On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

yenny nie mam maila :( ktos tu mysli o malowaniu ścian....chmmm malowałam freski i sciany...malarstwo tzw iluzjonistyczne :) może wysłać wam fotki??:) jak sobie pan jeden toaletkę przerobił moimi rękami a na suficie chmurki zazyczył :)

Anouk......chmmm po otrzymaniu umowy na czas probny wyliczylam ile bym dostala za godzine.....1,56 :) więc podziękowałam :D allegro lepiej pozwala zarobic....a tam narobiłam się i nic...a okres probny pierwszy trwa 3 miesiące. nie mogłam sobie na to pozwolic,. teraz juz pracy nie znajdę.minimum 6 mcy musi byc przepracowane na etacie by mieć swiadczenia potem...nie wyrobie. :) więc łapę wszystkie fuchy :P bynajmniej robie co lubie....maluję :D

Garnierka, ok , rozumiem, ale pracodawca płaci Ci świadczenia. Bo teraz kto Cię ubezpiecza? Zadbaj o to, do 26 roku składkę zdrowotną mogą przekazywać na Ciebie rodzice ze swoich świadczeń. Tylko zadbaj o to, niech mama pójdzie do siebie do pracy i to załatwi. Wystawią Ci książeczkę rodzinną. Garnierka, to bardzo ważne w Twojej sytuacji, nie lekceważ... Moim zdaniem lepiej byłoby jednak zatrudnić się na czas próbny... Świadczenia, ubezpieczenie i czas stażu.....

Garnierka wyślę jeszcze raz. Jak będziesz odpisywała podaj mi nick na allegro - Twój. Poogladam z chęcią.

Albo w ostateczności sama płać składkę zdrowotną, przecież bez ubezpieczenia bedziesz musiał potem ewentualnie wszystko pokrywać....

Anouk. ale musi byc umowa o prace. nie umowa zlecenie. tam na czas probny mam tylko umowe zlecenie. ubezpieczenia zdrowotne uzyskam rejestrujac sie jako bezrobotna.

Dlatego czekam do konca wrzesnia i ide sie zarejestrowac jako bezrobotna. wtedy bede miala ubezpieczenia zdrowotne.do konca wrzesnia pobieram jeszcze jako student rente po tacie... tak wiec od pazdziernika moge sie zgłosic. wiem..juz orientowałam sie jak to wygląda jakie sa przepisy. chodzi w koncu o wazną sprawę.

No tak, też jest taka możliwość... Tylko, że to zobowiążę Cię do przestrzegania pewnych reguł. Stawiania się w PUPie, łażenia na wybrane przez PUP rozmowy oo pracę.... Jak była umowa-zlecenie, to faktycznie lipa straszna..... No chyba, że pracodawca płaci też w ramach tej umowy pewną kwotę na składki. Tak pracuje w wydawnictwie moja koleżanka....>Płaci jej umówioną pensję+kasa na składki+ewentualnie premia.

Uffffff:) :) A rentę można sobie przedłużyć, jeśli pójdziesz na jakąś podyplomówkę:) Albo podejmując kolejne studia, tylko byś pierwszy semestr jakoś zaliczyła...

Ale nie mam już tyle lat :D aby dostawac rente...:D

Do 26 młodzież ucząca się....

do 25....ucząca się......tak napisane jest na decyzji z zus

Eeeeeee, a jak ktoś po technikum studiuje medycynę???? Znowu coiśurzędaski z ZUS namieszali. Bo koncząc technikum stare czy nowe ma się 20 lat + 6 lat medycyny..... Znów czegoś nie przewidzieli???? Kocham polską biurokrację:P

no dobrze piszemy obie.... mając 25 lat jak wchodzi w rocznik 26...czyli ze styczniem nastepnego roku nie dostaje się renty. tak to jest. nie do dnia urodzin tylko rocznik. czyli ostatni rocznik renty na obcny moment 1981. ze styczniem juz nie wypłacaja.

dokładnie!! ja miałam liceum 5 lat.....5 lat studiow- wszystko w terminie....co do joty....więc wyrobiłam w czasie dla zusu! :D

Garnierka - jeszcze ja. chyba masz klientki - wymyślamy własnie cos na dzień chłopka dla naszego szefa. Po niedzieli damy znać. pozdrawiam

jeeee super. :D to juz wieczorem będą nowe wzory.

