41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[Gość perla1208]

juz mnie opierdzielila ze wtracilam swoje 5 groszy.... to przez te ogorki kiszone, na to wcinam buraczki w occie.....ehhh....jesc mi sie ciagle chce i nie moge sie skupic.... wybaczcie Zafirku, Zahirku ;-) wybacz......

[kora15 0]

Glamur chwila odpoczynku dobrze ci zrobi . A wydatki , no cóż - skąd ja to znam. Moja córcia w związku z wyjazdem wydoiła mnie kompletnie, bluzeczki, fryzjer, prezenty, podróż , kieszonkowe ... . Powiedziała, ze oszczędzę jak jej nie będzie ....

[kora15 0]

Perełko Moje gratulacje i ogromne zyczenia szczęścia i radości . Czy po raz pierwszy zostaniesz mamą ? A to mały prezencik : http://sugarqube.com/Ecards/CardView.cfm?CardID=248&L1=42&L2=158&L3=0&Page=

[glamur 0]

Szef przyszedł:) muszę trochę poudawać:) Na razie

[Gość perla1208]

Diarra :) Dziekuje bardzo :-) Mamusia zostane po raz drugi, moj maluch ma 6 i pol roku i od wrzesnia idzie do szkoly....no i we wrzesniu ma sie urodzic malenstwo :-)

[kora15 0]

Perełko gratuluje , dokonałas 5000-cznego wpisu i zgodnie z nasza tradycją musisz postawic flaszkę. :) Ja teraz znikam , ide dalej sprzatać i coś ugotowac na obiadek . Będę zaglądała ... :) :) :) :)

[Gość perla1208]

SERIO???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALe sie ciesze!!! No to moze kawke wirtualna postawie....ide wode zagotowac, szykujcie filizanki!!! :-)

[zahir43 0]

Czołem dziewczyny mróz u nas trzyma i tylko same straty ,już nie mam wody w łazience bo zamarzła,no i mąż nie może odpalić samochodu. Chciałam przywitać naszą nową koleżankę Mini45 Zauważyłam ,że pomału uzależniam się od tego topiku,rzucam wszystko i szybciutko do komputera,żeby zobaczyć co u Was słychać .A ciągle jest coś nowego .Dzisiaj odkryłam w naszym topiku ślad mojej siostry Perla 1234 ona to powinna pracować jako prywatny dedektyw,przed nią nic się nie ukryje--Perla:P. Diarro znalazłam twój adres i prześlę ci zdjęcia JUlki.Ma ona 10 miesięcy i 23 marca będzie miała roczek .Jest bardzo grzeczną dziewczynką,prawie nie płacze,raczkuje,dużo mówi po swojemu.Oile się nie mylę to Szymcia też ma maleństwo --Szymciu napisz cos o nim.Glamur twój kłopot sercowy to nie kłopot fajnie być adorowanym ,niech się facet trochę pomęczy .potrzymaj go w niepewności a jak ci on nie leży to szkoda zachodu.

[zahir43 0]

Sory to Perla 1208 zobaczcie miała wrócić za 10 lat a już się zadomowiła,że nawet kawę proponuje.

[Gość perla1208]

ach..... przeciez ten czas tak szybko plynie..... Ale widze ze rodzinne sa pomylki w nickach hihihi :-) KAwunia zrobiona, Zahirka napewno upitrasila juz ciasto, wiec dziewczyny....zapraszamy w nasze strony :-)

[zahir43 0]

Peny to dla Ciebie ,żebyś miała podkład do ćwiczeń http://www.wyginajcialo.1k.pl/ Ja osobiście jestem łasuchem ale chudnę gdy mam stres.Po zimie zarzywam CHrom organiczny i przez 3 miesiące dochodzę do swojej figury mój wzrost165 waga 62 km.

[zahir43 0]

Pwrla 1208 ty się weż do roboty bo ci szef wypłaty nie da .

