100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

i jak ????????????????????????

Natasza,przede wszystkim przestań używać prostownicy i nie farbuj tak włosów. Takie farbowanie z blond na czarny bardziej niszczy twoje włosy niż to twoje prostowanie. Odstaw prostownicę,ogranicz suszarkę i zainwestuj w balsam lub odżywkę do włosów zniszczonych po farbowaniu. Może ci też pomóc krem do włosów firmy Gliskur. Szanuj włosy bo sam fakt że z natury masz grube i piękne to jeszcze nie wszystko.Jak sama widzisz zniszczyć je to nie problem. A jak już wrócą do dawnego stanu i znowu przyjdzie ci do głowy farbowanie to używaj chenny i nie zmieniaj tak drastycznie koloru. Takie operacje staraj się robić sukcesywnie lub idź do dobrego salonu gdzie zrobią ci to fachowo używając odpowiednich farb i kosmetyków. Życzę powodzenia!! Pozdrawiam.

no to i ja poprosze o porade :) naturalnie mam wlosy zlote (rudo-ciemno-jasno blond) jako fryzjer bedziesz wiedzial o czym mowie ;) jakis rok temu napadlo mnie i zafarbowalam je na taki troche bardziej rudy ale nie podobal mi sie wogole wiec rzucilam na to jasny blond, ten tez okazal sie nie trafiony i pozniej (juz u fryzjera) przyciemnialam troche (na ciemniejszy blon, raz na rozany blond) od tego czasu mecze sie z moimi wlosami :/ mam bardzo rozjasnione na koncach (no nie koncach bo na 15cm) a od glowy ciemniejsze :/ te jasniejsze sa zolte (!) jasny zloty kolor :( maskuje troche castingiem blond ale nie jestem w dalszym ciagu zadowolona ..... chcialabym inny blond, nie taki zolty - co polecisz, doradzisz ???

Ja bym na twoim miejscu zafundował sobie balejaż w kolorach twoich włosów przed farbowaniem i czekał aż odrosną oryginały. Im więcej farby nakładasz tym masz większe szanse na taki problem jak ma w tej chwili Natasza. Pozdrawiam.

a wiesz ze ten pomysl mi sie bardzo podoba :) :) :) tylko pozostaje wybrac dobrego fryzjera :/ a to juz jest troche trudniejsze :)

Znajdziesz.

Idz do fikcyjnego herkatera,którego nie ma,pieprzone bujdy i brednie,tak sprawdzę w Toronto i w Oslo i może jeszcze gdzie mnie wyślesz?na Seszele?do Togo?Dziewczyny noście włosy odpowiednie do waszej buzi,gustu,stylu,nie słuchajcie jakiegoś nawiedzonego golarza filipa!Co by tylko ścinał i ścinał,łeb sobie zentij i nalej oleju,jak czytam te prostackie wypociny niby speca?a jaką maszynkę polecisz do golenia?z nakładką ?nie krócej po co zapuszczać - bez nakładki i pewnie Brauna!Pozdro,śmieszny ten topik,jaja jak to czytam szczegółnie Adasiu twoje opinie!Są zajebiste!gdzie cię kochany człowieku można znaleźć w Polsce,chętnie się umówię na randkę i coś mi polecisz mam nadzieję...Adasiu jestes zajebisty trzymaj tak dalej,nie zmieniaj się napisz tylko który salon i jakie miasto,będę...!!!

Ja mam włosy do pasa, zapuszczam je 4 lata, miałam wtedy krótkie na 5 cm. Wtedy też obcięłam je z długich do pasa, ponieważ chciałam zmienić kolor z czarnego na mój naturalny czyli blond. Od tamtej pory urosły do pasa i cały czas farbowałam je na jasny blond.Jednak jakieś pół roku temu trafiłam na genialnego fryzjera-włocha, który nie dość że odradził mi taki jasny kolor i zrobił mi śliczny naturalny ciemniejszy blond, to zrobił mi też śliczne jasne pasemka.Pasemka nie są grube, ale jest ich dość sporo i to na tak długich włosach. Jest po prostu genialny. Włosów nie zamierzam już zapuszczać, lecz tylko utrzymać obecna długość.

