Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

IMIE MAMY IMIE DZIECKA DATA UR WAGA WZROST Illeli Jonathan 25.03.2006 7310 63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera jasna..nie dosc ze nic fajnego sie nie wkleja to jeszcze nawet trzcionke diabli wzieli..nic nie rozumiem..odkad mam inny komputer z innym systemem niz pc..wszystko stoi na glowie..nawet najprostsza tabelka sie nie wkleja normalnie...dziewczyny ktoras to musi zrobic...nie rozumiem na moim komp jest ok ale w momencie wklejenia na kafeterie dupa blada. kupilam lichu zabawke do lozka z lampka i innymi bajerami gdzie nagrywa sie wlasny glos a niby to wszystko w celu _SPANIE samemu!!!!!!!....zobaczymy uch z tego wszystkiego schodza mi kg..bardzo sie ciesze ale nadla jakas taka niedorobiona ta moja skra jest:(((( albo mam paranoje...wieceie co tesknie za moimi wlosami...grr ja tak zawsze mam obcinam i jest ryk za iles dni albo z kolorami..mialam piekny oranz to zatesknilam za moim ciemnym mam ciemny chce oranz..zwariowac mozna z taka soba;) wlasnie sobie szkicuje jaki pokoik chce zrobic dla licha..w moich ulubionych kolorach..biedne licho;) zielonymi pomaranczowym ciemnym...chce mu zrobic niebo na suficie z kawalkow futrzanego materialu chmurki i slonce i dyndajace ptaszki i motylki i taki zawr glowy..zobaczymy;) lubie sie podniecac takimi bzdurkami caluje:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczmy jak to wygląda NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może być? Jak chcecie coś jeszcze nie wiem może miasto albo wagę i wzrost po urodzeniu to kombinujcie i proszę się wpisywać w kolejności narodzin:) NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm Illeli ..............Jonathan ............25.03.2006 ........7310g/ 63cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrittko podczytujesz nas czasami? Napisz co u Was, jak z pracą czy udało się już zaaklimatyzować w Gdyni? 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm Dana25............Bartosz.............19.03.2006.........6930g/66cm Illeli ..............Jonathan ............25.03.2006 ........7310g/ 63cm Co z EMI? Illeli, co do jedzenia co godzinę - czasem dziecko ma tygodniowy okres intensywnego wzrostu,odczuwa wtedy ciągły głód, więc nie żałuj małemu.My też tak mieliśmy - mały już pięknie przesypiał noce, aż tu nagle 1,5 tyg. jedzenia co 2 godziny w nocy.I spróbuj go tu oszukać smoczkiem!Kurwicy istnej dostawał!!Nic tylko cyc i cyc.Ale jakoś przeżyliśmy, wczoraj pierwsza noc bez jedzenia, ale raz mu podałam wody, bo cieplutko było.Pociągnął 5 łyków i zasnął... Co do spania samodzielnego w łóżeczku - lepiej jak teraz z tym powalczysz bo potem będzie coraz gorzej...Jutro przepiszę Ci parę metod które znalazłam.A może zabawka trochę pomoże?Oby... Co do urządzania pokoiku dziecka, mnie to czeka w przyszłym roku, ale też marzą mi się niekonwencjonalne rozwiązania - jakieś fajne łóżeczko, ścianki zbudowane z bloczków gipsowych imitujące jaskinię czy bryły lodu, fajnie pomalowane ściany, sufit, generalnie bajkolandia...Zobaczymy, trzeba też poszukać w sieci fajnych pomysłów... ok,znikam, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) U nas w dalszym ciagu pelne slonce na niebie. W sumie fajnie tylko juz troche meczaco. Taka pogode lubie jak siedzie i mocze dupsko nad jakims jeziorem albo nad morzem. illeli - super ze z Twoim chlopakiem wszystko ok. Nawet nie potrafie sobie wyobrazic co przechodzilas. A jak ida proby samodzielnego spania w lozeczku??? mami - za duzo lodow i zimnych napojow?????!!!! Zycze szybkiego powrotu do zdrowia slonko - ja