[glamur 0]

Żartowałam, wszyscy się opierniczamy, bo za bardzo nie mamy co robić. Taki sezon ogórkowy u nas w pracy:)

[Gość perla1208]

Nawet jak szef nie da wyplaty to Ty dasz mi obiad :-) Skorzystalam z linku do cwiczen.....powyginalysmy sie troche z fasolka :-) Buzka

[Mirinda 0]

Cześć dziewczyny !!! Nie mogłam wcześniej dopchać się do kompa, ćóreczka prowadziła jego okupację. :) Ale dziś u nas gwarno i wesoło, to wspaniale ! Zahir, ja właśnie tak żyłam przez pewien czas; tylko komputer i nasz topik, to bardzo uzależnia, pewnie jak narkotyk :D Ale po paru awanturach z szanownym małżonkiem ( cyt.\"Ty zwariowałaś na punkcie tego komputera !\") musiałam troszkę wyluzować, co nie znaczy wcale, że już do Was nie pędzę :) i nie czytam, co napisałyście. Sorry, napisaliście, bo Buberek czasem jednak się zjawia. Perla gratulacje za wpis, proszę kawą się nie wykręcać, stawiasz flachę, gdybyś ewentualnie nie mogła jej dowieźć z wiadomych powodów :) to może zastąpić Cię Zahir ! Glamur też uważam, że fajnie mieć adoratara, więc może od razu tak go nie zniechęcaj, powiedz mu, żeby dał Ci trochę czasu na przemyślenie wszystkiego; nie pisał, nie dzwonił, nie spotykał, a Ty zobaczysz czy choć odrobinkę Ci go brak, a jeśli faktycznie nie, to zerwiesz znajomość, żeby nie męczyć faceta. :D Szymciu poczytaj nas od początku i zobaczysz, że Maja zawsze jest naszym dobrym duszkiem i zawsze poprawia nam nastrój. Diarra, jeśli masz dobry aparat tel. wykup sobie pakiet startowy (to coś takiego jak na kartę), nie będziesz płacić abonamentu i tylko doładujesz, gdy skończy się kasa. Mój mąż ma coś takiego właśnie w Plusie, już od paru lat i jest bardzo zadowolony, sporo minut gratis i sms-y tanie. Możesz wybrać sobie dowolną sieć, teraz spora konkurencja. :) A jeśli chodzi o faceta i to młodszego, to szukaj kochana, szukaj jak najbardziej :D Po co Ci starszy, żebyś mu skarpetki musiała prać ??! :D :D :D Z młodszym na pewno będzie weselej i zdrowiej ! :D Na razie kobietki, idę szykować obiadek, dziś ostatni dzień moich ferii. :( :( :( :( :(

[kora15 0]

Kobitki widze, że trochę życia wpadło na nasz topik Macie rację, trochę ćwiczeń, i dobry nastrój - to może być lekarstwo na przedłużającą się zimę .... Zahir - czekam na fotki wnusi , a jesli jeszcze ty na nich będziesz to super :) Juz chatka ogarnieta i pomyslałam sobie, ze szybciej wyskoczę do szkoły na wywiadówkę i potem spokojnie poczekam na księdza i kuzynkę . Dlatego teraz zakładam buty i smigam do miasta , przy okazji przewietrzę sie trochę , na świecie jest tak pieknie teraz. Całuski i miłego dnia wam zycze. A kawkę, ciacho i coś mocniejszego odłożę na wieczór... Nie wiem tylko czy przy lekach to będzie mozliwe - muszę rzucić okiem na ulotkę. Tak cierpie, więc na rozweselenie chocby moich owoców z nalewki spróbuje.

