Gość ta od wynikow Napisano Marzec 29, 2011 niezpominajka, podaj jakiegos mejla . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Marzec 30, 2011 Kiedy rozwijają się nowe komórki włosowe, najniższa część włosa kształtuje się w cebulce włosowej. Komórki rosną, wybijając się z mieszka, aż w końcu pojawiają się na powierzchni skóry jako włókna włosowe. Komórki stopniowo twardnieją i umierają. Źródło „http://pl.wikipedia.org/wiki/Mieszek_w%C5%82osowy Czy to znaczy, że meszek na twarzy ztwardnieje? Zna się któraś na tym? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie się zaczyna Napisano Marzec 31, 2011 Akupunktura może złagodzić objawy zespołu policystycznych jajników (PCOS) trudnych do wyleczenia zaburzeń hormonalnych występujących u kobiet. Dolegliwość ta dotyka jedną na dziesięć kobiet w wieku rozrodczym. Kobiety z PCOS mają wysoki poziom testosteronu i innych hormonów męskich, często dokuczają im torbiele na jajnikach, nieregularne miesiączki, mają problemy z zajściem w ciążę, muszą borykać się z nadmiernym owłosieniem twarzy i ciała, trądzikiem. Obecnie leczenie zespołu policystycznych jajników koncentruje się przede wszystkim na objawach choroby, często jest to leczenie hormonalne. Naukowcy ze Szwecji w swoich badaniach opierali się na zależności między występowaniem zespołu policystycznych jajników a dużą aktywnością współczulnego układu nerwowego. Aby sprawdzić, czy zmniejszenie tej aktywności złagodzi objawy PCOS, badacze zalecili 20 pacjentkom zabiegi akupunktury przez 16 tygodni plus odpowiednią gimnastykę. Po tym czasie okazało się, że akupunktura, poprzez zmniejszenie aktywności układu nerwowego, miała dodatni wpływ na stan zdrowia wszystkich pacjentek. Część z nich nie tylko schudła, ale zniknęły również nieprawidłowości menstruacyjne, spadł poziom testosteronu. Źródło: medycyna24.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kudlacz Napisano Kwiecień 1, 2011 sluchajcie we wtorek wyrwalam sobie peceta pare wlosow z bory, ktore sa podobne do tych na brwiach. Potem posmarowalam olejem z mrowczych jajek. Dam Wam znac czy bede miala efekty, narazie wlosy mi nie odrastaja, chociaz normalnie nastepnego dnia pojawialy sie takie czarne jropki, ale nie mowie chwale dnia przed zachodem slonca.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jota w jotę Napisano Kwiecień 1, 2011 Witam dziewczyny, ostatnio byłam na rozmowie o prace i z racji że jestem dość przeczulona na punkcie obserwacji kobiecych twarzy pod katem hirsutyzmu to zaobserwowałam kilka kobiet z poważnym meszkiem na twarzy i jedną dziewczynę która na 100% była hirsutką z ciemnym zarostem na szyi. Zresztą sama nie wiem czy kiedyś po prostu nie zwracałam na to uwagi czy teraz jest coraz więcej kobiet z tym problemem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 1, 2011 Czy PCOS może występować bez zmian pęcherzykowatych w jajnikach (jedynie np. w oparciu o wyniki poziomu hormonów)? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 1, 2011 Rozróżnia się PCOS i jest to zespół policystycznych jajników gdzie występują zmiany na jajnikach i zły profil hormonalny oraz PCO gdzie zmiany są tylko w jajnikach zaś poziom hormonów jest prawidlowy. O złych samych hormonach nie słyszałam w przypadku PCO,, sama jestem posiadaczką PCOS. A które hormony masz złe jeśli można wiedzieć? Bo może to niewydolność przysadki, niewydolność ciałka żółtego, przedwczesne wygasanie funkcji jajników występuje u młodych kobiet i wtedy właśnie hormony są złe, FSH duże i LH również. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Dziękuję za wyjaśnienie;) Lekarze podejrzewali u mnie PCOS, ale USG niczego nie wykazało, więc teraz brane są pod uwagę nadnercza. Na pierwszych badaniach, jakie miałam zlecone, miałam przekroczony poziom testosteronu i DHEA oraz androstendion w górnej granicy, LH i FSH nie badałam. Po ostatnich wynikach, testosteron w samej górnej granicy oraz DHEA-S przekroczony, na resztę wyników (w tym LH i FSH) czekam. O to USG pytałam z ciekawości, bo gdzieś czytałam, że do PCOS potrzeba spełnić 3 warunki, z czego dwa to charakterystyczne objawy, które posiadam:( oraz podwyższone poziomy hormonów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Jeśli podejrzewają nadnercza to może być to wrodzony