regularnie w weekendy jestem slomiana wdowa bo moj maz zejzdzi jak nie na kongresy, to prowadzic jakies wyklady lub szkolenia. A ja wtedy sama z mala od piatku to poznej niedzieli :( wiec wiem co czujesz. A my jestesmy na jedzeniu gruszek williamsa i jak na razie nie ma niepojacych objawow a wczoraj zjadla 3/4 sloiczka hippa :) oby tak dalej :) cieplutko pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielka dupa ze spaniem samemu..ciagle licho ryczalo..zasypialo zaryczane zeby obudzic sie za 2 h i ryczec od nowa..ja nie wyrobilam i poszlam spac do loza w ogrodzie ...ale ukochany byl twardy,nie wiem nie moge sluchac ryku licha bo serce mi sie kroi. cholera dziewczyny jak wyglada obecnie wasz dzien napiszcie mi bo ja juz chyba wariuje..albo mam dziwne dziecko albo jestem beznadziejna mama..jedno i drugie kiepskimi opcjami sa... licho widze ze karlowate za to grube hihihi;)..musze wsadzic jego nowe zdjecia ale nic mi sie nie chce nawet poprzelaczac kabelkow;) dzis po raz pierwszy od stu lat pogryzlam sie z ukochanym,jak wygladaja wasze relacje z ukochanymi? moje sa slodkie tylko raz na jakis czas wielki dramat i prawie rozstawanbie sie;) a potem buzi i przepraszanie..chaos totalny... czy w takie upaly dziecko karmione tylko piersia nie powinno pic czesciej?? ja zwariuje z tymi holendrami to jakis dziwny narod..zyja zaprogramowani tylko na wolno i niewolno i kazdy ma wlazic pod schematy bleeeeee slomiana wdowa jestem wiekszosc czasu cholera bo ukochany ma kretynska robote i zawsze moze byc wezwany...jestem wiec przyzwyczajona do tego ze jestem wiekszosc czesc czasu bez rodziny ukochanego z jakimis tam znajomymi no i lichem..oczywiscie jak pracowalam bylo innaczej bo moja praca jest bardzo towarzyska i poznaje mase ludzi tylko ze jakas wybredna jestem ostatnio i prawie nkigo nie lubie,cholera chyba zamieniam sie w golluma;) i tym optymistycznym akcentem koncze i idziemy na basen papapap aa zabawka na ktora wydalam fortune jest do bani..papapapp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilelli, jak to sie w ogole stalo ze wyladowalas w holandii? Co do cycai upalow... ja mojej malej daje przegotowana i wystudzona wode mineralna. pediatrzy twierdza ze lepsze to niz soki i hippy bo budujemy od malego nawyk picia wody mineral. staram sie ostatnio wprowadzic malej rytm bo wkrotce wracam do pracy brrrrrrrrrrrr. z calkiem pozytywnym skutkiem. niesety na polu \"samodzielne spanie w łóżeczku\" nadal ponosze porazke. smiejemy sie w domu ze to z nadmiaru miłosci nie pozwalamy malej ryczec gdy probujemy klasc ja w lozeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm Karol_ina..........Hania................17.03.2006........6510/63cm Dana25............Bartosz.............19.03.2006.........6930g/66cm Illeli ..............Jonathan ............25.03.2006 ........7310g/ 63cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach karolinko..kiedy skonczylam psychologie przeczytalam gdzies o studiach ktore wtedy byly tylko w nl..i sie bardzo podniecilam i po prostu wyjechalam..najpierw pracowalam jakis czas aby na nie zarobic bo sa koszmarnym wydatkiem a potem je zaczelam..poznalam ukochanego i ta da!!! mialam byc tyllko na jakis czas ale licho sie pojawilo i troszke skomplikowanie sie zrobilo lee licho ryczy ja tez na razie porazka ze wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Illeli u mnie trudno mówić o jakimś porządku dnia, jedyne czego się trzymam to kąpiel o 21, jedzonko i zaraz potem do łóżeczka. Mała już też się do tego przyzwyczaiła i nie protestuje. Ostatnio zasnełą mi na półtorej godziny przed kąpielą i bałam się, że będzie problem ale zaraz po karmieniu bez problemu poszła spać, nie ma jednak jak rutyna. Resztę dnia raczej ciężko mi opisać bo Ala jest przeważnie z moją mamą na spacerkach, przychodzą tylko co jakiś czas na karmienie lub przewinięcie albo daję mleczko odciągnięte na drogę i mam wolne:) tzn.: zakupy, sprzątanie i gotowanie:( brrr nienawidzę tego ale cóż....