[maja5 0]

Hej, dziewczęta! Poczytałam i widzę, że trochę minęłam sie z Wami... kafe w pracy włączona ma ninimalizowaniu i pewnie dlatego:D Ufff, wróciłam już ze spaceru z pieskiem, cudnie było! słonko świeci i ładnie pachnie - niestety jeszcze zimką:D Widzę, że zajrzały do nas inne kobitki - fajnie!! Cześć!! MINI45 - dzięki za fajne słowa zostań z nami! perla1208 gratulacje - całuski dla Ciebie i maluszka - takie mentalne! Czytam teraz światną ksiażkę \"Zapiski stanu poważnego\" autor Monika Szwaja - suuuper! Glamur, a Ty kochana nie myśl tyle że to niesprawiedliwe.... może tak ma być? \"W życiu ma być dobrze i źle, jak jest tylko dobrze to źle\" Jan Twardowski Więc musi być dobrze kochana Glamurko:D I dziewczyny! O wydatkach to już cisza! Mój syn teraz właśnie zadzwonił, że idzie na studniówkę! dzisiaj! Do dziewczyny, którą zaprosił na swoją studnówkę... nie wie nawet gdzie, ani o której... trochę to tak późnawo! zamoczyłam mu już koszulę i lecę prać, acha ni i właśnie nie wiem czy będzie musiał za siebie zapłacić? Jak to było u Was? Jak szedł z tą dziewczyną do siebie, to zapłacił (haha ja zapłaciłam) za siebie i za nią ... nie zapytałam, bo wymiękłam. Perełko dzięki za kawkę - właśnie piję jest suuper! Zahir - ja tak nieśmiało... też chcę zobaczyć Twojego maluszka!! (adres w stopce) Diarruniu słońce Ty moje , dzięki, ale wszystkie dziewczęta są jak małe elfiki.... tak ciepło i radośnie się robi jak się pojawiają - do wieczorka, mój Miły będzie dopiero około 19, syn wybywa więc będę :D Kuurcze!! teraz już lecę to pranie robić!

[Gość perla1208]

Dziewczyny :) przedstawie Wam obraz Julki wnuczki Zahiry.... Mala jest bombastyczna..... i ta mala fasolka w moim brzuszku to wlasnie dzieki niej!!! Spokojna, sliczna, niezwykle kochana, slodka. Taki maly chomik :-) Tez bym chciala taka Julcie......

[maja5 0]

Dla wszystkich małych fasolek i chomiczków: Kuurcze, coś nie chodzi kafeteria - już trzeci raz wysyłam i nic...

[Gość swallow]

Ja też ma 40 lat i w dodatku .. umiem obsługiwać kompa!!! I jeszcze żyję. I nie jestem gruba. I nie mam męża. I jestem szczęśliwa. Ogólnei rzecz biorąc, bo miewam dołki, jak każdy. Maja: jako nastolatka byłam przekonana, że w 2000 roku będę stara , gruba i będę miała dużo dzieci. O ile w ogóle dożyję:) kot bury europejski: co Ty tak z tym mężem? Mąż to nie jest szczyt moich marzeń. Nie mam żadnego męża i wcale nie narzekam. Przykro mi widzieć, jak wiele moich koleżanek męczy się w małżeństwie, więc myślę sobie: ciesz się z tego, co jest. Mogło być gorzej. I chciałam się z wami podzielić jedną myślą: patrzę w lustro odkąd skończyłam 40ci lat i myślę "CIESZ SIĘ ....., CHWILĄ, JESTEŚ TERAZ MŁODA. MŁODSZA niż teraz NIE BĘDZIESZ".

[glamur 0]

Witaj swallow , bo 40- stka to pięęęękny wiek:) My tu też w większosci samotne:), bo facetów gdzieś po drodze zostawiłyśmy, albo oni skręcili nie w ten zakręt:) Mnie póki co też dobrze ze samej ze sobą:)

[Peny 0]