A krówka dla mnie?????? Na filiżance????:)

aaach :P na dużej średniej czy espresso :D poczekaj do wieczora...bedę mieć nowe aukcje to obejrzysz sobie :D jak ktos lubi espresso ( bo ja nie) to serio fajnie wygladaja....lub te wielkie:) ale sa gusta i gusciki

Ja miałam sobie kupić do espresso, bo jeszcze nie mam:P A można myć w zmywarce???

w zmywarce nie polecam..bop tam jest cisnienie sole i duuuzo chemi ale kochana nie jestes chyba tak leniwa ze ci sie nie chce espresso umyć w raczkach :D

Garnierko, jestem;)

Garnierka. Blagam, podaj mi nick na Allegro. Jesli chcesz, to na maila. Jestem fanka malowanej porcelany. Pozdrawiam Ira

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1887583 to link do moich aukcji - zapraszam :D:D

dzieki:)

Cześć po tygodniu Dziewczynki Przeczytałam co pisałyscie o fachowcach i przypomniała mi sie ładna historia kiedy jeszcze byłam w liceum a zaprzyjaźnionony fachowiec mojego ojca kładł nam kafelki w łazience. Wróciłam ze szkoły i włączyłam głośno muzykę na co pan stwierdził- \"ja się tam nie wyznaję na ty waszy muzyce bo ja jestem stara regeneracja...\" A tak serio to teraz podobno znalezienie dobrej ekipy graniczy z cudem bo wszystko na wyspy pojechało. Bawi mnie teraz ta ilośc Polaków tam pracujacych. Kiedy byłam 4 lata temu przez dłuzszy czas w Irlandii to sie dziwili, że ja mam 2 ręce i 2 nogi i pytali w jakim języku mówimy w Polsce- a pracowałam w banku wiec to nie byli tacu bardzo prości ludzie. A teraz? Znajomy Irlandczyk, który ma tam 3 hotele zatrudnia 5 Polaków! A zaczęło się od wujka mojego kumpla. Mam ogromny sentyment do Irlandii, same dobre uczucia dla tego miejsca. Życie tam jest takie niewydumane, wazne są proste sprawy- rodzina, wyscigi konne i wyniki lokalnej druzyny futbolowej. Choć dowcipy Brytyjczyków, że Irlandczycy znani są ze swojej, hmmm jak to powiedzieć, no, że nie mają 140 punktów IQ, nie są tak bardzo przesadzone... Dla intelektualistów na dłuższą metę miejsce nieco męczące. Ale widoki.....te owce wszedzie... i muzyka, na żywo w wiekszości knajp. Anouk jest tam jedno miasto miasto, które atmosferą przypomina Wrocław- Galway. Wywodzi się z niego sporo muzyków m. in Damien Rice. Ach sie rozmarzyłam z nowu

Ej Garnierka, to ja może też coś zamówię do nowego mieszkanka :) Póki co, zobaczę co mogę chcieć. Zmykam kończyć malowanie a popołudniu i jutro robimy sobie labę :D

Witajcie po weekendzie, obfitym w wydarzenia:) Obkupiłam się, że hoho:) Zaliczyłam rowerki na Śnieżniku i tego samego dnia obiad i imprezę z okazji okrągłej rocznicy ślubu moich rodziców. Żeby zdążyć wstaliśmy przed 6:P Wróbla, tam mnie nie było, wiele lat temu zaliczyłam tydzień w Irlandii z wizytą u mojej przyjaciółka, która wówczas tam mieszkała. Widoki niesamowite, ludzie zabawni i nieco hałaśliwi. Fajnie było, ale mieszkać to bym tam nie chciała...z powodów pogodowych:P Tak czytałam o wyjazdach z Polski i jedyne miejsca, które pasowałyby mi pod jak największą liczbą względów, to: Kanada, Australia, albo któreś z dużych uniwersyteckich miast holenderskich. Bo ja jestem taka niepoprawna, że chciałabym robić to, co robię. A hiszpańskiego i francuskiego nie znam:P. Tak sobie pozwalam na swobodny przepływ myśli...

Groszku, czekam na fotki. Garnierka, dabaj o siebie i swoje plecy:) Odezwę się w sprawie krówki:) Uściski wszystkim, Ira, Tobie, szczególne.

Witam. Garnierka - projekt prawie gotowy - myslę ze juro przeslę. Pozdrawiam.