Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość moria
Ja dzielę prawie wszystko na pół, z dwóch powodów: 1) łatwiej jest mi zjeść 5, 6 mniejszych posiłków niż 3 większe (i myślę , że ma to dobry w pływ na naszą przemianę materii). 2) Im dłużej stosuję dietkę tym trudniej jest mi zjeść cały posiłek (jest dla mnie po prostu za duży) :) Nikulinko, mi też nie smakuje kakaowy napój, wolę już waniliowy lub cappuchino, i w moim przypadku zupki bardziej mnie sycą, i sa dla mnie dużo smaczniejsze niż napoje. Gdy nie mam czasu aby podzielić sobie wszystkie posiłki, to jem jeden cały, ale łączę np. pół batona czekoladowego , którego popijam połową napoju waniliowego/ kakaowego - pychotka. Acha, i oczywiście do wszystkiego dodaję dwa razy więcęj wody (dzięki Ani :) ) Trzymam kciuki !! Pierwsze 3 dni są najgorsze, poźniej jest coraz lepiej - zapewniam ( to mój 6 dzień ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuuuuuuuuuu straszny głód mnie dopadł,ale to chyba przez to,że syn wrócił ze szkoły i musiałam mu obiadek podgrzać. Myśle ,że to w mojej psychice siedzi bo wiem ,że nie mogę nic podjeść.Dobrze ,że wczoraj pogotowałam dzis chyba skręciłam bym sie;) Hm... dziwne zwykle o tej porze nie bywałam głodna.Ide przygotować sobie pół jarzynowej zupki tak jak radzicie dodam więcej wody:) Bardzo dziękuje Wam za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuuuuuuuuuu straszny głód mnie dopadł,ale to chyba przez to,że syn wrócił ze szkoły i musiałam mu obiadek podgrzać. Myśle ,że to w mojej psychice siedzi bo wiem ,że nie mogę nic podjeść.Dobrze ,że wczoraj pogotowałam dzis chyba skręciłam bym sie;) Hm... dziwne zwykle o tej porze nie bywałam głodna.Ide przygotować sobie pół jarzynowej zupki tak jak radzicie dodam więcej wody:) Bardzo dziękuje Wam za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyWedding
Cześć dziewczyny, moze i ja sie przyłaczę? zaczynam jutro drugą serię - czyli 3 tygodnie ścisłej.....Właściwie ostatnio nie wytrzymałam do końca i do trzech tygodni zabrakło mi 3 dni no ale i tak jestem z siebie dumna. Schydłam 8 kg, jak zaczęłam jeść normalnie (tzn mało, bez pieczywa itp ale niestosowałam mieszanej) w ciągu 2 dni praktycznie waga poszła w górę o 2 kg i.....stanęła.I tak stoi od 2 tygodni. Czyli nie jest źle. Trzymam za Was kciuki kochane!a ja wieczorkiem jadę do mojego dostawcy no i cóż....jak to sie mówi "wyskakuję z kasy". ...ale czegóż sie nie robi....nie? Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetnie Lady w grupie raźniej. Gratuluję sukcesu i będę dalej trzymać kciuki. Ja już po drugiej połowie zupki. Została mi jeszscze jedna porcja w dniu dzisjejszym. No i tak jak sie obawiałam zbliża się wieczór a jak taka głodna jestem:( Nie ale się nie poddam . Hi takich ilości płynów jak dziś niepamiętam kiedy wypiłam:) Trzymajcie się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje ukochane cambridgowiczki! Jestem juz po 4 porcjach (oczywiscie polowki :) ) Zaluje strasznie ze mam tak wiecej zupek niz koktajli. Moge sobie pozwolic tylko na 1 dziennie (czyli dwie szklaneczki) choc dzisiaj zjadlam juz 1,5 porcji (nie moglam sie powstrzymac). Nikulinka, naprawde sprobuj podzielic porcje na pol i zalej cala szklanka wody. Wyjdzie 2 razy wiecej jedzenia. Koktajle sa wystarczajaco slodkie na takie rozcienczenie a zupki dopraw pieprzem i chili (jesli lubisz). Czesciej jedzac nie doprowadzisz sie do wilczego glodu (mozna przez to przerwac dietke :( ) Nie wiem jak rozrabiasz te proszki ale moj sposob (zeby bylo bez grudek) jest nastepujacy: letniej (!!) wody leje tyle zeby rozmieszac proszek-wtedy nie ma grudek (ok 1min) a potem dolewam goracej i wychodzi git. Alez sie ciesze ze dzis piatek i jutro jade do Zywca :) Dziewczyny, a sni Wam sie jedzenie? Mi snilo sie juz 2 razy. Nie z glodu! Sni mi sie ze cos jem i budze sie przerazona ze naprwde cos zjadlam. Dopiero jak uswiadomie sobie ze to sen kamien spada mi z serca :) To