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Licho przespalo cala noc!!! ha ale za sprawa super lozka..czyli takiego dziwnego lozka ktore domontowuje sie do lozka rodzicow..i kazdy spi niby oddzielnie ale razem...czesc dziecka mozna otwierac i zamykac..wlasciwie wyglada to jak zwykle lozko tylko ze jedna czesc jest przymontowana do boku loza rodzicow..jak na razie to postep a potem sprytnie bedziemy odsuwac lozko o pare centymetrow bo innaczej wszyscy padniemy porazeni placzem licha ..lozko z katalogu wysylkowego..aaa w tych katalogah nie powiem maja fajne pomysly szkoda ze w sklepach takiego bajeru nie ma.. slonko rozumiem cie doskonale..ja nie mam nikogo do pomocy z malym ale za to mam pania do sprzatania i innych takich koszmarkow i to mi ratuje zycie.mogla bym miec kogos do dzioecka ale licho za male jeszcze i nie wyobrazam sobie go w obcych lapkach przez x godzin..jeszcze nie. mam dzis swietny nastroik no bo wyspalam sie za wszystkie czasy..licho nawet nie chcialo jesc!!! idziemy wiec razem cala rodzina na mily dzien polegajacy na rozpuscie;) buziiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku
Ileli jak ty kombinujesz!!!! dostawiane łożeczka, nie jestes w stanie zapanować nad 3 miesięcznym dzieckiem???? to co to bedzie jak mały bedzie miał 3 latka bedziesz prana regularnie po ryju bo mu sie to spodoba a ty nie bedzie umiała go powstrzymać !!!! I ty kończyłeś psychologię !!!!!!, ale szewc bez butów chodzi !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego pomaranczowy nik..nie masz odwagi zeby powiedziec mi to wszystko \"w oczy\" przeciez ja sie nie obraze ani nie uraze,kazdy ma prawo miec swoja opinie. wiesz..podobno na psychologie ida ludzie z najwiekszymi popapraniami emocjonalnymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku
Nastapil blad w czasie wykonywania zadania. Nie okre¶lono identyfikatora użytkownika. taki komunikat mi sie pokazuje jak chce zarezerwowac swój nick, techniki nie przeskoczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku
jak Ci to nie przeszkadza to możesz moówic do mnie "jejku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hemn jedni maja problemy z dziecmi inni z technika jeszcze inni z mysleniem..nie ma w internecie rzeczy niemozliwych... jejku wlasciwe nie wiem o czym z toba bede rozmawiac o moich bledach wychowawczych? moze chcesz zebym zalozyla dla ciebie czarny nik? masz dzieci jejku..czy tak po prostu nudzi ci sie i zagladasz do marcowych mam? inne miesiace tez odwiedzasz? ciesze sie jednak ze jestes jejkiem na poziomie i mozna wymienic z toba pare slow a nie same przeklenstwa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Wpiszę sie do tabelki we wtorek, bo idziemy na szczepienie i zważą mi wedy Paulę. Co do dnia, to moze mi sie udało w odpowiednim momencie \"usamodzielnić\" Pyzę, albo mam po prostu książkowego aniołka. Dzieciaczki mają swoje charaktery i nie ma zasad, któe można zastosować do wszytkich Maluszków. Mój dzień wygląda nastepująco. Pyza wstaje około 7.30-8. Dostaje wtedy dużą butlę NAN2. Przewijamy sie, pogadamy chwilkę i zasypia w leżaczku do jakiejś 10-11 godz. Ja w tym czasie piję kawkę, albo jem śniadanie, sprzątam albo gotuję obiad.Jak wstanie organizujemy