To znaczy jaką długość chcesz utrzymać i jakie fryzury w je czeszesz?warkoczyki?

przez kilka lat miałam włosy za pupę,lecz ścięłam,gdyż chciałam zobaczyć jak będę wyglądać w krótszych włosach.włosy ścinała mi siostra,na moje życzenie ścięła mi włosy do ucha.przyzwyczaili .po kilku latach urosły za łopatki bardzo lubiłam kręcić lokówką włosy,lecz całkowicie je zniszczyłam:-( stały się suche i zaczęły masowo wypadać.obcięłam je u fryzjera na chłopczycę.strzygłam się tak,aż do momentu zajścia w ciążę.po 3 latach włosy "dojechały" aż do połowy pleców,lecz wtedy zaszłam w ciążę bliżniaczą.w trosce o włosy ścięłam je na jeża.aktualnie jestem w 6 miesiącu i co 2 tygodnie mąż podcina mi włosy na zapałkę.to bardzo wygodna fryzura,prosta,nie trzeba nic układać.:-):-)pozdrowienia dla haircuttera

na zapałke czyli na łyso?? eee nie znam sie

i nie mażysz już o lokówce? o długich włosach?przecież to chyba mało kobiece co?jakaś łysa zapałka?

Expertka, tobie polecał bym brzytwę. Może ucięła byś sobie ten durny łeb i wreszcie przestała byś mi tu włazić. Jak ci się temat nie podoba, albo masz coś do HAIRCUTTERA (naucz się barania głowo jak się pisze to słowo) to nie właź na mój topik. Mnie na prawdę nie interesują wywody pseudo expertki.Tak w ogóle to od czego ty jesteś expertka.Rok szkolny zakończony, korytaży nie trzeba szczotkować i expertka od mopa z braku zajęć zaśmieca mi topik. TROLOM wstęp wzbroniony!! A z resztą po co ja w dyskusję z idiotą wchodzę. Najpierw mnie taka expertka sprowadza do swojego niskiego poziomu , a za chwile i tak mnie pokona doświadczeniem. Z idiotami już tak bywa. Szkoda tylko że normalne czytelniczki muszą to czytać. Przepraszam i pozdrawiam.

Zapraszam pod ten adres. http://www.blogi.moje.pl/?u=haircutter Pozdrawiam.

Ty kretynie,specjalnie tak piszę to słowo,bo uważasz się za specjalistę a z tych wypowiedzi co czytam to wydaje mi się że ty kochasz podniecać się ścinaniem na zero!i tak w ogóle to niem mam 15 lat ani 30 byś tak pisał,zresztą nie muszę na ten idiotyczny topik włazić,czasami sobie wejdę by się pośmiać jaki kit nam wciskasz,kup sobie kombajn,kosiarkę i ścinaj wszystko jak leci,nawet drzewa w Oslo i krzaki w Kanadzie,to wszystko to fikcja te twoje niby usługi przynajmniej tak to odebrałam po wszystkich wypowiedziach,bo zawsze skrzętnie uciekasz od tematu.Pozdrawiam specjalisto,ale naucz się nie obrażać ludzi oki?:-) barberze - hair-dresserze!a jeżeli już o tym marzyłeś to proszę:Haircutter?dobrze?

To jakiś internetowy zboczeniec!brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Specjalistką od obrażania innych jesteś tutaj przede wszystkim ty Expertko. Zauważ kto tu komu zaczął wtykać pierwszy. Poza tym nie znasz mnie i nie wiesz kim jestem,co robię, kogo strzygłem i w ogóle nic o mnie nie wiesz. Prwada jest jak dupa, każdy ma swoją.Ja źle myślę o tobie , ty o mnie bo z góry sobie założyłaś że wciskam ci kit. Może i nie posiadam własnego salonu,ale mam swoje klientki które polecają mnie swoim koleżankom więc chyba muszą być zadowolone,a to że ktoś ma jakąś pasję, fascynuje go coś to jeszcze nie znaczy że jest zboczeńcem. Może dla kogoś tak płytkiego jak ty i Emmy jestem zboczeńcem, fetyszystą i cholera wie czym jeszcze, ale mam to gdzieś. Za stary już jestem żeby się przejmować byle opinią jakiejś prostaczki która pewnie nie ma żadnych zainteresowań i nadaje się tylko do niańczenia stadka bachorków zgodnie z zaleceniami klechów i radia maryja. W ogóle to jak czytam niektóre zawistne wpisy takich sierot jak ty to wydaje mi się jakby moherowe berety z przystanku jezus dorwały mi się do topiku. Pedofili tempcie,gwałcicieli, pedałów i tym podobnych oszołomów z rządu 4tej RP, a nie czepiacie się kogoś kto kocha to co robi i nikomu przy tym nie szkodzi. A z resztą,mam gdzieś i ten topik, bo przez takich świrów i oszołomów to nawet mi się odechciewa tu zaglądać. Pozdrawiam wszystkie normalne czytelniczki tego ponoć zboczonego topiku. Ponoć zboczony Haircutter.

Przepraszam Haircutter,nie powinnam tak pisać,odpisując na moje posty zauważyłam że jesteś inteligenty facet, sorki,masz racje,mieć pasje to podstawa,tak trzymaj, pozdro i nie myśl o mnie źle!;-) myślałam coś innego ale przekonałeś mnie wiesz różni są ludzie szczegółnie na sieci,a ja to oceniłam zbyt pohopnie to wszystko!

Ja również pszepraszam za mój niski poziom wypowiedzi i goszkie słowa pod Twoim adresem. Rozumiem Twój niepokój bo sam niezbyt ufnie podchodzę do niektórych wpisów,ale cóż,tak jak za granicą polak uchodzi za pracowitego złodzieja tak w necie każdy delikatny odchył od normy jest źle odbierany. Ja sobie zdaję sprawę że może trochę przeginam ale chwytam się wszystkich sposobów by zainteresować swoją pasją innych. Niektórzy są zainteresowani,obiecują np. wymianę na fotki lub filmy fryzjerskie, i gdy otrzymają moją kolekcję nie wysyłają nic w zamian. Naciołem się tak już dwa razy i teraz już nie ufam takim hobbystom. OK. Jeszcze raz bardzo cię Expertka przepraszam za moje chamstwo. Pozdrawiam.

W porządku Adamie,przeprosiny widzę przyjęte obustronnie i oki!Masz rację z tą wypowiedzią,zgadzam się o ludziach i sieci dokładnie tak jest,ale cóż nie ma co o tym pisać bo w końcu ten topik stanie się wymianą refleksji i wrażeń sieciowych,zamiast fryzjersko - stylistycznych,papa

ja bym jednak do takiego fryzjera nie poszła - obawiałabym sie , ze nie doradzi mi , w czym faktycznie mi dobrze, ale zaraz mi wcisnie, że powinnam sie opitolic na łyso wole umiarkowanych ludzi, nie fanatyków

Jestem za. Moje klientki nie nażekają, ale to są zazwyczaj żeczowe kobiety. Pozdrawiam.

czytałam wcześniejsze twoje posty haircutter i w połowie rozumiem twoje zdanie, ale powinieneś wziąć pod uwagę to, że niektórym kobietom zupełnie nie pasują włosy na chłopczyce bądź na jeża .... znam osobiście wiele opinii na temat dł. włosów i znaczna większość facetów stoi po stronie długich włosów u kobiety, ponieważ to jest na prawdę kobiece ! nie wmawiajcie mi proszę, że fryzura na chłopczycę jest kobieca ! sama nazwa mówi za siebie... może być sexy ale na pewno nie kobieca ;/;/;/ róbcie co chcecie ze swoimi włosami...ważne aby były zadbane, ale mam dużo koleżanek, które ścięły włosy i płaczą, że znowu chcą długie...no i w efekcie znów zapuszczają .... a tak w ogóle ... w programie "jak dobrze wyglądać nago" (tvn style) jest jasno powiedziane przez kobiety, które sie dobrze na tym znają "noś długie włosy"... więc proszę, haircutter nie rób z siebie stylisty bo widzę, że do grona ich nie należysz... z wyrazami szacunku ...

Równie dobrze mogła byś przytoczyć słowa piosenki elektrycznych gitar. Ja wiem że nie każdej kobiecie pasują krótkie włosy i dla tego każdej do tego nie namawiam. Jednak kiedy przychodzi do mnie kobieta której było by super w krótkiej fryzurce, albo otrzymóję mailem fotkę z prośbą żeby dopasować fryzurę, wtedy polecam krótkie włosy. Moje klientki nie nażekają, ba są chyba bardzo zadowolone bo przysyłają do mnie swoje koleżanki. Tak więc proponuję ci zmienić kanał w tv,albo nie wież święcie w każde słowo jakie tam usłyszysz,bo długie włosy też nie każdej kobiecie pasują. Zwłaszcza jak ktoś ma pięć włosów na kszyż i warkocz po pas ma grubość ołówka. No ale skoro geniusze w tvn mówią noś długie włosy...Może i ja sobie takie do kolan zapuszczę. Pozdrawiam.

a poza tym to ja mam takie zboczenie, że nienawidzę jak ktoś trzaska takie błędy ortograficzne....to jest totalnie nieprofesjonalne ... nawet na allegro jak widzę fajny ciuszek albo coś i nagle moim oczom rzuca się przerażający błąd to od razu jakoś tracę ochotę na jakąkolwiek transakcję z osobą, która nie podchodzi profesjonalnie do tego co robi .... wiesz, zdarzają się błędy ale żeby pisać "tfaż" to aż mnie zatkało ;/;/ fryzjer fryzjerem ale powinny być jakieś podstawy pisowni ... może to dysortografia?