przerost nadnerczy w skrócie WPN który występuje też jako pózniej ujawniający się i mylony jest często z PCOS. Tu jest inne leczenie i potrzebny jest dobry endokrynolog, leczy się to pabi-dexametazonem lub encortonem. Do całkowitego wykluczenia potrzebne jest badania 17-OH progesteronu i tes z synatchenem, badanie tylko w warunkach szpitalnych i badanie dobowego poziomu kortyzolu w moczu i krwi. Ale nie martw się póki nie masz wyników. I jeszcze zbadaj nadnercza przez usg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Tak, o WPN też słyszałam... Moja endokrynolog jest bardzo dociekliwa, więc mam nadzieję, że znajdzie przyczynę moich dolegliwości;) Właśnie czekam m.in. na wynik 17-OHp.oraz kortyzolu i się denerwuję, bo lekarka zapowiedziała, że jak coś wyjdzie nie tak, to znowu mnie na oddział położy. USG nadnerczy miałam i lekarka stwierdziła patologiczny obraz nadnerczy, miałam też TK i na ten wynik też czekam... Kurcze, to czekanie jest okropne. Ania, dziękuję za odp.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Widzę koleżanko że zostałaś dobrze przebadana, nie martw się, na to są leki, jest ciężko ale się żyje. Ja też mam PCOS i to nie lekkie ale dzięki lekom jakoś funkcjonuje tylko kwestia estetyki została, u mnie włoski na brodzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Badań miałam mnóstwo;) Wiem, że da się z tym (WPN/PCOS) żyć, ale kwestia brania leków i to sterydów w przypadku WPN jest na prawdę przerażająca...:( Póki co, staram się zapełniać swój czas maksymalnie, by narazie o tym nie myśleć. Ja o włoskach nawet nie wspomnę, bo są dosłownie wszędzie- wąsik, broda, i całe ciało (dobrze, że chociaż na plecach narazie ich nie mam). Najbardziej przeraża mnie moja twarz- mam zarost, jak u mężczyzny (dosłownie zaczyna się w tym samym miejscu- policzki i kończy na szyji), dobrze, że póki co jest jasny:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Jakos dziwnie Was badają. Mi zrobili od razu w 2 dni caly profil hormonalny + USG. Krzywe cukrowe. A u Was jakoś tak na raty. Oszczędni bardzo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Zalmana - moj zarost pod oczami juz twardnieje a teraz zarasta nos. Niewiadomo dlaczego, bo hormony ok. I coś nie chce mi sie wierzyc, że dziedziczność objawila się u mnie tak poźno... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Ja najpierw badania hormonów robiłam na swój koszt, potem, jak źle wyszły, lekarka mnie skierowała do szpitala. Tam, w ciągu 4 dni, miałam robioną morfologię, badania hormonów (prolaktyna, testosteron, androstendion, 17-OHp., kortyzol, test hamowania dexamethasonem, DHEA-S, progesteron, estriadol, LH i FSH, krzywa cukrową, USG+badanie gin., TK nadnerczy), więc nie powiedziałabym, że to było na raty:) Po prostu pierwsze badanie hormonów, było, żeby się upewnić, że hirsutyzm to skutek niewłaściwego poziomu hormonów, a nie moja uroda:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Misteriosa, mi też włoski zarastają już nos, masakra normalnie:( W tę całą dziedziczność trudno mi wierzyć. Ale jak już hirsutzym jest idiopatyczny, to chociaż leki antyandrogenne powinni Ci lekarze przepisać... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Zalamana, no mam biore 5 miesiac androcur, i coraz gorzej jest. Jak zaczełam go brac nie mialam nic na twarzy tylko wasik, a teraz dosłownie nie mam miejsca na twarzy gdzie nie byłoby włosa, a lekarz zalamuje rece, bo to nie wiarygodne. Kazal zrobic wyniki znow wszystko jeszcze spadlo bardziej czyli lek dziala, a włosów przybywa. Nie wiem co robic jestem załamana bo z dnia na dzien jest gorzej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 A od kiedy masz te włoskina buzi?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Strasznie mi przykro, że na Ciebie lek nie działa, wiem co czujesz, na prawdę... Może pomyśl o zmianie lekarza? Bujne owłosienie na rękach miałam zawsze. Wąsik pojawił się w 1 kl. gim. (4 lata temu), kiedy poszłam do LO, pojawiły się włosy na brodzie. Właśnie od liceum jest coraz gorzej- włosków non stop przybywa, ostatnio na brzuchu. Nie dość, że cały jest we włoskach, to one wciąż ciemnieją, z resztą na twarzy też... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Jasne włoski na twarzy i ja mam, na policzkach ale to one są rzadkie, białe i krótkie i ich nie widać, choć wolałabym już biały meszek. Najgorsza broda gdzie mam czarne kłaczki i kąciki nad górną wargą, tu mam ciemne kłaczki i wyrywam a tak wąsik jasny i miękki i nie ruszam tego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 2, 2011 Ja niestety mam mech, nie meszek:( Włosy są długie, na szczęście jasne, choć już coraz bardziej ciemnieją:( Wąsik mam mocny, ciemny, kąciki ust też zarośnięte. Przeraża mnie moja szyja oraz włoski pod dolną wargą, które wyglądają ewidentnie podobnie jak u moich braci czy taty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość AlaWW Napisano Kwiecień 2, 2011 A ja też mam na nogach rękach, bikini , nad górną wargą i pojedyńcze na brzuchu i nawet nie wiedziałam że to choroba żyję z tym i nie mam kompleksów. Zawsze mam szorstkie łydki i uda , ale mojemu chłopakowi chyba to nie przeszkadza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 U mnie na szyji mam jaśniuśkie bardzo i miękkie, nie ruszam tego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misteriosa26 0 Napisano Kwiecień 2, 2011 Ja mam czarne na dekoldzie i szyi. Wyrywam - no bo co;) Zalamana, raczej nie będę szukała innego lekarza, ta pani dr jest naprawdę świetna. Dawniej chodzilam do innej to sluchawkami mnie badała a ja do niej z hormonami:) Ta obecną bardzo szanuję i uważam, że ma ogromną wiedzę - zreszta nie tylko ja (w internecie również jest wiele stron z dobrymi opiniami o niej). Androcur działa troche na włoski na szyi i w okół sutków. W okół sutków już praktycznie nie rosną, a jak cos sie pojawia to cienkie. Ale ten mech na twarzy nie wiem od czego się zrobił:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 3, 2011 A no to jeśli masz dobrego lekarza, to super;) Ja też trafiłam na świetną endokrynolog:) Zmianę zasugerowałam, bo niestety bardzo dużo endokrynologów nie wie z czym "ugryźć" hirsutyzm i wmawiają, że taka nasza uroda. Ja bym była zadowolona, gdyby mi choć na owłosienie na sutkach pomógł...:) Czasem takie głupoty przychodzą człowiekowi na myśl, że jak na przykład moje dziecko będę karmiła piersią, będzie musiał brać do buzi te ohydne włoski...:( ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania7718 0 Napisano Kwiecień 3, 2011 Ja mialam kilka czarnych włosków wokół brodawek i na podbrzuszu na linii, wyrywałam je ale jak brałam leki anty przez prawie półtora roku to one znikneły i na piersiach nie mam nic tylko czasami zauważe takie jaśniutkie, miękkie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lovelaska 89 Napisano Kwiecień 3, 2011 jednym pomagaja te anty innym nie ehh.. ja tych swoich yasmin i verospiron nie biore, bo nie chce zeby pozniej bylo gorzej jak przestane je brac.. teraz lato cieplo znowu trza sie ukrywac;/ laser nic mi nie pomaga;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniałam _nicku_swego Napisano Kwiecień 3, 2011 Ania7718 jakie ty brałaś anty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość załamana93 Napisano Kwiecień 3, 2011 Ania, ja też wyrwałam pęsetą włoski wokół brodawek i niestety żałuję. Włoski odrosły, są znacznie dłuższe, mocne i czarne. Najgorsze, że wokół nich też już inne ciemnieją;( Jak zawsze kochałam lato, tak teraz na samą myśl o nim, chce mi się płakać. Przez ostatni rok hirsutyzm mi się znacznie nasilił. W tym roku wyjeżdżam na 2 tyg. nad morze... Nie wiem, jak to będzie... Zawsze opalałam się w bikini, a teraz rozważam nawet zakup stroju jednoczęściowego, który dla mnie zawsze był mało kobiecy. Niestety muszę ukryć jakoś włosy na brzuchu, boję się ich depilować, bo potem może być jeszcze gorzej. Dziewczyny, a którą metodę wybrać do depilacji rąk? Zastanawiam się nad woskiem lub depilatorem. Nigdy nie ruszałam moich owłosionych rąk, ale tak mi się marzy, by móc iść w krótkim rękawku do szkoły:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do załamanej Napisano Kwiecień 3, 2011 piszesz ze rozwazasz zakup stroju jednoczesciowego........a wiesz ile jest takich kobiet , które nawet nie mysla o zakuppie stroju jednoczęsciowego bo po prostu ich owłosienie jest tk ogromne ,ze zaden kostium nie zatuszuje tego.........wiec nie jest chyba z toba az tak zle, bez przesady Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach