Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Czesć Dana nic ciekawego siedzę sama córcia na zakupach a ja się nudzę ile ma lat twoja córa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Nerwiczki ! Rrenka gratulacje- widziałaś mnie ? byłam tam z Tobą ! Ja dzisiaj w miarę dobrze tylko strasznie się pocę nie wiem czemu , tak się rozbestwiłam że za chwilę jadę zrobic sobie paznokcie - 3 godziny może dam radę a jak umrę w międzyczasie to mnie pochowają ze szponami wampira hihihihi Marijke dzięki za książkę , przyszła dzisiaj :D jak tylko przeczytam to Ci odeślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zebranie na 18 tzw. trójki Giertycha jak to się mówi nie chcem ,ale muszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zebranie na 18 tzw. trójki Giertycha jak to się mówi nie chcem ,ale muszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My chyba jesteśmy w podobnym wieku ja mam syna 15 lat skończył w maju.Może to nasze pokolenie Misia Uszatka jakieś chorowite.Jako dzieci jedliśmy za malo czekolady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DANA a córcia też wie wszystko najlepiej ,bo mój synuś strasznie głupio mądry jest,dorosły jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adusia to teraz za Ciebie trzymam kciuki ..... Rrenko jak dobrze że dałaś radę , ale czy to nie twoja nerwiczka stała biedna przywiązana do ..drzewa ;) tak się biedna wiła tak piszczała bo chciała do ...Ciebie ... a ty ja samą tak do drzewa uwiązałaś ..:D Liduszko witaj 🌼 Gocha37 tylko nie drap za mocno :) powodzenia ...i wracaj z pięknymi pazurkami ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gocha - powodzenia! Dasz radę i będziesz miała śliczne rączki:) Ja stoję z drugiej strony-robię pazurki nie tylko sobie ale i inym:) Dziś mam gości i potem uciekam na imprezkę do jakiegoś klubu, a wy, jakie plany na wekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !! wita was siostra miłosierdzia ,moi chorzy dzisiaj troszkę lepiej ,przynajmniej nie są tak marudni jak wczoraj .... a co się działo w nocy !!! men się pocił ,miske wody można było wykręcić z piżamy ,mały miał wysoką temperature i nie chciał spać u siebie ...horror zasnęłam o 4 rano a o 7 już mnie obudzili ,więc snuje się dzisiaj po chacie jak zmora . :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka super ! wiedziałam że dasz rade ,trzeba tej małpie pokazać gdzie raki zimują ,niech nie myśli że jej tak łatwo pójdzie z takimi kobitami jak my !!!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć nerwuski :) Serdeczne witam nowe 🌼 Buba, a czy byłaś też u psychologa albo u psychiatry? Bo wiesz, że internista czy pogotowie tu nie pomogą... Zwłaszcza że wiesz, jaka jest przyczyna Twojego stanu. Nie ma sensu, żebyś w nim tkwiła. Trzymam kciuki i ściskam Cię, mam nadzieję, że coś napiszesz więcej, czy się zdecydowałaś na wizytę u psychologa czy u psychoterapeuty. Nie chcę wchodzić z butami w Twoje życie, ale może powinniście z mężem rozważyć terapię małżeńską? Max151, przecież tu wszystkie okropne hipochondryczki jesteśmy! Jasne, że można sobie wmówić ból - hipochondria polega także na tym, że nas autentycznie coś boli, nie udajemy! Czytałam kiedyś, że bóle głowy przy newicy mogą być równie silne, co przy guzach mózgu. Zrób tak, jak Ci mówił neurolog, nie bój się iść do psychiatry, skoro po tylu latach jest gorzej... Renka, gratuluję, ale jestem dumna! 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna...
Cześć dziewczyny!!! Dobrze, że wciąż jesteście i żaden troll Was nie przegonił. Podczytuję co piszecie w wolnych chwilach i tak jak już niejedna pisała bardzo pomagacie w przezwyciężaniu tych dni udręki z panią N. Ja jestem teraz na etapie odstawiania Lexotanu, zmniejszam pomalutku dawkę i trochę się boje jak to dalej będzie. Trzymajcie za mnie kciuki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niespokojna, na pewno będzie ok, poradzisz sobie! U mnie dzisiaj znów dobrze, ale powiem Wam, że wczoraj byłam tak szczęśliwa wieczorem i mnie roznosiło, że z tego szczęścia spać nie mogłam :) Cały czas nakręca mnie to, co mi wczoraj lekarka powiedziała, że bardzo dobrze widzi moje leczenie :D Tylko jeszcze dzisiaj wyjść muszę, nie chce mi się, ale co zrobić. Adusia daj znać po zebraniu! Kciuki już mnie bolą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Ada moja córka w listopadzie skonczyla 16 lat i oczywiście też jest już bardzo dorosla,jej zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam problem nie moglam wejść na kafe ale już jestem Dana moja 15 w styczniu Witaj Marijke ,Efcia, Gocha ,Ada,Aaa ,2oo5,Kasia i niespokojna🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna...
Moja córka w styczniu kończy 15 lat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna...
Właśnie zauważyłam, mamy równolatki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nerwica
pozdrawiam wszystkie nerwuski...ja ciagle latam i nie mam na nic czasu,teraz czuje,ze mam pryzplye energii,ze moglabym gory nosic,ale z wlasnego doswiadczenia wiem,ze wystarczy mala rzecz i zachwieje moja rownowage i znowu kilka dni zamartwiania sie w domowym zaciszu z dala od ludzi...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niespokojna...
Dziękuję. 🌼 Musi się udać, bardzo się staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nerwica
mieszkam z mama...tu niestety pojawia sie problem duzy :(,bo generalnie przez to wsyztsko co sie dzieje w domu tez nie moge sobie poradzic...to przykre,ale zawsze myslalam,ze dom to jest azyl ,a w moim przypadku to sie nie sprawdzaa:) i jeszcze jak do tego dojdzie moja siostra i szwagier ,ktorzy przyjezdzaja co jakis czas to jzu jest katastrofa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nerwica nie masz dobrych kontaktów z mamą z tego co piszesz.Wydaje mi się że cię nie rozumieją inni członkowie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×