chyba swiadczy o tym jak bardzo mi zalezy na tym zeby schudnac :) Trzymajcie sie cieplutko! Do uslyszenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co mi jeszcze pomaga? Pije bardzo duzo cieplej, prawie goracej herbaty. Robie caly dzban czerwonej z pokrzywa. Cieply napoj powoduje ze brzusio nie jest glodny. Ciepla woda tez pomaga. Serio. To sprawdzony sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co mi jeszcze pomaga? Pije bardzo duzo cieplej, prawie goracej herbaty. Robie caly dzban czerwonej z pokrzywa. Cieply napoj powoduje ze brzusio nie jest glodny. Ciepla woda tez pomaga. Serio. To sprawdzony sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva_28
Hejka, ja dzisiaj zaczęłam. nie jest łatwo, ale mam już swój opracowany system sprzed dwóch lat - pół zupki co dwie godziny. Co prawda ciągle zerkam na zegarek, ale też łatwiej się zdyscyplinować. No i zaczynam od 11.00, bo rano w ogóle nie jestem głodna. Ostatnia zupka o 21.00 - tuż przed snem. Trzymam za Was kciuki i będę zachwalać niedługo efekty DC na forum (sprawdzone :-)) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva_28
Aha, co do rozdrabniania zupek rewelacyjnie sprawdza się takie małe urządzenie do robienia piany w cappucino ... kupiłam za 15,00 zł w supermarkecie, działa na dwie baterie. rewelacja, zupki są zmiksowane, z pianką .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eva, ja tez uzywalam tego mini miksera do cappucino i faktycznie sprawdza sie ale proszek czesto przykleja sie do scianek szklanki wiec i tak musialam mieszac lyzeczka. Jakie efekty mialas 2 lata temu? Bylo jojo? Napisz cos. Jak wychodzilas z diety itd. Fajnie ze dolaczylas do nas :) Zaraz ide na solarium (nie mozna sobie wszystkiego odmawiac :)) i na wieczorny marszobieg. Do uslyszenia po powrocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Strasznie się cieszę, że jest nas coraz więcej :D Jutro rano..... ważę się (równo po tygodniu). Boję się jak nie wiem co... Mam nadzieję, że będzie chociaż kilo mniej. Dziś zjadłam : 1 grzybówka 0,5 koktajlu waniliowego 0,5 batona morelowego 1 baton musli (połówka batonika jeszcze przede mną) Jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko właśnie tak robię, bez tego dzielenia porcji chyba bym nie dała rady. Bardzo pomaga mi też to ,że Wy jesteście:) Eva witaj ciesze sie ,że dołaczyłaś do nas.Napisz jakie efekty miałaś przy wcześniejszym stosowaniu. Musze i ja zaopatrzyć sie w to urzadzonko zupy dobrze mi sie rozpuszczają miałam problem z koktajlem, w końcu te grudki przez sitko przetarłam. Mam pytanie nie wiecie czy można pić mieszanke odchudzającą Figura1 z sensenem? Czy też cały czas na początku mysli Wasze cały czas krążyły przy jedzeniu? Nie mogę tego opanować:( Chyba dzis też wcześniej pójde spać przez sen nie będę myslała o jedzeniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moria napewno waga w dół poleciała:)Napisz od razu po ważeniu ile Ci ubyło Ja dzis zjadłam 1 koktail kakaowy(dobrze ze tylko 1 na próbe wziełam) 0,5jarzynowej(pycha) 0,5jarzynowej 0,5grzybowej (tez całkiem niezła) i za 1,5 godzinki znów 0,5 grzybowej A ile wypiłam nie jestem w stanie powiedzieć ,ale niepamietam żebym tyle wody i herbaty się kiedykolwiek opiła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikulinka, pierwsze dni sa faktycznie ciezkie. Przynajmniej dla mnie byly bo mam tendencje do ciaglego podjadania. Jak mnie nie ma w domu to nawet nie mysle o jedzeniu ale jak tylko przekraczam prog przedpokoju caly czas jem i jem. Cokolwiek, ale musze ruszac szczeka. To straszne! Pij duzo cieplego i nie zalamuj sie! Jestesmy z Toba! Razem przez to przejdziemy! Ja tez chodzilam wczesnie spac :) teraz latam na wieczorne spacery. Wlasnie wychodze (male opoznienie) Do uslyszenia! PS. do koktajlu lej troche letniej wody, dopiero jak sie rozmiesza proszek dolewaj cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej herbatki z senesem to nie jestem