nieco mniejsza butlę NAN2 (180 ml, a rano 210) i przygotowujemy sie do spaceru. około 12-13 wyruszamy na spacerek. Chodzimy tak do 15-16. Po powrocie czas na stały posiłek czyli zupka jarzynowa lub deserek. Bardzo polubiła Paula takie jedzonko, ale musimy dojadać odrobiną mleczka. Po jedzeniu śpi sobie chwilę w leżaczku, albo gadamy sobie tak do 17-18 godz. Jak ułoży jej się wszystko w brzuszku to idziemy na kocyk na ziemię i bawimy sie, turlamy itp. Jak sie zmęczy takimi harcami to około 19.30-20.00 do wanny. Po kąpieli duża butla mleczka i do łożeczka, swojego łóżaczka w swoim pokoiku. Zasypia w ciągu jakichś 20-30 min, coś tam sobie gaworząc pod nosem, tudzież rozamwiając ze zwierzątkami ze swojej pościeli. Jak zaśnie około 20.30 to tak do 7.30. Aniołek, no nie? Takze jak widzicie ja mam na wszystko czas przy moim dziecku, na sprzątanie, gotowanie i zajmowanie sie nią. Nie mam żadnej pomocy z zewnątrz do Pauli. Mąż pomaga w sprzątaniu i gotowaniu często.I tak sobie w trójkę radzimy. Ale jak napisałam na początku nie każde dziecko pozwala na takie życie. Pozdrwiam wszystkie mamusie i dzieciaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami25
Hej dziewczyny !!! dochodze do siebie :-))))) nie lody, nie zimne pifko - wredny wirus!!! Jesli chodzi mój dzień to Tomek budzi sie ok 6 rano dostaje Wielkiego Cyca, przeiwjam bo zawsze jest wielka kupa i kładę między mna a mężem i tak w tróję jak stare dobre małżeństwo śpimy do 9 :-))) mąż musi wcześniej wstac do pracy :-)))), jak maly sie obudzi to znowu mu daje Cyca sadzam w foteliku bo w leżaczku nie chce a aj w tym czasie biorę prysznic sprzątam naszą sypialnię robie sobie kawkę, potem" dręczę" Tomcia i o 11 zaczyna ziewać i marudzić więc kłądę do łozeczka i... mam czas do 14.30 w tym czasie gotuję, sprzątam, piorę wisze na necie słucham muzyki, oczywiście nie wszystko naraz ale większość. Po przebudzeniu synek dostaje cyca i idziemy na spacerek ma 2 godz, 2.5 tak do 17 albo do 17.30 . Po spacerku cycuś i jakis soczek -przeważnie marchwiowy :-))) Mąż przychodzi z pracy (jesli nic mu nie wyskoczy) o 18 i wtedy on przejmuje opiekę a ja robie mały wypad do sklepu albo duzy do Centrum Handlowego i ale o 20 muszę byc w domku- kapiel cycek i spać!!! Mały mi zasypia w ciągu 20 do pół godz sam sobie gaworzac albo trzeba go pogłaskać po główce :-)) i do rana czyli do 6.00 mam spokój !!!! Na początku mój mąż nazywał mnie kapralem ze tak wszystko chę robic pod godz ale teraz mi dziekuje bo Tomek ma ustalony rytm dnia i jest przewidywalny a przeczytałam ze niemowlaczki nie lubia niespodzianek :-) Oczu\ywiście nie ma tak różowo niekiedy zdarzają sie dni ze mały ryczy i nie chce spać albo śpi non sop Całuje i Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem jestem 🖐️ My niespodziewanie zaraz następnego dnia po chrzcinach wylądowaliśmy nad morzem.........było SUUUUUUPER!!!!!!!!! Wkleję zaraz pare zdjątek :) Już zdążyłam doczytać wszystko, choć troszki mi zajęło czasu. Znowu jakaś niekochana przez swoją matkę osoba się wkręciła.....oj tylko współczuć. Ale na to szkoda czasu. Illeli super, że już wróciłaś do nas i że z Lichem wsio oki :) Amadziu no Oliwka mnie rozwala.......no te włoski.....mój łysy jak kolano :D Mami wracaj zdrówka 🌻 Pysia ładnie Twoja larwa ma apetyt, mój smerf nie bardzo słoiczki oj niebardzo :O Magda no nie jak Ty to zrobiłaś, może wpadniesz do mnie i smerfa tak ustawisz, bo kurcze 1 sierpnia do pracy niestety :( Karolinko kiedy wracasz do pracy i co robisz z małą, bo ja mam mętlik w głowie. Mój smerf akurat ze spaniem w łóżeczku nie ma żadnych problemów. Teraz