Oj ale tutaj się gwarno i wesoło zrobiło, fantazja. Ja własnie piję kawkę pierwszy raz bez cukru i juz tak będzie. Z cukrem koniec.Zahir to jesteś mniej więcej mojego wzrostu tylko że już ważę 64 i mam tendencję wzrostową, dlatego muszę coś zrobic bo będzie katastrofa. Ale u mnie musi zawsze dojść do momentu krytycznego a potem jak już się zbiorę w sobie to dużo mogę. Mam nadzieję że dam rade schudnąć do swojej starej wagi tj. 59 kg. Perla gratuluję ci dzidziusia, mam nadzieję że będzie tak samo piękny jak wnuczka Zahir, choć sądząc po tych ogórkach to chyba będzie chłopczyk. Ja wróciłam przed chwilą z supermarketu gdzie kupiłam wszystko co do mojej diety potrzebne, tzn duży zapas jajek, mrożonego szpinaku i innych warzyw zielonych, serków niskotłuszczowych i mocarelli, oliwy z oliwek i wody mineralnej. Kupiłam też wodę z Krynicy Zubera. Buberek jest chyba na bierząco, jeżeli chodzi o właściwości tych wód. Chleba, cukru, ziemniaków i makaronów od dzisiaj zero. na tym polega cała filozofia tej mojej diety i jest ona prawie identyczna jak dieta naszej Beatki tzn dieta Montignaca. Polega po prostu na jedzeniu produktów o niskim indeksie glikemicznym. Diarro i Maju może się przyłączycie do tej dietki, będziemy się wspierać. Próbę charakteru już odbyłam bo po zakupach mąż mnie zaprosił do pizzerii, ale byłam twarda i zjadłam tylko sałatke z zielonych warzyw i mocarelli. Teraz spadam myć okna bo firanki posciągałam rano. Wpadne później. Acha bo zapomnę, Glamur ty nie możesz się przełamac do Holendra bo byłas zakochana w swoim ostanim facecie. Jeszcze musisz trochę poczekać aż ci przejdze. jak tam piesio, nic nie piszesz.

[maja5 0]

cześć Swallow ! Itak trzymaj kochana:D o to właśnie w życiu chodzi, aby być zadowolonym tym i teraz! Widzę, że zaczęłaś czytać nasz temat od początku:D - miłej lektury! Penusiu!! No ja jestem pod wrażeniem! Dietka, ćwiczenia i mycie okien... och kochana, skąd tykle siły i samozaparcia?!!!:D :D - pozdrowienia dla męża!! Ja już po małym sprzątanku, syneczek przyjechał w drodze do domu poprosił o nalanie wody do wanny....wpadł jak po ogień wykąpał się, wymył głowę (o zgrozo!!), bo włosy ma do łapatek, zjad i poleciał - włosy tylko podsuszył suszarką, ale pewnie miał jeszcze wilgotne! Jak nic będzie chory i zapowiada mi sie scenariusz feryjny Mirindy - chory, marudzący stworek...

[Buber 0]

Witam panie:) Oj widzę gwarno sie zrobiło i wesoło , tak jak w normalnym klubie towarzyskim:) Peny woda Zubera jest na dolegliwości przewodu pokarmowego.Ale ogólnie mozęsz ją pić. Maja potem prześlę Ci tę muzyczkę. Peny, Diarra ta piosenka którą wam wysłałem, i którą wyślę Maji, to zepół Journey-\"Wheels in the Sky\", to był wielki hit w 1978 roku po obu stronach Atlantyku....Rzadko zaglądam, bo mam fascynyjącą książkę o inwazji aliantów w Normandii w 1944 roku.Dla faceta to świetna lektura;) po pracy mam jak to w domu mam rózne zajecia , i wieczorem siadam z książka w fotelu...Piszcie , piszcie , bo fajnie sie was , czyta, i myślę ,ze Flow też tu będzie zaglądać.....bo życie, to intelektualna rozrywka, fascynujące rozmowy o kulturze , pasjach, hobby, ale tez zwykła szarość kazdego dnia...tak jak piszecie, nawet pisząc o takich rzeczach jak spotkanie z koleżanką, czy o gotowaniu zupy pomidorowej - poniekąd opowiadacie o waszym stanie duch, emocjach...