pewna. Nie powinna zaszkodzic. Ale po co Ci? Przeciez prawie nic nie jemy. Lepiej nie podrazniac jelit. Pij sobie czerwona pu-erh. Ma podobne dzialanie tylko lagoniejsze. Moria, schudlas na 100% Tylko koniecznie napisz ile :) Ja sobie zrobie wieczorem pomiar tluszczu i wody - rodzice zrobili mi prezent w postaci takiej spryciarskiej wagi. Fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Dziękuję za wsparcie. Zaparzyłam sobie ziółka, aby się tak nie stresować. Ponieważ, i tak nie czuję abym schudła choć deko, to już myślę o dokupieniu choćby 10 batonów, które świetnie na mnie wpływają i są bardzo praktyczne. Szkoda, że nie mam narazie pieniążków, muszę czekać aż wpłynie mi stypendium na konto, a ta data jest strasznie niepewne. Zaraz policzę ma ile dni ścisłej dietki starczy mi posiłków. Oby się udało, oby się udało. Dziewczyny, trzymam za Was i za siebie kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja Was cały czas sledzę i Wasze postępy. Dołączę do Was za miesiąc. Próbowałam kilka razy niestetysie nie udałao, chyba mam bardzo osłabiony organizm:( Jak go wzmocnię, to zamiesiac ruszam:) Mam nadzieję ze ktoś tu jeszcze będzie:) TRzymAm Za WaS KciuKi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LadyWedding
do: Aneczki.24 Czy mogłabyś coś blizej powiedzieć o tej cudownej wadze z pomiarem tłuszczu i wody? gdzie mozna kupić i ile kosztuje....i wogóle. Trzymam za was kciuki! Ja zaczynam od jutra! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Ja będę :) Właśnie dokupiłam na Allegro 10 batonów :D Przydałoby sie też więcej zupek, ale już na te batony wydaję ostatnie pieniądze. W portfelu zosatnie mi jakieś 10 zł :/ Ale Dieta C. to najlepsza, najzdrowsza i najprzyjemniejsza dieta, (i stosowana w najlepszym towarzystwie) jaką kiedykolwiek miałam ( a odchudzam się chyba od 14 roku życia). Ide teraz zrobić sobie maseczkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po spacerku-fajnie bylo :) LadyWedding, http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41227202 dokladnie taka wage kupili mi rodzice. W hipermarkecie za 179 ale widze ze na allegro tansze. Podobno tylko mierzac tluszcz i wode (oprocz oczywiscie wagi) mozna stwierdzic czy dobrze chudniemy, tzn czy naprawde tracimy tluszcz. Zobaczymy. Ladnie wyglada-to pewne :) Nefrette, milo ze znowu jestes. Bedziemy tu za miesiac. Przeciez chcemy \"ladnie\" i lagodnie wychodzic z diety a np dla mnie bedzie to o wiele trudniejsze niz sama dieta i bede potrzebowala duzo wsparcia. Bedziemy tez chocby tylko zeby Cie wspierac. Mam nadzieje ze do tego czasu troche nas przybedzie :) a kilogramow ubedzie! :) Ide zrobic dzbanek herbatki. Sciskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Jest sobota... czas by stanąć na wagę, ale jednak tak się boję, że poczekam jeszcze tydzień. Wczoraj dodałam otręby do zupki, aby w końcu przysiąść na tronie, no i czekam ;) Gdyby nie pomogło to herbatka "Linia" ruszy do akcji ;) Pokrzywę też piję, ale coś mi nie pomaga. Teraz ide po śniadaniową kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie wypilam koktajl waniliowy i pije teraz poranna kawusie. Moria, stawaj na wage. na pewno poleciala w dol! zdopinguje Cie to do dalszego dzialania. Chyba ze wolisz za tydzien zobaczyc mniejsza liczbe na wyswietlaczu:) Pokrzywa dziala raczej moczopednie. Pij lepiej czerona pu-erh i posiedzenie na tronie murowane :) Zaraz ide sie pokowac i w droge :) Trzymajcie sie kochane i douslyszenia jutro wieczorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Cambridgowiczki:) Nawet nie wiecie jaka miałam ochotę zacząć dziś rano:( Ale nie, poczekam jeszcze, bo chyba bym się załamala gdybym znowu musiała przerwać. Narazie zastosuję dietę niskokaloryczną, takie przygotowanie pod Cambridge, wiec jak pozwolcie totez będe tu zaglądać i pisać jak mi idzie, a jak bede na siłach(moze już za 2 tygodnie) to zacznę DC:) Chudnijcie pięknie:) POZDROWIONKA :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Nie mogłam do Was wcześniej zajrzeć od wczoraj wieczorka net mi wariujeL,ale już jestem. Jakoś udało mi się przetrwać wczorajszy dzień, ale było bardzo ciężko. Najgorzej było wieczoremL Miałam iść wcześniej spać ,ale usnąć nie mogłam, potem co przysnęłam budziłam się z uczuciem strasznego głodu. Bardzo pomógł mi mąż co chwila donosił mi ciepłą herbatkę i miętęJ Pozatym bardzo bolała mnie głowa wieczorem, ale to chyba z głodu. Dziś wstałam pełna nowych sił i dalszego zapału jestem już po śniadanku zjadłam pół batona zbożowego o smaku owocowym i popiłam go kubkiem pysznej neski. Musze przyznać całkiem niezłe te batony hm... dość syte;) Moria nie opowiadaj tylko wskakuj na wagę ,napewno schudłaś a i samopoczucie będziesz miała zdecydowanie lepszeJ Nefrette super , że przyłączasz się do nas. To bardzo fajny pomysł z tym przygotowaniem do DC myślę ,że będzie Ci troszkę łatwiej jak żołądek będziesz miała już trochę obkurczony. Aneczko miłej zabawyJ. Dziewczyny zobaczycie razem damy radęJ Pozdrowionka cieplutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla_k
hej dziewczyny! wczoraj nie dałam rady pisać, net wariował... to już (?!) 6 dzień, wytrzymuje, ale nie da się ukryć, że jak widzę jak moi domownicy wcinają "normalne" jedzonko to az mi rece latają ;) i tylko się krecę ciągle po domu, bez sensu... jutro dzień pomiarów...strach się bać :) najgorsze jest to, że nie czuję żebym chudła, tak jakby ten proces się już zatrzymal, a moze nawet brzuszek z powrotem wraca...?! chore..heh trzymajcie sie mocno... ja próbuje zabić czas do 14. wtedy zrobie sobie 0,5 zupki grzybowej, ach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Heh, na wage wejde za tydzień, bo na razie mam spory zapał i nie chciałabym go zmniejszyć widząć marne efekty (albo zerowe) więc wole nie ryzykować, a cierpliwa jestem, więc poczekam :D Nikulino, ja miałam tez baaardzo ciężki początkek, po pierwszym dniu diety obudziłam się rano i prawie zemdlałam. Miałam okropne mdłości, pociłam się i miałam dreszcze. Minęło mi po śniadanku (prawie cały batonik czekoladowy i kawcia). Od tamtej pory nic takiego się nie powtórzyło, a uczucie głodu z każdym dniem maleje. Dopiero co usmażyłam kurczaczka (szyjki) dla pieska i bardzo ładnie pachniało kurczaczkiem, i chlebem, który wkruszyłam do oleju i NIC, nie miałam wcale ochoty. Policzyłam ile mi zostało w sumie posiłków i na pewno starczy mi jeszcze na dwa tygodnie :) Bardzo mnie to cieszy :) bo może do tej pory dostanę to stypendium i dokupię jeszcze zupek :) Ja dziś jestem po : 0,5 grzybówki 0,5 kurczak z grzybami Acha, do grzybówki dodałam odrobinę sosu sojowego , szczyptę bazylii i oragano - extra smak :) Oczywiście zalewam 0,5 zupki pełną szklanką wody, a czasem więcej niż szklanką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moria
Kamilo, a ile chcesz zrzucić, bo ja tylko jakieś 6 kilo, i mam ten sam problem. Ja dziś powinnam się ważyć (minął tydzień) ale nie czuję bym schudła choćby gramik :/ nie poddaję się oczywiście, ale ciekawi mnie jak to jest u Ciebie. Napisz prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilla_k
hej! o ludzie próbowalam zrobic blond pasemka, rezultat= g.... pojechalam szybko na miacho i zaraz robia z powrotem na braz :) no ze mna to jest tak ze ja bym chciala gdzies conajmniej 10 kg zrzucic, ja troche sporo waze, znaczy sie 86 przy wzroscie 168 cm :( ale zobaczymy co bedzie :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anca
Cześć. Dołączam do Was.Jestem na DC trzeci dzień. Mam za sobva cały cykl..było to 4 lata temu.Wtedy byłam zachwycona ta dieta i..efektami. Długo sie utrzymałam,ale..łakomstwo wzięło górę i teraz..z pokorą wracam do DC. Jakoś wytrzymuje ,chociaz to trzeci -trudny dzień. Zauważyłamm,że przy DC mam bardzo smoliste stolce.Troche mnie to martwi..czy to normalny objaw?Któras z Was się z tym spotkała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×