głównym problemem jest ząbkowanie......co wkładam butlę do dziubka to ryk i walczymy, żeby się uspokoił i ładnie zjadł. Mam nadzieje, że sprawnie pójdzie. Dana, Illeli my właśnie kończymy remontować mieszkanie i urządzamy pokój smerfa, może macie jakieś pomysły......inne mamusie również........PLIS piszcie, bo mi się już troszki od tych remontów mózg wyjałowił :P Ale się rozpisałam........ale jutro znów wyjeżdżam na jakieś 10 dni na działeczkę do Sielpi, więc pewnie będzie sporo do nadrobienia ;) NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST emi25..............Kacper..............03.03.2006........5400/65cm Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm Karol_ina..........Hania................17.03.2006........6510/63cm Dana25............Bartosz.............19.03.2006.........6930g/66cm Illeli ..............Jonathan ............25.03.2006 ........7310g/ 63cm Niunia a gdzie Ty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK.............IMIĘ DZIECKA.....DATA URODZENIA...WAGA/WZROST emi25..............Kacper..............03.03.2006........5400/65cm Słonko1335.......ALICJA..............15.03.2006.........5940g/66cm Karol_ina..........Hania................17.03.2006........6510/63cm Dana25............Bartosz.............19.03.2006.........6930g/66cm kijaneczka.......Szymon..............21.03.2006.........6370g/72cm Illeli ..............Jonathan ............25.03.2006 ........7310g/ 63cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku
polecam gorzka zoładkową wódkę!!!! REWELACJA zwilżam dziecku usta i spi cały dzień a ja mam tyle czau i byczę się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELLO fajne zdjecia ..sliczne dzieci..ha mamy szczescie:)) emi co do pokoiku to wszystko wd mnie zalezy od mieszkania.. ja mam caly dom w latach 70 ..i dla dzieci tez ten styl jest fasjny oczywiscie moim zdaniem..kolory przerozne formy..dziekie i fantazyjne ksztalty ..wymyslne swiatla..jonathan nie wie gdzie ma zaczepiac oko bo wszystko jest troche jak w sklepie z zabawkami;) jezeli masz duze mieszkanie..dom to mozesz zaplanowac pokoik z podzialem na wiek..do 4 lat pewien wyst a pozniej inny..wszystko trzeba dopsaowac do rozwoju dziecka..ale tez to zalezy od finansow przeciez. pierwszy pokoik licha bedzie pomaranczowo-brudny pomarancz..zielony..chce zeby mial bardzo duzo miejsca...musze wymyslec cos z podloga..bo ma byc miekko ale nie wlochato bo wszystko idzie do buzi..na razie nie sa mu potrzebne biurka itp..wiec lozeczko..i rozne miejsca na zabawe..ustawke..mala zjezdzalnie..samochodzik w ktorym bedzie mog sie poruszac itp..moze kolejka ..widzialam smieszne wykladziny imitujace tory kolejowe albo samochodowe albo farme zooo..itp.. na raze przestrzen..pozniej beda biureczka polki i inne elementy potrzebne do nauki a nie tylko przyjemnosci...ciuchy mam w garderobie bo niecierpie szaf zawsze mam balagan wiec zamykam po prostu garderobiane drzwi.. jezeli masz maly pokoik to pozniej swietnym rozwiazaniem sa lozko-biurko czyli pietrowiec bez dolnego miejsca na spanie za to na zabawe albo nauke..moja kolezanka taki miala w blokowym mieszkanku i ja to uwielbialam i bylam zazdrosna..bardzo a to bardzo..sadze ze latwiej jest meblowac i wymyslac dla starszych dzieci ja mam tysiace wizji dla 4 latak w gore.. moze na sufice cos wymyslnego..z futrzanego materialu-niebo w sekunde mozna wyczarowac swiecace w ciemnosci gwiazdki..lampki smieszne..zwisajace na serpentynach zabawki ktore mozna pociagac itp..koszyki na zabawki bo latwiej sprzatac i mozna tez sie bawic w sprzatanie...namiocik..dzieci kochaja sie chowac...tablica do pisana kreda..bombowe moim zdaniem....ale najwazniejsze jest miejsce na budowanie dzieciecego swiata:)) malo konkretnie napisalam..ale coz..jezeli powiesz mi wiecej jaki pokoik i jak z inwestycja to mozemy pomyslec razem:)) licho spiii i spi w nowym lozku-oczywiscie mozna mnie za nie skrytykowac..;) wiec ja sobie dzis wypieknilam coniektore czesci ciala;) i siedze wq ogrodzie i opalam moj zadarty nos;).. troche sie obawiam ze moje mleko zaczyna byc malo atrakcyjne dla licha bo jakos nie jest juz tak zapalonym lakomczuchem jak kiedys..i nie to zebym uwazala go za mizernego hehe ale zawsze dziwne uczucie..swoja droga mozna i nazwac mnie swinia ale nie obrazila bym sie na przestanie karmienia piersia..piersi tylko dla mnie..i moje fajne koszulki i ich tyci rozmiar..i alkoholll i papieros po kryjomu;) ha czyli przemawia prz moje usta prawdziwa ja czyli hedonistyczna egoistka;) wczoraj bylismy caly dzien z inna para w knajpie i na spacerze..maja dziecko 15 dni ..do tego wczesniak..jakie to tycie..nie pamietam licha takim!!!! a okazuje sie ze nie byl wiele wiekszy!!! dziwna jest pamiec ludzka..dziwny jest swiat...licho wydaje sie gigantem przy maluszku..a maluszek bardzo grzeczny przy lichu..ukochany stwierdzil ze mamy zepsuty egzemplad..ojojo licho sie budzi a je chwalilam papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda masz bombowo z tymi nocami, no Mami Ty też nie narzekaj...:) Madzia Twoja Pszczółka - ŚLICZNIUTKA!!! Emi - Kacper PRZYSTOJNIACZEK- taki duży i nózki moczy w morzu nonono.....a własnie masz jakieś praktyczne wskazówki co ze soba na plaże zabrac? bo my też wypad mamy od 28 do 6 sierpnia byczymy sie nad kochanym Bałtykiem...w Skowronkach/k/Krynicy Morskiej...znacie??? jeżdziłam tam za czasów ogólniaka, potem na studiach ochchch czasy!!! sentymemt szczególny do miejsca czuje...ile imprez...cholera tam nawet nauczyłam sie sikać na stojąco :) :) :) :) błehehehebłehehehe ok wiec jak jakieś rady to dawajcie- mam 2 tygodnie na zakupy..:) :) mam nadzieje, że pogoda diopisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do naszego rytmu dnia- wyglada on tak - i ja tez bardzo walczyłam, aby taki rytm trzymać - to fakt- dzieci lubia porzadek!!! haos- ble!!!:P....bierzcie to pod uwage, planując pokój dla dzieci- stwierdzono, ze dzieci lepiej czyją sie i ładniej bawią w pokoju, w którym panuje porządek, wiec może warto zaopatrzec sie w jakaś skrzynie na zabawki- sa takie plastikowe pudła- ja już takie mam i maskotki Oliwki tam właśnie nocują :O po 20 kapiel - oczywiście to sprawka tatuśka, nastepnie cyc i luli w łóżeczku - koło 20 min gadania, czasem popłacze, ale zasypia w łóżeczku. koło 1 w nocy pobudka - cyc i luli(ale to ostatnio przez te upałay- straszna duchota, ja też źle sypuiałam i pić sie chciałao:O ) koło 5 pobudka - cyc, śpi tak do 8- cyc- leżenie w foteliku - w tym czasie kawka, sniadanko, przygotowania do obiadu, 9 - deserek a dokładnie 1/3 słoiczka- wsuwa!!! :) uwielbia i to wszelkie smaki!!!,do 10.30 zabawy na macie, wygłupy z mama i tata- jak weekend... 10.30 - kaszka mleczno -ryzowa(tak juz wprowadzam- bo che aby nauczyła sie jeść łyżeczka i inne rzeczy niz pierś - i wiecie co UWIELBIA TE KASZKI +popitka herbatką koperkową, albo dzika róża czy rumiankowa hippa, i spacerek - oczywiscie spi na spacerku- tak wędrujemy do 14 - w przerwie bydzi sie popija- jak ciepło i zasypia. 14- cyc, zabawa - a mama walczy z obiadem:), 15 kolejna 1/3 deserku, zabawa, gadanie...16 troszke cyca i luli...tak do 17.30 - cyc, zabawa...20 kąpiel i luli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×