[maja5 0]

Dzięki Buber (i za muzyczkę i za te słowa) A ja teraz lecę obejrzeć kolejny odcinek LOST (bo ja lubię takie filmy) - syneczek w trakcie latania, kąpania i suczenia MUSIAŁ!! mi go ściagnąć na płytkę:D, pa

[bea67 0]

Witam wszystkich cieplutko!! Jestem już w domciu, dietke nadal trzymam choć ostatnio mam straszne problemy jelitowe,nie wiem czy nie będe zmuszona poprzestać tego odchudzania bo w moim przypadku to zdrowie jest najwazniejsze. Ale mąż swoje a ja pewnie swoje, za dobrze mi idzie aby poprzestać. Zmykam, narazie bo jutro jade do Karpacza na sanki.Trzymajcie sie ,całuje Beata. dla nowych dziewczyn.

[zahir43 0]

Och dziewczyny jak miło ,że znowu aktualizujecie stronkę ,wydaje się ,że życie jest nudne ,ale czytając WAS mam wrażenie,że życie jakie prowadzimy jest ekscytujące,czy razem czy osobno.Wszyscy mamy do załatwienia jakieś sprawy ,gdzieś gnamy a póżniej siadamy do komputera i tak jakbyśmy pisały pamiętnik przelewamy cały nasz dzień na papier .Reszta to czyta i nie wyśmiewa się ,ale wspomaga i radzi w razie wątpliwości.To miłe bo nie każdemu można się wygadać i on wysłucha.Ja wróciłam właśnie od mojej siostrzyczki Perly 1208,tak jak było mówione flaszkę postawiła,ale nie miałam z kim pić ,bo ona w stanie błogosławionym i tylko się oblizywała,Ale umowa umową szkoda że WAS tu nie było, ale może kiedyś się spotkamy . ;Diaro,czy dotarły do ciebie zdjęcia Julki. Majeczko wyślę ci też zdjęcia ale daj cynk czy dotarły. Peny myjesz okna ,przecież taki mróz ,ja mam takie brudne szyby,ze jeszcze trochę to nic nie będę widziała. bea67 podziwiam cię za wytrwałość ,bo ja gdy sobie coś obiecuję to jest właśnie na odwrót.Nia mam silnej woli.Tak dalej!!!!! Chciałam też przywitać się z miłym panem który chyba jako jedyny nas czyta i o dziwo rozumie----Witaj Boberku:} KOńczę bo moja młodsza latorośl jutro wyjeżdża na kadrę do Gdyni będzie reprezentować woj.pomorskie w piłce ręcznej rocznik 1993.Dowiedziała się godzinkę temu i zaczyna się pakować a zamieszania przy tym,że chyba wam nie trzeba mówić ,bo same to przechodzicie.Ajutro mam dyżur dzienny i wrócę z pracy o godzinie 20.00.Trzymajcie się cieplutko bo u nas -16 brrrrrr.

[glamur 0]

A ja wyciągnęłam piwo, zeby sobie nastrój porawić, bo... przyszedł facet do pralki, wszedł do łazienki , raz stuknął w bęben , diagnoza- na smietnik i zainkasował 50 zł. Ludzie!!! był dosłownie dwie minuty:( pewnie na jednym dzis nie poprzestanę:) :) W poniedziałek przeslę Wam zdjęcia mojej suni. Jest niesamowicie pojętna. Sika tylko i wyłacznie na gazete w przedpokoju. A tego bałam sie najbardziej. Buber, chyba Cię zaskoczę, ale mam takie mało kobiece zainteresowania- Okrety podwodne.Tak wogóle kocham morze i okrety. Czesto jestem w Trójmieście. Błyskawice znam już prawie jak własną kieszeń:) :) Kilka razy nawet udało mi sie tam nocowac i zasmakować wojskowej grochówki:) :) A jacy faceci:)!!! Idę po drugie piwo, bo majster rozbawił mnie do rozpuku:)

[maja5 0]

Glamur... no co za facet ten od pralki!! Chyba z tych żartów powyżej! Co, tam, napiję się z Tobą tego piwka:D No to zbiera się nam ekipa marynarska:D mój Miły - były marynarz:D Zahir, my z Glamur pijemy za Was - super siostrzyczki! I spokojnej pracki jutro! Sprawdzę pocztę i dam znać

[maja5 0]

Zahir - cuudna mała!!! dzięki:D Buberku - doszło, super. cześć do jutra!