazało się, że to równy gość. Mówiłam Wam kiedyś w jakiej sprawie się wybieram. Długo z nim porozmawiałam i wysłał mnie na badania, które robię w tym tyg., a z wynikami idę w następny pon. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK :) Buziaczki, zmykam do nauki !!!

Hej dziewczyny:) Ja się uczę z finansów:( Wkówam na pamięć:(

Widzę, że poza mną i Domenką pustki ;) Oby nie na długo ... Ja też dziś wkuwałam - na ang. wyniki dopiero za tydz. Dzwoniłam dziś do kamerzysty. Jak pisałam mamy \"nao oku\" dwóch, obydwaj filmują i robią zdjęcia. Dzwoniłam dziś do pierwszego,przedstawił mi swoją ofertę: 800 zł film ( na trzech dowolnych nośnikach) 400 zł - 100 zdjęć. Musimy oczywiście pojechać i porozmawiać, bo przez telefon niczego nie można zobaczyć :P Jutro widzę się (chyba) rano z lubym, więc podyskutujemy. A jak u Was z cenami zdjęć i filmu ?? (chciałam się zorientować) Wczorajszą noc zarwałam przez naukę, więc dziś trzeba to odrobić Dobranoc

Hej Leti. Ja mam zdjęcia, kamerę i samochód za darmo, ale gdybysmy płacili za filmowanie i zdjęcia(100sztuk na płycie) i bez samochodu wyszłoby nam ok. 700zł. To znajomy dlatego zrobi nam to za darmo:)

Hej Domenka ? Co tam u Ciebie słychac? Leti ja place po 1000 za kamere i tyle samo za fotografa , i to nie jest bardzoi drogo... Wiec jak tylko ci sie podoba to cena jest bardzo fajna..