robisz błędy ort, i nie umiesz czytać ze zrozumieniem ;/ czy ja kogoś namawiam tutaj na noszenie totalnie zaniedbanych bo kolana włosów ?! jesteś śmieszny wmawiając mi to... moim zdaniem wlosy długie to tylko do połowy pleców i nie dłużej bo to już przesada , więc proszę nie rzucaj mi tu prostackich argumentów ... tylko napisałam co uważam, tak samo jak ty we wcześniejszych topicach ... i proszę również o to abyś nie koloryzował na swoją korzyść moich wypowiedzi, ok?

a tak w ogóle to chciałabym zamienić słowa z normalnym fryzjerem a nie jakimś fanatykiem ;/ wpadamy w skrajności drogi fryzjerze hehe

Z błędami to cię popieram. Walczę z tą swoją tumańską ortografią, ale zawsze muszę nasadzić stertę byków.SORY!!! Co do koloryzowania to się zgodzić nie mogę. Co to za różnica, włosy do pasa,czy włosy do połowy pleców, zakładając że patrzę na ciebie z przodu a włosy masz za plecami. Różnica żadna.Twoja tważ wygląda dokładnie tak samo. Poza tym włosy do łopatek są średniej długości.Długie to takie do pasa, ud, kolan,albo co się żadko zdaża do łydek. Zmiany na głowie widać wtedy gdy wszyscy znają cię jako kobietę długowłosą, a ty nagle robisz światu niespodziankę i obcinasz je do lini brody,na chłopczycę,albo jeszcze inaczej, byle by było to widać na pierwszy żut oka. To jest zmiana fryzury. Podcinanie po kawałeczku włosów z takich do pasa,na takie do łopatek sprawia wrażenie zmiany tylko tobie, bo czujesz że ci lżej i że brak ci paru centymetrów. Dzięki za twoje wpisy,za opinię, i sory za moje byki. Ja cię nie krytykuję.To mnie należy się słuszna krytyka za ortografię. Pozdrawiam.

ok spoko, ale inaczej facet patrzy na kobietę jak ty to napisałeś \"zarośniętą\" (czy jakoś tak :)) zaniedbaną, która ciągnie za sobą wały włosów, siada na nich i pląta się z nimi niż na kobietę, która ma długie włosy, ładnie wycieniowane, ułożone, do połowy pleców, prawda ? długość ma tu znaczenie, źle mi się robi gdy widzę jak jakaś kobieta ciągnie za sobą zmarniałe wały włosów, to sama z przyjemnością poleciłabym jej jakieś krótkie, stylowe ścięcie ... ale nie przesadzajmy nie mylmy zupełnie ok długość z jakaś przesadą po kolana , bo to dla mnie zupełne nie dbanie o siebie ;/

Dużo racji jest w tym co piszesz, ale widzisz, ja znam wielu facetów któży z zasady wymuszają na swoich żonach, lub dziewczynach noszenie długaśnuch włosów. Nieraz sa to włosy do łopatek, czasem za tyłek, i jest to dla mnie chore. To kobieta powinna decydować czy chce mieć długie czy krótkie włosy. Czasami przychodza do mnie dziewczyny z naprawdę pięknymi wypieszczonymi włosami za pośladki i aż żal mi je obcinać, ale skoro dziewczyna tego chce, i do tego widzę że będzie wyglądac ślicznie bez tych długich włosów to czemu nie. Ja wiem jedno, szlak by mnie trafił gdyby ktokolwiek usiłował mnie do czegoś zmusić.Z tego powodu nigdy nie nażucam swoim klientkom jakiejś fryzury. Ja mogę coś zasugerować, zaproponować, ale ostatecznie to klientka decyduje.Przecież to nie ja będe nosił ta fryzurę. Osobiście bardzo mi się podobają piękne kobiety w dobrze obciętych krótkich włosach,ale też lubię długie. Tak czy inaczej zdecydowanie wolę zdrowe,krótkie włosy niż długaśne i zaniedbane. Ostatnio miałem klientkę z włosami blond nad podziw gęstymi i bardzo zadbanymi sięgającymi sporo za pośladki. Ku mojemu zdziwieniu dziewczyna uparła się na takiego dwu centymetrowego jeżyka i...nie dała się przekonać na nic innego. Po strzyżeniu byłem w szoku bo choć już nie pierwszy raz obcinałem takie piękne i baaardzo długie włosy to okazało się że owa dama w nowej fryzurce wygląda naprawdę ślicznie. Jej kobiecość nie ucierpiała ani trochę i wyglądała naprawdę super.Zmysłowa, fascynująca,fantastyczna bardzo sexy kobieta która wiedziała czego chce. Takie kobiety z charakterem bardzo szanuję. Pozdrawiam.